Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Kwestie różne, ale podróżne. (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=80)
-   -   Gdzie nas jeszcze nie było? (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1201)

giziu 25.07.2008 12:55

Gdzie nas jeszcze nie było?
 
Po zajebiście opisanej wyprawie 7grega naszło mnie pytanie
GDZIE NASZE DZIELNE BABKI I CHŁOPY JESZCZE NIE BYŁY NA SWOICH PIĘKNYCH MASZYNACH ??
Czy jest w Europie i w Azji jakieś miejsce, na którym Afrykańska noga nie postała?

newrom 25.07.2008 13:01

Myślę że takich miejsc jest jeszcze od groma. Bo czy można pisać że np Rumunia zdobyta tylko dlatego że w sumie czarnuchy zrobiły tam parenaście tyś km ?

pozdr
newrom

ramires 25.07.2008 13:15

nie ma włochów, nie ma hiszpani, nie ma wielu miejsc z EU i nie tylko.

giziu 25.07.2008 13:50

Czyli mamy gdzie jeszcze jeździć w Europie :)
A może by tak atak na Amerykę Płd.

wasilczuk 25.07.2008 13:55

tu można polemizować nad definicją "być" a "być"- zależy jak kto rozumie to pojęcie bo w sensie dosłownym to jeszcze nie przejechaliśmy całej Polski i nigdy tego nie zrobimy.nie da sie być w każdym miejscu tak samo jak nie da sie nałożyć kasku na lewą stronę;)

7Greg 25.07.2008 14:17

Biorąc pod uwagę sposób zwiedzania, tak jak Wasilczuk pisze, faktycznie w Polsce nas jeszcze nie było. Biorąc pod uwagę tylko wjazd do danego kraju to pewnie jest tego trochę mniej.
Problem polega na tym, przynajmniej w moim przypadku, że pewnie w Alpy nigdy nie pojadę na AT. Mam do tego nieco szybszy sprzęt :)
Nie chodzi przecież o to, żeby "być", ale "jak być" :D

Strasznie mnie zniechęca 5 dniowy dojazd gdzieś i 5 dniowy powrót. Bo tak naprawdę co pozostaje. Generalnie problem jest wyskoczyć gdzieś na tydzień, vide Rumunia, a co dopiero na dojazdy stracić 10 dni.
Dlatego nie wstydźmy się pakować moto na przyczepę i w ciągu 30 godzin dojechać na południe Hiszpanii, a tam Afryka wita nas. I oponki będą całe i łańcuch w niezłym stanie :D a pewnie jak się skrzykną ponad 2 osoby to i taniej będzie.

rambo 25.07.2008 19:46

UE to nuda. choc są tacy co z niej nie wyjeżdżają ;)

felkowski 25.07.2008 21:38

Cytat:

Napisał rambo (Post 16952)
UE to nuda. ;)

To juz wiem czemu na pojeżdżawkę przyjechałeś po wszystkim, nuda panie ....Mientki jesteś Rambo ..jak kaczuszka :) Za progiem też można fajne miejsca znaleźć tylko patrzyć trzeba. Kiedyś jak zimą się wypyszczałem na polatanie po lesie to zajefajną wydmę znalazłem przed Radzyminem. Wiesz co ona ani chybi ruchoma była. Bo rok później to jej nie było. Widziałeś w Radzyminie takie nudy? Przecież jej nie ukradli :dizzy::)

rambo 25.07.2008 21:52

deszcz panie padał ;)

e200g_ 26.07.2008 21:09

"Cudze chwalicie, swego nie znacie" !!! My postanowiliśmy zwiedzać Polskę, nie mowie, ze nigdzie dalej nie wyskoczymy, ale Polska uber alles !!! I nie dlatego, ze jest taniej, bo nie jest. Teraz możecie sie z nas śmiać, ale takie jest nasze postanowienie. Ament !!!

Pastor 28.07.2008 12:18

Cytat:

Napisał ramires (Post 16910)
nie ma włochów, nie ma hiszpani,

Jak nie ma, jak som :) Tyle, że nie opisane ;)

:hello:

puntek 28.07.2008 12:21

Cytat:

Napisał Pastor (Post 17171)
Jak nie ma, jak som :) Tyle, że nie opisane ;)

:hello:

może ja coś sklecę - pierwsze poważniejsze na Rzym przwiduję coś kole 8 września .... dojazd nie ma co pisać, ale na miejscu parę dni pokręcę... j ak dojadę ...
:):haha2:

chomik 28.07.2008 12:46

Cytat:

Napisał Pastor (Post 17171)
Jak nie ma, jak som :) Tyle, że nie opisane ;)

:hello:

Coś tam jest...
http://www.motopodroze.strefa.pl/hiszpania.html

Patiomkin 29.07.2008 17:42

Cytat:

Napisał 7greg (Post 16924)
Dlatego nie wstydźmy się pakować moto na przyczepę i w ciągu 30 godzin dojechać na południe Hiszpanii, a tam Afryka wita nas. I oponki będą całe i łańcuch w niezłym stanie :D a pewnie jak się skrzykną ponad 2 osoby to i taniej będzie.

To fakt, można posunąć sie jeszcze dalej w wyliczaniu korzyści. W przyszłym sezonie wakacyjnym organizuję taki wyjazd - zabieram żonę z dziećmi do Hiszpanii, motory na przyczepkę. Rodzina ma piękne powiedzmy 2-tygodniowe wakacje w Hiszpanii z czego ja robie 7-8 dniowy objazd Maroco

Plusy - nie zostawiasz w domu wsciekłej/zasmuconej/obrażonej/pełnej obaw/ żony (niepotrzebne skreślić) a sobie fundujesz niezłą przygodę.

Minusy - trzeba namówić wszystkie żony na wakacje w Hiszpanii:)

ramires 29.07.2008 17:52

Ja właśnie coś podobnego zacząłem też knuć :)
Żonie się pomysl podoba - tylko nie wiem czy to akurat ma być Hiszpania, myślałem o czymś bliższym biorąc pod uwagę małe dziecko


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:00.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.