Budowa wiaty/garażu- blaszaka 50m a pozwolenia.
 

Przymierzam się do budowania wiaty, około 50m2 i nie wiem jak to wygląda od strony prawnej, czy wymaga to jakiegoś pozwolenia i czy jest to obwarowane jakimiś przepisami. O ile, standardowego blaszaka, 3x5m, można chyba sobie postawić chyba gdzie się chce u siebie, to nie wiem jak sytuacja wygląda z takim 50m2. Sam jeszcze nie wiem czy bedzie to gotowiec blaszak, kupiony od producenta np https://sprzedajemy.pl/garaze-blasza...e55-nr54047967 , czy samoróba w stylu profil 10x10cm jako słupy zabetonowane w gruncie, do tego płyta osb i styropian na wierzch, plus struktura jak na domu z czasem; Nie wiem czy dla urzędasów robi to jakąś różnicę- jeśli postawienie blaszaka nie będzie wymagało pozwoleń, projektu, Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego pozwolenia itd, to idę w to. Działka na której ma to stać, ma 9,5 ara i jest przyległe do tego około 40 arów mojego gruntu( nie jest to budowlany grunt) w sumie działka i to pole to około 0.5 ha.
Może ktoś ostatnio to przerabiał i ma wiedzę w temacie. Nie ukrywam że nie chce mi się tej całej papierologi( projekt, pozwolenie na budowe, mapki, papierki i latanie po urzędach :mur:). Moze inaczej zapytam- do jakiego metrażu nie jest konieczne pozwolenie itp. i wybór jakiej technologi, by było to mniej upierdliwe dla mnie, od strony prawa budowlanego.

Cześć!Tutaj coś napisane:https://budujemydom.pl/budowlane-abc...enia-na-budowe

Jest coś napisane, ale dalej nic nie wiem.
Dodam ze w miejscu owej wiaty , gdzie ma stać, od 30 lat stała stara , ale już się chyli ku upadkowi, także wrosło to w krajobraz trochę:)
Czyli czy to lekki blaszak nawet , powyżej 35m2, to wymaga to pozwolenia? dookoła wszystko moje, sąsiadów brak.

Odbuduj starą wiatę tym blaszakiem w tym sanym miejscu :)

Racja, zrób "remont" starej wiaty wykorzystując materiały nowoczesnych technologii. Bez żadnych papierów.

A sąsiadów jakich masz? Bo jakbyś ich wcale nie miał... ;)

Widmo80 czy ów walący się stary budynek widnieje w ewidencji gruntów?
czy chcesz aby nowy budynek był tych samych wymiarów?

jest to dość istotne aby załatwić temat 'po bożemu' bez większych komplikacji z papierami etc

Ja coś słyszałem że 40m2 wiaty na każde 500m2 powierzchni działki można na zgłoszenie stawiać.

2 wiaty po 35m2 mogą być na każde 1000m2 działki ale i tak wymagają zgłoszenia.
Co ważne nie mogą być trwałe związane z gruntem czy jakoś tak to jest ujęte.

P.S.Bliskość sąsiadów nie ma znaczenia bo nawet ten dalszy może donieść...

OIDP ma znaczenie w tym sensie, że 7 metrów od granicy działki musisz mieć zgodę somsiada


Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Daj plis jakiegoś linka do paragrafów bo nie wiem co masz na myśli. Co to OIDP ??

O Ile Dobrze Pamietam.
znaczy jak się dowiadywalem 2 lata temu, to mi powiedzieli ze 7 metrów.
coś jest tu
https://www.muratorplus.pl/biznes/pr...P8an-CwxT.html

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Sorry ale nic takiego tu nie widzę...Może zbyt pobieżnie przejrzalem.
Przypomnę że mówimy o wiacie garażowej.

P.S. Wiem kto z forum wie i czekam aż się wypowie ;)

jest tam pt. miejsca parkingowe, 7 metrów, czyli dobrze pamiętałem. Czy pod to łapie się garaż, nie wiem, ale w tym artykule temat odległości jest dość solidnie rozkminiony.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Kiedyś zmieniły się przepisy, że można więcej, ale zawsze bez zgłoszenia nie mogło to mieć fundamentów. Bez względu na powierzchnię, jak masz betonowe fundamenty, to musisz pofatygować się do gminy... Na kapitalny remont też lepiej mieć papiery.

2 lata temu zacząłem budowę domu jak się "zmienilo na lepsze" czyli na zgłoszenie.
Wszyscy siedzacy w temacie się pukali w czoło po co mi to...
Fakt że prawie osiwialem i wyłysialem ;) ale od prawie roku mieszkam a od jesieni mam odbiór budynku.
Drugi raz bym budował po staremu na pozwolenie.

P.S. miejsce parkingowe nijak się ma do wiaty ale to tylko moja opinia bo mam je 2 m. Od granicy działki

przeczytaj dokładnie, ma się. "miejsce parkingowe także zadaszone" . dla mnie to jakby wiata, ale może się nie znam :D

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

kto ćwiczył stawianie blaszaka 9x6 na płytach drogowych? w tym wypadku nie mam mowy o trwałym związaniu z gruntem

Mój śfagier ma mniej więcej taki blaszak. Postawił go na czas budowy i tak zostało do dziś. Będzie już drugi rok. Nie sądzę by coś zgłaszał. Jak trza, to się go spytam.

Ze 20 lat temu, jak byłem w gminie, to powiedzieli mi, że jeśli postawiłem samowolnie drewutnię 9x12 i nie ma ona trwałych fundamentów, to może zostać. Chodziło o to, że jakby gmina chciała tam coś kopać (woda, gaz, kanalizacja) to nie może być problemu z rozbiórką. Przytaknąłem z durnowatą miną i zostało tak do dziś.
Mówiąc prawdę, jak stawiałem drewutnię, to zrobiłem cienkim świderkiem sześć słupów zalanych betonem. Szkoda mi było to demontować, a że wodę, gaz i kanalizację gmina ułożyła na mojej działce z ćwierć wieku temu, to olałem temat.
Ostatnio takie samowolki można pono bez problemu zalegalizować. Może to zrobię, póki co nie chce mi się, pozostanę więc z durnowatą miną... i będę udawał, że obiekt który gmina ma na mapach jest faktycznie bez fundamentu. No bo przecie nie znam się na tym... Ale ciii... :D

ale kombinujecie, mościpanowie, jest pewne proste rozwiązanie - jeśli chcesz poznać formalny aspekt sprawy:
dzwonisz do nadzoru budowlanego w Twoim powiecie i anonimowo pytasz jak to obecnie wygląda. Przed rozmową warto przygotować ino o klasyfikacji działki (budowlana?), odległości od sąsiednich działek i zadać pytanie - jakie cechy musi miec taka wiata, żeby nie trzeba było pozwolenia na budowę, a jakie, zeby trzeba było
jesli aspekt formalny interesuje Cię "drugoplanowo" wybuduj na miejscu poprzedniego (tak bym uczynił)

rt. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
wolno stojących parterowych budynków gospodarczych, garaży, wiat lub przydomowych ganków i oranżerii (ogrodów zimowych) o powierzchni zabudowy do 35 m2
, przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać dwóch na każde 500 m2 powierzchni działki;

Dz. U. 1994 Nr 89 poz. 414, U S T AWA z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane1)

Odległości też znajdziesz w Prawie budowlanym.
Dokument jest ogólnodostępny. Najczytelniejszą wersję znajdziesz na gov.pl

To jak ludzie budują piętrowe 35mkw bez pozwolenia???

poniżej link do aktualnego tekstu jednolitego Prawa budowlanego
http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/dow...D20191186L.pdf

Te kwestie nie są regulowane w prawie budowlanym tylko w Warunkach technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie
Poniżej link do aktualnego rozporządzenia:
http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/dow.../D20191065.pdf


Bazuje się wtedy na Art. 29 puntk 1 2A) PB.
Wyjaśnienie w artykule poniżej:

https://muratordom.pl/prawo/porady-p...tRoC-DeuL.html

Altany na ogródkach działkowych rządzą się innymi prawami...

Bodzio- właśnie to chciałem napisać, tylko nie pykło 😁

dobra robimy altane ;0

Piękna gra słowem w tych przepisach. Dawno się tak nie uśmiałem :)
Skoro jest piętro ALE ostatnie to nie jest to piętro tylko poddasze. Ergo budynek parterowy z poddaszem to NIE JEST budynek piętrowy.
Są momenty kiedy lubię ten kraj - tak kombinować to nikt nie umie :)

akurat to jest pikuś. posiedziałbyś trochę w branży to zobaczyłbyś jakie kwiatki się odstawia :dizzy:

Dobra, budowy nastał czas. Tak po krótce, myślę to zrobić w ten sposób. Słupy to jest profile 100 x 100 ścianka 2 mm, w całym ustawić co 2 m tak by powstał prostokąt o podstawie 10 m na 6 m. Wewnątrz wylewka z gruchy utwardzona kamieniami. Całość spięta w wieniec z belkami albo innymi profilami, No i na to standardowy dwuspadowy dach. Konstrukcja pancerna, patrząc na to co oferują na Allegro w kosmicznych pieniądzach. chciałbym jak najwięcej zrobić sam przy tej wiacie, bo mam uczulenie na specjalistów -jak słyszę grucha ,betonu ,koparka to mnie kurwica bierze już przed robotą. i pytanie do może bardziej doświadczonych jak przygotować podłoże pod wylewkę z gruchy żeby to wyszło równo, to znaczy ściągać to po jakiś rurach deską czy może jakiś inny patent na to ,aby wyszła płaska posadzka. Tak żeby wyszło bez kichy; będzie stała tam Afryka ��

Zobacz ramy kontenerowe do skręcania lub gotowe.

Będę budował wiatę , dość dużą 10x10 m. Zastanawiałem się z czego zrobic podłogę.Najpierw miała byc kostka , a słupy metalowe przykręcone do tzw stop. I teraz tak , pomijajac koszt kostki 100 x 30zł = 3000 plus robota nastepne tyle przy dobrych wiatrach, do tego kruszywa, mączki itd wiec 8-10 k na gotowo. do tego koszt stop okolo 20 szt 40x40x60cm. to tezz 2k robota. Jako że jestem inwalida, sam nie dam rady. I wpadlem na pomysł, zeby wylac beton. Jakies 12 m3 by poszlo, co daje z transportem też okolo3k i tylko tyle , na nastepny dzień zacierka z wodą i jest gladko w miarę. I pytanie.Jak przygotowac grunt, miejsce pod lanie betonu.mam wykorytowane juz na okolo 20 cm, najpierw warstwa kamieni i kruszywa 0-32, ubijanie i na to beton. Tylko po czym to sciągać- jakieś deski się nabija, poziomuje i po nich ściąga płaszczyznę? Ma to jeszcze jeden plus -jedna spójna płyta lepiej sie spisze chyba zamiast stóp co 3 metry i nie bedę musial oglądać ryjów "brukarzy" ojszczymurków przez 2 miesiace.
W garażu 15 m2 ściągaliśmy to po rurkach-jak się to robi na większych płaszczyznach?

I tak musisz zrobić dylatacje przy takiej powierzchni. Wykorzystaj je do ściągania a po skrzepnieciu całości możesz je wyjąc. Ja bym tak zrobił.
O ile pamietam co 2M??? Niech mnie ktoś najprostuje jak głupoty gadam.

Miałem łac beton przed garażem... ale wkurza mnie nieodwracalność. Kostkę możesz przełożyć....

Ja bym dał kostke...beton przy tak płytkim korytowaniu może pękać, zapadać się lub wybrzuszać jak grunt bedzie przemarzał pod tą płytą

Znając życie wykonawca doleje wody do betonu żeby mu się lepiej rozprowadzał :),przy takiej powierzchni ładnie też popęka bez zbrojenia sporo dylatacji trzeba
.Przygotowanie pod beton koszt podobny jak pod kostkę.Kostkę przy podobnej powierzchni układała ekipa jakieś 6 godzin.

Pod garaż robiłem płytę fundamentową, z projektem i normalnym zbrojeniem, koszt około 3.500/m2 przy własnej robocie. Myślę, że taniej się nie da.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

3500 metr???? :)

Tak :-)

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Zamurowało mnie!

A co tyle kosztuje ??
Bo 1m3 betonu z gruchy nawet B25 to chyba nie więcej niz 300zł....

In mniej potrzebujesz towaru (betonu) tym więcej zapłacisz. Za 15cm pod wymiar 3,2 x 5,2 dałem 1k zł. Nikt nie chciał podjechać ;). Najwygodniej to zalać z gruszki albo trochę drożej a łatwiej z gruszko-pompy. Dylatację można naciąć albo decha, po której można zaciągać... :)

No ja nie jestem z Poznania i 3500 za metr nie dam! Taki hojny nie jestem ��. Jeśli dylatacja z desek , to fajnie, bo mógłbym sobie to na 2 razy rozbić. Betoniarnia niedaleko więc.. budowlańcom w głowach się popierdo koło z cenami a to tylko utwardzenie w wiacie , żeby błota nie mieć. Za kostkę trzeba policzyć co najmniej 120zł za metr. Też cena z d.

Lałem beton u siebie przed warsztatem w tamtym roku.Nie jestem budowlańcem ale robiliśmy to we własnym zakresie.nie jest to takie proste jak się patrzy z boku.Popierwsze zastanów się nad kostką bo jak spier....lisz to poprawisz ,beton to koniec.Kostkę możesz układać bez pośpiechu, a wylać gruchę betonu to musisz mieć ludzi do pomocy.Dylatacja konieczna.Beton powinien być ściągany wibrołatą i cały widz w tym że spece którzy to robią zawodowo nie używają żadnych rurek jako prowadnic.Możesz zapytać w wypożyczalni o wibrołatę regulowaną i tą łatą możesz ściągać po dechach szalunkowych.Wylewanie podzieliłbym na dwa etapy pierwszy 5x10 i drugi 5x10.Zacierać to proponuję zacieraczkę z napędem z wypożyczalni.Bardzo ważny jest moment kiedy można zacząć zacieranie, przegapisz i nic z tym nie zrobisz(o posadzkach był tu spec na forum ale go wyebano).Tirami tam nie będziesz wjeżdżał więc wystarczy wybrać czarnoziem ,wysypać piachem i dobrze zagęścić.Betonu nie więcej niż 15 -20 cm.Traktój moje uwagi jako niebudowlańca.

Metr sześcienny betonu około 300 PLN (poszło około 26-30 ), pompa, zbrojenie po całości stalowe, dystanse, projekt (1500), folia, szalunki, koparka do wybrania humusu, piasek, zagęszczarka, wibrator, maszyna do zacierania, opaska przeciw zamarzaniu, zwir na opaskę, krawężniki wokół, bez styropianu pod spodemTo chyba wszystko co było potrzebne. Cen poszczególnych nie pamiętam ale, że wyszło około 350 PLN za metr to kojarzę :-)

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

To 350 czy 3500 ?? bo niby zero to nic ale tu robi różnice ;)

Polecam kostkę
Załącznik 103103

Przepraszam za zero i zamieszanie :-) patrze a nie widzę.
Pod kostkę dla aut trzeba zrobić dobrą podbudowę, krawężniki na betonie - to tez trochę wyjdzie. Najtaniej to wysypać żwiru i zagęścić.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Korytowanie 60/70 cm, krawężniki drogowe na solidnym betonie, konstrukcja wiaty na stopach betonowych 100-120 cm w dół /zależy od strefy przemarzania/ ale tu wiele nie zaoszczędzisz a czym solidniej tym bezpieczniej, włóknina, pospółka /kamień ze żwirem i piaskiem/ 40cm. w koryto a dalej gruby kliniec przechodzący w warstwę nawierzchniową czyli czym bliżej poziomu "0" tym drobniej i ładniej. na koniec można dać z 5-10cm. ozdobnego łamańca typu kamień ogrodowy czy inny drobny płukany. Ma to sporo zalet a niewiele wad - wcale na kołach wiele nie wywieziesz, jak kapie z dyfra to brak śladów i bólu serca, zawsze można z taczek uzupełnić i grabkami podrównać, zero wilgoci czy wkurwiających kolein a jak się w totka wygra to se można na tym płyty granitowe, kostkę czy inny marmur położyć. Moda na zabetonowywanie nie jest najlepszym i najtańszym rozwiązaniem i tak jak poprzednicy pisali - przy tej powierzchni na 100% szlag to trafi, no chyba, że zrobisz zbrojenie jak pod żelbet ale wtedy to wyjdzie drożej jak to co na tej posadzce postawisz. Też nie jestem budowlańcem ale praktykiem/użytkownikiem czegoś takiego - nie zamienił bym na kostkę czy inny beton, które mam na części podjazdu/parkingu więc na żywo widzę różnicę w użytkowaniu. Teraz Szkodnik planuje inwestycje i całość oprócz trasu pójdzie w klińcu plus coś miłego dla oka na ostatnią warstwę.

Może się będę powtarzała ale nie jestem zwolennikiem kostki, na Szewskiej już mam dwa miejsca gdzie pojawił się problem, ale jak się ma resztki kanału blokowego na podwórku to można się było tego spodziewać. Gdy przyszło do robienia wjazdu pod dom to wiedziałem że nie chcę kostki tylko kamień, teraz żałuję że i miejsca na samochód i motocykl nie zrobiłem tak samo, wydawało mi się że będzie się zapadać, ale jednak tylko mi się wydawało. Poprzedni wjazd wylany z betonu z dylatacjami żył własnym życiem po 20 latach. Co jest dla mnie największą zaletą? Nie mam problemu z wodą opadową bo spływa do gruntu, myślę że służy też jako miejsce gdzie woda z przyległego terenu też może znaleźć swoje ujście. No ale wymaga to porządnego wykorytowania i nawiezienia dobrego kamienia i ubicia

A co z izolacją poziomą pod wylewką? Dawać coś? Sciany tej wiaty, to będą profile plus blacha.

Rozważ takie coś może:
https://www.youtube.com/watch?v=liRhTLFlwqc

Jak liczysz na ciepło od gruntu to nie dawaj.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka