Adam ma sporo racji. Taki sam olej w obu obiegach jest na pewno lepszym rozwiązaniem.
Rozdzielenie układów ma jednak moim zdaniem sens.
Jak pisałem wcześniej po 30 mth (resurs olejowy Bety) olej w silniku jest owszem ciemny ale nie zaciągnięty jakimiś osadami czy sadzą. Olej ze skrzyni natomiast jest zawsze zaciągnięty na szaro a magnes w śrubie zarośnięty miałem - myślę że kwestia wycierania tarcz, w 350 jednak trzeba robić sprzęgłem. Na pewno dobrze że taki wymordowany olej pod koniec resursu nie smaruje układu korbowo-tłokowego.

30 godzin to za dużo, ja zmieniałam co 15, max 20 na wyjazdach jak nie było piłowania

Dzięki za konkrentne podpowiedzi.
Zamawiam na początek po litrze Mily race offroad.

Kolejna sprawa:

W 2020 nie wiem czy jest inny filtr oleju, bo w HF katalog mówi do 2019 HF631

Czy się zmienił?

Jak usiadłem to był mega naciągnięty. Powinien być luźny z zakresem 35mm jak usiądę?

Widzę że nawet jak go samego postawie w pion to już jest dosyć naprężony.

Przy maksymalnym naciągnięciu łańcuch powinien mieć tak ok 1 cm luzu. 35 mm za serwisowką to za malo.
Ja w każdym moim enduraku robię tak:
- odkrecam dolne mocowanie amora,
- w położeniu maksymalnego napięcia łańcucha (gdzieś w położeniu równoległym wahaczaa do gruntu) ustawiamy luz jak pisalem,
- dokrecam amor, stawiam na kołach, pobujam trochę tyłem, wbity luz,
- wkładam 2 palce miedzy łańcuch i wahacz i przesuwamy je w stronę zębatki zdawczej,
- zapamiętuje/zaznaczam miejce gdzie są scicniete ale dają się wyjąć/włożyć prostopadle do wahacza (nie cofając w stronę kola),
Potem ustawiam naciąg tak by wchodziły w wiadomym miejscu te palce.
Precyzyjniej można to zrobić z jakimś docietym wzornikiem ale palce mam zawsze ze sobą.

Pozdr rr

To skrzyń biegów najlepiej lać olej Nills.
Dedykowany do trialu. Wielu czołowych zawodników go leje ja również.

To nie jest tak, że jakbyś dobrze zapłacił to by zawodnicy nawet kujawski lali i mieli na ubrankach logo "kujawski z pierwszego tłoczenia"? :D

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

Nie mówię o sponsoringu bo to inna historia.
Mówię o zawodnikach typu Jędrzejczak, loboz, Olszewski którzy fizycznie leją nilsa

Wyczynowe motorki wymagają częstej zmiany oliwy wiec jest okazja protestować różne wynalazki.
Mi osobiście wydaje się że skrzynią najlepiej chodzi na Motulu Transoil. Wielce zachwalany na amerykańskich forach ATF klasy F nieco mnie rozczarował. Przy leniwym prykaniu skrzynia chodzi tępo. Może rzecz w tym że generalnie sprzęgło i skrzynia lepiej w tych sprzetach chodzą jak się śmielej kręci?
Następnym razem naleje Nillsa tym bardziej ze cenowo nie odlatuje, ce pobaczym.

Pozdr rr

Dwa place to nad ślizgiem czy przed nim?