:lukacz::lukacz::lukacz:

Witek , jestem pod wrażeniem że chciało CI się tyle pisać o rówieśnikach.
Myślałem że to znowu jakiś Twój żart i w środku tekstu jest jednak trochę o pielęgniarkach-przynajmniej telefony ratunkowe do nich i koordynaty.
A jeszcze nawiązując do Twojego wcześniejszego wpisu .To że jesteś stroszkę starszy i silniejszy nie oznacza że dam się namówić na tego typu zabawę.
Nie dam się "ZBANANOWAĆ"-nie dogonisz mnie z Twoim kolanem.
Pisz więcej i częściej.
CIA'Ł

A ja przewrotnie napiszę, że nie czytam :D tylko oglądam te literki sklejone misternie w słowa, a te z kolei w zdania :haha2:

A mnie się wydaje że chciał by poopowiadać o tych Dupeniach, tylko ta cenzura... Może na jakimś zlocie, kto wie?

Nooo, brawa dla tego pana. Się ,znaczy Lewara. : Brawo:

Dzięki. Dla takich wątków tu zaglądam.

Czekam na cd.

Lewar - szacuneczek :) :Thumbs_Up: :bow:

Ojojojoj Lewaró.
Każden jeden odcinek nastraja mię podróżniczo a misternie splecione zgłoski czule łechco me nadwęrężone codziennością poczucie smaku. Dobrego smaku.
Dbaj o swe zdrowie.
Propozycja zlotu w Dupeni pierwsza klasa :D

matjas

Z całego opisu przebija się jedna znana mi cecha Lewara. Ten gość do wyjazdu się przygotowuje. I to nie dlatego że napompuje sobie opony, naleje wachy, i weżmie majtki na zmianę, ale dogłębnie przeczyta dostępne informacje na temat kraju do którego jedzie, po to by nie ominąć żadnego ciekawego szczegółu. No a zawiasy w tej bramie Wituś to na moje oko nie maja więcej niż ze 200 lat. Nuda... ale zaczynam się zastanawiać czemu Serbowie się dziwią że ktoś chce ogląadać ich kraj... Dawaj Wituś dalej. Zaczynasz się rozkręcać.

:Thumbs_Up:
...nie lubię Go, bo łaszczy z mej ikony(GSbmfu), ale tak właśnie się powinno penetrować - ze świadomością!

Pozdro Orzep
p.s. Lewarze, kiedyś się spotkamy i dostaniesz za swoje! ! !
Tylko ile?!
...bo widzę po foto, że waga zacna!
ILE wytrzymasz? 0.5L...0.7L...1L...na łeb? ;)

piękna opowieść :lukacz:

skoro już Ci @Orzep wleje :haha2: to ja chętnie potem, przy piwku, bez cenzury bym posłuchał jak tam naprawdę było.

czekam na następny odcinek