![]() |
@ Emek
Nie do końca. A właściwie zupełnie nie. Po pierwsze porównujesz wagę mojej xt doposażonej z wagą gołego motocykla. Po drugie najważniejsze jest zmniejszenie masy nieresorowanej, bo to ona ma ogromny wpływ na to jak pracuje zawias. Po trzecie zdjęcie z góry motocykla wydechu, aku, ogona zmienia wyważenie motocykla. Jest to inny motocykl. Kolega, który na co dzień jeździ bergiem 630 (a przedtem miał xt660z) po przejechaniu się powiedział, że nadal w porównaniu z jego rowerem czuć wagę, ale nie żadnego porównania z jego xt660z. Inny motocykl. Jeżdżę nią w dość trudnym terenie i jestem zadowolony. Ale trzeba wiedzieć, że mam 2m wzrostu i ważę 110kg...dla mnie to jest mały i lekki motocykl :D Co do mocy - w terenie starcza (jak bym miał 100KM to i tak bym szybciej nie pojechał), na autostradzie 130 jedzie - co mi więcej trzeba? Co do NAT to już mówiłem - rozumiem zachwyt części kolegów, ale to nie dla mnie. Z gmolami, stelażami i szpejem to waży 245kg a to dla mnie za dużo (niewiele mniej od mojego GSA1200). Koło 150mm też nie ułatwia życia w terenie. I jest dla mnie za mała. Zasięg też nie ten. Fajny konkurent dla gsów, nowych KTMów i tym podobnych motocykli szosowych. |
Cytat:
Jak do tego dorzucisz swoje 110 kg + 20 kg bagażu to i tak lecisz mastodontem o wadze 330 kg. To tyle ile ja na AT z wyprawowym szpejem. Koszt wykonania tych przeróbek to co najmniej kilka kawałków (pewnie najwięcej obręcze i piasty). Przez te zabiegi uzyskujesz - nic lub prawie nic choć każdy może mieć własne odczucie w tym temacie i ty masz własne, które szanuję. Jeśli mówimy o w miarę lekkim dualsporcie to na tą chwilę takiego nie ma na rynku i pewnie nigdy nie będzie choć idealnie byłoby wsadzić w ramę KAta 690 (oczywiście gdyby ją miał w sensownym zakresie) dwucylindrową pięćsetkę z Hondy. Efektem byłby lekki dualsport z dobrym zawiasem i wystarczająco mocnym oraz niezajebliwym silnikiem o śmiesznym spalaniu. W mojej ocenie nie da się tego zrobić z żadnym singlem a już na pewno nie na bazie XT660 bo tam trzeba by wymienić silnik, który waży pół motocykla aby coś naprawdę sensownego z tego zrobić. |
Tylko koła to masa nieresorowana. Oryginalnie 28kg, po zmianie 20kg. Po seryjnym zawieszeniu nie ma śladu. Z tyłu jest pełen ohlins na 120kg, a z przodu twarde hyperpro progresy i emulatory racetecha.
Co do wagi, to ja nawet na 690 z wahą ważę 300kg.... Co do odczuć - rozmowa jest nie fair bo ja jeździłem wszystkimi 3 motorami (NAT, XT salonowy i oczywiście moim), a Ty nie. Ale jest na to rada - może będziesz w przyszłym roku wałęsał się gdzieś na Bałkanach to wypijemy kawę i sam sprawdzisz.... O kosztach wolałbym publicznie nie pisać. Jest ryzyko, że moja małżonka przeczyta i będzie zonk! :D |
Na przyszły rok inny kierunek już obrany więc niestety na Bałkanach to się nie złapiemy ale jak tylko będzie okazja to bardzo chętnie. Koszty i tak bardziej chyba zainteresowanych przeróbką Tereski by dotyczyły a raczej się nie zaliczam więc na spokojnie. Po co kobitę stresować.
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Arkan dzięki za info. Zastanawiałem się czy ingerować w swoją tenerkę ale dochodzę do wniosku, że chyba lepiej i taniej byłoby kupić inny motocykl. Chociaż przerobiłem już większość enduro od 250 ccm do 1000 ccm pojemności i tenerka jakoś mi podpasowała. Nie pasuje mi tylko podnoszenie jej po glebie. Już chyba Varadero 1000 lżej mi się podnosiło, choć masa sporo większa to środek ciężkości o wiele niżej.
|
@ Zeus - zdecydowanie taniej. Dla mnie wybór tenery był spowodowany tym, że potrzebowałem prostego singla, na wtrysku, wysokiego i z o silniku do taśtasiowania.. W innym wypadku szukałbym KTM 950se.
|
|
Za 10 koła euri do wzięcia : http://www.moto.it/fiere/ajp-pr7-650-adventure-a-eicma-2016-foto-e-dati.html
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:33. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.