tomajkAT, zacznijmy od tego że kufry w terenie to zło.

Jak ja uwielbiam takich mondralińskich.
Szkotu1 czemu kurcze statyczną? może lepiej dynamiczna i za sobą mobilny serwis opon.
Przecież nowa afra wymaga precyzji nie to co stare klamoty RD07

No spokojnie, napisałem kufry ale to tak chodzi o bagaż. Mam torbę z sakwami.

Faktycznie pieprzyć to, po co ja się pytam, większość gówniarzy jak robiłem koła przy motocyklach jeszcze nie skakała z jajko na jajko, a teraz to są takie bystrzachy.
Ale syf, chrzanię to.

Co to za śmiechy? mi to mechanik z serwisu hondy powiedział!

tomajkAT, też daj na luz.
Jakie to ma znaczenie czy stara czy nowa? Gdybym w starej miał nowe felgi, a nie wytłuczone przez 20 lat po Bóg wie czym i Bóg wie gdzie, to też bym wyważał. Gdybym starą latał po 160 kmh też bym wyważał. W aucie starym czy nowym każdy (?) wyważa, a w starym/nowym moto nie można?

szkotu1, czym poparł swoją wypowiedź?

Łatka to akurat tyle zmieni w wyważeniu koła że strach się ruszyć w ogóle.
Tommi robiłeś koła w terenie? zakładam że tak, wyważałeś? sądzę że nie, więc o co kaman? Co do felg, skoro nowe, to co w tym dziwnego, że człowiek stara się by wyglądały w miarę jak najdłużej? Czort wie na ile ta powłoka jest wytrzymała by przy zrywaniu łyżkami nie popierdzielić, czarne to zaraz widać będzie uszkodzenia, opony twarde więc pewnie i tak łatwo nie będzie.

tomajkAT, ależ ja się nie czepiam, pisze tylko, że nie ma co wprowadzać podziału stara/nowa, bo obydwie są zajebiste!

Kto wprowadza podział? Obydwie są zajebiste (choć czy nowa jest taka to się okaże dopiero za parę sezonów) ale są też całkiem inne. Jeśli kondoniarz mówi że płytka felga i ciężko będzie walczyć ręcznie to albo pier.....oli głupoty, albo nie wie komu.
Pytałem się czy ktoś już zwalał gumy ręcznie w nowej, nie miałem starej więc nie wiem jak idzie łyżkowanie a płytka felga tego z pewnością nie ułatwia. A mnie tu wyjeżdżają z bzdurami jak wyważarka w terenie.
Łatka nie wpływa na wyważenie opony, ważne żeby zaznaczyć i zamontować z powrotem gumę na swoim miejscu, ale to to już banały są.
Ach zapomniałbym, w heidenałach kropeczki czerwone na wentyl namalowali, ciekawe ile czasu wytrzymają.

Nie żebym się wymądrzał Tomajk, ale nic Ci nie da tej wiedzy co praktyka. Trzeba zdjąć łyżkami i zobaczyć. W czarnej dupie i tak nie będziesz mieć wyboru.

Narazie mało nalatane, ale przynajmniej po czarnym nie jest gorsza niż fabryczna, jak coś więcej nakręcę to zobaczymy co robi w terenie, myślę że po TT event powiem coś więcej

Ooo a taki mankament znalazłem, skoro fabryka wymysliła odważniki zaciskane na szprychy, to czemu dostałem w aso takie?

http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...c5257cfadc.jpg

Czy mam jednak to reklamować?

Ewidentnie reklamować i pamiętać o krawacie(bo klient w krawacie jest mniej awanturujący się). Jak mogli te głąby odważniki nakleić. No jaaaakkkk????
:mur: