Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Inne - dyskusja ogólna (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=248)
-   -   Ducati Multistrada 1000DS (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=35854)

Pirania 21.10.2019 22:11

Cytat:

Napisał herni (Post 655820)
..
a przy okazji to Bruce Willis wie co dobre https://www.scigacz.pl/Bruce,Willis,...0DS,19851.html

Idealny motocykl dla Pana w wieku 64 lat...:D:Thumbs_Up:

zimny 22.10.2019 07:21

Herni, widać że maszyna bardzo cieszy. I niech tak pozostanie :)

Trochę sobie z ciekawości zgłębiłem temat (miałem kiedyś włoski maxi-skuter i rozważałem lata temu Monstera z Ducati) i patrząc po danych, budowie - to nie jest moto porównywalne z Varadero czy DL1000, mimo takiej samej pojemności. Trochę inna filozofia, turystyk - ale nie krówka jak te wspomniane. Przerzucając po zakrętach DLa mam frajdę bo jednak silnik robi bardzo dobrą robotę a zawieszenie jako tako daje radę - ale też jest i poczucie jazdy na bizonie bo masa i środek ciężkości wysoko a ja niski :D

To Multi to trochę taki Versys na sterydach - koła 17, krótki rozstaw osi, pozycja jak w funbike. To musi pięknie latać po zakrętach :Thumbs_Up:
Fajne jest w takim Dukacie, że zawieszenie bardzo dobrej klasy, heble - nic nie trzeba poprawiać. Zresztą wyjściowo to nie był tani motocykl.

Łącząc to wszystko z masą na sucho na poziomie DL650 czy trampka 650 to dostaje się wiele za niewiele. Dodatkowo rzadki, dość unikatowy motocykl.

Mi mentalnie akurat najnowszy DL1000 albo NAT ale kiedyś raz się przejechałem (jeżdżąc wtedy Trampkiem 600) Multi 1200 - to nie wiedziałem co się dzieje jak odkręciłem lekko gaz :dizzy:

Woziłeś może pasażera? Jak się prowadzi, jak z wygodą itp.?

Pozdrawiam
zimny

herni 22.10.2019 07:44

Cytat:

Napisał zimny (Post 655836)
Herni, widać że maszyna bardzo cieszy. I niech tak pozostanie :)

Trochę sobie z ciekawości zgłębiłem temat (miałem kiedyś włoski maxi-skuter i rozważałem lata temu Monstera z Ducati) i patrząc po danych, budowie - to nie jest moto porównywalne z Varadero czy DL1000, mimo takiej samej pojemności. Trochę inna filozofia, turystyk - ale nie krówka jak te wspomniane. Przerzucając po zakrętach DLa mam frajdę bo jednak silnik robi bardzo dobrą robotę a zawieszenie jako tako daje radę - ale też jest i poczucie jazdy na bizonie bo masa i środek ciężkości wysoko a ja niski :D

To Multi to trochę taki Versys na sterydach - koła 17, krótki rozstaw osi, pozycja jak w funbike. To musi pięknie latać po zakrętach :Thumbs_Up:
Fajne jest w takim Dukacie, że zawieszenie bardzo dobrej klasy, heble - nic nie trzeba poprawiać. Zresztą wyjściowo to nie był tani motocykl.

Łącząc to wszystko z masą na sucho na poziomie DL650 czy trampka 650 to dostaje się wiele za niewiele. Dodatkowo rzadki, dość unikatowy motocykl.

Mi mentalnie akurat najnowszy DL1000 albo NAT ale kiedyś raz się przejechałem (jeżdżąc wtedy Trampkiem 600) Multi 1200 - to nie wiedziałem co się dzieje jak odkręciłem lekko gaz :dizzy:

Woziłeś może pasażera? Jak się prowadzi, jak z wygodą itp.?

Pozdrawiam
zimny


Jadąc z żoną to stwierdziła ,że zsuwa ją przy przyspieszaniu i wygodniej miała na trampku z:D:D Varadero i inne tej klasy grubasy to są leniwe i nieruchliwe w porównaniu do Multiszkarady. Silnik V2 w sumie to takie L2 2-zaworowy ,chłodzony powietrzem daje niesamowite wrażenie podczas jazdy no i ten zakres pracy w średnim zakresie od 3-7tys obr/min daje mega kopa połączone ze świetnym zawieszeniem ,dobrą skrzynią biegów i oczywiście z dobrym kierownikiem :D:D to to moto nie ma sobie równych na krętych drogach .:Thumbs_Up:

Adagiio 22.10.2019 08:14

Herni gratuluje.
Mam Multi 1100 S od 6 lat, jeżdżę z pasażerką, centralnym kufrem, na dłuższą wycieczkę zakładam sakwy boczne. Czyli jakieś 75 kg na plus. Po dwa kliki na dole i trzy na górze, dwa obroty pokrętłem naprężenia wstępnego sprężyny tylnego amora i uczucie jest jak bym jechał solo. Pasażerka nie narzeka na komfort, najdłuższa trasa jaką z nią zrobiłem to Roma > Catania. W IT jest powiedzenie “Ducati soldi buttati” *, ale wyrażają je przeważnie posiadacze bmw. Swoim przejechałem zaledwie 18 tys. od kiedy go mam, ale przed Multi było trochę motorków z Borgo Panigale i żadnych problemów, kwestia odpowiedniego serwisowania i nie kupowania zajechanych egzemplarzy. Zalety Multi to posiadanie motocykla o sportowym charakterze na sztywnej ramie, wygodną pozycją za sterem i precyzyjnym zawieszeniem, to im się w 100% udało.
* wyrzucone pieniądze.

herni 22.10.2019 09:24

Cytat:

Napisał Adagiio (Post 655840)
Herni gratuluje.
Mam Multi 1100 S od 6 lat, jeżdżę z pasażerką, centralnym kufrem, na dłuższą wycieczkę zakładam sakwy boczne. Czyli jakieś 75 kg na plus. Po dwa kliki na dole i trzy na górze, dwa obroty pokrętłem naprężenia wstępnego sprężyny tylnego amora i uczucie jest jak bym jechał solo. Pasażerka nie narzeka na komfort, najdłuższa trasa jaką z nią zrobiłem to Roma > Catania. W IT jest powiedzenie “Ducati soldi buttati” *, ale wyrażają je przeważnie posiadacze bmw. Swoim


przejechałem zaledwie 18 tys. od kiedy go mam, ale przed Multi było trochę motorków z Borgo Panigale i żadnych problemów, kwestia odpowiedniego serwisowania i nie kupowania zajechanych egzemplarzy. Zalety Multi to posiadanie motocykla o sportowym charakterze na sztywnej ramie, wygodną pozycją za sterem i precyzyjnym zawieszeniem, to im się w 100% udało.
* wyrzucone pieniądze.


Bo Włosi potrafią stworzyć motocykl do dawania frajdy z jazdy przyjemności.
Ja również jeździłem różnymi motocyklami i żaden nie dawał takiej satysfakcji i frajdy z jazdy ja to Ducati.

Pirania 22.10.2019 10:53

Cytat:

Napisał herni (Post 655845)
Bo Włosi potrafią stworzyć motocykl do dawania frajdy z jazdy przyjemności.
Ja również jeździłem różnymi motocyklami i żaden nie dawał takiej satysfakcji i frajdy z jazdy ja to Ducati.

:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:
Tylko ten wygląd... Niby o gustach się nie dyskutuje.. ale paskudny jak.:haha2:

colles 22.10.2019 12:31

Cytat:

Napisał Pirania (Post 655856)
:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:
Tylko ten wygląd... Niby o gustach się nie dyskutuje.. ale paskudny jak.:haha2:

Ciesz się , że nie słyszałeś jak to pracuje na wolnych obrotach :lol8:

herni 22.10.2019 12:54

Cytat:

Napisał zimny (Post 655836)
Herni, widać że maszyna bardzo cieszy. I niech tak pozostanie :)

Trochę sobie z ciekawości zgłębiłem temat (miałem kiedyś włoski maxi-skuter i rozważałem lata temu Monstera z Ducati) i patrząc po danych, budowie - to nie jest moto porównywalne z Varadero czy DL1000, mimo takiej samej pojemności. Trochę inna filozofia, turystyk - ale nie krówka jak te wspomniane. Przerzucając po zakrętach DLa mam frajdę bo jednak silnik robi bardzo dobrą robotę a zawieszenie jako tako daje radę - ale też jest i poczucie jazdy na bizonie bo masa i środek ciężkości wysoko a ja niski :D

To Multi to trochę taki Versys na sterydach - koła 17, krótki rozstaw osi, pozycja jak w funbike. To musi pięknie latać po zakrętach :Thumbs_Up:
Fajne jest w takim Dukacie, że zawieszenie bardzo dobrej klasy, heble - nic nie trzeba poprawiać. Zresztą wyjściowo to nie był tani motocykl.

Łącząc to wszystko z masą na sucho na poziomie DL650 czy trampka 650 to dostaje się wiele za niewiele. Dodatkowo rzadki, dość unikatowy motocykl.

Mi mentalnie akurat najnowszy DL1000 albo NAT ale kiedyś raz się przejechałem (jeżdżąc wtedy Trampkiem 600) Multi 1200 - to nie wiedziałem co się dzieje jak odkręciłem lekko gaz :dizzy:

Woziłeś może pasażera? Jak się prowadzi, jak z wygodą itp.?

Pozdrawiam
zimny


Zgadza się ,motocykl zbudowany jest z dobrych jakościowo materiałów i raczej wysoka półka .Zresztą w 2003r Multistrada w salonie kosztowała 65 tyś.zł gdzie np. Afryka XRV kosztowała ok 37tys.

zimny 22.10.2019 14:17

Dzięki Herni i Addagio za opinie co do jazdy z pasażerem. Może się przydadzą kiedyś.

No i z cenami nowa Multi nadal jest bardzo droga. Choć nowe Afry i tego typu doganiaja ją cenowo. Czy cena Multi idzie w parze z niezawodnością jak AT - trudno powiedzieć. Widziałem przypadki Multi z 150000 na blacie, jak się dba to pewnie nie ma się co obawiać. Ja mimo że jeżdżę Japonia to lubię włoskie motocykle i nie wierzę w mity.

Praca na wolnych obrotach to faktycznie ciekawa jest, słyszałem :) ale to ma swój urok w pewien sposób, wymaga oswojenia.

Ważne żeby się nie psula, jeździła i dawała radochę. Ja bym pewnie na dziś na taką Multi nie zamienił DLa ale to kwestia przyzwyczajeń i preferencji a nie uprzedzeń, po prostu nie mam takich potrzeb. Niech Cię wozi :Thumbs_Up:

herni 23.10.2019 07:22

Cytat:

Napisał Adagiio (Post 655840)
Herni gratuluje.
Mam Multi 1100 S od 6 lat, jeżdżę z pasażerką, centralnym kufrem, na dłuższą wycieczkę zakładam sakwy boczne. Czyli jakieś 75 kg na plus. Po dwa kliki na dole i trzy na górze, dwa obroty pokrętłem naprężenia wstępnego sprężyny tylnego amora i uczucie jest jak bym jechał solo. Pasażerka nie narzeka na komfort, najdłuższa trasa jaką z nią zrobiłem to Roma > Catania. W IT jest powiedzenie “Ducati soldi buttati” *, ale wyrażają je przeważnie posiadacze bmw. Swoim przejechałem zaledwie 18 tys. od kiedy go mam, ale przed Multi było trochę motorków z Borgo Panigale i żadnych problemów, kwestia odpowiedniego serwisowania i nie kupowania zajechanych egzemplarzy. Zalety Multi to posiadanie motocykla o sportowym charakterze na sztywnej ramie, wygodną pozycją za sterem i precyzyjnym zawieszeniem, to im się w 100% udało.
* wyrzucone pieniądze.


Adagiio ,szybę masz oryginalna czy kombinowałeś coś?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:38.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.