![]() |
Alfetta wygląda że długo stoi, dwa koła na kapciu,maska pod szybą odstaje i gościu na pierwszym zdjęciu czai się buchnąć radyjko ;].
W mojej nie miarodajnej ocenie brać i to szybko. Wersje w turbo są szczególnie poszukiwane. Mirafiorki niby w cenie, ale nikt tego nie chce. Alfa ma b.wielu miłośników, wielu z nich znam. |
Szybkie pytanko:
Mam do wyceny w 124(tzn e320) 95r coupe 3,2lpg. Auto ma 350kkm i generalnie blacha do roboty i niewielkie poprawki mechaniczne. Full opcja: automat, skóry, klimatyzacja, tempomat elektryka itd. Ile to może kosztować realnie? |
4 Załącznik(ów)
Auto ma być w rozliczeniu, nie bardzo wiem na ile je wycenić.
Fotki: |
Jaki silnik i ile rudej?
|
3,2 benzyna z tlenkiem, rude burchle w sumie dookoła auta. Są też na dachu, w okolicy uszczelek szyb. Podwozie zakonserwowane.
|
Trzebaby go obejrzeć dobrze od spodu. Jeśli jest krzywy po którymś tam dzwonie to mogą być problemy a te auta nie były nigdy użytkowane przez statecznych ojców do bezpiecznych podróży z rodziną. Jeśli ktoś pozbywa się go lekką ręką to postulowałbym daleko posuniętą ostrożność.
Co do cen to rozpiętość może być spora. Od powiedzmy 3-5 do 15-20 tys zł. Wysłane z ajfona.. |
Ja za to nie zapłacił bym więcej niż 6 tyś zł tam trzeba włożyć minimum drugie tyle. I nadal nie będzie to auto kolekcjonerskie tylko zwykły samochód.
|
Ideał do 40 tys. Policz min 600 zl za kazdy element do malowania. Dodaj do kosztu robocizny 40%. Wyjdzie Ci cena. Ja obstawiam ok 15 tys. jesli oryginał przebieg i blachy.
|
Jak nie ojciec jak fotelik z tyłu? :D
Na plus najfajniejszy silnik z tej budy i bogate wyposażenie, nie widzę czy klima jest bo kiera zasłania, ale domyślam się że jest. Zdjęcia słabe, ale ogólnie obdrapaniec, ktoś używał jako taczki do wożenia dzieci :) Żona jeździła? Max 10 tysięcy to jest warte. btw nie lubię w124 w coupe, ale zawsze mi szkoda patrzeć jak ktoś tak traktuje merca :) |
Auto w jednej rodzinie od dobrych kilku lat. Sporo stało pod drzewem bo uzytkownik mieszka w Brukseli. Auto na blachach pl i to głowny powód pozbycia się go. Nie opłaca się clić na Be. Opłaty będą duże a mieszkając tutaj nie można jeździć autem na polskich tablicach. Zderzaki poobijane prawie jak w Paryżu. Silnik zdrowy i żwawy, automat po remoncie, jeździ prosto, zwarty i niewytluczony, podłużnice proste. Czy 6k zł to policzek czy fair real?
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.