ciekawe. kiedyś jak pierwszy raz wsiadałem na simsona to brat mi poradził żebym nie używał przedniego hamulca bo mogę się łatwo wyglebić

p.s. czy to wynika z oszczędności przedniej opony ?

To wynika z bolesnych doświadczeń życiowych

WOW :eek:...jak bym hamował tylko tyłem, to bym oponę zjadł w 1000km notorycznie zostawiając za sobą czarną krechę. Do tego przecież tył ledwo co spowalnia. Ale może ja jeżdżę za ostro. :) Tylnego hamulca używam cały czas, ale jako dodatek do przodu lub np. w winklach. Przód to podstawa. :Thumbs_Up:

Przednia opona ząbkuje właśnie raczej od hamowania przodem na czarnym, tak też się układa ząbkowanie. Pomaga to pewnie w równomierniejszym zużyciu, ale nie aż tak, żeby po 9tkm mieć polowe kostek łysą...ja po 12tkm mam całkiem spoko oponę jeszcze...coś tu jest dziwnego. :dizzy:

U mnie podobnie, centralne kochy jak nowe a tych parami zostalo z 2mm. Opona ma 12tkm, hamuję dużo tyłem ale hamowania przodem nie unikam.

To witamy w klubie zaniku podwójnych kostek :)

Przyjrzałem się swojej oponie i jest tak jak mówiłem. Nie mam zaniku kostek, tylko jest trochę podząbkowana, fucktycznie na tych podwójnych kostkach bardziej. ;)

12000km (w tym przynajmniej 10tkm po ancfalcie nie oszczędzana :D):
Załącznik 21574

Załącznik 21575

to nówki sztuki, zaraz zrobię zdjęcia moich.

a moja tak wygląda (obok nowa conti - escape)

Oponka wygląda nie źle przy tym przebiegu na jakim ciśnieniu jeździsz?

da sie, jesli wiesz ze zamiast klockow masz blachy to uzywasz hamulca tylko awaryjnie ;)