Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Dom forumowicza - wszystko do domu i o domu (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=173)
-   -   Kupno domu na gruntach ornych (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29392)

wasilczuk 08.06.2017 08:20

Ustawę Prawo Wodne widzę że masz w paluszku. Ta ustawa nie mówi tylko o terenach zalewowych. Jest w niej taki fajny i mój ulubiony art. 29. Tak się zastanawiam po jaki huj ja w ogóle się wypowiadam.

Wojtec 08.06.2017 08:29

Cytat:

Napisał wasilczuk (Post 534626)
Tak się zastanawiam po jaki huj ja w ogóle się wypowiadam.

A chociażby po to że masz doświadczenie i ktoś może z tej twojej wiedzy skorzystać.

wasilczuk 08.06.2017 08:39

Ja nie mam doświadczenia tylko od 10 lat jako urzędnik walczę z "mondrzejszymi" co to mi chcą tłumaczyć logikę ustaw.

Nynek 08.06.2017 08:39

Ziarko to czy szczególne obszary zagrożenia powodziowego są wyznaczone czy nie to jest mniej istotne, nawet jeśli nie ma wyznaczonych to w przedmiotowym przypadku wykonanie robót zmieniających ukształtowanie terenu będzie miało wpływ na warunki przepływu.

Pozwolenia wodnoprawne
Art. 122. 1. Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, pozwolenie wodnoprawne jest
wymagane na:
1) szczególne korzystanie z wód;
2) regulację wód, zabudowę potoków górskich, kształtowanie koryt cieków
naturalnych, zmianę ukształtowania terenu na gruntach przylegających do wód,
mającą wpływ na warunki przepływu wody;

Finish

Ziarko 08.06.2017 09:06

tak to się zgadza. czy tylko ten warunek szczególny znajdzie tam swoje miejsce? Zrealizowałem kilka takich inwestycji. I nie zawsze potrzebne było pozwolenie wodnoprawne - właśnie wynika z lokalnych uwarunkowań.

I jeśli nie będziemy mieli tu konkretów co do warunków, śmieszy mnie stawianie sprawy na ostrzu noża.

I czasem trzeba też powalczyć z "mondrzejszymi" urzędnikami.:D

wasilczuk 08.06.2017 10:30

Cytat:

Napisał Ziarko (Post 534637)
I czasem trzeba też powalczyć z "mondrzejszymi" urzędnikami.:D


O właśnie. Dlatego mam co robić. Najgorsze jest to, że ludzie nie rozumieją, że to nie my- urzędnicy wymyślamy ustawy. My możemy zrobić jedynie to, na co pozwala prawo.

Ziarko 08.06.2017 12:07

Wasilczuk, hehehe, to wytłumacz mi, jak to jest, że gdy tylko robię inwestycję bliźniaczą w innym powiecie, to w jednym ode mnie wymagają a w innym nie.

Zwykle się pytam " a co ma być" - bo sprawę chcę załatwić a nie udowadniać rację :D

W zeszłym roku - drogi wojewódzkie w ramach remontu mostów nad małymi rzekami. By uniknąć decyzji środowiskowej, zamiast konstrukcji mostowej, wybrano przepust.... no i w jednym województwie urzędy stwierdzają że dla przepustów nie wymaga się, w innym że konstrukcja ta choć zwana przepustem jest w rozumieniu ustawy mostem i decyzja jest wymagana.
Mnie jest obojętnie czy na rysunku puszczę rzekę pod drogą, czy drogę nad rzeką :D Projekty typowe, a stanowiska urzędników różne.

wasilczuk 08.06.2017 13:08

Wszędzie jest to samo. Mondrzy na wiejskiej wymyślają cudowne ustawy a plebs w gminach siwieje w interpretacjach. W każdej gminie i powiecie jest inna interpretacja tego samego przepisu. Sporo przepychamy się z Kolegium Odwoławczym. Początkowo ich decyzje traktowaliśmy jak najlepszy wyznacznik bo uznawaliśmy, że tam pracują "mondrzejsi" ale jak w dwóch analogicznych sprawach wydali decyzje zupełnie inne to........
doszliśmy do wniosku, że "mondrych" nie ma nigdzie.

Ziarko 08.06.2017 14:02

I dlatego uważasz, że jestem "gupi" i "mundry inaczej" jeśli 10 osób mi mówi "da się", a Ty twierdzisz, że jest inaczej?

wasilczuk 08.06.2017 15:05

Nigdzie nie powiedziałem, że jesteś głupi. Znam przypadki, gdzie sąsiad podniósł podwórko o kilka cm gdzie zakłócił stosunki wodne na działce sąsiedniej i była sraka urzędowa łącznie z przywróceniem poprzedniego stanu a co mówić o usypaniu grobli przy rzeczce. Nie ma tu nic do rzeczy czy to tereny zalewowe czy inne.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:07.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.