Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Rama, zawieszenia, napęd (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=7)
-   -   Wałek zdawczy (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=16104)

Mat7 30.11.2013 22:37

Cytat:

Napisał mallory (Post 350375)
Ja ostatnio ciągle o wałkach

~ 100 000 km

http://i.imgur.com/uuxvEdx.jpg

tylko tło słabsze :D

zbys 27.04.2014 21:18

A będzie drugie zamówienie zbiorcze? bo moja zębatka może do końca sezonu nie dotrwać :vis:

Mallory 14.05.2014 22:09

5 Załącznik(ów)
Ano wznawiam bo po wklejeniu wałka jesienią sprawdziłem jak trzyma.
Wałek miałem jak na zdjęciu - bez tragedii, ale też nie nowy.
Klej - chciałem Loktite 3478, ale się nie udało zdobyć na czas więc wkleiłem na Technicoll EpoxyMetal 300KG - kupiony w Castoramie (Loktite już mam zakupiony na kolejne wklejenie zębatki). Zębatka nowa Honda oryginał.
Oczyściłem, odtłuściłem, wkleiłem na Technicola - zębatkę wcisnąłem do oporu, docisnąłem oringami - trochę słabo to wygląda, ale chciałem, żeby sprężynowały i dociskały wałek - działają jak należy. Dałem podkładki między zabezpieczenie a wałek, żeby śruby mocujące nie przyciągały wałka i nie odklejały. Zabezpieczenie odwrotnie żeby także dociskało wałek. Wklejony, ale bez zabezpieczenia i bez śrub nie chciałem - dyskomfort bym czuł:)))
Argument, że zębatka ma pływać do mnie nie przemawia - bo skoro może pływać od skraju do skraju luzu, to dlaczego nie może na stałe w jednym skraju pracować - mieści się w tolerancji przecież.
Z łańcuchem nic niepokojącego się nie dzieje przy niepływającej zębatce.
Wcześniej się nie wynurzałem, ale dzisiaj sprawdziłem co się tam dzieje - przejechane (od grudnia) od wklejenia ponad 3 tyś. km - głównie miasto - jedna trasa i w weekendy kilka szutrów.
Dzisiaj zajrzałem i spróbowałem ściągnąć wałek - BETON - siedzi jak zamurowany.
Szczegóły na zdjęciach.
http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1400097271
http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1400097271
http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1400097271
http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1400097271
http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1400097271

Scorpi 15.05.2014 01:21

u siebie jak wklejałem zebatke na loctite tak na wszelkki wypadek to zasmarowałęm wszystko smarem grafitowym zeby do kleju nie dostało sie powietrze. poniewaz z tego co mi wiadomo loctite zastyga pod wpływem braku powietrza. Jak to działa wypowie sie nowy własciciel :D

Dubel 15.05.2014 07:51

Od kiedy zebatka w Afri jest plywajaca? :confused: Co daly Ci oringi i podkladki miedzy zabezpieczeniem a zebatka?:dizzy:

Zebatka w Afri jest stala bo trzyma ja w jednym miejscu zabezpieczenie. Podkladki i oringi nie daly nic wiecej anizeli przesuniecie lekko zebatki do silnika. Ma to sens tylko i wylacznie dlatego ze przesuwajac zebatke do silnika wchodzi ona na nie zurzyty frez walka robiac odpowiednie miejsce dla kleju ktory wypelnia ubytek. Zebatke mimo wklejenia ZAWSZE trzeba zabezpieczyc orginalnym zabezpieczeniem. Do klejenia polecam Loctie 660. Najier wymyc i odtluscic Loctite 7063 nastepnie nalozyc 660 a zebatke w otworze spryskac aktywatorem Loctite 7240. Takie zastosowanie systemu Loctite sprawi ze bedie trzymac jak stal. W razie demontarzu scigacz do lozysk i podgrzac do okolo 200C zejdzie delikatnie.
Pozdro

Mallory 15.05.2014 08:30

Cytat:

Napisał dubel (Post 379327)
Od kiedy zebatka w Afri jest plywajaca? :confused: Co daly Ci oringi i podkladki miedzy zabezpieczeniem a zebatka?:dizzy:

Zębatka jest pływająca od zawsze do czasu zrobienie niepływającej (wklejenia, przykręcenia, zaspawania:)). Sam proponujesz zrobić niepływającą z pływającej.
Co do oringów - nie byłem pewien czy klej Technicoll wytrzyma i w razie gdyby puścił oringi sprężynując miały odpychać zębatkę od zabezpieczania i trzymać ją jak najbardziej nieruchomo.
Podsumowując - Technicoll po 3. tyś trzyma jak beton. Jeżeli wytrzyma do zmiany zębatki to będzie alternatywa dla Loctite.

Dubel 15.05.2014 11:48

Gdyby zebatka w afri byla plywajaca to jej zabezpieczenie musialo by nie byc polaczone z zebatka. Zasada zembatki plywajacej polega na tym ze po zabezpieczeniu jej mozna ja przesowac osiowo na walku. Czy w afri majac nie zuzyte zabezpieczenie tak sie da? Czy przesuniesz osiowo zebatke gotowa do pracy o 5-10mm?

Cytat:
''Co do oringów - nie byłem pewien czy klej Technicoll wytrzyma i w razie gdyby puścił oringi sprężynując miały odpychać zębatkę od zabezpieczania i trzymać ją jak najbardziej nieruchomo.'' -co i jak ma odpychac skoro zebatka z zabezpieczeniem jest na stale zespolona srubami M6? Jesli chodzi o skasowanie luzu pomiedzy zabezpieczeniem a zebatka to wykasowanie tego luzu nic nie pomaga.


Co do Technicolla mam same dobre skojarzenia i uwazam ze to dobra firma, aczkolwiek rozwiazania Loctite sa dla mnie najlepsze.

Pozdro

PS. nie dopierdalam sie tylko chce zrozumiec po co to. Moim skromnym zdaniem mylisz sie troche w tym co piszesz a zastosowanie oringu i podkladek ma sens ale taki jak opisalem czyli usadowienie zebatki prawidlowo na walku , przez co powstaje miejsce na klej w odpowiednim miejscu.

Mhv 15.05.2014 13:44

Dubel ma racje. Oringi w tym miejscu to bezsens.
Zyskujesz - Nieliniowość przedniej i tylnej zębatki, niewłaściwe połączenie i może coś jeszcze:)
Założyć jak fabryka mówi, dać klej do tego odpowiedni i sprawa zamknięta.

Takie moje zdanie, ale motocykl jest Twój, pozdr.

Dubel 15.05.2014 13:57

Mhv nie do konca tak jak mowisz;).
Oring czy tez inny dystans ca.1-2mm nie wplynie znaczaco na liniowosc (przy takim odstepie od zebatek miedzy soba) a ustawi zebatke minimalnie na nie zurzytym frezie co da nam miejsce na wypelnienie ubytku. Uwazam ze danie podkladek miedzy zabezpieczenie a zebatke bedzie najlepszym sposobem na to, ale scisniety oring tez zadziala nalezycie.

Jeszcze jedna mysl na temat Technicolla - trzymac on moze i dobrze ale pytanie jeszcze co z demontarzem ??? Loctite 660 jest zaprojektowany ze ma trzymac jak stal do temperatury 180C a powyzej puszcza, jak jest z Technicollem? Bo to tez dosc istotna sprawa by nie trzeba bylo nagrzewac materialu na np. 300 aby puscil. Walek jest chartowany i latwo zmienic jego wlasciwosci.

Pozdro

Thorgal77 15.05.2014 14:33

no i pamiętajcie o zimerze żeby nie stopić... ;/ przy nagrzewaniu to tych stopni.

Dubel 15.05.2014 15:33

150-200C grzejemy zebatke nie walek :umowa: zimera to nie ruszy:Thumbs_Up:

Pozdro

Mallory 15.05.2014 15:36

Cytat:

Napisał dubel (Post 379394)
Jeszcze jedna mysl na temat Technicolla - trzymac on moze i dobrze ale pytanie jeszcze co z demontarzem ???
Pozdro

No i tego obawiam się najbardziej - nie miałem wtedy jeszcze Loctite - zdam relację ze ściągania.
Ciekawe za ile km to będzie. Dla ori pana hądy - 15-20 tyś.? Czy więcej?

Dubel 15.05.2014 15:38

Zaleca sie wymiane co 10-12tys. by walka nie skonczyc. W twoim przypadku nie ma co sie o walek martwic wiec mysle ze te 15-20 tys jest realne, zalezne oczywiscie od stylu jazdy i warunkow uzytkowania sprzenta.
Pozdro

Mallory 15.05.2014 15:50

Mój silnik chodzi ja zegarek, oleju nie bierze nic (zaraz się odezwą:))), biegi wchodzą jak w masło, więc jedynym moim zmartwieniem jest tenże wałek - wolę zmienić częściej (o ile klebermasa puści:))- niż być szybciej postawionym przed faktem remontu silnika.

Dubel 15.05.2014 15:58

Ale zebatke wymienia sie czesciej tylko i wylacznie dlatego by ochronic walek przed nadmiernym zuzyciem. Jesli zebatka siedzi ciasno i klej ja trzyma to jezdzij do czasu az sie skonczy. Jesli zebatka dostanie lozow natychmiast zdemontuj, wyczysc wklej na nowo.
Pozdro

Mallory 15.05.2014 16:04

Dokładnie tak rozumuję - zmiana wtedy gdy pojawi się luz lub gdy zęby się skończą.

Dubel 15.05.2014 16:57

Cytat:

zmiana wtedy gdy pojawi się luz lub gdy zęby się skończą
Zmiana tylko wtedy gdy zeby sie skoncza. Ewentualne ubytki w frezie i tak wypelni klej wiec wymiana tylko z powodu obluzowania na frezie nie ma najmniejszego sensu.
Pozdro

szarik 15.05.2014 22:20

4 Załącznik(ów)
[QUOTE=dubel;379428]Ale zebatke wymienia sie czesciej tylko i wylacznie dlatego by ochronic walek przed nadmiernym zuzyciem. Jesli zebatka siedzi ciasno i klej ja trzyma to jezdzij do czasu az sie skonczy. Jesli zebatka dostanie lozow natychmiast zdemontuj, wyczysc wklej na

Witam. Ale temat na czasie :) Właśnie dzisiaj wymieniając olej podkusilo mnie co by zerknąć na wałek i zebatke , a tam... rdza i zebatka lata az milo mimo zabezpieczenia[ATTACH]
Załącznik 48180ACH]Załącznik 48183

Po wyczyszczeniu wyglada to tak [ATTACH]Załącznik 48182[/ATTACH]

Teraz miałbym pytanie a raczej pytania bo to moja pierwsza Afryka

1) Czym myjecie okolice walka :) ja uzylem benzyny oslaniajac lancuch
2) Co sadzicie o stanie zebatki zdawczej i czemu ona tak lata po walku bo walek wyglada chyba Ok ?
3) Przebieg 38 tys i bardzo chcę w to wierzyć :D

Ja w pierwszym momencie pomyślałem o podkladce co by zlikwidować luz pomiedzy zebatka a zabezpieczeniem ( choć logika podpowidala mi ze to malo siakos profesjonalnie)
Czyli co wymiana zebatki ? A jesli tak to jakie robią dobrze :)

Z góry dzięki. Pozdrawiam

Gawień 15.05.2014 22:40

Zdjęcie wałka średnie , ale z tego co można zobaczyć to wygląda bardzo dobrze :) Kup nową oryginalną zębatke Hondy i nowe zabezpieczenie , zmieniaj ją co 10 tys km (tylko zdawczą) i będziesz miał wałek na lata:)

Pozdro

Jaro-Ino 16.05.2014 10:30

Zużyta zębatka przednia, która zęby gubi szybciej niż tylna pszyspiesza zużycie łańcucha, a to chyba też ważny aspekt.

Dubel 16.05.2014 11:20

Gawien zapomnial tylko dodac ze przesmaruj walek i zebatke smarem do polonczen przegubowych z MoS2.(zabezpieza on walek i zebatke przed zurzyciem smarujac elementy wspolpracujace z soba)
Pozdro

szarik 16.05.2014 12:08

Panowie wielkie dzięki za odpowiedż. Zebatka sie zamawia (hondowska) + zabezpieczenie (Thorgalowe) . Teraz kolejne pytanko bo z Waszych wypowiedzi wynika ze walek wypadało by przesmarowac , czyli tej nowej zębatki nie wklejać na zadne kleje ?

Dzięki i pozdrawiam :Thumbs_Up:

Ps. Mała ankieta na ile starczy taki zestaw jeżeli kierownik pokonuje rocznie 1 tyś. km :) głównie po czarnym

1) 5 lat
2) 10 lat
3) 15 lat

;)

Dubel 16.05.2014 12:43

Ciezko powiedziec czy na klej czy na smar bo foto slabe. Zrob dobre foto by bylo widac dobrze frezy to sie zobaczy.
Pozdro

Genek 16.05.2014 12:59

Przesmaruj porządnie i nie wydziwiaj z klejami ;)

leslaw 16.05.2014 17:00

Szarik, ten Twój wałek wygląda całkiem normalnie, bez śladów większego zużycia wielowypustów. Nie ma co kombinować, pasta miedziana lub smar molibdenowy jako smarowidło, nowa zębatka + zabezpieczenie i fertig. Siadać i jechać.
Na temat co lepsze, pasta czy smar są dwie szkoły, wybierz co Ci się bardziej podoba.

szarik 16.05.2014 19:28

2 Załącznik(ów)
Załącznik 48186

[AT
TACH]48187[/ATTACH]

Cześć. Foty niestety z telefonu a i fotograf nie najlepszy :)
Dziękuję za pomoc. Zarzuce nowa zebatke i zabezpieczenie na smar albo pastę i ooo... :D

Czrnuchy gora. :Thumbs_Up: Pozdrowionka

Fihu 16.05.2014 19:49

Paaanie, przesmaruj go tylko i ciesz się pięknym stanem wałka ;)

madafakinges 16.05.2014 19:58

Mój wałek jest w takim samym stanie. Smaruje do molykote z MoS2. Zaglądam do niego co jakieś 1000km ztym że ja dużo w błocie śmigam i myje kerszerem.

Dubel 18.05.2014 19:55

Jak najbardziej smarowidło nowa zebatka i zabezpieczenie. Latać i zaglądać co 10000km i bedzie ok.
Pozdro

Mallory 18.05.2014 19:58

Cytat:

Napisał dubel (Post 379897)
Latać i zaglądać co 10000km i bedzie ok.

jak Szarik robi 1k/rok to do zobaczenia na dekadę:)))

szarik 19.05.2014 08:26

Cytat:

Napisał mallory (Post 379898)
jak Szarik robi 1k/rok to do zobaczenia na dekadę:)))

Kurde wezne i chyba gdzieś pojadę w tym roku :D

Jeszcz raz dzięki :Thumbs_Up:

Zet Johny 19.05.2014 09:10

Elegancko Ci mallory to obliczył:D.
Życzę Ci żebyś musiał wcześniej zmienić tą zębatkę.

szarik 19.05.2014 16:32

Cytat:

Napisał zetjohny (Post 379953)
Elegancko Ci mallory to obliczył:D.
Życzę Ci żebyś musiał wcześniej zmienić tą zębatkę.

Myślę że jak mi przerobisz kanapę to i mnie chęci najda na dalsze podróże :)

Ps. Rychłego powrotu do zdrowia życzę . Czołem :Thumbs_Up:

Zet Johny 19.05.2014 16:37

Taką Ci zrobię że za rok o tej porze będziesz musiał zmieniać zębatkę ;):D.

szarik 14.06.2014 20:51

Odgrzeje kotleta bo mam zagwozdke , po założeniu nowej zębatki + zabezpieczenia i skręceniu na max .... zębatka z zabezpieczeniem dalej "lata" na wałku tzn łapiąc za zęby zębatki luz jest ok 2-3 mm. Czy to tak ma być ? ( nie mam na myśli luzu osiowego wałka)

Na dodatek łańcuch nie pasuje mi na nowa zębateke :) , jest zbyt ciasny (nie mylić z wyciągniętym) no ale to temat na inny wątek ;)

Chciałbym tylko wiedzieć czy zębatka w afri jest taka "latająca" czy ma być na sztywno przy założeniu ze wałek+zębatka+zabezpieczenie są Ok ?

Pozdrawiam

Fihu 14.06.2014 23:26

Zakładałem ostatnio zębatke (nową oryginalną) na wałek który miał najechane ok. 20 000 km na oryginalnej zebatce - zębatka wchodziła z lekkim oporem, bez żadnych luzów ;)

szarik 15.06.2014 09:33

Cytat:

Napisał Fihu (Post 385035)
Zakładałem ostatnio zębatke (nową oryginalną) na wałek który miał najechane ok. 20 000 km na oryginalnej zebatce - zębatka wchodziła z lekkim oporem, bez żadnych luzów ;)

No tak , ja też załozyłem orginalną zębatke weszła ona idealnie na wałek bez luzów pionowych czy poziomych ale potem dołożyłem zabezpieczenie skręciłem i łapiąc za dowolny ząb całość sobie radośnie "lata", całość to zębatka i zabezpieczenie. Ja wyobrażałem sobie że rolą zabezpieczenia jest ciasne wejscie w rowek i usztywnienie zębatki tak na ... sztywno :).
Czy tak ? Czy jestem w błędzie :mur:

Pozdrawiam

Mallory 15.06.2014 11:31

Cytat:

Napisał szarik (Post 385054)
Ja wyobrażałem sobie że rolą zabezpieczenia jest ciasne wejscie w rowek i usztywnienie zębatki tak na ... sztywno :).
Czy tak ? Czy jestem w błędzie :mur:

Pozdrawiam

Rolą zabezpieczenia jest zabezpieczenie przed wypadnięciem zębatki. Niestety rozwiązanie w afri jest do D... bo zamiast zastosować zwykłą śrubę (która dociska zębatkę do wałka) i podkładkę zaklepywaną ktoś wymyślił żeby w tym celu dociągać zębatkę do zabezpieczenia (od zewnątrz) i się robi luzzz... (setki postów już było o tym:)))
pozdr

szarik 16.06.2014 08:05

Haa haa, no ja po prostu nie wyobrazalem sobie ze w motocyklu idealnym może być taka ... hmm ... :) oo naiwny ja .
Dzięki za odpowiedzi , juz nie troluje , ide pogodzić się z losem :)

Pozdrawiam

mdxmd 16.06.2014 13:51

Cytat:

Napisał szarik (Post 385190)
Haa haa, no ja po prostu nie wyobrazalem sobie ze w motocyklu idealnym może być taka ... hmm ... :) oo naiwny ja .
Dzięki za odpowiedzi , juz nie troluje , ide pogodzić się z losem :)

Pozdrawiam

nie ma idealnych motocykli ;) bo gdyby takie były to producenta by już nie było :D:D

Ropuch 04.07.2014 20:55

2 Załącznik(ów)
Oto mój wałek po 95tyś km. lekko nie ma; nie miał i nie będzie miał ale jak widać trzyma się dzielnie :)
Można...można.... :)
Dostał właśnie najmocniejszy EK
http://www.sklep.tszoda.pl/uklad-nap...-jt-16-45.html
Przednia zębatka wymieniana bez względu na jej stan co góra 10tysi. Aha.... miedziowego nań nie żałuję :)

Załącznik 49049

Załącznik 49050

bicio 05.07.2014 19:18

2 Załącznik(ów)
U mnie to samo, 95 tys. ciorany w offie od 30 tys. Pierwsze co zrobiłem to wywaliłem osłonę zębatki i smaruję miedziowym tak co czwarte smarowanie łańcucha.
Trochę słabe zdjęcia wyszły


Załącznik 49057 Załącznik 49058

Gawień 05.07.2014 22:09

To tylko potwierdza jakość Afryy ;) bo jak tak wygląda wałek przy 100 tysiącach, to jak ktoś inny wstawia zdjęcie swojego wałka przy 60 tys km i jest całkowicie zużyty to znaczy że jest to 160 tys , a nawet pewnie 260 tys - a Afryka dalej chodzi jak by miała 60 ;) i tylko wałek ją zdradza :D
Pozdro

sizyrk 06.07.2014 01:47

Albo ktos nie dbal o Afryke i nie zmienial zembatki i takie tam.......

bicio 07.07.2014 12:10

Poprzedni właściciel to nie wiem, ale ja zmieniam zębatkę jak zaczyna gubić zęby lub razem z łańcuchem przy wymianie całego napędu.

mdxmd 07.07.2014 12:58

Cytat:

Napisał bicio (Post 387662)
Poprzedni właściciel to nie wiem, ale ja zmieniam zębatkę jak zaczyna gubić zęby lub razem z łańcuchem przy wymianie całego napędu.

widzisz i tym postem zabiłeś teorię wymiany zębatki co 10.000km ;) napisz jeszcze jakich zębatek używasz?

bicio 07.07.2014 13:21

Zakładam JT, w momencie zakupu był chyba sunstar założony, ale już nie pamiętam na 100%

f4u 25.08.2014 18:22

bicio a jakiego smaru używasz ?

marekmoto1 25.08.2014 22:42

Jest jedna wspaniała skarbnica wiedzy, w której wszystko jest napisane-serwisówka. Z niej właśnie czerpię wiedzę i stosuję w praktyce. Polecam:-)

bicio 26.08.2014 07:17

Łańcuch smaruję tym co akurat się nawinie i co nie odpada od siły odśrodkowej, głównie jakieś spreje do kół zębatych.
Mam teorię, z którą pewnie dużo osób się nie zgodzi, ale nowego łańcucha czyli tak do 20 tys. km praktycznie nie smaruję bo i tak to nie ma znaczenia dla jego żywotności. Potem od czasu do czasu myję w nafcie i smaruję. Mój DID ma teraz ponad 30 tys. i jeszcze spokojnie do końca sezonu polata. Zębatkę zdawczą wymieniłem raz na tym napędzie. Jeżdżone sporo w offie.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:01.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.