Jak w dobrej hydraulice :) zawsze jest podparcie dla Oringa.
Do tego prowadzenie dla samego tłoka bo ma zachowany dystans do ścian cylindra wiec nie ma pracy metalmetal i owalizacji cylindra.

I wszystko w temacie.
Inżyniery z KTM'a mogą się łuczyć :D

Wydaje mi się że oni celowo opracowali cieknięcie nie po to żeby jeździło bezawaryjnie :)

Ostatnio wleciały na felgi nowe Rallz'y:

https://i.ibb.co/zPtGvrh/351745891-3...09047659-n.jpg

Przód udało się przetestować na 162 km trasy offroadowej od RATs i jest wyśmienicie :)
Tył przed chwilą skończyłem wrzucać :P

Jeszcze stelaże bocznych sakiewek i płyta na ogon pod rolkę (wszystko mam) i ruszamy na TET Polska :)

https://youtu.be/zgo3RKl7t3A