Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Inne tematy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=24)
-   -   Aprilia Caponord Etv 1000 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1542)

siwy 13.11.2014 21:50

Cytat:

Napisał rumpel_adv (Post 404402)



fajny niedoceniany sprzet

nie wiedziałem że Ron Jeremy tak umie jeździć, szacun ;)

rumpel 13.11.2014 21:54

rozbawiles mnie ;)

Kobra 13.11.2014 22:24

Temat ruszył, wiadro ma w standardzie układ hamulcowy CBS, wystepuje równiez z ABS. Capo tylko ABS. Jak sprawdza sie CBS w praktyce, rozmawiałem z goście co lata na wiadrze i zachwycony, nie uzywa tylnego hamulca aby dohamować.

madafakinges 13.11.2014 22:50

Capo ma jedną wadę będzie ciężko go sprzedać, jeśli Ci nie podejdzie. Na pewno ciężej niż wiadro.

herni 14.11.2014 08:33

Capuś posiada też na szczęście mega zaletę - NISKĄ CENĘ!!!

Jarek 14.11.2014 09:36

Hej- wywołany do tablicy cos tu napiszę:)
-faktycznie , przez ostatnie 4 lata "ujeżdżałem" Capo w wersji RR (dosyć się różniący od wersji zwykłej)- sprzedałem po to żeby zamienić na dużego, świeżego Kata- ale nie dlatego, ze coś nie halo było z Kapiszonem- wręcz przeciwnie- poszedł w dobre, znajome ręce i do tego z duuuużym żalem, bo to dobry motocykl był i jest nadal:),
i tak dla porównania z Wiadrem:- capo waga na sucho-235 kg- wiadro 275, capo pełna regulacja przedniego zawiasu(tłumienie i dobicie) jak i tylnego amora, średnica lag : capo 50 mm, Wiadro 43 mm- spalanie- moje Capo spokojnie mieściło się w przedziale 5,5l do 6,5 litra/100km -z kuframi bocznymi i plecakiem- nie do końca wiem jak z tym w varadero- wiem, że starsze wersje trochę piły...zresztą- capo też jak pogonić powyżej 150/h też potrafiło 7l osiągnąć- to w końcu fałka tysiąc....a silnik jest robiony przez Rotax-a (zdaje się ,że skuterach śnieżnych Bombardier jest to samo- silniki te są po prostu nieśmiertelne- może nie powalają kulturą pracy na wolnych obrotach, ale im wyżej tym lepiej:)
trakcja:- miałem okazję jeżdzić i wiadrem na gaźniorach i na wtrysku, pannąEuropą również- capo jest pod tym względem bezkonkurencyjne, super składa się również w ciasnych zakrętach i to mimo sporej wagi (np w porównaniu do AT)- ten punkt zawsze będę cenił w Aprilii- swojego czasu była zajawka na niektórych forach a'propos pękania ramy w Kapiszonach- był tam jeden bodajże Duńczyk z taka ramą- tylko raczej sie nie chwalił z jaką prędkością najechał na "śpiącego policjanta":):)
sumując- moto b.ciekawe, i rzeczywiście jak Rumpel napisał- mocno niedoceniane- dość rzadkie w Pl, a wersja RR to juz wogóle...jest w Polsce ok 10 szt- z których 90 % znam osobiście...:):)-najwięcej tego jest w US- tam też jest najbardziej żywe forum/wątek tego motóra-
-jak każdy sprzęt- ten tez ma swoje "zady i walety"- jego słabość to układ elektryczny- trzeba sie trochę pobawić z połączeniami/ kostkami, regler też obejrzeć- zresztą wszystko spokojnie można znaleźć w opisach na małym wprawdzie ale bardzo wdzięcznym( z powodu ludzi) forum Caponorda (caponordforum.cba.pl)- i po wszelkie szczgółowe wskazówki tam właśnie bym odesłał:)
- a kol. wrocławski Matjas rzeczywiście miał capo- ale też i miał sporego pecha- trafił w mocno niedoinwestowana sztukę, dużo czasu poświęcił, wyszło bardzo dobrze, szkoda ze sie po0zbył, bo- zresztą- Capo po matjasie jeździ i ma się dobrze pod kolejnym już chłopakiem z capoforum:):):)- z kolei Be3stia z forum trampkowego ujeżdza identyczną RR i chwali sobie:):)
w/s części- jest na capoforum człowiek, który nie dość że prowadzi motonaprawy to równiez jest w stanie zdobyć każdą część do Capo :) (ISM motocykle-Jagiel)
- u mnie Kapiszon przejechał 40 tysi, były i wyjazdy po 7 tys na raz(tzn na jeden 2 tyg wyjazd)- nigdy mi się nie zdarzyło ściągać moto na lawecie:)
dlaczego sprzedałem?- zawsze chorowałem na dużego Kata- a miałem już mniejszego więc- wszystkiego trzeba spróbować:):)
-aha- wprawny kierownik da również radę w lekkim ternie (czego ani wiadro ani tym bardziej Paneuropa nie zrobi!)
-żeby tu nie rozwodzić sie nadto - w sprawach bardziej szczegółowych chętnie odp na
priv-a
pzdr,

Dzieju 14.11.2014 18:42

275kg suche wiadro ? czy aby nie za dużo ci wyszło?
Załadowane wiadro w 2 osoby i 3 pełne kufry schodzi poniżej 5 na trasie oczywiście przy nie koniecznie jeździe o kropelce.
Co do tego co potrafi wiadro to byłbym ostrożny z osądem.
Też myślałem że to krówka póki nie zobaczyłem jak zostawia w dalekim tyle Afryki i GSy 12 , 1150 , oczywiście na średnio utwardzonych nawierzchniach nie w błocie po silnik.

Miałem okazję zrobić rundkę.
Faktycznie ma się wrażenie iż jest lżejszy w prowadzeniu niż wiadro i jakby ciut poręczniejszy w kierownicy.
Kwestia przyspieszeń porównywalna choć nieco inaczej każdy z nich to robi.

Kobra 14.11.2014 19:06

Czytam i analizuje :) Jestem skłonny za wiadrem, honda to honda. Dostep do części i akcesorii jest przy capo ogromny. Prawda jest taka, kupując 10 letni motocykl trzeba sie liczyć z awariami i naturalnym zużyciem. Problem to będzie, jak będąc juz na etapie kupna wpadnie mi zdrowa sztuka capo w oko :dizzy: Przewaga capo jest taka, że można zjechać z twardego, a przy wiadrze to juz lepiej sobie takie mysli odpuścić.

lezan81 14.11.2014 21:11

Wiadro poza asfaltem lata bez problemu. Tylko kierownik musi w sobie przełamać strach.
Poza tym łatwiej kupić plastiki do Wiadra niż do Caponorda.
W ciągu ostatnich 2 lat wymieniałem 3 takie silniki bo się zatarły, więc z tą niesmiertelnoscią bym nie przesadzał

Dzieju 15.11.2014 23:08

Cytat:

Napisał ADAMO_16 (Post 404512)
Jestem skłonny za wiadrem, honda to honda.

I to jest słuszne podsumowanie. Też tak wybiorę szukając dalekobieżnego turystyka.
Egzotyka Aprilki kontra przewidywalność Hondy...... co kto lubi.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:59.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.