Ładnie powiedziane. Cwaniak szybciej czy później trafi na większego cwaniaka. Prawo prawem i należy stosować się do niego. Aciu broń Boże nie uderzam do Ciebie. Tajga zdrów.
|
No wiem że to nie etyczne, ale dokładanie przez ubezpieczycieli dodatkowych opłat przymusowych dla każdego ubezpieczonego za wynajem samochodu zastępczego jest fair? Na cholere mam płacic za jakiś tam samochód zastępczy jak go nigdy nie użyje? Albo np. tips and trick pewnego ubezpieczyciela... "Rabunek i Kradzież" jak ktoś się orientuje o co chodzi to będzie wiedział że czasem lepiej ubezpieczyciela naciągnąć ;) nie mówię na milion złotych ale chociaż na "waciki" ;)
Spokojnie bandziorem nie jestem ale też mało za te wszystkie kwity w życiu nie płacę. |
Heja,
Cytat:
Zdrowia i nie pękaj! :) |
Nie pękam, dzisiaj jest już lepiej. Chociaż niestety nawet auta nie mogę prowadzić co mnie wkurwia na maxa.
Rozmawiałem z ubezpieczycielem - wszystko mi pokryją. Okazało się że sprawca ma nieważną polisę i będą to wyjaśniać jeszcze (niezapłacona składka? nie chcieli powiedzieć ale pewnie tak). Rzeczoznawca przyjedzie niedługo. Nie no ja uczciwie podchodzę do tematu - jeśli okaże się że widelec jest prosty to nie będę się upierał że jest krzywy - ale wolę to zgłosić niż potem żałować że rzeczoznawca tego nie obejrzał a ja nie mam ani siły teraz ani czasu żeby chociaż zajrzeć do moto bo ledwo kuśtykam o kulach. |
Zdrowka Kolego :)
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
|
Nie ufaj w profesjonalizm rzeczoznawców. Mi kiedyś chcieli wmówić, że niemożliwe jest to, że zbiornik został wgięty przy upadku bo najpierw kierunek by się połamał. Wszystko OK tylko kierunek był na gumowym wsporniku, a nie plastikowym, ale dla nich to już jest podstawa żeby podważyć uszkodzenie i wmówić, że sam to zrobiłeś, albo było już wcześniej. Jak coś Ci nie pasuje to pisz pisma, odwołuj się, wnioskuj o ponowne oględziny i przy oględzinach konkretnie wskazuj sam uszkodzenia.
|
Akurat wczoraj tamtedy jechalem ale gora a nie dolem. Kuruj sie szybko niech sie wszystko zrasta jak trzeba. Powodzenia w walce z ubiezpieczalnia :Thumbs_Up: i niech moto wraca do zdrowia u opowiedniego moto-doktora :)
|
A ja sie cieszę, że żyję.
Wczoraj przed Gdańskem, na drodze bez pobocza, ale za to na łuku w moje lewo, dostawczak wyprzedzał tira. Kierowca tira zachował przytomność i tak jak ja ostro hamował za co jestem mu mega wdzięczny. Mi na szczęście starczyło centymetrów.. ..tak się tylko chciałem wyżalić. Zdrowiej tajga! |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:43. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.