Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Ciuch Afrykańczyka (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=130)
-   -   kurtka+spodnie pomoc w wyborze (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=26031)

teddy-boy 13.01.2017 21:49

Z doswiadczenia polece komplet Buse Openroad

Franz 14.01.2017 09:31

Cytat:

Napisał adoado0 (Post 514317)
Ale ja w ogóle nie mieszam minimalizmu do ochraniaczy!
Kolego nie zrozumiałeś. Napisałem tylko, że nie mam oporów jezdzić w gorąco bez dedykowanego ubrania.
Tylko tyle.
O minimalizmie wspomniałem tylko dlatego, że nie ogarniałeś jak można nie być pewnym.
Są ludzie i ludziska, niektórzy nie wiedzą czego chcą :)
W używki chętnie - tyle, że ja generalnie mam rozmiar M, a z tym to już jest cięzko.

Jak masz rozmiar M to na alledrogo masz kurtke i spodnie scott san diego
Na albanie i w kolo komina na cieple dni pierwyj sort. W gorace kraje nie kupuj z membrana
Ani wprasowana ani wypinana. Szkoda kasy

adoado0 14.01.2017 12:24

Ciuchy na motocross to ja mam, ochraniaczy również pełno na offroad.
Myślałem, że na drogę to coś innego, bo te Scotty to przecież przemokną od razu?

zaczekaj 14.01.2017 14:33

Pisałam Ci na fb bo i tam zadałeś to pytanie.
Ja tam na gorące kraje polecam zbroje.
Jak jest chłodno to zakładam na grzbiet Polo Pharao.
Spodnie mam zwykle crossowe i nie ubolewam nad tym, że nie mam innych. Jak leje to dobra przeciwdeszczówka.
Nie kupuj na pewno nic z wbudowaną na stałe membrana bo się upocisz.
Ja wychodzę z założenia, że wolę mieć mokra przeciwdeszczówkę niż spać w namiocie z mokrymi spodniami czy kurtką. A prześladuje mnie często taki pech, że i 3 dni w ulewie jechałam bez szans na wyschnięcie.
Buty Sidi Crossfire i nie puszczają wody póki się górą nie wleje.

wytapatalkowano

Misza 14.01.2017 17:11

Na albanię ja polecam jakieś dżinsiki Lee, porządne buty trekkingowe (bez membrany - nie łatwo znaleźć ale da się) i fajną skórę na plegar. Serio... skończmy z tymi kosmicznymi ubrankami

ramoneza 14.01.2017 18:47

Misza,no bo ty czarnego nie zjeżdżasz...he ,he

Misza 14.01.2017 19:01

Ściperyja albanien 2012 tuż po jebudut w kamienie. Urwany podnóżek - naprawiony imbusem 6mm i taśmą. Nogi nie pourywane, nie wiem jakim cudem. Ale przynajmniej stylówa!

https://lh3.googleusercontent.com/VG...a=w842-h631-no

Franz 14.01.2017 20:53

Cytat:

Napisał adoado0 (Post 514362)
Ciuchy na motocross to ja mam, ochraniaczy również pełno na offroad.
Myślałem, że na drogę to coś innego, bo te Scotty to przecież przemokną od razu?

Po to by nie przemokly to sie wozi przeciwdeszowke.. nie ma innej opcji.
W lecie nawet jak na poludniu pada a jest cieplo to sie nie zaklada ,by schłodzić rozgrzane czlonki

adoado0 14.01.2017 23:18

Cytat:

Na albanię ja polecam jakieś dżinsiki Lee, porządne buty trekkingowe (bez membrany - nie łatwo znaleźć ale da się) i fajną skórę na plegar. Serio... skończmy z tymi kosmicznymi ubrankami
Brawo :brawo:
Po tym mętliku z różnorodnością wyborów, tak sobie własnie myślałem, że skoro ileś tam przejedziłem własnie tak, to czemu i dalej by to nie miało działać :D
W sumie mój ulubiony strój, tak patrzę to chyba te same Lee, więc one są prawdopodobnie do tego stworzone. Dam pod spod na kolana Thor Force, które jeszcze dają radę mimo swego wieku, i 10 szt worków 200 l wrzucę do kufra, na wypadek gdyby przyszło mi jechać w deszczu - choć my sobie raczej w drogę nie wchodzimy.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:16.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.