Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Albania SUD 2017 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29553)

Qter 10.07.2017 13:19

O uprawach zioła słyszałem, lecz bardziej była mowa o północy Albanii, tak samo wciąż gdzie nie gdzie pozostają pola minowe - najwięcej wzdłuż granicy z Grecją więc jazda na "przełaj" może okazać się ryzykowną...

PZDR

Qter

Qter 17.07.2017 09:42

Znów wcześnie się budzimy. Na śniadaniu stawiamy się w okolicach 8-mej.
Przed odjazdem z Permet chcemy jeszcze przejść się do skały, którą widzimy z hotelu.

http://i.imgur.com/6ZO69QFh.jpg

http://i.imgur.com/gGUFPvBh.jpg

Po dojściu do niej, okazuje się, że na jej szczyt prowadzą schody lecz są w trakcie remontu i nie dane
nam będzie podziwianie panoramy miasta z jej szczytu.

http://i.imgur.com/7H3R5lUh.jpg

Dodatkowo w jej środku został wydrążony bunkier/schron - pozostałość poprzedniego ustroju.

http://i.imgur.com/Z7QE0b8h.jpg

http://i.imgur.com/z8sLjwyh.jpg

Wracamy do hotelu, szybkie pakowanie i ruszamy w kierunku Pogradecu a następnie Ohrydu w Macedonii.
Dzisiejsza trasa wyglądała jakoś tak:

http://i.imgur.com/1hit0R6h.jpg

Trasa ta prowadzi asfaltem, dziurawym asfaltem lub lekkim szutrem SH75 do Korczy (im bliżej Korczy tym lepsza droga).
Odcinek pomiędzy Permet a Erseką jechaliśmy drugiego dnia naszego wyjazdu - ale jest tu tak wiele zakrętów i pięknych widoków,
że w ogóle nie zauważam tego, że nim już jechałem - mam to z "tyłu głowy".

http://i.imgur.com/ubw18ZVh.jpg

http://i.imgur.com/DOTkkvyh.jpg

http://i.imgur.com/zOISTdPh.jpg

http://i.imgur.com/TquSJeNh.jpg

Stacja benzynowa schowana w środku budynku

http://i.imgur.com/VESmFhyh.jpg

http://i.imgur.com/QjZDyk9h.jpg

W końcu docieramy do Korczy i zaczyna się nudna, szeroka, asfaltowa SH3. W Pogradecu tankujemy do pełna wydając ostatnią albańską walutę.
Sidorowski z Dasiem lecą do hotelu w Ohrydzie najkrótszą trasą a ja postanawiam objechać jezioro z drugiej strony i chwilę jeszcze pokręcić się po Pogradecu.
Jestem z chłopakami w kontakcie SMS-owym.

http://i.imgur.com/HZwFTwuh.jpg

http://i.imgur.com/E4nBR4fh.jpg

http://i.imgur.com/NImNKg0h.jpg

Po zjedzeniu lanczu, pokręceniu się po mieście, kupnie pamiątek wybieram kierunek Ohryd,
ale drogą SH3 z planem jak najbliższego trzymania się brzegu jeziora.

http://i.imgur.com/DuQjqojh.jpg

Jakaś nieczynna fabryka zaraz za Pogradecem

http://i.imgur.com/7V2CCoih.jpg

Widoczki na jezioro Ohrydzkie

http://i.imgur.com/iYV4fqOh.jpg

http://i.imgur.com/Pg5gznUh.jpg

Przy drodze stoją co pewien czas handlarze ryb

http://i.imgur.com/1IYxucYh.jpg

http://i.imgur.com/iW1EQnFh.jpg


Udaje mi się wjechać trochę wyżej aby pstryknąć fotkę jeziora

http://i.imgur.com/x0mzfzbh.jpg

http://i.imgur.com/UfGziAzh.jpg

http://i.imgur.com/nUSfRHbh.jpg

i okolic jeziora...

http://i.imgur.com/HEAl9d1h.jpg

Granicę pokonuje sprawnie - co prawda jest przede mną kilka aut ale mi się nie śpieszy i stoję chwilę w kolejce.
Z przeciwnej strony dostrzegam Czechów w busie obklejonym naklejkami motocyklowymi - pozdrawiają mnie klaksonem ;)
Po zjechaniu na R1208 w Macedonii zatrzymuje mnie lokales na Versysie.
Gadamy chwilę o motocyklach i jeździe na nich.

Fajnie wyszło zestawienie mojego ubioru i jego ;)

http://i.imgur.com/lOr9pZdh.jpg

http://i.imgur.com/FWLatTch.jpg

Potem lecę dalej i docieram do naszego hotelu gdzie spotykam się z resztą ekipy. Chłopaki po stronie Macedońskiej też zatrzymali się na jedzenie i dotarli na miejsce około 2h przede mną. Chwilę zajmuje wrzucenie motorów na pakę busa - chyba doszliśmy do wprawy.

http://i.imgur.com/4CciQ2ph.jpg

Prysznic, chwila odpoczynku i ruszamy w miasto na kolację

http://i.imgur.com/Qz0F1tQh.jpg

Jest sobota, czyli dzień ślubów

http://i.imgur.com/EXOhpkch.jpg

http://i.imgur.com/j0GXX3Wh.jpg

Po kolacji grzecznie kładziemy się spać kończąc %, które przynieśliśmy ze sklepu.

Jutro czeka nas już tylka jazda busem w kierunku Polski...

CDN

PZDR

Qter

Qter 19.07.2017 12:48

Koło 9 ruszamy busem do domu. W sumie niewiele można o tym dniu napisać. Kilometry leniwie uciekały.

http://i.imgur.com/oapv5zOh.jpg

http://i.imgur.com/MzAK43xh.jpg

W Macedonii po opuszczeniu Ohrydu przejeżdżamy przez miejscowości gdzie są wywieszone albańskie symbole narodowe.
Być może to echa konflikt etnicznego z 2012r a może zwiastun nadchodzącego "punktu zapalnego" na Bałkanach.... obym nie był złym prorokiem...


http://i.imgur.com/cRBe6Ddh.jpg

http://i.imgur.com/uowO1qGh.jpg

http://i.imgur.com/oFOQigTh.jpg

http://i.imgur.com/2QuIsXDh.jpg

Granicę macedońsko-serbską pokonujemy sprawnie i w Serbii zatrzymujemy się na dłuższy odpoczynek w Predajane.

http://i.imgur.com/zcjObGch.jpg

Potem już tylko monotonna droga.

Na granicy Serbsko-Węgierskiej w Segedyn spory ruch. Czekamy w kolejce ponad godzinę. W kolejce należy być czujnym ponieważ, w wolne miejsce pozostawione przed autem zostaje natychmiast zajęte przez samochód z sąsiedniego pasa - najczęściej są to Turcy w autach na niemieckich numerach. Do rękoczynów jednak nie dochodzi.
Najgorzej mają pasażerowie autobusów. Najpierw muszą dojechać do kontroli, wysiąść z bagażami, służby sprawdzają autokar, bagaże i samych podróżnych, zapakować się spowrotem do autokaru i powtórzyć całą operację na kolejnej granicy. Spotkana Polka twierdzi, że stoją ją już w kolejce 6h.... Na granicy Węgierskiej widać przesuwane płoty z drutem kolczastym oraz policjantów z długą bronią....

Węgry, Słowację i Czechy pokonujemy sprawnie nocą. Nad ranem docieramy do Polski. Na S8-mce za Wolbórzem zatrzymujemy się w Hotelu Fox na śniadanie - polecam to miejsce - smacznie i nie drogo. Potem jeszcze chwila jazdy do Dasia, rozpakowanie busa i jazda na moto do domu. W domu jestem w okolicach południa.

Tu mapka na której zaznaczyłem mniej więcej trasę jaką zrobiliśmy po Albanii w sumie wyszło trochę powyżej 800 km...

http://i.imgur.com/x1Jl2n6h.jpg

To już koniec tej opowiastki.

PZDR

Qter

JL79 26.07.2017 21:36

Qter dzięki za relację. Jest inspirująca. Mimo, że na taki off się nie wybieram to fajnie było się dowiedzieć jak dla mnie ciekawych rzeczy:)
:Thumbs_Up::at:

qbaRD07 27.07.2017 11:22

Kolejna bardzo fajna relacja.
Pozdrawiam

gruber 20.12.2017 14:22

Fajny wyjazd, dobrze powspominać niektóre znajome miejsca no i jak zwykle do relacji Qtra nic dodać nic ująć, brawo !

Qter 02.01.2018 09:30

Dzięki Jarek za dobre słowo

PZDR

Qter

Gilu 02.01.2018 13:28

Mógłbyś podać koszty jakie ponieśliście,tęż bym się busem mykną jak wygospodaruję czas,i czy pierwszy tydzień maja to nie za wcześnie w tamte rejony?,pozdrawiam

Qter 02.01.2018 14:15

Czołem,

Wyszło jakoś tak za całość w okolicach 2100 PLN (hotele, winiety, jedzenie itp. czyli wszystko co można wliczyć). Można taki wyjazd zrobić oczywiście bardziej budżetowo. Wydaje mi się, że w pierwszy tydzień maja może jeszcze leżeć śnieg w wyższych partiach gór nawet na południu Albanii. Widziałem gdzieś w necie zdjęcia z końca kwietnia/początku maja właśnie z motkami i autami 4x4 w śniegu ale równie dobrze może go nie być. Nad morzem powinno być sucho i cieplej....

PZDR

Qter

stopa-uć 02.01.2018 16:01

Proszę nie zapominajcie że W POLSCE też coś jecie
i jedzenia praktycznie w tym wypadku nie należy wliczać do wycieczki
bo prawdopodobnie mniej wydacie niż w domu
Chyba że mieszkacie U MAMY.
W górach będzie chłodno(zimne wieczory-nieprzyjemnie) i będzie śnieg.
Namiot i 1000gwiazdowy hotel odpada.

Ciał


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:47.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.