Też nie wierzę że to piszę, ale jeździłem ostatnio GS1200 i 1200LC. Na asfalt brałbym GSa a nie 990. GS wygodniejszy, dużo zwrotniejszy i jakiś poręczniejszy w manewrowaniu od LC8 zwłaszcza S, przyjemny i bardziej dozowalny silnik.
Do tego co robię lepszy jest LC8, ale do wygodnego podróżowania bez szaleństw to chyba GS lepszy. Takie moje odczucia choć zaznaczam że krótki to był test. |
dla 2UP nawet nie ma porównania, tylko GS brac.
|
I tu chyba głos Bicia jest głosem rozsądku. GS na szosę jest przyjaźniejszy( szczególnie dla dwóch osób) a LC8 góruje nad nim w terenie. Wystarczy tylko wiedzieć do czego moto ma być.
|
GS da się i poza asfaltem na tyle na ile pasażer pozwoli
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...575ece3a98.jpg |
Jakis czas temu mialem podobny dylemat i jednak Gs1200 zdecydowanie wygral. Budzet byl nieco wiekszy wiec pozwolilem sobie na olejaka po modyfikacjach w wersji ADV z 2011 roku /ponoc usuniete bolaczki wieku dzieciecego ale czy tak jest âŚ/. W dwie osoby, zaladowanym moto da sie jechac wszystkim ale z "endurowatych" zeby bylo wygodnie to tylko Gs-em. KTM czy NAT to klasa sama w sobie ale inna klasa - jak polatalem na tych motocyklach to banan byl ale jak pomyslalem gdzie sie bagaz i "Moje Sumienie" zmiesci to szybko znikal /moze gdybym byl "fit" to by inaczej bylo ale nie jestem a "sumienie" tez nie filigranowa choc szczupla, zaznaczam szczupla - w ryj dostac nie chce/. Duza Teresa taka "o niczym" - mnie nie powalila i jakos w przedbiegach odpadla - dla mnie jest nieproporcjonalna i ociezala /oczywiscie mowie o Teresce 1200 a nie "Sumieniu"/.
Ps. Czcionki przepraszac ale nie umiec Polskiego:mur: - lece zaraz na garbec po ichniemu chyba recycling center co by clining po tygodniu worku pod syna homem zrobic - jutro na cale szczescie te przymusowe roboty koncze i do kraju wracam a koncem przyszlego tygodnia jak "Matka Natura" i "Moje Sumienie" pozwoli jeszcze o Karpaty Rumunskie zahacze. Pozdrawiam |
No u mnie chyba też wygra Gs,tylko obawiam się kosztów serwisu
|
Cytat:
|
Cytat:
|
A gdzie jest napisane że musisz je robić
w autoryzowanym serwisie i serwis Suzuki czy Hondy jest tańszy od BMW. |
W japonczykach zawsze robię sam,
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:56. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.