Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   4x4 (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=118)
-   -   Gorąca prośba - Jeepnąłem się w łeb znowu... i co teraz? (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=41821)

żuk 21.01.2022 18:38

Dizel nie takim złem jest.
Ja to w difolcie mam już w makówce ustawione chyba, że pierwsza rzecz na auta gnojówką pędzone patrzę w ogłoszeniach, potem na Pb. Jeżdżę tymi dizlami w pytonga czasu już i nie widzę jakichś wielkich strat vs. auta z Pb, które miałem.

Zmienia się co prawda filozofia świata teraz: masz być eko. No a wiadomo, że 'dizel musi dymić'. Chociaż patrząc na wyjebane w kosmos normy Euro to teraz auta są bardziej eko niż facet po świątecznym bigosie. Tak więc ON droższy niż Pb, silniki trochę więcej troski potrzebują ale czy na tyle żeby dyskwalifikować to nie wiem.

Faktem jest, że gdybym wójtem gminy Pcim był to bym się w tańcu nie pier.olił i chamskie V8 z Vervą objeżdżał :rules:. Bez podtlenków i innych cudów.

GregoryS 21.01.2022 19:50

EE.. z V8 4.7 nie jest tak zle. W jezdzie miejskiej bral tak do 25 litrow LPG. Benzin jakies 22 litry. W terenie nie przeliczalem na kilometry bo wychodzily jakies abstrakcyne wartosci. Latwiej bylo liczyc na motogodziny :P
Z dizlem ostroznie bo montowane byly dwa motory, germanski i italianski. Roznily sie pojemnoscia ale nie pomne juz ktory to ktory. Italianski od razu zapominamy. Germanski ok ale tez taki doskonaly nie byl, majac swoje slabosci.

MUTT 21.01.2022 20:41

włoskie silniki VM 2.5 l - rewelacja , jeśli się coś nie ...
naprawa to koszmar - lepiej od razu szukać sprawnego , ale takich nie ma w używkach
jeden z najgorszych do naprawy z jakimi się spotkałem , czterogłowicowy niewypał..
PRZESTRZEGAM :mur::oldman:

matjas 21.01.2022 20:46

bo to ponoć /jak słyszałem/ był piec typowo stacjonarny do zasilania rozmaitych agregatów i w takim wydaniu pewnie mógł pożyć bo nie miał tyle cykli cieplnych co przy eksploatacji w samochodzie.

m

żuk 21.01.2022 20:52

2.5 od VM to pierwotnie chyba wkładali do kutrów. Na jego bazie powstał dla Jeepa właśnie 3.1 z 5 (!!!) głowicami z amelinium...
2.5 do Jeepów też wsadzali?

EDIT: już widzę. W Xjtach 2.5 chodziły.

muszel72 21.01.2022 20:54

U mnie 2.8 CRD. Chyba najgorzej nie jest.

dawid8210 21.01.2022 21:40

Mam 2.5 vm z rozrządem na kołach zębatych w voytku. Taki bezobsługowy kuter:D Na liczniku ponad 350 tys, a ile naprawdę to pies jeden wie.

żuk 21.01.2022 23:47

Czyli zasada "jak dbasz tak masz" ciągle aktualna.

A przy okazji internet podpowiada :D

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...0182656100.jpg

I coś do posłuchania:
V8 :drif::


I porobiony CRD :bow::


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

dawid8210 22.01.2022 09:05

Cytat:

Napisał żuk (Post 765814)
Czyli zasada "jak dbasz tak masz" ciągle aktualna.

A no to prawda. Leję do niego tylko wysokiej sklasy oliwę ze zmianą max co 10 tys. Sąsiad też takiego miał. Lał co co z firmy przywlókł. Z reguły najtańsze oleje. Pewnego dnia korba w jego powiedziała papa. Mój jeździ dalej

GregoryS 22.01.2022 12:31

U mnie wymiana oliwy byla co 7 tys, ogolnie jest zalecenie zeby lepiej czesciej niz rzadziej. A oliwy i ogolnie wszystkich plynow w 4.7 szlo sporo. Oliwy w silniku 6 litrow, plynu chlodniczego w ukladzie 14 litrow :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:18.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.