Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Inne tematy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=24)
-   -   Przymiarka do LC8 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=27627)

CeloFan 08.10.2016 10:33

:Thumbs_Up:

Każdy wie że "awaryjność" zależy od tego jak się korzysta z motocykla. Sporo ludzi jeżdżących na LC8 to motołobuzy i popierdzielają po wszystkim, z każdą prędkością i na blisko 100% możliwości swoich i maszyny.
Nie ma mowy żeby za tym nie szły "awarie", częsty serwis czy wymiana zużytych części eksploatacyjnych. Normalka.
Stąd myślę, bierze się mit o awaryjności LC8 i stąd że można wtopić kupując moto po mordercy który zużył, umył i sprzedaje... A potem rozmyślać że koledzy mieli rację że to kłopotliwy motocykl.
Jak jeździ się "normalnie" jak innymi motocyklami, to też "normalnie" wszystko działa i zużywa się. Pomijając KATfurie tego modelu takie jak wysprzęglik, (w sumie każdy motocykl każdego producenta ma swoje) niech przykładem będzie to, że z najmocniejszym DID`em można przejeździć LC ósemką albo 18 tyś km albo 50 tyś km.
W końcu to tylko maszyna. Każdy ją zużywa w swoim ulubionym tempie.

PawelM. 08.10.2016 10:45

Moje awarie to pompa - dlatego wozi sie druga, wysprzeglik - wymiana na sigutech zalatwi temat, padl mi regulator napiecia i spalila sie od niego wtyczka i padl aku - mozna byli wczesniej to wyczuc ale olalem i moja wina, padl czujnik cisnienia oleju i jakies gumki od paliwa przy gazniku. Tak wiec nic strasznego a normalna eksploatacja. Wrazenia z jazdy bezcenne :)

madafakinges 08.10.2016 11:08

LC8 traktowane jak rajdowka będzie zużywało się jak rajdówka, LC8 traktowane jak afryka będzie zużywało się jak afryka.
Jest dwóch tu na forum którzy oficjalny przebieg w swoich 950 mają ponad 100tyś.km. A ilu jest takich co o tym są nieświadomi...
Rekordzista na ADVrider zrobił 990 podróżując po świecie 200tyś.mil po czym rozebrał silnik żeby go odświeżyć. Tłoki i cylindry trzymały wymiar, skrzynia bez śladu zużycia, wymienił sprzęgło pierścienie i zawory....
Ten silnik naprawde jest pancerny, a ewentualny koszt części śmiesznie niski w porownaniu z hądą.

Ale to wszystko jest nieważne, ważne jak to jeździ.:lc8: Ja swoim zrobiłem już 30tyś.km i za każdym razem jak na niego wsiadam czuje dreszcze i wciąż się go boje.

papko 08.10.2016 16:00

Czyli pozostaje kupić sprzęt od pewnej osoby, która jeśli już jeździła hardcorowo, to serwisowała na czas. A tutaj cena jednocześnie pójdzie w górę..

wysłano z Nokia 3310

PawelM. 08.10.2016 16:23

Erwin sprzedaje doinwestowany sprzet. Jest na orangepower i advrider

papko 08.10.2016 17:23

I na OLX :D

wysłano z Nokia 3310

Pirania 08.10.2016 19:38

Cytat:

Napisał madafakinges (Post 501073)
Przeczytałem na ADVrider że po kupnie KTM awarie zaczniesz nazywać zwykłą eksploatacją... :)
Ale nikt nam nie wmówi, że czarne jest czarne, a białe jest białe i że istnieje coś łepszego niż dzik:bow:

Załącznik 66156

Załącznik 66157

Załącznik 66158

Musiałem zacytować Mada bo dał zajebiste zdjęcia! ;) Najlepsze ze nie trzeba być Tadkiem aby tak moto latalo, wystarczy Z JAJEM ODKRĘCIĆ MANETE!:lc8:
Jak się dosiadzie LC8 to już nic innego nie podchodzi, mega uniwersalne moto dające za każdym razem mega emocje z jazdy i za każdym razem zaskakuje!
Awaryjnosc ? Pogadaj z Markiem z serwisu w Krakowie, jeden z lepszych serwisów w PL!

Zresztą jak wpadniesz w szutrowy zakręt na 3ce 100ka, wyskoczysz bokiem 130 to poczujesz o czym mówimy!:D

bigboykr 08.10.2016 20:18

Jak już zostało powiedziane, LC8 ma dwie zajebiste (zależy dla kogo ;) ) wady:
1. Spokojna jazda tym motocyklem jest mordęgą. Da się, ale po co? On jest stworzony (zawieszenie, silnik, charakter, pozycja kierowcy) do zapier**lania a nie spokojnej jazdy. Jazda poniżej 4 tyś obrotów to jak najwyższa kara dla LC8
2. Po kupnie LC8 za cholerę nie widać możliwości i sensu zmiany na inne moto. Sam mam sprawdzoną 950 na gaźnikach i po prostu nie mam na co jej zmienić. Może na nowego 1090? Ale z używek nie ma na co patrzeć!!

CeloFan 08.10.2016 20:48

:Thumbs_Up:

Z tym że nie brał bym zbyt dosłownie tych magicznych 4 tyś obr i tego że nie da się jeździć po ludzku z normalnymi dla innych motocykli prędkościami :cool:
Może sam sprawdź.

Pirania 08.10.2016 21:01

< 4000 obr. jakby zaraz chciał poszarpać jak nowicjusza z L'ką, 4-5 jako tako, da się ale po co..jak napisał BigBoy ten sprzet zachęca, błaga o odkręcenie i jazdę >5 tys. i silnik a zawieszenie zwłaszcza zaczyna pracować ( jeśli dobrze dostrojone) do jazdy!

Dobra chyba wszystko zostało powiedziane, odezwij się jak się przejedziesz! I nie bój się, odkręcaj, składaj się, na szutrze odpowiedni balans na podnóżkach i PIZDA!!! Dziury ? Odkręcaj! Zaiskrzy bierz! Nie.. Zostaw AT :P


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:06.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.