![]() |
Wolałbym osobiście Wiadro niż PanEurope , która jest strasznie ciężka , nudna , źle się manewruj w ciasnych łukach , słabo skręca i wcale nie taka wygodna jak by się wydawało. Jeździłem sporo Paneuropa i mi nie leży totalnie .Bardzo ciężko wchodzi w zakręty i słabo sie prowadzi po krętych np. bieszczadzkich drogach . Wiadro jak dla mnie dużo wygodniejsze (pozycja znakomita ,wyprostowana ) , dużo szybsze , lżejsze i łatwiejsze w prowadzeniu. Wiadro na wtrysku pali - max 6 ltr przy odkręcaniu manety. Nie słuchaj ,ze spali więcej niż 6 ltr :haha2: bajkopiszarze!!
|
do turystyki asfaltowej kupuje się kredens 1,8 , jest moc , i są skrzydełka jeżeli mówimy o turystyce autostradowej
|
Za wiadrem przemawia wygodna kanapa i 6 bieg na przeloty. Osobiście z wygladu wybrałbym wiadro, co do caponorda to obawiam sie dostepu do części. Ważne tez jest forum, dostep do wiedzy bezcenny. Czytam i opinie zbieram, wiadrem jechałem, kloc to jest, ale na czarne wyprawy wydaje sie dobry. Capo nie leciałem, szczerze mówiąc jedno mnie odstrasza od niej, deska rozdzielcza :vis: kurcze jak stare samochody. Paneurope odpada, dla mnie plastyk. Dalej sledze opinie, temat na wiosne, wiadomo o kasiurke chodzi. Wazne że AT zostaje w rodzinie.
|
Cytat:
https://www.youtube.com/watch?v=z0aDhqd-sN0 https://www.youtube.com/watch?v=dxzR_UEORlc |
bo pewnie jeździł 1100 a skoro piszemy o wiadrze na wtrysku to oczywiste dla mnie było porównanie do 1300... królowa asfaltowych wojaży... tam wszystko jest na miejscu i wcale nie jest ciężka jak na turyste, waży jakoś 280kg :D ale... zbiornik 30 L, kufry, gmole, wszystko w standardzie... jak ubierzesz w to wszystko seryjne wiadro to wyjdzie podobnie... nie wiem jaki problem jest z manewrowaniem, ja nie miałem. Jak to ma być tylko na czarne i do wojowania po autobanach to przejedź się taką "Pancią" zobaczysz, że Ci podpasuje, to fajne moto.
|
Pan Europa z pełnym zbiornikiem i ABS waży 326 kilogramów . Trochę cię poniosło z tymi 280 bo nawet na sucho waży 289 kg :D
http://www.motorcyclespecs.co.za/mod...stx1300_08.htm |
no tak... zgadza się - a zatankowane wiadro bez gmoli, stelaży i kufrów 250 kg :D kit w te wagę, nie chodziło mi o wywołanie jakiejś kłótni tylko pokazanie koledze innego motocykla do czarnej turystyki... tylko tyle.
|
Jakieś kosmosy piszecie. Motocykl na sucho powinien ważyć do 200kg. ;)
Capo miał Jarek z Garwolina i bardzo sobie chwalił, niejaki ś.p. Pegaso przejechał na capo syberię i chyba mongolię. Więc to zacny sprzęt tylko pewnie jak afryka ma pompę tak i tamto ma swoje niuansy. Ja po afrykach i trampkach skończyłem na Trampku 600 PD10. Nie powiem, autobany nie są jego mocną stroną. 120, max 130 we dwoje z kuframi, nie więcej bo i tak już wpier...... olej. Ale jest coś niezastąpionego - poręczność i względna lekkość motocykla. Bo waży z załadowanymi 3 kuframi i paliwem tyle co te mastodonty na sucho. Teraz trampek dostał kompletne zawieszenie z AT i nie dość że urósł to jeszcze stał się stabilniejszy. Mocy - niewiele, braki są. Ale pasażerka nie lubi agresywnej jazdy więc jest akurat. Jeżdżę jak emeryt więc nie jest to jakaś dla mnie tragedia. Zawiecha obecnie nie dobije choćbym nie wiem jak się starał. W przyszłości jeśli już to chciałbym się przesiąść na coś typu TDM900 lub właśnie Capo. Oczywiście jako drugi motocykl, jak mi będzie zbywać kasy. Sorry za OT. Capo to dobra maszyna, podpytaj jarka. Pozdr zimny |
fajny niedoceniany sprzet |
Też tak uważam, a szczególnie w wersji Rally Raid.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:55. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.