SH brana pod uwagę ale droga jak hole....
Xcity - tylko używki

Kymco nie bierzesz pod uwagę? Silniki do skutrów Hondy 125 robi Kymco z tego co wiem.

Fizyki nie oszukasz. Na nasze dziurawe drogi to tylko skuter na duzych kołach. 16 cali przod i tył :) Wjechanie skuterem z małym kołem w opadniety dekiel studzienki moze sie skonczyć tragicznie ;-)

Kazda 125 spali podobnie. Tam nie ma nikt w silnikach kosmicznych technologi. No chyba ze stoisz w duzych korkach i masz system start/stop ;-) Ale skuter sie kupuje aby nie stac w korkach ;-)

Jedynie Honda SuperCub 125 spali sladowe ilosci paliwa bo ma skrzynie biegów a nie automat cvt ktory jest "paliwozerny" ;-)

Agility mi się średnio podoba a to jedyny model w rozsądnych pieniądzach.

SuperCub 125 - piękny ale cena jak za skuter kosmos

A jaki masz budżet? Całkiem fajna sztuka i ma tą śmieszną skrzynię biegów, która jest po prostu zajebista a nie ten wyjec jak w reszcie skuterów.
https://www.otomoto.pl/motocykle-i-q...-ID6GeTy9.html

Emek zajebisty ale to jest jedno miejscowy i ma homologację tylko na 1 miejsce (wieć nie wiem czy da się to przełożyć na 2 miejsówkę)

Są też dwuosobowe, wyjąłem pierwszy z brzegu Przemo.

Wiem i strasznie mi się toto podoba ale przewyższa dużo wartość sh125 która jest zbyt droga do sporadycznego latania.

Budżet ograniczony i zwiększanie go nie ma sensu bo może być tak że skuter będzie bardziej stał niż jeździł. Jakbym znalazł w podobnej cenie tego co wskazałeś ale dwumiejscowy to mocno bym gadał ze sprzedającym.

Ja zastanowiłbym się mocno nad większą pojemnością.
Różnica w spalaniu to ok. 1 litr, a komfort jazdy bez porównania - moje Vespy250 i 300 to spalanie ok. 3-3,5l, a Suzuki AN 125, który kiedyś ujeżdżałem to ok. 2,5l.
Po tej zamianie NIGDY nie wróciłbym do 125.

Cena zakupu prawie taka sama - 125 z racji możliwości jazdy z prawkiem kat. B mocno podrożały. Nawet nowe Vespy 300 są tylko o 13% droższe od 125.

Jeśli zamierzasz tym jeździć po Warszawie - zwróć uwagę na 1 parametr: skuter ma być jak najwęższy. Ulice zwężane, coraz trudniej się przeciska w korkach. Po mieście wielkość kół nie ma znaczenia.

Zwroc tez uwage, czy do danego modelu mozna dokupic TUCANO URBANO - kocyk, ktory calkowicie zmienia rozpietosc sezonu przy przyjemnosci jazdy. Kazdy pewnie inaczej skuter uzywa... ja latem w sandalach i tiszercie smigam, a jak zimno to zwykly ciuch do pracy i kocyk do tego...

Ta hondzina co Emek zapodal to moze i stylowo wyglada ale blizej do skutera ma Honda Integra 750 niz to cos:) na skuterku masz miec suche stopy - zawsze. Pozatym ochronne przed wiatrem i jakies miejsce na zakupy tez by sie przydalo.

Przejedz sie kiedys VESPĄ:)