Kup jakiekolwiek ,tył łatwo zblokować więc żadnej różnicy nie będzie

Różnica będzie na offe. Zwykłe klocki potrafią zejść w kilkadziesiąt km błota/piachu (sprawdziłem na sobie).
Teraz mam twardsze EBC HH z tyłu (od 4,5tkm) i po błotnym topieniu w Tyrawie prawie nie zeszły. Z przodu mam twardsze Gold Freny 025AD i też jeszcze są grube (po 7tkm). Klocki sprawują się nieźle. Przody trochę piszczą w deszczu na końcówce hamowania, na sucho jest ok.

Zgadza sie różnica będzie w off-ie co przełorzy się na trałość ,ale w błocie wszystkie zejdą więc nie kupowałbym jakiegoś extra wychuchanego kompletu ( na przykład kompletu Nisin-ów na przód za ~350 monet ) Miałem SBS-y i też miały być takie fajne a schodziły proporcjonalnie do głębokości błota:D

Ja mam teraz a właściwie miałem Lucasy i tak jak pisze Majki skończyły się w moim przypadku po paru setkach km jazdy po szutrówkach i polnych drogach!!!LUCASY są na Allegro po 86 zeta , Rambo pisał że swoje Brembo kupił za 90 różnica praktycznie żadna!!! Jak Brembo miały by starczyć na troszke dłużej to muślę , że chyba lepiej kupić BREMBO...
3 x SZ to jest to co Tygryski lubią najbardziej!!!
1 - SZybkie
2 - SZerokie
3 - SZutrówki

Ja kupiłem do trampka klocki za 45 zł na tył :D Na Tyrawie wykończyłem poprzednie. Zrobiły 3 tys, ale błoto zjadło je w moment. A to, że klocki są trwalsze czyli twardsze przekłada się na siłę hamowania( im wytrzymalsze tym słabiej hamujemy), a ponadto twarde klocki szybciej zjadają tarczę hamulcową. Poza tym to, że tył łatwo zblokować nic nie znaczy. To jaką energie uda się odebrać hamulcom podczas hamowania nie ma związku z blokowaniem koła. Np. większa tarcza z większym zaciskiem klockami itd to skuteczniejsze hamowanie mimo, że na mniejszej tarczy również da rade zblokować koło.

Panowie, a gdzie można nabyć klocki Brembo? Jeśli można to poprsze jakiś namiar na sklep, gdyż nawet nie wiem ile kosztują.

Inter Cars?

U mnie można je zamówić

Witam. Mam zamiar kupić tarcze hamulcowe do przodu razem z klockami.
Jakie tarcze? Lukasy? NG? bo na hondowskie zbyt drogie..
Jak dobrać do nich klocki?

Nie jeżdze w ciężkim terenie. Chce mieć pewność że hamulce mnie nie zawiodą i też nie chce nowych tarczy zetrzeć od razu przy twardszych klockach. Proszę o pomoc w wybraniu dobrego kompletu. Mam AT rd04 z 92r. Pozdrawiam!

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/HONDA...Q5fAccessories
Ma być tanio

Oglądałem już te z eBay-a. Chodzi mi o firmy które wymieniłem powyżej.

Jak chcesz mieć pewne hamulce to przelicz czy nie opłaci się kupić orginałów, klocków średnio miękkich lub miękkich, które będziesz częściej wymieniać, ale tarcze nie będą zjadane i będzie to dobrze hamować.

Niestety, albo tanio, albo pewnie i bezpiecznie.

No pewnie że oryginały są lepsze ale kosztują ok. 800zł za sztuke. Jeżeli miałbym kupować to NG czy Lucasy?

a makland warto?

Moim zdaniem warto za ta cene. Zalozylem juz kilka zestawow Makland do roznych motocykli i opinie sa bardzo dobre. Klocki miekie szybko docieraja sie do tarczy fajna modulacja sily hamowania. Mauroso moz niech sie wypowie bo jezdzi na takich i to nieraz w trudnych warunkach.

Maja rowniez w ofercie klocki przod do rd04. No i cena - za komplet na dwie tarcze przod do rd07 zaplacilem z wysylka 48pln.

Zobaczymy jak z zywotnoscia - ale z tego co widze to nie jest zle.

mam i polecam.
MAKLAND daje rade.
Moim zdaniem nawet najlepsze klocki starych tarcz nie naprawia.
Za taka kasę nie ma alternatywy.
do orania gleby w sam raz :)
Za cene kompletu na przód kupiłem klocki na dwa motocykle. I jeszcze na piwo zostało.

Na Maklandach zrobiłem Mongolie więc różne warunki, wziąłem też na zapas i założyłem kolejne tylko dlatego że szpilka się wyrobiła i krzywo zaczęły "brać" ... ogólnie polecam, no i z przyjemnością się je kupuje (tył chyba po 19zł?) :D

Ja zakladalem do xtz750 trampkow i afryki. Jazda po gorach i czasem w blocie i dawaly rade. W jednej xtz popiskiwaly.

Na plus rowniez bardzo dobry kontakt z producentem i blyskawiczna realizacja zamowien.

Witam.
Tyle tu się o nas pisze, że czas się zarejestrować i przywitać :) Na imię mam Irek i jak widać po loginie związany jestem z MAKLANDem.
Służę pomocą, jeśli będziecie mieć jakieś pytania dotyczące naszych produktów.

witaj

mysle, ze rozsadnie bedzie sie zarejsterowac w dziale Producentow i Dostawcow i tam stworzyc swoj post z oferta nie tylko dla Afryki ale tez dla innych enduro, ktorymi jezdza bywalcy tego forum. zaproponuj na dobry poczatek jakas promocyjna oferte i a noz widelec zyskasz uznanie uzytkownikow i nowych klientow :)

tu masz posty na temat skladek:

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=12165

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=22900

powodzenia w biznesie.

wysylam Ci ta informacje rowniez na priv

I skuterów, i skuterów :blues:

Dostajesz ostrzeżenie za spam następna taka akcja kończy się banem. Jeśli przy kolejnym Twoim poście zauważę rekalmę w podpisie, którą skasowałem też ban.

taka ciekawostka z dzis bo trafil na serwis moj staly klient trampkiem 600 z 1999. klocki Makland po 8 tys km w roznych warunkach. przod, podwojna tarcza. nie piszcza, a grzes twierdzi ze hamuja ok. Maurosso tez na takich ciora w tym blota UK.

A co z tarczamia? Twarde klocki to cienkie tarcze

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

chyba też takie miałem... zajebiste. Zajebista też cena.

klocki wlasnie dosc miekkie. jedyna wada ze mocno pyla. jak zrobia na przodzie w TA 15 tys km a wszystko wskazuje ze tak to biorac pod uwage cene i wybor mozna sie nad nimi zastanowic.

Ja na GSie 1200adv maklandach upalam drugi komplet maklandow i od niedawna tenerke. jestem bardzo zadowolony. Poza tym polski producent, cena rewelacyjna i bdb kontakt. Polecam wszystkim. Tylko nie wiem, czy fakt, ze beemwiarze je zakładają nie będzie antyreklamą dla tych klockow... ;)

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Beemiarze nie, ale Ty osobiście już tak :-P

Pany, i jak te maklandy? Serio nie odstają od "markowych" konkurentów skutecznością hamowania?

Ale po co hamować , klocki się ścierają , tarcze również, produkcja ciepła które ma swój udział o ocieplaniu klimatu do tego strata benzyny na ponowne rozpędzanie.....:)

Ja to wiem, Ty to wiesz, ale są tacy, co nie ogarniają i czasem zwolnić trzeba ;)
Zamówiłem maklandy, te droższe!, 77 zeta komplet do 3ki. Zobaczymy.

o to sa dwa rodzaje? do tej pory byl jeden. zaraz zerkne.

Jak się spisują te Maklandy, ktoś coś na nich jeździ ostatnio?

Ja jeżdżę cały czas - założyłem je po nissinach - na kierowcę testowego się nie nadaję, ale różnicy nie widzę.

takiego maila dostalem swego czasu od wlasciciela Makland:

Tak dla wyjaśnienia co by się na przyszłość nie mylić :)
wersja szara, standardowa - MT-xxx
wersja czarna, z nacięciami - CK-xxx

zalozylem sporo obydwu serii - ostatnio do BMW R1150GS wersje czarna wzmacniana. kolega jezdzil wczesniej na niebieskich Brembo. teraz zrobil 6400km wycieczki do Grecji. widzialem sie z Nim w poniedzialek i pytalem o wrazenia z hamowania. mowi, ze bardzo OK i nie widzi potrzeby poprawiania czegokolwiek. za dwie tarcze dal 88pln.

Obijalem u nich tarcze sprzęgła do auta kevlarem i zakupiłem również na testy zestaw klocków do 1190r (wyszedł chyba niecałą stowe) ale jeszcze nie zakładane. Opinie w necie bardzo pochlebne

Mam im wysłać przednie klocki na wzór żeby zrobili do nat

Testowałem Maklandy w XRV i LC8 - wszystko było cacy, szczególnie za tą kasę. Tarczy nie jadły, wytrzymywały sensowne przebiegi, hamowały dobrze, jedynie potrafiły popiskiwać w deszczu. Miałem wersje zwykłe/szare, wtedy nie było wyboru.

Do NAT też pewnie założę jak się skończą obecne, najbardziej by mnie tylne interesowały. Te powinny pasować: https://allegro.pl/makland-ck33-kloc...892086532.html ?

https://allegro.pl/klocki-hamulcowe-...097670765.html

Te mi gość z maklanda podesłała. Przednie ori wytrzymują w uj moje mają 25tyś i jeszcze 2-3 spokojnie zrobią. Po sezonie wyśle im na wzór.

To te same. ;) CK033

A w tytule masz bez zera stąd mnie zmyliły.

Też od dwóch lat śmigam na Maklandach, jestem zadowolony

Panowie jakie wrażenia o MAKLANDZIE po sezonie? Nadal polecacie?

Zmieniłem na jesieni. Jak dla mnie wszystko ok. Warto założyć.