Cała afryka to mechaniczna konstrukcja ;)
Większość użytkowników jak ognia unika jakiejkolwiek elektroniki. Myślę, że zastąpienie styków układem elektronicznym spotka się z chłodnym przyjęciem. Diodę czy kondensator zawsze można wydłubać a pompa będzie dalej działała.

SĄ zawodne. A przynajmniej mikuni jest. Potrafią wrednie się zawieszać/zapowietrzać, nie wiem, co tam się dokładnie dzieje, ale parę razy srałem po gaciach pchając Afrę w wąskim tunelu we Włoszech.

no ja właśnie ten sam efekt miałem z pompą Afrykańską, liczę.że z mikuni będzie lepiej :)
może lewe powietrze miała?

Ja miałem super pompę tenery i też ją szlak trafił:mad:
Parę lat temu założyłem podciśnieniową bo mi padły styki miało to sęs tylko dlatego,że nie można było kupić zestawu naprawczego.
Teraz taki zestaw czyli to co się psuje jest ogólnie dostępne i kosztuje 6-7 dych,a podziała jakieś 30-50tysięcy więc po co przepłacać?:confused:

Pompom afrykańskim nic tak naprawdę nie dolega, konstrukcja stosowana w wielu innych motocyklach.

Pompom szkodzi używanie afryk "zgodnie z przeznaczeniem" oraz to jeżdżą one dłużej niż inne motocykle :D

hehe. to są.niczym nie uzasadnione plotki.. :D

najbardziej pradu sie boją tylko Ci którzy nic o nim nie wiedzą - mój patent na pompe jest w 100% bezobsługowy, hermetyczny (zalany zywica epoksydowa ) z dodatkowymi opcjami które wyeliminują w sytyacjach mega awaryjnych nawet posiadanie styków - warunek jest tylko jeden - pompa musi byc sprawna mechanicznie tj cewka pompy i membrana wraz z zaworkami ołrajt

Z pełną odpowiedzialnością twierdzę, że pompa w Afryce jest niezawodna i trwała. Tak! Tylko w myśl zasady jak dbasz tak masz. Pompę zabija jazda na sucho tzn bez paliwa i syf, o wilgoci nie mówiąc. Rozbierałem kiedyś pompę po przebiegu 70 tys km i była w bardzo dobrym stanie. Moja ma 40 tys km i jest jak nowa. Wystarczy raz na kilka tys km rozebrać i sprawdzić styki, a także pamiętać aby nie wypalać paliwa do zera. Dioda dodatkowo przedłuży życie styków i jest optymalnym rozwiązaniem dla osób słabo obeznanych z naprawami tego typu sprzętów.

Nie mam pojęcia o co chodzi z tymi pompami. Mam mikuni - działa, nie roobi problemów, na zapas drugie mikuni i oryginał i tak wożę i się zastanawiam o co chodzi z tymi pompami, ale jak widzą w jakim stanie są niektóre sprzęty to przestaje się dziwić powstającym legendom. :dizzy:

ja mam tylko styki na zapas -chodz i to jest nie potrzebne, wystarczy co jakiś czas moim zdaniem zaglądnąć jak to wygląda i już.