Temat już był kiedyś wałkowany z tymże miał polską nazwę więc żadna nowość.
Mhv idź pozmieniaj biegi bez sprzęgła, a zobaczysz ze to nie boli. Sam też jeżdżę bez sprzęgła (oczywiście całkowicie ze sprzęgła nie zrezygnowałem) czy to na asfalcie czy w terenie , i jest OK, kwestia wyczucia i odrobinę wprawy. Na początek potrzeba trochę zdecydowania w zamiarze zmiany biegu. |
Ja miałem 2-3 strzały łańcucha jak się zakopałem łańcuch 4kkm
|
Kudlacz :)wiem, sam czasem zmieniam bez sprzęgła w górę i w dół..choć moim zdaniem sprawdza się to najlepiej przy zapierd%$@&@aniu....
Mój błąd, niewłaściwie zaznaczyłem cytat..poprawiłem..chodziło mi o to intensywne sprzęglenie w terenie..gdzie/jak/w jakim celu:) |
Po co zmieniać biegi bez sprzęgła w trakcie normalnej spokojnej jazdy, kiedy mamy czas na wszystko? Taka zmiana ma sens przy ostrym dzidowaniu.
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
A tak poza tym praca sprzęgła przydaje się nie tylko do pokonywania belek czy innych przeszkód ale też podjazdy. Praca sprzęgłem pozwala utrzymać zapas mocy i optymalny zakres obrotów silnika. Zwróć uwagę, że w jeździe enduro kierowcy cały czas trzymają palce na klamce sprzęgła i hamulca. Dobrze jest mieć ten nawyk. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Sprawdza się to jak jest zimno, palce nie marzną na klamce hehe.
Ale dziala to na szybko i na srednio szybko tez, najgorzej w ruchu w terenie zabudowanym |
Cytat:
|
Waga motocykla nie ma tu znaczenia.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:58. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.