To dla mnie nie problem, ogarnę we własnym zakresie jak z 8 będzie problem :)

mam koła 10" i 8 " , rozstaw śrub 4x100 , więc pasują od wielu aut .... koła od Polo nie przegrzewają się nawet przy większych prędkościach ..;-)
Swoją przyczepkę przystosowałem do zadań specjalnych - profile dł. 4,5 mb. przewoziłem bez problemu ;-)

Mam Marathona już kilka lat i przewiozła kilkadziesiąt motocykli. Największe co wiozłęm to ST1300- 320 kg motocykla. Max. ładowność w dowodzie to chyba 350 kg i myślę, że dało by radę. Co do opon to faktycznie się grzeją, ale nie ma tragedii. Trzeba dobrze dobrać ciśnienie- nie może być za małe, ale też nie da się tam nabić za dużo, bo wtedy skacze jak piłka. Całość bardzo lekka i debilnie prosta w montażu. Składana mieści się pod stołem w garażu i można o niej zapomnieć jak się nie używa.Mi to się przytrafiło- dopiero pani z ubezpieczeń mi przypomniała, że mam przyczepę, bo nie zawadzała mi w ogóle!:-) Generalnie ma drobne wady, ale plusy przeważają. Do okazjonalnego wożenia motocykla jest ok. Nie wiem ile teraz kosztuje nowa, ale trafiają się używane w dobrym stanie za ok 2-2,5 tyś i myślę, że za te pieniądze to jest bardzo dobre urządzenie. Polecam!

Spoko ale 2 x droższa niż marathon jednoosobowy.

No fajny patent, ale do bagażnika jej nie włożysz- chyba, że do busa.
A to jest za lekkie, żeby ją ciągnąć na pusto- lata wtedy na wybojach wyżej niż dach auta. Więc wyjazd 500 km po motocykl odpada...
Plus w porównaniu z Marathonem to szybszy załadunek moto. Mi składanie Marathona zajmuje co najmniej 20 min, i to jak robię to często i mam przećwiczone. Niby składanie jest intuicyjne, ale trzeba pomyśleć, bo jak coś zrobisz nie tak, to trzeba rozkładać i zaczynać od nowa- zdarzyło mi się!:D

Mi Maraton na pusto podskakuje , to strach pomyśleć jak to lata ale fakt, załadunek mega prosty w tym maleństwie. Nie to co ja i maraton w komplecie. Jak się nie ma w głowie to efekt taki
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...f1105f20e8.jpg

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

Aby Marathon nie skakał "na pusto" spinam - naprężam przyczepkę wzdłuż pasem .
Jeśli skacze załadowana - to znaczy , że źle zapakowany motek / środek ciężkości trzeba przesunąć . Jeśli wszystko prawidłowo załadowane , trzeba uważać na prędkość .... bardzo uważać .. ;-)

Kupiłem singla. Wiozłem na nim już kilka razy moto.
Najdłuższa trasa była z tenerką 700 na pokładzie do Chorwacji i z powrotem. Zero problemów, nic nie podskakuje. Zaznaczam, że ni jechałem autostradami. W Polsce ekspresówka do 130.

Przyczepka do moto.
 

Mam taką przyczepkę od trzech lat.Przewoziłem nią CRF1000L i Yamachę 950 dała radę w obu przypadkach.Poleca kupno bezpośrednio od producenta w Łodzi.