Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   NAT - Warsztat (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=171)
-   -   Akumulator Litowojonowy (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=34068)

szelas 20.04.2023 20:17

Cytat:

Napisał Osa (Post 815268)
Ale 2017 to żelowy masz.

Nie, lifepo4

Komar 11.05.2023 11:11

Nie wiem czy komuś się przyda taka informacja ale podczas długiego weekendu majowego oryginalny akumulator litowo jonowy z 2019 roku odmówił współpracy.

Jako, że za granicą sporo czasu (i pieniędzy) wymagałoby znalezienie tego ustrojstwa, podjechałem na jakiś włoski złom i za 10 euro kupiłem akumulator z samochodu Peugeot o pojemności 55Ah.

Zamontowałem go na siedzeniu pasażera pasem i połączyłem kablem YDY 2x1,5mm z klemami (ważne aby nie była to linka tylko drut).

Przez tydzień motocykl jeździł i odpalał jak złoto.

Dzieju 11.05.2023 13:02

Żadna filozofia , forumowy kolega też AT wracał z samochodowym na siedzeniu z trasy.
Rodzaj przewodu nie ma znaczenia, plecionka bardziej uzasadniona niż drut.

nocny 13.05.2023 20:47

w cbf 1000 często padały altki i właśnie z samochodowym Aku to była opcja na powrót na kołach :)

pozdrawiam Marcin Jan

nabrU 07.01.2024 18:04

W połowie 2019 roku w swojej CRF1000L wymieniłem fabryczny ołowiowy aku Yuasa na LiFePO4 (BC Lithium Battery, BCTZ14S-FP-S):

https://bcbattery.co.uk/products/bct...ithium-battery

Niestety dzisiejsza niedzielna przejażdżka dała mi do zrozumienia (moto początkowo nie chciało odpalić mimo, że aku było ładowane kilka dni temu) iż aku pomału kończy swoje życie. Wszystko pewnie głównie z powodu trackera, który mam w moto, ale też pewnie z niewielkiej ilości km zrobionych w ostatnich latach (choć starałem się w miarę regularnie aku ładować)

Niby mogę to aku kupić ponownie w cenie 100 - 120 funtów (bo w sumie złego słowa o tej baterii nie powiem), ale może macie jakieś inne propozycje (w podobnej cenie) na dzisiaj do wsadzenia do CRF1000L?

Dzieju 08.01.2024 05:33

A z ciekawości fabryka jakie dedykuje akumulatory w oparciu o system ładowania który jest w CRF?

Emek 08.01.2024 08:12

Cytat:

Napisał nabrU (Post 841728)
W połowie 2019 roku w swojej CRF1000L wymieniłem fabryczny ołowiowy aku Yuasa na LiFePO4 (BC Lithium Battery, BCTZ14S-FP-S):

https://bcbattery.co.uk/products/bct...ithium-battery

Niestety dzisiejsza niedzielna przejażdżka dała mi do zrozumienia (moto początkowo nie chciało odpalić mimo, że aku było ładowane kilka dni temu) iż aku pomału kończy swoje życie. Wszystko pewnie głównie z powodu trackera, który mam w moto, ale też pewnie z niewielkiej ilości km zrobionych w ostatnich latach (choć starałem się w miarę regularnie aku ładować)

Niby mogę to aku kupić ponownie w cenie 100 - 120 funtów (bo w sumie złego słowa o tej baterii nie powiem), ale może macie jakieś inne propozycje (w podobnej cenie) na dzisiaj do wsadzenia do CRF1000L?

Yuasa YTZ14S będzie kosztować kole 90 funtów czyli niemal tyle samo.

nabrU 08.01.2024 09:23

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 841757)
A z ciekawości fabryka jakie dedykuje akumulatory w oparciu o system ładowania który jest w CRF?

Oryginalnie była tam Yuasa (moto z 2017 roku), którą poleca Emek poniżej. Ale od 2018 wsadzali (do AS chyba) LiFePO4 i z tego co wiem nic z układem ładowania nie zmieniono. Było już kilka dyskusji na Forum na ten temat.

Cytat:

Napisał Emek (Post 841767)
Yuasa YTZ14S będzie kosztować kole 90 funtów czyli niemal tyle samo.

No jasne, tylko ja chcę lżejsze LiFePO4, a nie 4kg ołowiowy aku. Wady i zalety obu technologii znam.

mdxmd 08.01.2024 17:53

Cytat:

Napisał nabrU (Post 841780)
Oryginalnie była tam Yuasa (moto z 2017 roku), którą poleca Emek poniżej. Ale od 2018 wsadzali (do AS chyba) LiFePO4 i z tego co wiem nic z układem ładowania nie zmieniono. Było już kilka dyskusji na Forum na ten temat.



No jasne, tylko ja chcę lżejsze LiFePO4, a nie 4kg ołowiowy aku. Wady i zalety obu technologii znam.

4kg na silniku są zupełnie nie odczuwalne, miałem jedno i drugie ale wróciłem o ołowiu po problemach jesienią w Rumunii... mój ołów jest z 2015 oem i jeszcze się nie poddaje.... Li na papierze same ochy i achy a w realu w trudnych warunkach dupa. W nocy było -5st. rano szron na motocyklu i modliłem się aby za 4 razem odpalił, każda próba podgrzewała akumulator :) a na 5-6 rozruch prądu już nie było.

nabrU 08.01.2024 18:24

Hmm,

Ja lichej budowy jestem (nie mam nawet 70kg :D) i tak sobie zawsze podchodzę do tego że, każdy kg ujmowany z masy moto (a to wersja DCT) jest przydatny. Ale z drugiej strony moto ma gmole i inne dodatkowe duperele, które swoje też ważą :p, więc może i rzeczywiście dać sobie spokój i kupić 'ołów'.

Z ciekawości, jaki to aku był z tej historii w Rumunii?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:55.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.