PDA

View Full Version : Wrześniowy wyjazd - przygarnij kropka


Jaskola
18.07.2011, 01:14
Cześć,

Posypało mi się towarzystwo na wrześniowy wyjazd.
Plan był bardzo ogólny - sprawdzić czy kebab w Turcji smakuje inaczej niż w Polsce i wrócić - miało to zająć 2 tygodnie (3-18.09.2011). Zostałem sam.
Jechać na kebaba samemu trochę nudno więc szukam alternatywy.

Może ktoś z Was planuje urlop w tym terminie i przygarnie dodatkowe moto?
Nie jestem specjalnie przywiązany do pierwotnego planu urlopu.

Wyjazd może być asfaltowy ale nie musi.

Jedynym ograniczeniem jest tylko termin.

Przygarnie mnie ktoś?

Pzdr
Michał

newrom
18.07.2011, 10:09
Od 10tego jeśli nic się nie posypie jedziemy do Albanii, pobyczyć się nad morzem, znaczy pewnie posiedzimy nad morzem 5-7 dni, a resztę urlopu przeznaczymy na spokojny dojazd i powrót (może przez BiH).
Jeśli lubisz jazdę bez planu, pośpiechu i na luzie to zapraszam. Tym razem jedziemy z Dominiką na jednym motocyklu. Urlop zaczynamy w momencie wyjazdu, czyli nie ma mowy żeby pędzić 'gdzieś tam' bo tam startujemy z wypoczynkiem.
Noclegi raczej w kwaterach, nie wiem nawet czy będę brać namiot.
PS. dwa lata temu planowaliśmy Podlasie, ale ze wzgl. na deszcze pojechaliśmy do Czarnogóry, więc może być tak że wylądujemy w Turcji, Bułgarii albo Moldawii.

Jaskola
18.07.2011, 13:26
Bardzo ciekawa propozycja tylko trochę późno ruszacie.

Mnie w zasadzie obojętne jest gdzie pojadę, byle termin podpasował i było miło:).

Pzdr
Michał

ELvIS2704
18.07.2011, 14:07
Ja z swoją dziewoją planujemy coś na wrzesień. Najlepiej od początku, ew koniec sierpnia wyruszyć. Pewnie poszwędamy się po Polsce bo na więcej w tym roku kasy nie będzie, chyba, że masz propozycję wypadu za kwotę nie niewiadomo jak wielką:)
Ogólnie jesteśmy początkowi turyści więc jeszcze się nie orientuję w kosztach dalszego wypadu itp.
Jaskola jak świta Ci jakiś niecny plan wypadu gdzieś w świat za nie jakąś ogromną cenę - jestem za:)

Elwood
18.07.2011, 18:41
Cześć,

Posypało mi się towarzystwo na wrześniowy wyjazd.
Plan był bardzo ogólny - sprawdzić czy kebab w Turcji smakuje inaczej niż w Polsce i wrócić - miało to zająć 2 tygodnie (3-18.09.2011). Zostałem sam.

Przygarnie mnie ktoś?

Pzdr
Michał

A po kiego?... :)
Luknij w wątek Józka i czerpaj natchnienie gratis.
Wymaga to na początku odwagi, ale jeżeli sam potrafisz ogarnąć w podstawach sprzęt, to sobie poradzisz.
Jest też w pomrokach forum AT fantastyczna relacja Lewara. Zresztą moja ulubiona.
Wystarczy, że zadbasz o akumulator.
A imć Lewar na Afrfi wygląda jak hipek, więc pozwolę sobie na również ulubiony, taki o to wierszyk:
Z ZOO zniknął hipopotam (w sensie hipek - Lewar).
Leć tam (w sensie Turcja) prędko zastąp go tam!

Joseph
18.07.2011, 20:19
Luknij w wątek Józka i czerpaj natchnienie gratis.


czy ja mam zmienić nicka na Józek? :haha2:

nie podobie mi się... :vis:

Jaskola
18.07.2011, 23:45
Relacja Josepha działa na wyobraźnię i kusi strasznie, żeby chociaż częściowo powtórzyć.

Zwłaszcza, że ciągle nie wiem czy kebab w Turcji smakuje lepiej niż u nas:dizzy::haha2:

;)

Pzdr
M.

Joseph
19.07.2011, 00:09
Najlepszy jest w Szczecinie w BAR RAB. Ale ten turecki też od biedy daje radę :D

Joseph

rambo
19.07.2011, 01:07
Relacja Josepha działa na wyobraźnię i kusi strasznie, żeby chociaż częściowo powtórzyć.

Zwłaszcza, że ciągle nie wiem czy kebab w Turcji smakuje lepiej niż u nas:dizzy::haha2:

;)

Pzdr
M.

W Gori jadłem najlepszy kebab w życiu, kolo wagonu Stalina :D
A kebab tylko z Ajranem ! :)