PDA

View Full Version : Morocco solo


Wojak
25.06.2011, 14:31
Siemka wybieram sie samotnie do maroka na mojej afri i chcialem szanowne
grono poprosic o rozne rozniste rady jakie moga mi sie okazac aktualnie
przydatne Co koniecznie zabrac, czego unikac itp... itd...
Mam zamiar wyjechac drugiego lipca i wrocic okolo piatego sierpnia
Tylko nie pisac "Czys pan zglupial czy jak" bo to mi juz wszyscy w kolo
mowia, w zyciu trzeba sobie stawiac cele a to jest jeden z nich...

newrom
25.06.2011, 20:35
Jakbyś się wybierał na pustynie to podczep się pod jakąś ekipę żebyś się sam nie szwendał.
Po zwykłych drogach to nie wiem czy Maroko jest trudniejsze od Rumunii czy Słowacji. (ale obraz mogę mieć spaczony bo byłem na wycieczce prawie all inclusive ;> )
Aaa i biletu pilnuj, bo jak się go zgubi to w porcie jest trochę stresu ;)

puszek
25.06.2011, 23:58
O tej porze roku na pustyni wiel4 Kasb zawiesza dzialalność...Nie ma turystów a temperatura dochodzi do 60 stopni...W nocy robią sie aktywne zmije piaskowe i inne gady bo temperatura nie spada...Musisz miec ze soba pokazny zapas wody w takich warunkach..

aciu
26.06.2011, 01:11
no w lipcu to chyba lepszej pory nie mogłeś wybrać...nie wiem, nie byłem ale ten skwar i jeszcze na motorku...odważny jesteś, albo szalony ;) co idzie w parze

Wojak
26.06.2011, 04:03
Chyba bardziej szalony ale musze sobie wysoko zawiesic poprzeczke zeby w
podrozy mniej myslec o zyciowych problemach Z tymi zmijami trafna uwaga
zanotowalem

zombi
26.06.2011, 11:30
To i olej wymień na taki co lubi wysokie temperatury. Na twoim miejscu zabrał bym telefon satelitarny.

Olek
26.06.2011, 12:27
Dla mnie hardcore zbyt duży, a generalnie lubię ostro :P
Gleba w piachu z wydmy 'górą do dołu' i co? Pół dnia kopania? No chyba, że dźwigniesz :)

Wojak
26.06.2011, 14:31
Sluchajcie nie chce tam latac po pustyniach jak szalony bo niestety bede sam i w razie w lipa jak cholera Telefon satelitarny niestety odpada... zbyt napiety fundusz mam Olej moze zostac 10w40 ? liqui moly najechane max 300km...

zombi
26.06.2011, 15:00
Wielkim specem nie jestem, ale ze zwykłych tabel wynika, że 40 może być mało na temperatury w jakich będziesz jeździł. powinno być 50.
Ale pewnie fachowcy od mechaniki podpowiedzą więcej.
http://www.zssplus.pl/www_prace_dyplomowe/praca_6_oleje.htm

Wojak
26.06.2011, 15:33
Kristos dzieki za szczere checi ale wole nie pozyczac od nikogo zadnego
sprzetu bo jeszcze ze mna nie wroci i dopiero bedzie... wiec tak jak mowisz
kupie tamtejszego numera

Widze ze wszyscy podpowiadaja glownie w kwestii maroko, faktycznie jest to
moj cel ale mam po drodze jeszcze hiszpanie w ktorej to spedze na pewno
wiecej czasu niz na czarnym ladzie... Moze ma ktos jakis pomysl na temat
tego jak sie zabezpieczyc przed kradzieza rzeczy z motocykla gdy np pojde
poplywac ? Kask i zbroje przypne zapieciem rowerowym ale co np z
tankbagiem i malymi sakwami ktore bede mial na gmolach ?

Olek
26.06.2011, 15:44
Sam jedziesz, po cholerę Ci tyle szpejów :>?

Wojak
26.06.2011, 15:47
Olek jade na miesiac... ubrania spiwor narzedzia aparat laptop itd... sam sie
nie spodziewalem ze tyle tego bedzie Poprostu zawrot glowy :dizzy:

deny1237
28.06.2011, 10:34
to tak zawsze sie wydaje że wszystko jest potrzebne a w rzeczywistości mozna a wręcz należy ograniczyć ilość zaladunku.

Laptop ............??????????? tu gdzie jedziesz dostep do komputerów i internetu praktycznie nie ograniczony wiec po co brac swój?????????

napewno za duzo zabierasz ciuchów.............. ( a powinieneś 3 pary majtek,3 t shirty, 3 pary skarpet i czoś termicznego jedne spobnie typu jeansy i ciuchy motocyklowe na sobie i to wszystko ) ja za dwa dni wyjezdzam na 2,5 miesiąca i własnie tyle zabieram ciuchów.

Narzędzia tu gdzie jedziesz to tylko te orginalne ( w hiszpani itp w razie czego to warsztatów masz do cholery ), mieszcza się pod fotelem w schowku.

Tak wiec wedlug mnie małe kuferki + worek na bagażnik to wszystko.................

zombi
28.06.2011, 10:40
( a powinieneś 3 pary majtek,3 t shirty, 3 pary skarpet i czoś termicznego jedne spobnie typu jeansy i ciuchy motocyklowe na sobie i to wszystko )
+ jakieś lekkie buty/sandały na zmianę :Thumbs_Up:
A resztę miejsca zagospodaruj na zapas wody

Wojak
28.06.2011, 11:09
no spoko spoko ciuchow biore b malo a laptopa zwyczajnie zw wzgledu na to
ze to netbook ktory wazy ok 1200g a trza miec gdzie foty i filmy zrzucac
Z ta woda mnie straszycie ale jakos to ogarniemy W ogole odnosnie tej
wyprawy slowem przewodnim jest "jakos".... Jakos sie uda ! ahah

zombi
28.06.2011, 11:22
no spoko spoko ciuchow biore b malo a laptopa zwyczajnie zw wzgledu na to
ze to netbook ktory wazy ok 1200g a trza miec gdzie foty i filmy zrzucac

Karty są dość tanie i naprawdę o dużej pojemności i dużo łatwiej przechowywać. Jak poszukasz to pewnie znajomi mają pożyczyć wymienne karty na miesiąc.

puszek
28.06.2011, 12:07
Kristos dzieki za szczere checi ale wole nie pozyczac od nikogo zadnego
sprzetu bo jeszcze ze mna nie wroci i dopiero bedzie... wiec tak jak mowisz
kupie tamtejszego numera

Widze ze wszyscy podpowiadaja glownie w kwestii maroko, faktycznie jest to
moj cel ale mam po drodze jeszcze hiszpanie w ktorej to spedze na pewno
wiecej czasu niz na czarnym ladzie... Moze ma ktos jakis pomysl na temat
tego jak sie zabezpieczyc przed kradzieza rzeczy z motocykla gdy np pojde
poplywac ? Kask i zbroje przypne zapieciem rowerowym ale co np z
tankbagiem i malymi sakwami ktore bede mial na gmolach ?

Jesli chcesz wjechac w teren ogranicz sie mocno z ładunkiem. Nie bralbym zadnych kuchenek ,naczyn ,kocherów, .Starałbym się zmiescić w jeden alba dwa worki za kierowca plus tankbag. Żadnych kufrów ani sakw na gmolach. Beda Ci oslaniac nogi od wiatru i ugotujesz się od ciepła silnika i słońca. Poza tym gleby sa nieuniknione-powstanie problem gdzie sakwe zerwana z gmola przydrutować
Wez DUŻO mocnych TRYTEK
Odzież-
2 komplety bielizny ,skarpet,koszulek- pierzesz przy każdej okazji- najlepsze sa termiczne schną błyskawicznie
zestaw motocyklowy tj.
Bury enduro,
spodnie , ,
zbroja
Gacie z ochraniaczami jesli nie masz takich w spodniach enduro
Koszulka termiczna długi rekaw i gacie pod zbroje,
koszula Stopy Uć na wierzch.
polar
kurtka cienka i nieprzemakalnanormalny chamski pcv-byle był niewielki plus spodnie-ortaliony.. .
buty lekkie /sandaly do tego.
Nie bierz grubych goreteksów-spodni czy kurtek.. Laptop zostaw. Kup karty lub pożycz. Zainwestuj w camelbag- plus koniecznie tabletki Plusssza-rozpuszczalne wapno z witaminami znakomicie się sprawdza z wodą w camelbagu gdy żarówa na głowa upala 4 sztuki na dzień
Przemysl gdzie przymocujesz wode..i w jaki sposób

Wojak
28.06.2011, 13:23
Puszek mam zamiar sie zmiescic glownie w kufer centralny tankbaga i naprawde bardzo male sakwy (gorne chlebaki od nowych plecakow wojskowych naszej armii) chce je przeznaczyc na bielizne tak zeby w razie gleby nie bylo problemow, sa naprawde mocne I tak jak piszesz nie biore zadnych kuchenek ani zbednych gratow... jedynie multitool kubek, lyzka i widelec Tak jak wszyscy radzicie ubrania ogranicze do minimum, ani specjalnej kurtki na moto ani spodni nie biore, jedynie zbroja i ochraniacze na kolana Spodnie bojowki bielizna termoaktywna z brytyjskiej armii naprawde dobra (chetnym moge zalatwic tanio) Z tymi kartami do aparatu i kamery niestety jest problem bo zalatwilem juz ile sie da a itak jest malo... tak wiem kupic, ale fundusz napiety...

zombi
28.06.2011, 13:50
Z tymi kartami do aparatu i kamery niestety jest problem bo zalatwilem juz ile sie da a itak jest malo... tak wiem kupic, ale fundusz napiety...

Jak od ciepła, wyleje ci wyświetlacz w laptopie to dużo taniej to nie wyjdzie :(

puszek
28.06.2011, 13:57
Puszek mam zamiar sie zmiescic glownie w kufer centralny tankbaga i naprawde bardzo male sakwy (gorne chlebaki od nowych plecakow wojskowych naszej armii) chce je przeznaczyc na bielizne tak zeby w razie gleby nie bylo problemow, sa naprawde mocne I tak jak piszesz nie biore zadnych kuchenek ani zbednych gratow... jedynie multitool kubek, lyzka i widelec Tak jak wszyscy radzicie ubrania ogranicze do minimum, ani specjalnej kurtki na moto ani spodni nie biore, jedynie zbroja i ochraniacze na kolana Spodnie bojowki bielizna termoaktywna z brytyjskiej armii naprawde dobra (chetnym moge zalatwic tanio) Z tymi kartami do aparatu i kamery niestety jest problem bo zalatwilem juz ile sie da a itak jest malo... tak wiem kupic, ale fundusz napiety...

Jesli bierzesz kufer centralny to zabezpiecz się na wypadek gdyby sie urwał..Co juz doswiadczyło kilku kolegów.Jest wygodny ale tez upierdliwy jesli płyta bądż zamek sie rozpadnie .

Wojak
28.06.2011, 15:43
No centralke zawsze zabezpieczam dodatkowo tasma, od tak w razie "w"
Z tym wylaniem sie matrycy to kurde racja... w sumie moglbym zabrac
np. dysk twardy a przerzucenie wszystkiego z kart na niego jakos by sie
ogarnelo. Im blizej wyjazdu tym wiekszy bandzaj...

yakuzsa
28.06.2011, 17:00
.........spokojnie, bardzo odwazna wyprawa, pieniadze (srodki)musisz zabrac ze soba duzy budzet chyba) i ład, dobrze porozmieszczaj rzeczy, nie bierz niczego czego bedziesz zalowal jak zgubisz, stracisz........tu sie zastanów dobrze:) mozesz poczekac i niech dołaczy do ciebie jakas towaryzyszka, razem razniej. Powodzenia i delektuj sie wyprawą!! aha pamietaj ze jak otwierasz konserwe powyzej 30 stopni C.to ona tak nieobliczalnie oblewa tluszczem! mnie wlasnie tak zalało, eindhoven 34 stopnie!

Wojak
28.06.2011, 18:50
Yakuzsa dzieki za bezcenna rade :D
Mam jeszcze pytanie skierowane do tych ktorzy juz byli w hiszpanii lub
w maroko. Czy warto brac namiot ? mam malego trolla z hannah.
Chcialbym nocowac nie tylko w motelach ale i w terenie
Z wielu wzgledow, zaczynajac od spontanicznosci a konczac na ekonomii

kajman
28.06.2011, 19:50
jeżeli chodzi o temperaturę to spokojnie śpiwór z karimatą wystarczy - są takie zintegorwane - a jakby padało (np w Hiszpani, bo w Maroku to raczej nie ) to przykryjesz się motorem :)

Ja od 2 lat czy to w Azji czy w Maroku nie wyciągałem namiotu jeżeli spało się na tzw dziko - a jak padało - no cóż - mam ten luksus że mogę wczołgać się pod auto :)

Wojak
28.06.2011, 20:36
Kajman ja od malego wolalem sie wywalic w spiworku pod gwiazdami niz w
namiocie, temperatur sie nie boje bo na to odporny jestem.
Tak sie bardziej zastanawialem wlasnie nad deszczem i wiatrem oraz
wscipskoscia ludzi... Wlasnie a jak tam jest w ogole z legalnoscia tekigo
nocowania na dziko ? Dajmy na to wjezdzam moto gdzies blisko plazy,
wywalam spiwor obok i trole... Moga sie jakies sluzby przyczepic ?

kajman
28.06.2011, 21:54
W hiszpanii czy w maroku z tego co wiem to raczej nie. Uważał bym więcej we Francji - czym dalej od dużych miast i głownych dróg tym lepiej. Chodzi mi o tych ... no ... tzw kolorowych. Lepiej jak masz np nocować to po drodze lepiej po niemieckiej stronie a jak jesteś blisko hiszpańskiej to lepiej przejedź na hiszpańską stronę.

Wojak
28.06.2011, 22:39
Ooooo czyli bedzie wiele noclegow na dziko :D w zabojadowni spedze z trzy
max cztery dni to moze mnie nie zjedza :haha2: Dobra lece po browary,
bo trzeba sie na chwile wylaczyc z kwestii wyjazdu i jeszcze paru innych

simi81
30.06.2011, 22:40
Byliśmy w maju, jedno moto, ja i Goha:
tu masz fotki:http://picasaweb.google.com/transalp1995

-W Maroko jest pełno campingów po kilka ojro albo hotele dla miejscowych też za kilka ojro.

-Na Twoim miejscu wziąłbym mały namiot albo chociaż moskitierę, 5cio centymetrowy karaluch w śpiworku to żadna przyjemność.

-Na wjeździe do Francji i Hiszpanii kup se mapę (w Polsce tańsze) jeśli nie chcesz zapłacić za autostrady drugie tyle co za paliwo. Jeśli CI się nie śpieszy polecam drogę wzdłuż południowego wybrzeża, myśmy jechali od Włoch-może i wolno, ale jakie widoki.

-We Francji odbijaliśmy na autostrady, żeby przenocować na ichniejszych parkingach, jako, że byłem z damą rozstawialiśmy namiot, prysznic z zimnej wody w łazience i bezpieczna kima w namiocie-nikt nas nie zaczepiał.

-W tym terminie raczej nie zmarzniesz:D ale nie słuchaj wygodnych, co motocykle wożą na lawetach:Thumbs_Down::Thumbs_Down::Thumbs_Down:, tylko jedź i baw się dobrze.
NIE WYGODA A WYPRAWA I PRZYGODA

Jak coś to pisz, pozdrawiam.

Wojak
05.07.2011, 10:43
Wczoraj wyjechalem Dzisiaj jestem pod francuska granica
Zyczcie powodzenia ludziska hahha

zombi
05.07.2011, 23:49
3mam kciuki, baw się dobrze i wracaj cało.

puszek
06.07.2011, 00:14
Mam nadzieję że tam Ci nie pada deszczyk...a jak zmarzniesz to Merzouga Cię rozgrzeje....

myku
06.07.2011, 08:10
Powodzenia :Thumbs_Up:To moze byc fajna podroz,nie skrzan jej :umowa: ;)

Wojak
07.07.2011, 04:11
no niestety juz skrzanilem Jutro prawdopodobnie wracam do domu ze
wzgledow osobistych :/ Jak jechalem do Benidorm to walnalem za jednym
razem 2tys km jadac przez 29 godzin Jakim cudem nie pytajcie...

Ascona
07.07.2011, 08:12
Szkoda.... :(
Tyle planów i niestety.
Ale nie łam się, będzie następny raz!! :at:

myku
07.07.2011, 08:27
Nie pytam co sie stalo,bo powody osobiste,ale szkoda...:(

calgon
07.07.2011, 14:06
ile brawury..... wracaj ostrożnie!

Roomyanek
07.07.2011, 16:10
no niestety juz skrzanilem Jutro prawdopodobnie wracam do domu ze
wzgledow osobistych :/ Jak jechalem do Benidorm to walnalem za jednym
razem 2tys km jadac przez 29 godzin Jakim cudem nie pytajcie...

nie tylko Tobie motocyklowe plany się schrzaniły, wiem, to nie pocieszenie, ale może będzie następny raz....lepszy, ciekawszy... podobno wszystko co się nam przytrafiama swój cel....:D

Komak
07.07.2011, 21:48
Szkoda bo mogło być ciekawe dla innych.Srodek lata Maroko.Jeszcze nikt nie był o tej porze!?Wracaj ostrożnie!!!