View Full Version : Erzberg 2011
Moze wybiera sie ktos na impreze.Narazie planuje pojechac na sobote i niedziele.Co z tego wyjdzie,zobaczymy.
http://www.erzbergrodeo.at/
To jak,nie ma chetnych?Za duza impreza?Za daleko?Zla pora roku,czy poprostu sie nie chce?Ja startuje w czwartek i przewietrze troche Kata.;)
Jesteś we Wrocku?Ile Ty masz tam od siebie?
Tak bardzo w skrocie,bo wlasnie wrocilem.Ciagle ktos chcial sie ze mna fotografowac,znacie goscia? ;)
https://lh6.googleusercontent.com/-chfCdww1ZIA/Tgj6YynCfSI/AAAAAAAAOgk/y6K-14pg7dQ/s640/CSC_0181.JPG
Wlasnie,jakis Bledi Tadusiak tez chcial miec ze mna fote :).Dziwni ci ludzie,nigdzie nie mam spokoju...:p
https://lh6.googleusercontent.com/-l2D8n_SHG30/TgltjHyESXI/AAAAAAAAOhU/BqCv90BLJZM/s720/DSC_0345.JPG
no widać po mnie, że miałeś dość juz tych fotek.
Na drugi rok się tam wybiere. Wczoraj dopiero z PL wróciłem. Podrzuć więcej fot albo jakąś mini galeryjke może.. Z pogodą chyba szału nie było? Pochmurnie coś na tych zdjęciach.
Tak bardzo w skrocie,bo wlasnie wrocilem.Ciagle ktos chcial sie ze mna fotografowac,znacie goscia? ;)
https://lh6.googleusercontent.com/-chfCdww1ZIA/Tgj6YynCfSI/AAAAAAAAOgk/y6K-14pg7dQ/s640/CSC_0181.JPG
Czy to ten słynny rajdowiec, nadzieja polskiego Dakaru - Adam Małysz ;)
banditos
28.06.2011, 22:26
Moze to ci on, ale ten wuns na brodzie?
Z pod nosa se przełożył...:dizzy:
Dobra,dobra :p.A tak na serio to wlasnie spotkanie Cyrila bylo moim ogromnym marzeniem :blues::lc8::rules:
banditos
28.06.2011, 22:44
Cyril Malysz? Hmm pierwsze slysze.
Myku byles na prologu?
Bylem od czwartku wieczor do konca w niedziele.Nie widzialem cie,a bylo troche mtocykli z GB
banditos
28.06.2011, 23:21
Dojechalem w sobote pod wieczor;(
W niedziele atakowalem gore, bylem na 5,6 i 7 checkpoincie.
Myslalem ze flaki wypluje!
Bylem z goralami, bo startowal od nich Tomek z nr 494.
Impreza przednia nie ma co.
Hehe...to sie nabiegales,bo busem chyba wszedzie sie nie dalo.Ja bylem na 3 i 4-tym i potem pogonilem na mete
Myku jakieś filmiki?fotki?
https://lh4.googleusercontent.com/-xoYxWNy7Qwk/Tgjg31bAgpI/AAAAAAAAAbg/s3aZKDgS7XM/DSC08563.jpg
http://www.servustv.com/cs/Satellite?assetId=1259383284817&c=ST_Video&cid=1259386005459&ida=1259386005459&pagename=servustv%2FST_Video%2FBrightcovePlayer&programType=vod
Kilka zdjec z wyjazdu.Narazie bez opisow jak i dlaczego...;)
https://picasaweb.google.com/nelusia21/ERZBERG2011GROSSKLOCKNER
Fotki mocno wypasione.
Zapytam czy Glossklockner jet tak piękny jak go malują ?? Po ilości gawiedzi sądzę że tak.
Czy Grossklockner jest ladny?Hmm...Ogolnie juz te wyzsze szczyty sa ladne,ale to nie sa pejzarze,ktore zapieraja mi dech w piersiach.Chlopakom sie podobalo i co drugi parking byla sesja zdjeciowa.:p.Trasa na niego jest bardzo ladna i mozna niezle pogonic.My mielismy to szczescie,ze pogoda byla wymarzona i wlasciwie duzymi i ciezkimi (moj troche za ciezki) sprzetami wymiatalismy wszystkich.Wjazd na trase 19Euro,ale mozna jezdzic saly dzien i szkoda bylo zrobic ta trase tylko dwa razy.Niestety tego dnia musialem przejechac jeszcze prawie 600km i nie bylo czasu .Bardzo ladna trasa jest tez na Zell am See.Ogolnie Alpy do pojezdzenia sa w pyte :Thumbs_Up:
Czy Grossklockner jest ladny?Hmm...Ogolnie juz te wyzsze szczyty sa ladne,ale to nie sa pejzarze,ktore zapieraja mi dech w piersiach
Jesteś zmanierowany :D:D
Ale po ponownym oglądnięciu Iceland na twojej pikasie pewnie też bym tak ocenił Alpy. Mi też bardziej podobał się klimat wyspiarski.
Szkoda że nie spotkamy się na karpackim dzidowaniu.
Powodzenia i do zobaczyska może "jak Wasilczuk da" to na Podlaskim albo ktoś?? zrobi zakończenie sezonu??.
No wlasnie o Islandie tu chodzi :oTo ona mnie zmanierowala :D.W sumie powinienem sobie ja na koniec zostawic,bo teraz nie wiem gdzie jechac.Nawet Norwegia przybladla,a co dopiero Alpy.Niestety cale lato zasuwam,za to na zime jest plan.Ale o tym :lukacz:...Ogolnie polecam Alpy,jade na poczatku wrzesnia na kilka dni w Piemont na szutry i gorskie drogi z germanska ekipa na Czelandzach.Ale jednak po ostatnim przestudiowaniu Pirenejow,mysle,ze to bedzie moim nastepnym celem.Tam naprawde jest gdzie jezdzic,mnostwo szutrowek,piekne klimaty.No i nie tak tloczno jak w Alpach.
..Ogolnie polecam Alpy,jade na poczatku wrzesnia na kilka dni w Piemont na szutry i gorskie drogi z germanska ekipa na Czelandzach.
Masz jakies mapy?
Nie mam.Zdaje sie na moich germanskich towarzyszy.Robia to juz kolejny raz i wyglada to zachecajaco.Tu link z tematem
http://www.michaelbense.de/g650x/forum/viewtopic.php?f=8&t=2823
A tu Pireneje i ta sama grupa.Narobili ogromnego smaka i jak tylko czas i kasa pozwoli koniecznie chce tam pojezdzic.Sa tracki:
http://www.michaelbense.de/g650x/forum/viewtopic.php?f=8&t=3090
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.