PDA

View Full Version : Czy moto może psuć akumulatory?


Mhv
24.05.2011, 19:01
Na wstępie: jestem mocno nieelektryczny, więc poproszę możliwie łopatologicznie..i nie zalewać się:D

Sytuejszyn: Ponad rok temu kupiłem bezobsługowy aku Exide do AT. Jeździłem trochę i nagle zdechł był. Otóż zgasiłem moto jak zawsze i wrócilem po 30 min. - nie dawał znaku życia (nie świecily się nawet kontrolki) - 'szybka' reklamacja 2 tygodnie - uznana, nowy aku - taki sam. Włożyłem do moto, pali od strzała (jak zwykle) i jest git. Minęło 6-8 miesiecy około i to samo. Kilka dni temu zgasiłem moto, podchodzę, kluczyk, bezpiecznik, wszystko ładnie się świeci, rozrusznik-wszystko gaśnie. Miernik pokazuje że aku ma 12.3V, kontrolki w moto raz się palą raz nie, aku się nie ładuje na prostowniku (wskazówka nie wstaje nawet - dokładnie jak z ostatnim aku). Na razie byłem w jakimś norauto i badziewny samochodowy tester automatyczny pokazał że aku niesprawne.

Moto-RD07, nie ma alarmu, jest nieużywane gniazdo zapalniczki, żadnych gadżetów.
Kłeszczyn:
1. Czy to możliwe że motocykl psuje jakoś te akumulatory? Jak to ewentualnie sprawdzić?
2. Ile amper(ów) mają takie akumulatory (mniej więcej)? Tester pokazał coś około 50?
3. Czy da się prostym miernikiem sprawdzić czy aku jest sprawne? Czyli jakiś inny pomiar jak V.
I tak muszę kupic nowy bo po wymianie gwarancja się nie przedłuża oczywiście karwa.... Jestem też skłonny uwierzyć że mam pecha, ale jakoś tak..chciałbym miec pewność zanim napiszę: nie kupujcie EXIDE..
ups..:D
Aa....i na koniec dodam, że obserwowałem dziwne wskazania miernika. Zepsuty aku w motocyklu, kluczyk na zapłon, przełącznik na RUN i 1 do 2V (próbowałem kilka razy). Przy przełączniku w pozycji OFF raz 12.3 a raz koło 10V..nic z tego nie czaję..czy znajdzie się kto mądry i przetłumaczy?:dizzy:

PARYS
24.05.2011, 19:09
Ja też nieelektryczny stary i dlatego bardzo łopatologicznie ci to wytłumaczę: coś ci nie styka.
Wyjmij aku, zdejmij plastiki, obejrzyj klemy, oczyść je, zobacz dalej "po kablu" czy gdzieś nie ma luzów.
Ja raz tak miałem dziwnie, że w czasie jazdy mi gasła i to samo, coś tam miga, klika ale nie łapie. Klema niby dokręcona i też już wyrokowałem że regler do wymiany. W akcie rozpaczy dokręciłem klemę śrubokrętem z zestawu firmowego (przekręciłem może 1/100 obrotu) i po prostu chyciło i od tej pory njet probljema :Thumbs_Up:.

Lepi
24.05.2011, 19:35
Jeśli aku był sprawdzany testerem i dupa to raczej w nim "coś nie styka".
Aku można łatwo sprawdzić samemu. Podłączamy żarówkę około 50W i mierzymy napięcie. Powinno być powyżej 12V. A żarówka ma oczywiście świecić :) Sam pomiar, bez żarówki, nie jest miarodajny.

Mhv
24.05.2011, 22:06
Gdyż albowiem..pierwsze co zrobiłem to pomacałem czy masa przykrecona i czy nic nie luźno. A jak dokręcone mocno to i prawdopodobieństwo zaśniedzenia/korozji maleje. Klemy były dowalone tyż na ostro. Z aku na pewno coś nie tak bo nie ładuje, ale pytanie czy nie zepsuł go motocykl. A ze żarówą sprawdzę i obaczym.
-------------------------------------------------------------------------
Dzięki za pomoc..aku kupiłem nowy (gwarancja 24 miesiące:D) i sprzęt lata. Przy starym żarówka nawet nie świeciła i po jakimś czasie zauważyłem że jest lekko zdeformowany.. Teraz muszę tylko regler sprawdzić..chyba.