PDA

View Full Version : Problem z odpaleniem LAik pytanie(regulator?)


yakuzsa
12.04.2011, 11:35
Witam. Jest problem.Moto nie pali. Podejrzewam kostke której nazwy i funkcji nie znam( zaniedbałem i styki posniedziały element jest po lewej stronie pod deklem z niego idzie przewod na plus do aku i ma wymiary ok 2.5 cm na 2.5 cm i miejsce na wtyczke 4 pin) Gdy krece slychac z niej rozne dziwne dzwieki pytanie moje jest takie jaki element ulegl uszkodzeniu i czy jego awaria mogla namieszac w instalacji, co moze przełozyc sie na zamieszanie w portfelu.
Moto swieci trabi i ogolnie było palone po zimie i jezdzone, awaria nastapiła nagle bez zadnych oznak.Czy jak wymienie kostke jest szanssa ze moto bedzie chodzic?
(własnie miałem jechac na przeglad techniczny a tu taki Zonk)

ten element to wg.instrukcji ang. Starter Relay:drif:

GrzesiekM
12.04.2011, 12:02
Która kostka? Z 3 żółtymi kablami czy z kolorowymi?

GrzesiekM
12.04.2011, 12:53
Na początku nie zrozumiałem o co chodzi.. Chyba o to:
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1599&highlight=bezpiecznik+g%B3%F3wny
Sprawdź bezpiecznik i samą kostkę, napięcie aku, kostkę na trzech żółtych od regulatora (jeśli masz w ogóle kostkę na nich). Jeśli kostka nie jest w takim stanie jak w w/w wątku to wyczyść, spryskaj preparatem do połączeń elektrycznych i sprawdź miernikiem prądy

Jaro-Ino
12.04.2011, 14:54
Styki do wyczyszczenia. Jeśli dalej będzie terkotać zamiast kręcić stawiam na padnięte aku.

Agent
12.04.2011, 16:19
Mam podobny problem.
Terkocze (a właściwie to terkotało) i nie pali.
Raz udało mi się na pych, ale potem już tylko przez kable od auta. Na obrotach wszstkie lampy przygasają. Sprawdziłem kostkę, ale u mnie tylko zaśniedziała.
Sprawdziłem aku - w ogóle się nie ładuje. Podłączenie do prostownika na noc nie dało nic i wskazuje 11 z groszami, czyli kupuje nowe.

yakuzsa
12.04.2011, 17:23
Panowie Afryka Jest wielka:D, odpaliłem na pych złapała za pierwszym suwem praktycznie:) ledwo co złapałem :D

aku podupadło , gdyz ostatnio pare minut miałem swiatła odpalone bez silnika i takie były tego skutki, plusem tego zamieszania jest to ze przeczysciłem styki i czegos sie tam dowiedziałem.

Dziekuje wszytskim którzy brali udział w temacie
pozdrawiam Pawel

Ps. mysle ze temat za 1 lub 2 dni mozna zamknąc i usunąć ( aby kazdy zainteresowany widział ze jak kostka terkocze to prawdopodobnie bateria :)) )