View Full Version : Obroty a ładowanie
Cześć
Przekopalem całe forum, ale nie znalazłem takiego przypadku, zapewne słabo szukałem.
Spada mi ladowanie wraz ze wzrostem obrotów, na wyłączonych światłach i na wolnych obrotach jest 14,2V, przy włączonych 13,8V, kiedy zwiekszam obroty ładowanie spada ponizej 13 volt.
Akumulator jest w miare świeży i naładowany, kostki od regulatora czyściutkie i zawsze utrzymywane w takim stanie.
Od czego zacząć szukanie, regulator ?
Napisz do Zoltana, on ma/miał coś podobnego i chyba wie co się dzieje.
Zdrufka.
Miałem taką sytuację. Jadąc autostradą na Błędowską. Uratowało mnie to, że mam możliwość wyłączenia jednego światła. Przy 4-5 ooo spadało poniżej 13V - bliżej 12. Przy dużych obrotach ale obciążeniu jednym światłam było bliżej 13V.
W moim przypadku był to koniec życia reglera. Po tym wymieniłem i przewody fazowe i regler. Podłącz inny regler i zobacz co się będzie działo.
GrzesiekM
27.10.2010, 06:55
U mnie sytuacja była praktycznie taka sama. Na wolnych było 14.2V plus światła dawało 13,7V Przy 4000-5000 miałem przy zapalonych światłach poniżej 12V. Wymiana regulatora załatwiła sprawę.
Rozepnij kostkę zmierz jeszcze napięcia międzyfazowe (na wolnych około 20 V miedzy zółtymi kablami reglera)
Potem połącz wszystko z powrotem i zmierz miedzy każdym zółtym i masą(ramą np).
daj wyniki
Artuditu
27.10.2010, 09:11
Przy 5000rpm powinno być około 80V zmiennego(międzyfazowego). Jak będzie gitara to na 99.9% regler. Miałem to samo.
Rozepnij kostkę zmierz jeszcze napięcia międzyfazowe (na wolnych około 20 V miedzy zółtymi kablami reglera)
Potem połącz wszystko z powrotem i zmierz miedzy każdym zółtym i masą(ramą np).
daj wyniki
Pomierze wszytko wieczorem i napiszem jak wyniki.
Pomierze wszytko wieczorem i napiszem jak wyniki.
aha - drugi pomiar na swiatłach i innych odbiornikach (manetkach)
Napisz do Zoltana, on ma/miał coś podobnego i chyba wie co się dzieje.
Zdrufka.
Melduję posłusznie, że dokładnie ten sam problem dalej mam, i dalej nie wiem co się dzieje.. Prace poszukiwawcze zostały niestety przerwane z przyczyn obiektywnych.. pomierzyłem tylko napięcia pomiędzy żółtymi i było jakoś tak: bez obciążenia 5V, ze światłami i minetkami 15V.. pomyślałem: może trza nowy miernik i sprawę jako bardzo zagadkową odłożyłem na później ;)
bez obciązenia 5V? To źle.
A czy do pomiaru, żółte muszą być wypięte. Część ma polutowane na stałe.
Ja robiłem wg instrukcji otrzymanych i było to na zapiętej kostce.
A czy do pomiaru, żółte muszą być wypięte. Część ma polutowane na stałe.
cóż... ich strata...
Ja robiłem wg instrukcji otrzymanych i było to na zapiętej kostce.
no jak na zapiętej? miedzyfazowe?
Na zapietej kostce mierzysz napiecie miedzy zółtym a masą - powinno być koło 14-15V na każym z trzech, jesli masz tam 5V to masz sfajczony stojan
na rozpietej kostce pomiar w okolicy 20V między każdym zółtym kablem wychodzącym afryki (z prądnicy) - na wolnych obrotach. I moze być 20V mimo sfajczonego uzwojenia.
na rozpietej 20V między każdym zółtym kablem na wolnych obrotach
To jeszcze dla jasności napisz czy na kostce od reglera czy na tej od 'afryki' ;)
To jeszcze dla jasności napisz czy na kostce od reglera czy na tej od 'afryki' ;)
przeedytowalem
Cześć
Chyba coś źle robie, albo miernik daje ciała.
Na wolnych obrotach, wtedy kiedy ładowanie na klemach to 14,2V, napięcie miedzy masą a przewodem fazowym wynosi 2,5V, a po rozłączeniu wtyczki napięcie międzyfazowe 0V, mierzone pomiędzy poszczególnymi fazami (między jedną a drugą ?)
Dziś zrobię jeszcze jedno podejście.
Ja tam się na prądach nie znam, ale czy do pomiaru napięć alternatora nie powinieneś przestawić miernika na prąd zmienny (AC)?
Cześć
Zmieniłem regulator i sytuacja wróciła do normy, napięcie rośnie wraz z obrotami, przy 4000 obr jest 14,2v, minimalnie mam 12,8v na włączonych swiatłach przy 1000obr, wiec wyglada na to, że to to.
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.