PDA

View Full Version : Hydrauliczny napinacz spręzyny tylniego amora


podos
31.05.2008, 22:52
Ano, przejechalem z 4 tys. w tym sezonie, nic nie odpadło, nic sie nie urwało, lans i reklamę MISZCZA ZE SWIDNICy czas zacząć.

Taki to kawalek wsadzil mi był w amor ów jegomość, ku uciesze mojej oraz gawiedzi wszelakiej, chwałe jego bedę głosił teraz i na wieki, Amen.

tak to wygląda:

LINK do AFIPEDII (http://faq.africatwin.com.pl/Amortyzator_tylnego_zawieszenia_-_hydrauliczny_napinacz_spr%C4%99%C5%BCyny_amortyza tora)

W dodatku działa!

motormaniak
31.05.2008, 23:18
piękna robota i opis- takie to ja lubie:)

rambo
01.06.2008, 00:48
a jo mom klucz do dokrecania kolanka wydechu z MZ z prenta uspawany, i nie czeba mi takich bajerków acz są one fajne :)

majo
01.06.2008, 12:41
Wypas, na pewno sie komus przyda, link od Ohlinsa pod tekstem nie dziala, przynajmniej u mnie;)

Reinchardt
01.06.2008, 15:36
A ja mam jedno pytanie... czy cała tłumiona siła która działa na tegoż amora oparta jest tylko na tej jednej "bezkoronkowej" tulejce?? Seryjnie jest jeszcze jakaś kontrująca chyba... no nie?

QrczaQ
01.06.2008, 17:54
Ciagle jest to 998PLN. Ty Podos to chyba tez z domu bogaty:-)

chinol
01.06.2008, 21:07
jeżu boskie :brawo:

wieczny
01.06.2008, 23:29
Ci nie trzebaci bo masz takie coś we Wiadrze :).

podos
02.06.2008, 09:15
Ciagle jest to 998PLN. Ty Podos to chyba tez z domu bogaty:-)

W życiu bym tyle nie dal za ten szpej. Ale 75 ojro wyglada o niebo lepiej, nieprawdaż?

chinol
02.06.2008, 09:23
W życiu bym tyle nie dal za ten szpej. Ale 75 ojro wyglada o niebo lepiej, nieprawdaż?
nowe kosztuje 75 ojro ?

podos
02.06.2008, 09:27
nie no, na ebay. moje akurat wygladalo jak nowe... Ludzie to w sportach raczej maja, i nie katuja w Afrykach jak my...

myku
02.06.2008, 10:48
piekna robota i piekny opis.ale wlasnie ,calosc opiera sie tylko na jednej nakretce ex-koronkowej.czy nie jest ona za cienka zeby wytrzymac max obciazenia?

Pastor
02.06.2008, 11:02
piekna robota i piekny opis.ale wlasnie ,calosc opiera sie tylko na jednej nakretce ex-koronkowej.czy nie jest ona za cienka zeby wytrzymac max obciazenia?

Nie ma obawy. Nie chce mi się liczyć, ale gwint średnicy 50 mm ma zajebisty zapas nośności. Tak BTW - para nakrętek zakontrowana między sobą wcale nie ma 2x większej nośności ;)
Dla wątpiących polecam obejżenie sobie jak jest blokowany napinacz hydrauliczny w amorze NTV650. Tam za blokade robi pojedynczy pierścionek z drucika o przekroju podobnym jak pojedynczy zwój gwintu afrycznej nakrętki ;) A amor w tym bzyku jest napięty o wieeele mocniej - ma inne przełożenie sił i znacznie twardszą spręzynę.
Zaprawdę powiadam Wam - jesli cokolwiek może się tu zdupczyć, to na pewno nie to ;)

W oryginalnym rozwiązaniu druga nakrętka przeciwdziałała odkręcaniu sie całego interesu, gdyż ponieważ albowiem iż sprężyna śrubowa w czasie uginania ma tendencję do delikatnego obracywania się i może luzować pojedynczą nakrętkę.
Tutaj kontra jest nie potrzebna gdzyż iż ponieważ albowiem nakrętka nie obróci się bo jest blokowana przez występy na korpusie amora. ;)

No i tyle.
Zdrowia
:hello:

P.S.
Podos masz w ryja za to kadzidło.

Reinchardt
02.06.2008, 12:18
No to ja też tak kce... Co wpisać na jebaju zeby to odszukac? Niemieckiego nie znam (nawet zbytnio nie chce znac) ale poprosze o pomoc:)

chomik
02.06.2008, 15:02
No gratulacje :) Panowie.
A teraz mi powiedzcie czy na wyprawę powinienem coś zrobić z amorem ? Dręczy mnie ostatnio sen w którym rozpierdala mi się tylny amor a goni mnie akurat wielki goryl i dziwnie z lubością patrzy na mój tył.....
Generalnie będę miał około 450 kg, moja afri ma 25000 km ale ostatnie 12000 to sporo przeszła w terenie.... :mur:

Pastor
03.06.2008, 13:08
A teraz mi powiedzcie czy na wyprawę powinienem coś zrobić z amorem ?

Ta. Poświęcić :D

A serio - weź se dla spokojności przesmaruj łożyskowania monolinka i wez na zapas jedną śrubę. Niech Ci Podos powie którą ;)


Dręczy mnie ostatnio sen w którym rozpierdala mi się tylny amor a goni mnie akurat wielki goryl i dziwnie z lubością patrzy na mój tył.....

To jeszcze oprócz łożysk przesmaruj sobie solidnie "tył" :haha2:

Zdrowia!
:hello:

podos
03.06.2008, 13:08
Przy tej wadze wez sobie w zapasie druga srubę - oskę. mocująca link-arm do ramy.
15. 90151MM9000 F-23 - BOLT, FLANGE, 10X118 8,93€

Taka waga ma szanse sciac je głowe. Przetestowano empirycznie. :)

Co do samego amora, jest raczej swieżutki, dla spokoju mozesz wysłalac gdzies na przegląd. choćby dobic cisnienie w kompensatorze. (co 18 tys)

podos
03.06.2008, 13:12
No to ja też tak kce... Co wpisać na jebaju zeby to odszukac? Niemieckiego nie znam (nawet zbytnio nie chce znac) ale poprosze o pomoc:)

hydraulische feder(n?)vorspannung albo jakos tak :(

Reinchardt
03.06.2008, 13:44
Dzięki Podos, bede przeglądał no i może cos sie znajdzie. Zdrowia

myku
04.06.2008, 10:38
zalozmy,ze jestem w pelni przekonany.podoba mi sie ten tjuning.tez sie rozejrze .czy sa rozne srednice tech napinaczy?na co mam zwrocic szczegolna uwage(poza cena)?

wieczny
04.06.2008, 10:47
Sam szukałem takiego czegoś. Był ostatnio nawet napinacz WP razem z krótszą sprężyną żeby nie trza było przerabiać tak jak u Podosa. Ale niestety używka poszła za 160 jurków... Więc doszedłem do wniosku, ze chyba se odpuszczę na razie ten temat. A teraz jak żeśta podłapali pomysł to są kolejni do przebijania się :D.

Pastor
05.06.2008, 13:45
Sam szukałem takiego czegoś. Był ostatnio nawet napinacz WP razem z krótszą sprężyną żeby nie trza było przerabiać tak jak u Podosa. Ale niestety używka poszła za 160 jurków... Więc doszedłem do wniosku, ze chyba se odpuszczę na razie ten temat. A teraz jak żeśta podłapali pomysł to są kolejni do przebijania się :D.

Podobne hydrauliczne napinacze występują w przyrodzie razem z różnymi innymi amorami. Na ony przykład zanabyłem sobie cały amor od NTV z oryginalnym napinaczem za 80 zł... Zostaje tylko kwestia dopasowania szpeja.
Zdrowia!
:hello:

wieczny
05.06.2008, 13:57
No to teraz lejemy się o amorki do NTV :D...

Pastor
05.06.2008, 14:02
No to teraz lejemy się o amorki do NTV :D...

A lejcie się :D
Tylko jakoś cholera nie przyszło mi do bani sprawdzić czy pasują... :mur:

:hello:

wieczny
05.06.2008, 14:06
A da się to w ogóle zdjąć z tego amora by przełożyć... ;)?

Nagle dziś aukcja z amorkiem do NTV z 1993roku na niemieckim ebayu odnotuje zatrważająco wiele odwiedzin :lol8:

podos
05.06.2008, 14:21
ale uwaga, szpej nie musi byc rozbieralny - moze stanowic wiekszy kawalek amora.
Na pewno mozna trafic tez cos z BMWe (byly modele ze stanowilo to osobny element) moze byc jednak wyzsze i wtedy nie zmiesci sie na pewno do orginalnej sprezyny.
ps Sprezyna Ohlinsa kosztuje 280 zł wiec to 160 euro nie bylo takie "strasznie drogie"
No i odpada ci cala przeróbka. tylko zakladasz :)

Pastor
05.06.2008, 14:21
A da się to w ogóle zdjąć z tego amora by przełożyć... ;)?
Da. Ale czy do Afry zapasuje, to nie wiem.
:hello:

wieczny
05.06.2008, 14:24
Trza to sprawdzić. Post na forum NTV już poszedł :)

newrom
24.06.2008, 10:13
Właśnie znalazłem na jebajde takie cudo http://cgi.ebay.de/Honda-XRV-Africa-Twin-WP-WHITE-POWER-Feder-RD-RD-07-04_W0QQitemZ300235147929QQihZ020QQcategoryZ49806QQ ssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
może komuś sie przyda :)

Pozdr
newrom

podos
24.06.2008, 10:30
ten gosciu czesto sprzedaje takie zestawy (z BMW) ostatnio poszedl za 150 euro. O tyle wygodne ze to tylko przekladka bez kombinacji z oryginalną sprezyną.

chinol
26.01.2009, 19:18
Robota niedawno skończona, wygląda tak.




Użyty napinacz , jest marki SHOWA.

Wystarczy dotoczyć sobie tulejkę z kołnierzem. Średnice wew i zew bierzemy z tej tulejki z gwintem, która jest w amorze.

na końcu robimy grubszy kołnierz, jego wysokość daje nam wstępne napięcie sprężyny.

Wypiłować dwa otwory w miejsca na którym opiera się amor ( podobnie jak u Podosa ale można powrócić do stanu oryginalnego, gdyż nie używamy oryginalnych tulejek i nakrętek)

Mocowanie pokrętła jest mało szczęśliwe i zdaję sobie z tego sprawę. Będzie chlapane olejem z łańcucha ;/ Za to nie wystaje po za obrys ramy i się nie uszkodzi w razie gleby. Umieściłem to w otworach po oryginalnej pompie paliwa.



nie robiłem fotek ,bo myślałem ze nie uda mi się tego zmontować ;)

za to pierdalnołem piękny rysunek techniczny w paint-cie :haha2:


po założeniu , sprężyna z oporem daje się kręcić ręka wiec mam wstępnie słabo napiętą -tak myślę.
Możliwe ze będę musiał toczył jeszcze jeden taki element. Przetestuje jak się sezon zacznie.


Wyrażam szczere podziękowania dla Podosa i Pastrora. Pomysł , realizacja i opis, pierwsza liga.

więcej takich inspiracji pissssssssss

wieczny
26.01.2009, 19:23
Z Ntv?

chinol
26.01.2009, 19:34
z GS-a;)

wieczny
26.01.2009, 19:38
Poważnie? Którego? A ktoś z NTV szpeja sprawdził? Pastorex :)?

chinol
26.01.2009, 19:49
Poważnie? Którego??

no stał zaparkowany przy sklepie. Ciemno było... chyba 650 ;)

chinol
28.12.2009, 14:53
no to zrobiłem kilka fotek, dla potomnych.

to wymontujemy z amora z regulacją, który kupiliśmy ;)

http://lh3.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Szi0BKDaq4I/AAAAAAAAJsI/paib28E_GlI/s720/P1242163.JPG

ściskamy sprężynę aby móc kluczem chwycić trzpień amora i odkręcamy element z dziurami po śrubie

http://lh3.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Sziz3E0qQpI/AAAAAAAAJrE/-OVBetK4ryM/s720/P1242152.JPG

http://lh3.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Szi0QmBkoTI/AAAAAAAAJtI/aVom2lxIfZs/s720/P1242179.JPG

potem wszytko już łatwo schodzi, doprowadzam amor do rosołu :D

http://lh5.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Sziz4IbAN3I/AAAAAAAAJrI/VG6jxNuP-IU/s720/P1242153.JPG

nasz dotoczony element wygląda tak wymiary są tutaj (http://picasaweb.google.com/chinolchinolchinool/RegulacjaAmoraTy#)
http://lh3.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Sziz5b-l1XI/AAAAAAAAJuM/aF9l7O9ts2I/s576/P1242155.JPG

no i składamy najprzód nasz dodatkowy wytoczony element
http://lh3.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Szi0LUEppsI/AAAAAAAAJsw/MJJAFnwPseE/s720/P1242173.JPG

potem regulacje

http://lh4.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Szi0Mi_Nw8I/AAAAAAAAJs0/0SCQjqm2ANw/s720/P1242174.JPG

sprężynę
http://lh4.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Szi0Om0d8gI/AAAAAAAAJs8/WfbtNq7zNIU/s720/P1242176.JPG

osłonę

http://lh5.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Szi0PRyPmRI/AAAAAAAAJtA/j1t82ukLGMU/s720/P1242177.JPG

po złożeniu wygląda tak

http://lh4.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Szi0YjcdUzI/AAAAAAAAJts/KE1n31vJYTk/s720/P1242187.JPG

zakres regulacji


http://lh4.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Szi0SyDoZlI/AAAAAAAAJtQ/0RJO5KbKRZI/s720/P1242181.JPG

http://lh5.ggpht.com/_wUWgJpDbZ4k/Szi0T_3B-HI/AAAAAAAAJtU/BXzYJ1JFQDU/s720/P1242182.JPG

powodzenia :at:

7Greg
28.12.2009, 15:09
Pierwyj sort :D

podos
28.12.2009, 15:34
pięknie.

rambo
28.12.2009, 16:11
Chinol, to prawda że ten napinacz od BMW się rozpadł..?

chinol
28.12.2009, 16:20
Chinol, to prawda że ten napinacz od BMW się rozpadł..?

....gwint na regulacji,pokrętło obracało się w miejscu, sam napinacz działa. tak ze wymieniłem sobie całość na nowe (tez używane) taki amor można kupić za 120 zł ;)



gwint był zardzewiały, teraz przed zakupem dokładnie oblookałem pokrętło i jest ok. Teraz mam z NTV, wiec błotka raczej nie widziało ;)

wieczny
28.12.2009, 23:36
Powiedz czy sam napinacz nie napina wstępnie sprężyny swą wysokością nawet przy zerowym wysunięciu tłoka? Pytam bo ważę 50kg i każdy milimetr SAG'u to dla mnie skarb :).

podos
29.12.2009, 11:33
Niestety tak i to sporo. (Ja mam ten kawałek z Ohlinsa) Sensownie było by za 300zł kupić krótszą spręzynę i wtedy ładnie sie to pomieści.

chinol
29.12.2009, 11:45
w przypadku mojego rozwiązania sprężynę można jeszcze rozprężyć o około 1-2 cm szlifując jeden z elementów hydraulicznego napinacza ale wydaje mi sieze sprężyna jest słabo napięta, można ja bez problemu obracać ręka.

można oczywiście tez zwiększyć wstępne napięcie sprężyny, na dwa sposoby:
zwiększyć wysokość kołnierza w toczonym elemencie lub zastosować podkładkę miedzy sprężyną a ruchomym elementem napinacza

rambo
29.12.2009, 12:29
Niestety tak i to sporo. (Ja mam ten kawałek z Ohlinsa) Sensownie było by za 300zł kupić krótszą spręzynę i wtedy ładnie sie to pomieści.

Sprężyne można tez obciać.

podos
29.12.2009, 14:28
w przypadku mojego rozwiązania sprężynę można jeszcze rozprężyć o około 1-2 cm szlifując jeden z elementów hydraulicznego napinacza ale wydaje mi sieze sprężyna jest słabo napięta, można ja bez problemu obracać ręka.

można oczywiście tez zwiększyć wstępne napięcie sprężyny, na dwa sposoby:
zwiększyć wysokość kołnierza w toczonym elemencie lub zastosować podkładkę miedzy sprężyną a ruchomym elementem napinacza

moze są jakieś różnice w wysokości tego szpeja. U mnie wersja "zluzowana" wypada trochę napięta w stosunku do fabryki.

chinol
29.12.2009, 23:03
Sprężyne można tez obciać.

po obcięciu sprężyny to się będzie wyginała na boki, a nie w osi :dizzy:

Podosie różnica w wysokości ohlinsa jest znaczna kiedyś się przyglądałem.

W tym napinaczu showa musiałem delikatnie napiąć sprężynę do skręcenia całości.

poprzednio miałem większy luz i skręciłem bez napinania sprężyny( miałem zeszliwany napinacz) tym razem zostawiam jak fabryka dała , wydaje mi się ze przy mojej wadze będzie lepiej ;) trzeba być twardym a nie mietkim :p

tomekc
30.12.2009, 00:15
Sprężyne można tez obciać.


Fatalny pomysl. Mozna dorobic http://pospring.pl/ , i dobrac parametry majac za wzorzec orginalna (krotsza - dluzsza, twardsza- mieksza, a moze by tak progresa jakiegos zmotac?). Jak ktos zauwazyl pokretlo skojarzylem z devil-kowym

hero
30.12.2009, 11:58
Fatalny pomysl. Mozna dorobic http://pospring.pl/ , i dobrac parametry majac za wzorzec orginalna (krotsza - dluzsza, twardsza- mieksza, a moze by tak progresa jakiegos zmotac?). Jak ktos zauwazyl pokretlo skojarzylem z devil-kowym
Dorabiałem w tej firmie juz do 3 samochodów sprężyny. 3 x do samochodów 1x do moto i wiele razy do rowerów. Polecam, a ceny znośne.

ramires
30.12.2009, 12:02
Dorabialem w tej firmie juz do 3 samochodów sprezyny. 3 x do samochodow 1x do moto i wiele razy do rinol masz owerow. Polecam a ceny znosne.

Na taką opinię czekałem, dzięki Hero.:Thumbs_Up:

SzymonBBI
27.01.2010, 18:48
Panowie, czy przerabiał ktoś temat hydraulicznego napinacza na amorku od RD04? Mam napinaczyk od NTVki ale nie bardzo mogę go zastosować do amorka "czwóreczki" gdyż jest trochę inny niż w RD07A. Pomóżta

rambo
28.01.2010, 00:02
Ma inne wyjscie dla przewodu z gazem. Jakie sa inne róznice że nie pasuje..?
Bo ja się musze za tym zakrecić :)

SzymonBBI
28.01.2010, 17:04
Diabeł tkwi w szczegółach...
W RD07A tulejka z gwintem na którą nakręca się nakrętki napinające sprężynę jest zablokowana przez dwa elementy na stałe przyspawane/przygrzane do amora.
W RD04 i RD07 jest problem z zamontowaniem napinacza gdyż tuleja z gwintem jest bezpośrednio przyspawana do amora i nie ma jej jak przesunąć. Jedynym wg mnie sensownym rozwiązaniem tej sytuacji jest dorobienie krótszej sprężyny (kto i za ile?) lub spuszczenie gazu, i przyspawanie drugiej, wyższej tulei z kołnierzem, i ponowne nabicie gazu do amora (tylko gdzie i kto mi go nabije?). No i tak to wyglada. Ma ktoś inne sensowne i tanie pomysły?

rambo
28.01.2010, 19:20
Sprężyne to ja wiem gdzie można zrobić bo sam dwie zrobiłem ale wydaje mi się że skracanie tej 25cm sprężyny może wyjść bokiem. W RD04 jest ona dość twarda i jak nie jeździsz z pasażerem to można ją uciąć i zaklepać. Ale to by cza dać też na obróbkę i piaskowanie malowanie. Chętnie bym obejrzał taki napinacz od NTV. Da się wymontować bez problemu z amora od ntv? pozdro 750

SzymonBBI
28.01.2010, 19:38
Poluj na amora od NTVki i sam się przekonaj, można kupić naprawdę po bardzo atrakcyjnej cenie. Co do wymontowania to nie ma problemu, amorek rozbiera się tak samo jak w AT, trzeba tylko sprężynę ścisnąć.
Ps. Już wymyśliłem jak go zamocować, muszę się tylko jutro z tokarzem skonsultować czy to wypali. Wiosny!;)

JarekAT
26.02.2010, 20:03
czy ten skok napinacza (dość niewielki) wystarczy do usztywnienia Afryni do ciężaru odpowiadającemu 2 osobom i barażom??
Ile tego skoku jest z 1,5-2cm?

chinol
26.02.2010, 20:14
czy ten skok napinacza (dość niewielki) wystarczy do usztywnienia Afryni do ciężaru odpowiadającemu 2 osobom i barażom??
Ile tego skoku jest z 1,5-2cm?

wystarczy nie wystarczy ważne ze rejli jest :haha2:

rambo
27.02.2010, 01:03
czy ten skok napinacza (dość niewielki) wystarczy do usztywnienia Afryni do ciężaru odpowiadającemu 2 osobom i barażom??
Ile tego skoku jest z 1,5-2cm?

Raczej przy seryjnej sprężynie nie.

JarekAT
27.02.2010, 10:56
no to kluczem sobie pokręcę ;)
pytanie troszkę nie w temacie:
ile na oryginalnej sprężynie podkręcacie żeby bylo git na opcje 1+ bagaż i 2+ bagaż. Macie już jakieś określone wartości?? Pytanie do chinola i rambo bo w podobnej wadze chodzimy ;) lub kogoś w takiej kategorii.

Lepi
27.02.2010, 11:13
czy ten skok napinacza (dość niewielki) wystarczy do usztywnienia Afryni do ciężaru odpowiadającemu 2 osobom i barażom??
Ile tego skoku jest z 1,5-2cm?
Sprawdź w danych katalogowych/serwisowych twardość sprężyny. Powinna by podana w kg/cm. Jeśli będzie to np. 50kg/cm to dwa centymetry dają ci regulację z zakresie 100kg :)

rambo
27.02.2010, 13:15
Seria dla rd07(A) ma 85 albo 80kg/cm. Do jazdy solo OK ale te sprężyny po prostu siadają. W dwie osoby plus 3 kufry brakowało mi już gwintu by choćby SAG ustawić. Dałem sprężene 95kg/cm i pod koniec gwintu SAG był OK + mały zapas. Można by w sumie oddać taką sprężyne do ponownego hartowania. Plus piaskowanie i malowanie proszkiem, powinno się zmiescic w 100zł calość. Zawsze to mniej niż nowy wilbers. Ino wilbers 100kg/cm.

chinol
27.02.2010, 16:46
moja sprężyna spokojnie dawała radę w dwie osoby i trzy kufry.a moto bez Magdy warzyło 430 kg ważone na wadze dla tirów ;)

og góry było podkręcone jak pamiętam jakieś 3-3,5 cm

ps dzisiaj przetestowałem amorek GRT "Grejt Rejli Technolodżi" wsio pasi , dzisiaj pośmigałem na twardym zawieszeniu next time na miękkim sprawdzę.

zombi
28.02.2010, 19:22
A pewnie macie pojęcie czy w trampku 650 taką przeróbkę wykonam?
PS.
Na forum trampka nic nie znalazłem, ale szuk

rambo
28.02.2010, 19:46
pewnie tak :Thumbs_Up:

zombi
01.03.2010, 00:22
W "Haynes Service & repair manual" znalazłem info, że jak coś się zwali w tylnym amorze TA650 to trzeba wymienić cały. Wnioskuję z tego, że dziadostwa nie rozkręcę tak aby wstawić tam inny element (napinacz).

Ktoś może mi to potwierdzić lub obalić.

rambo
01.03.2010, 00:33
wykręć i zobacz :)

zombi
01.03.2010, 01:03
wykręć i zobacz :)
Mechanik ze mnie raczej kiepski. Złożyć bym złożył, ale czasu to mi zejdzie dwa kilo :vis:. Dlatego pytam, bo może nie warto. A sezon tuż tuż :at:

rambo
01.03.2010, 09:31
Amor wyjąc to 3 śruby. To nie trza mechanika.

samul
01.03.2010, 10:31
hahahaha, tylko odpowiednio dlugie klucze trzeba miec i wziac moto na podnosnik albo na centralke i przod dociazyc, i lekko uniesc tylne kolo zeby sie nam te fiftaki od prolinka ze sruba minely i jeszcze najpierw odkrecic wstepne napiecie sprezyny zeby nam sie udalo to poodkrecac nie urywajac sruby i zeby zebow nie wybilo, i odpowiednim kluczem plaskim rozkrecic zawieche w imadle, i miec sciskacze do sprezyn zeby sie sprezyna z hydraulika zmiescila spowrotem na amorze, i jeszcze skrecic wszystko odpowiednim momentem zeby sie nie "zaspawalo" w czasie jazdy

nie, rambo :Thumbs_Up:, no w ogole latwizna! :haha2:

samul
01.03.2010, 10:36
W "Haynes Service & repair manual" znalazłem info, że jak coś się zwali w tylnym amorze TA650 to trzeba wymienić cały. Wnioskuję z tego, że dziadostwa nie rozkręcę tak aby wstawić tam inny element (napinacz).

Ktoś może mi to potwierdzić lub obalić.

"jak sie zwali w amorze" to wiadomo, ze (oficjalnie!) amortyzatory sa nienaprawialne, ale w Polsce nie ma rzeczy nienaprawialnych :D

amortyzator stanowi część tylnego zawieszenia, nie dłubałem w Trampku, ale skoro nawet w beemie mozna tyl rozkrecic...

Zajrzyj do Afripedii!

pałeł
01.03.2010, 13:07
wiesz ja tam nie wiem jakby był naprawiany to honda wolała by naprawiać a nie nowy z pudła dawać na gwarancji :)

samul
01.03.2010, 21:49
Twoje rozumowanie jest najzupełniej słuszne, ale zwróć uwagę, ze najdroższym elementem w naprawie amora nie jest sam amor, tylko (w uproszczeniu mówiąc) robocizna. O ile panu złotej rączce opłaca się podłubać, pokombinować i zarobić parę złotych, te parę złotych nie pokryłoby kosztów dużej firmy z parkiem maszyn, administracja, zusem itd.

Dlatego deflektory/bagażniki/centralki/itd. pod nasze widzimisię robi nie honda, a kolega z forum!

nota bene: amortyzatory można było zregenerować w Rembertowie, czy Łomiankach jeszcze w latach 80tych i watpie zeby wiedza w narodzie zaginela :D

simi81
07.03.2010, 21:10
Firma która naprawia siłowniki hydrauliczne poradzi sobie i z amorem o ile jest rozbieralny,a nasze przecież są. W Białymstoku jak zagadałem z gościem z HYDROGu, to powiedział, że za drobną opłatą możemy pokombinować z rodzajem i ilością oleju, jak i ciśnieniem azotu w amorze.

ferolo
11.04.2014, 21:15
Panowie i jak wrażenia po 3 latach użytkowania napinaczy dają rady też planuję takie ustrojstwo zamontować u siebie tylko zastanawiam się który napinacz będzie najlepszy czy ohlinsa czy od ntv showy.
Jakieś konkluzje?