PDA

View Full Version : Ki diabeł? Pompa?


deftones
13.09.2010, 22:38
Mam następujący problem, Afra po przekroczeniu 6000 obr./min - 130km/h nie idzie dalej, zaczyna się dławić i jakoś głośniej pracować (takie terkotanie). Po odpuszczeniu gazu, prędkość spada powiedzmy do 90km/h. Odkręcam ponownie manetę i również nie przyspiesza, tylko jedzie to 90.

Po przejechaniu jakiś 500m wszystko powraca do normy. Pompa niestandardowa, podciśnieniowa.

Mam nadzieję, że coś z tego zrozumieliście, ale mechanik ze mnie jak z koziej...

puszek
13.09.2010, 23:02
Mam to samo...To zbyt mała wydajność podciśnieniowej pompy lub jakieś zwiewanie podciśnienia. W mikuni może to być także paliwo pod membraną ze złej strony.Podobno mikuni powinna pracować w płaszczyźnie poziomej.

krystek
14.09.2010, 00:34
filtr powietrza, filtr paliwa nowe ?
gaźnik czysty ?
pompa to pewnie albo działa albo nie działa, a może się prądy pierdzielą ?
masz woltomierz ?

deftones
14.09.2010, 01:06
Filtry powymieniane, woltomierza brak. Chyba jest tak jak Puszek mowi i pompa nie wydala.
Tymbardziej, że zjawisko występuje tylko w podanych przezemnie okolicznościach.

chomik
14.09.2010, 08:45
Jezdze na Facecie od 7 tys i jest gitarra..... zobaczymy co będzie dalej...

puntek
14.09.2010, 08:49
podmień pompę i jesli nie przeszło to może membrany gaziora ?

szparag
14.09.2010, 09:33
Jaki masz kolor świec ? ( dwie dasz radę wyjąć i to wystarczy ).
Jak białe to może być pompa. zapnij przewód od gaźnika bezpośrednio pod kranik, zalej bak do pełna i zobaczysz, jak będzie ok, to masz padniętą pompę, jak będzie to samo to " gaźniki na stół i módl się by Puntek nie miał racji :), bo jak ma to będzie drogo :).
Jak świece są czarne, to mogą być gaźniki albo coś z elektryką.

Franz
14.09.2010, 09:34
Pożycz na dzień elektryczną od kumpla. Jeśli bedzie OK - jak wspomniałem na PW - dostaniesz nówkę Mikuni
Afryka była odemnie i zaczeła się psować na autobahnie w Niemczech :vis:
Bywa ,że coś wyskoczy przy używanych sprzetach , ale ...nie chowam głowy w piasek...

Napisał szparag " Jak białe to może być pompa. zapnij przewód od gaźnika bezpośrednio pod kranik, zalej bak do pełna i zobaczysz, jak będzie ok, to masz padniętą pompę, jak będzie to samo to "

- deftolnes o tym wie ... pytanie czy to zrobił

Filtr paliwa stary. Niestety nie dostałem na czas od Bajrasza.
Bajraszu - wisisz mi 4 filtry paliwa bo zapłacone i nima

sambor1965
14.09.2010, 09:57
To ja od siebie napiszę, że używałem Mikuni podczas dwóch ostatnich Pamirów i było ok. W międzyczasie zajechałem 2 pompy elektryczne na innych sprzętach. Dzisiaj zaś zakładam do babci Faceta i nie bardzo chyba wiem jak się za to wziąć.

deftones
14.09.2010, 17:18
Wykęciłem jedną, wygląda tak:
http://picasaweb.google.com/ksztok/DropBox#5516786101245911202

Tak jak napisał Franz, zaczęło się na autobahnie w Niemczech. Po Irlandii zrobiłem od tego czasu jakies 2 tys. i nie było problemu, bo na krętych irlandzkich drogach ciężko dobić do tych 130 :). No ale ostatnio wyskoczyłem na autostradę sprawdzić czy problem nadal istnieje, no i istnieje.

Będę miał chwilę czasu odłączę pompę jak radzicie.
http://picasaweb.google.com/ksztok/DropBox#5516786101245911202

bouli
14.09.2010, 19:13
Ja też miałem podobny problem lecz nie dosłownie identyczny po wymianie styków i przywrócenia pompy do pracy silnim chodził na ssaniu i pochwili gasł okazało się, ze problem leżal w filtrze paliwa sprawdź może słaba przepustowość.

szparag
14.09.2010, 22:01
Za mało paliwa, ale to nie musi być pompa. Jednak zacznij od niej.

Franz
15.09.2010, 08:38
Może lepiej od filtra ?:)

deftones
22.04.2011, 19:33
Chce wyeliminować tymczasowo pompę z układu paliwowego. Przewody paliwowe połączyłem jak na zdjęciu https://picasaweb.google.com/ksztok/Pompa?authkey=Gv1sRgCPXtu5mf5efLqgE#55981228851877 86258

Pozostał przewód u góry pompy. Do czego on służy? Dodam ze po po odpaleniu silnika bez pompy pracuje nierówno i dopiero zapchanie tego przewodu
przywraca poprawną prace silnika.

szparag
22.04.2011, 20:23
Jeśli idzie do głowicy, to pewnie jest podciśnienie.

deftones
22.04.2011, 20:30
Czyli mogę go zapchać i tak wyjechać na testy?

szparag
22.04.2011, 20:33
nie tylko możesz, a powinieneś.

A czy po założeniu tego przewodu na pompę żle chodzi ??
czy dopiero jak zdejmiesz go z pompy ??

deftones
22.04.2011, 20:46
Po odpieciu z pompy źle chodzi. Czyli spokojnie mogę przewody paliwowe połączyć długopisem, ten przewód zakleić i nic się nie powinno stać?

szparag
22.04.2011, 20:49
Proszę przeczytaj moje pytania :)

deftones
22.04.2011, 20:56
No napisałem ze gdy jest odpięty. Gdy jest podłączony nie ma problemu.

szparag
22.04.2011, 21:11
teraz kumam.
Jeśli tak to znaczy, że jest normalnie.
zaślep ten przewód, podepnij paliwo bezpośrednio pod gażniki ( opadowo ) i na jazdę próbną.

deftones
22.04.2011, 21:30
Ok. dzięki za pomoc. Tak z ciekawości czymś grozi nie zaślepienie tego przewodu? Poza nierówną pracą oczywiście.

Kazmir
22.04.2011, 22:58
Przy ekstremalnej długiej jeździe z obciążonym silnikiem np wypalenie zaworów wydechowych, lub jeśli wolisz może być wypalona dziura w tłoku.

rambo
22.04.2011, 23:41
Kazik, czy to samo mogę mieć jak zrobiłem bez korka od odmy na dystansie 1300km z przelotową 120 kmh..? Jak zatkałem to mi obroty spadły lekko...

deftones
22.04.2011, 23:49
Ciekawa perspektywa :)
sprawdzę czy to pompa sprawia problemy. Jeśli tak to ląduje facet.

szparag
23.04.2011, 08:22
Kazik, czy to samo mogę mieć jak zrobiłem bez korka od odmy na dystansie 1300km z przelotową 120 kmh..? Jak zatkałem to mi obroty spadły lekko...

Rambo. Odma nie ma korka, odmę wtykasz w Air-box, jak ją zdejmiesz to nic się nie stanie, ale jak ją zatkasz to może być gorzej, silnik, zrobi siusiu i będzie znaczył teren.

Chyba, że mówisz o odpływie z Air - boxu, jeśli tak, to wyjęcie korka, na pewno zakłóci skład mieszanki i pozwoli wlecieć pewnej ilości syfu do naszego silnika. Jednak wężyk od podciśnienia znajduje się za gaźnikiem, więc robi mega chlew, a spust, jest z Air-boxu jest przed gaźnikami, więc jedynie co omija to filtr powietrza. Jeśli po wyjęciu korka, była dość duża zmiana w pracy silnika, proponuję sprawdzić filtr powietrza.

Co do pompy, to kup sobie jakąś pompę od choćby CBR, ZZR. one raczej mają niskie przebiegi. i na allegro do wyjęcia za 100 zł.

rambo
23.04.2011, 11:41
Dzięki Szparag, nie wyraźnie napisałem ;) Chodziło mi właśnie o odpowietrzenie airboxu, to które kończy się przewodem koło zębatki.

Co po samej pompy to od 3 lat latam na pompie z ZX9 i sobie chwale. Sprawia wrażenie wydajniejszej :Thumbs_Up:

szparag
23.04.2011, 12:04
Myślę, że po prostu ma mały przebieg :), tzn, miała :)

Kazmir
23.04.2011, 13:29
Rambo. Odma nie ma korka, odmę wtykasz w Air-box, jak ją zdejmiesz to nic się nie stanie, ale jak ją zatkasz to może być gorzej, silnik, zrobi siusiu i będzie znaczył teren.

Chyba, że mówisz o odpływie z Air - boxu, jeśli tak, to wyjęcie korka, na pewno zakłóci skład mieszanki i pozwoli wlecieć pewnej ilości syfu do naszego silnika. Jednak wężyk od podciśnienia znajduje się za gaźnikiem, więc robi mega chlew, a spust, jest z Air-boxu jest przed gaźnikami, więc jedynie co omija to filtr powietrza. Jeśli po wyjęciu korka, była dość duża zmiana w pracy silnika, proponuję sprawdzić filtr powietrza.

Co do pompy, to kup sobie jakąś pompę od choćby CBR, ZZR. one raczej mają niskie przebiegi. i na allegro do wyjęcia za 100 zł.

Nic dodać - nić ująć:Thumbs_Up: Pompę można faktycznie wyhaczyć nawet za 50 PLN na bajzlu

deftones
19.05.2011, 21:28
U mnie jednak winna jest pompa (podciśnieniowa Mikuni). Wsadzić jakąś inną podciśnieniową czy kupić Faceta?

Bartas
20.05.2011, 12:06
Jeżeli chcesz mieć koniec jakichkolwiek problemów z pompą, wsadź sobie pompe z XTZ 750 ;)

PS mleczna lepsza, o ile "Milka" :)

deftones
20.05.2011, 18:58
Jeżeli chcesz mieć koniec jakichkolwiek problemów z pompą, wsadź sobie pompe z XTZ 750 ;)

PS mleczna lepsza, o ile "Milka" :)

moja aktualna pompa jest chyba od tenery, przynajmniej tak samo wygląda, i niestety nie wyrabia.

krzeszu
30.05.2011, 17:34
Czołem,

Pany - mam taki problem - ostatnio zmieniałem pompę paliwa (stara się rozszczelniła) na zapasową (dostałem przy zakupie moto - poprzedni własciciel twierdził ze nie wie czy działa). Założyłem ją i wszystko latało miodzio lodzio. Tydzień temu na "wycieczce" moto straciło moc. Zatrzymałem się, wrzuciłem na rezerwę i wio (odpalił). Na stacji weszło tylko 17 litrow (chyba za wczesnie jak na rezerwę)...

Minął tydzień, i tuż pod moim parkingiem (to się nazywa szczęście :) moto znowu buuu i staje. Dałem na rezerwę, ale moto nie chciało odpalić. Odpaliło dopiero jak dałem na ssanie, pochodziło przez chwilę nierówno w okolicach 3 tys obrotów i gasło. Kilka prób i to samo. W końcu wogóle nie pali. Sprawdziłem tą "nową" pompę i pompuje paliwo, ale jakoś tak cherlawo - tzn. pluje benzyną, ale wydaje mi się że o wiele słabiej niż jakiś czas temu. Czy jest możliwość, żeby pompa pracowała "za słabo" przez co paliwo nie dociera do gaźnika? Czy znalazłby się jakiś miły poznański afrykańczyk który mogłby podjechać na chwilę żebym mógł sprawdzić pewną pompę? Dodam że dzisiaj próbowałem znów odpalić i afryczka nawet nie udawała że chce zapalić :(

Tymon
30.05.2011, 18:17
Nalales 17 bo moze nie przelaczyles z rezerwy na zwykly poziom? Wtedy do rezerwy sir nie nalewa, to by tlumaczylodlaczego po przelaczeniu na rezerwe nie chciala palic...