PDA

View Full Version : Nolan N103 N-Com (Szczekowiec)


dj.1
14.05.2008, 21:34
Bylem dzis w Gericke i chcialem kupic szczekowca Shoai ale jakos nie moglem dopasowac sluchawek do nawigacji do niego, zawsze cos mnie w ucho tarlo i co ? Kupilem Nolan N 103 N Com ! Szekowiec z systemem N com basic czyli sluchawki juz w kasku , zadnych kabli wszystko w srodku i nic po uszach nie cisnie a jak uslyszalem hi fi ton z basem to odrazu go kupilem. Potem na autobana zeby sprawdzic jak szumi , troche wiecej jak intergral shoai ale idzie wytrzymac. Dobra sprawa to wewnetrzna szyba na slonce jak w szubercie. Jezeli ma ktos nawigacje czy chce sluchac mp3 player, to chyba lepszego rozwiazania na sluchawki niema, mozna na kabelek i na bluetoth.
Jestem zadowolony a to sie liczy ! za tydzien W alpy do wenecji i do rzymu.
MFG dj.1

barthez
14.05.2008, 21:40
to jeszcze napisz jaka cena i będzie wszystko jasne

dj.1
14.05.2008, 21:50
A wiec Nolan N103 Classic N-Com Srebrny Kosztowal mnie 329.95 Euro
Do tego dokupilem Basic Kit N 103 . (To wewnetrzne specialne Hi Fi Sluchawki i mikrofon) kosztowaly 69.95 Euro.
Jezeli ktos ma kase to dokupuje bezkablowy system Bluetoth ktory specialnie pasuje do kasku ale tego juz nie kupilem bo mi kabel starczy.
:)

Mroq
14.05.2008, 21:57
ale z ciebie trzeba ciągnąć info....., ile kosztuje bluetoth do niego?

dj.1
14.05.2008, 22:04
Bluetoth kit jest potrzebny tylko jak chcesz telefonowac przez komorke w czasie jazdy lub rozmawiac z pasazerem przez mikrofon w czasie jazdy.
Jak pisalem na bluetoth kit to trza miec kase , kosztuje 229 Euro ! no i oczywiscie drugi kask tez musi miec bluetoth kit za 229 Euro !
No coz to dla dobrze zarabiajacych tylko :oldman:

ramires
14.05.2008, 22:05
wyjsciowa cena w PL za bluetooth to ... (o kurna) 915zl
sluchawki 279zl

dj.1
15.05.2008, 12:12
Pare fotek:
http://img301.imageshack.us/img301/9683/grennderungdsc00116ui7.jpg (http://imageshack.us)

http://img369.imageshack.us/img369/4813/grennderungdsc00119bk6.jpg (http://imageshack.us)





http://img206.imageshack.us/img206/7513/grennderungdsc00117ty8.jpg (http://img206.imageshack.us/img206/7513/grennderungdsc00117ty8.jpg)

http://img301.imageshack.us/img301/671/grennderungdsc00118tu1.jpg (http://img301.imageshack.us/img301/671/grennderungdsc00118tu1.jpg)

podos
15.05.2008, 12:47
Jak jest w tym zamocowany antifog w tym nowym modelu? U mnie (101E) caly sie ruszał na pinlokach i porysowal szybe w srodku. poza tym szyba po obwodzie jakby byla wieksza i nie przylegala do uszczelki - wiec lała sie woda do srodka i miedzy szybe a antifog! wiec sie robily szkla powiekszajace... masakra. poza tym zle sie otwierał (mimo ze jedna reka) uciskał w okulary przeciwsloneczne, byl nieszczelny i w zwiazku z tym zimny. Ciekawe czy te problemy zostaly wyeliminowane.

dj.1
15.05.2008, 13:04
Antifog jest na sztywno mocowany na nitach z boku jak widac , narazie go uzywalem tylko w sloncu . zamykanie szyby , szczeki i oslony na slonce jest porzadne jak na Nolana. W tym roku zrobie na nim pare tysiecy kilometrow w deszczu itd.. to wtedy mozna cos wiecej napisac.

podos
15.05.2008, 13:21
To sa pinlocki, nie nity, i nie sa sztywno - to takie mimosrody na ktorych sie osadza antifoga. Jesli nie ma na obwodzie antifoga odstajacej silikonowej uszczelki (patrz Shoei Hornet, Multitec to boje sie ze moze byc to samo co u mnie.
Ale nic, oby bylo dobrze, daj znac za jakis czas po 1 powaznym teście

dj.1
18.06.2008, 16:48
a wiec zdaje relacje z testu tego kasku.
Przejachalem 8000km i powiem ze jest warty zakupu :
Jest Lekki jak na szczekowca, super dobra bleda na slonce, mozna w nim jechac 14 godzin i nic nie boli glowa, Super rozwiazanie na sluchawki ma,Jedyna wada to ze trza wywalic anifoga bo przepuszcza i rysuje szyba ale ja i tak nie jestem zwolennikiem antifoga wole patrzec przez 1 szyba bo lepiej widac a w zimie zawsze otwieram dol 1mm i juz nie paruje.Mechanizm jest stabilny.
A wiec jezeli jest wam Antifog nie tak wazny to mozecie smialo go kupic i nie bedzie nikt zalowal.
:oldman: MFG dj1

ramires
18.06.2008, 16:50
Miód na moje serce, bo właśnie czarnucha kupiłem :)

Pawel_z_Jasla
14.10.2011, 20:16
Pytanie do tych co mają/mieli N-103. Czy w Waszych Nolanach blenda przeciwsłoneczna chowa się całkowicie w górnej części kasku czy też pomimo jej schowania, przesunięcia mechanizmu na pozycję "zamknięcia" wystaje niewielki /max do 1 cm./ odcinek jej dolnej krawędzi, który żyje własnym życiem tzn. nie opada ale pod naciskiem palcem chowa się w skorupę po czym swobodnie opada /tak sobie lata/ do pierwotnej pozycji czyli tego jedno centymetrowego wysunięcia ??

magrafb
14.10.2011, 21:57
masz cos nie tyges. Mi wystaje max 1mm. Znam jeszcze dwóch uzytkownikow 103 i tez maja 1mm.

dj.1
15.10.2011, 00:36
mnie tez wystaje okolo 1mm,,ale w sumie tu wole shoei multiteka, duzo lzejszy , duzo cichszy ,,tylko ta brakujaca blenda mnie wkurza :bow:

tomekc
15.10.2011, 07:34
Mnie w tym kasku nie podeszlo otwieranie szczeny, do ktorego trzeba uzyc 2 palcow + reszty lapy.............

gancek
21.10.2011, 11:39
Po sezonie zjeżdżonym w tym kasku moge potwierdzić:
1. Porysowana szyba od antifoga, bez antifoga w deszczu nie da sie jechać - mocno paruje a po uchyleniu szyby woda pryszcze na twarz, z antifogiem woda się dostaje pomiędzy antifog i szybę, lepsze jednak to niż jazda bez antifoga.
2. blenda opada przy jeździe w terenie i mechanizm jej opuszczania się często zacina. Daje się opuścić ale podnosić trzeba już wpychając ją bezpośrednio do kasku
3. Trzeba zwracać uwagę żeby otwierać szczękę z opuszczoną szybą bo inaczej mechanizm nieprzyjemnie zgrzyta i delikatnie zacina sie szyba przy ponwnym zamykaniu.
Podsumowując: bardzo fajny kask ale jak za te pieniądze to nie powinien mieć takich mankamentów. Ja zapłaciłem za nowy na wyprzedaży w Larssonie niecałe 800 zł

Jarek
21.10.2011, 11:50
co do pkt.1 - miałem to samo-przy czyszczeniu niedokładnie założony pinlock porysował szybę- wszystkiemu zaradził zakup nowej szyby + pinlock z silikonową uszczelką(Larsson za małą kasę)- problemy się skończyły
ad.pkt2.-rzeczywiście- blenda po jakimś czasie ma kłopoty z chowaniem się- pewnie dlatego że często korzystałem nie z mechanizmu na zewnątrz kasku tylko...z własnego palca przy chowaniu blendy...-podobno(jeszcze tego nie sprawdzałem) pomaga rozebranie na części pierwsze i prostowanie jakiejś tam małej blaszki(?)
ad.3- nie stwierdziłem w swojej wersji (Motorrad)
pzdr

gancek
21.10.2011, 13:12
co do pkt.1 - miałem to samo-przy czyszczeniu niedokładnie założony pinlock porysował szybę- wszystkiemu zaradził zakup nowej szyby + pinlock z silikonową uszczelką(Larsson za małą kasę)- problemy się skończyły

Pisząc pinlock masz na myśli antifog?
Mi antifog (cienka pleksa) porysował szybę, byćmoże tez przez niewłaściwe zasiśnięcie pinlocków (małych mimośrodów)

możesz podac jakieś szczegóły dotyczące tego zestawu z silikonową uszczelką, jakiś link do katalogu Larssona może?

gancek
21.10.2011, 15:13
Ok, znalazłem już w larssonie.
Troche jednak kosztowna sprawa ponad 200 zł

Jarek
21.10.2011, 15:55
oczywizda że antifog=pinlock:) z tym że pinlock to zawsze kawałek plastiku a antifog może być w spray-u:):)
ja kupiłem na firmę (z dużymu zniżkami )- wyszło coś ok 140pln(komplet z szybą)
z tym że pinlock jest w dwóch wersjach: zwykły i ten z silikonem- polecam ten drugi właśnie
pzdr

Pawel_z_Jasla
21.10.2011, 16:12
No to Ja właśnie nabyłem takiego biało-czarnego motorrada i nieco straszy mnie waga ale że tak powiem "Już po ptokach" więc jak będzie zobaczymy.
Generalnie wykonanie OK ! Mechanizm szczęki chodzi sprawnie i daje się bez problemu obsługiwać jedną ręką zupełnego w tym temacie laika choć musiałem z pięć minut potrenować.
Mechanizm blendy nie jest zbyt precyzyjny /domykanie jest coś w moim nie teges/ ale identycznie mają zaprzyjaźnieni "ruchacze" zwani też smerfami w swoich służbowych N-comach, zresztą w trzech na sześć tych garnków po trzech latach użytkowania mechanizmy blendy zje...ły się zupełnie zaś w dwóch pozostałych chowanie jej, trzeba wspomagać palcem, faktem jednak jest że kaski dostały po dupie a ich eksploatacja jest delikatnie mówiąc intensywna.
Pinlock siedzi sztywno, chłopaki pokazywali, że im niby coś tam porysowało ale ślady są poza obszarem "patrzenia" więc nie bardzo to przeszkadza.
Do tej pory jeździłem w Suomy i Nolanie /chyba pierwsze w historii modele kasków w wersji enduro z szybą/, które pamiętały jak Thierry Sabine wymyślił Dakar więc pojęcie komfortu, ciszy, antifogów, regulowanych nawiewów i innych "zbędnych" *****ół jest mi zupełnie obce:oldman:. Nowy Nolan ma być do turystyki a stary zostaje na offy i afrykańskie spotkania starych pedałów bo tylko w nim jestem rozpoznawalny a poza tym z kogoś śmiać się trzeba :D.
Czas pokaże czy garczek okaże się godny czy też racje mają Ci, którzy wierzą w CCC i nie kupują nic co kosztuje poniżej średniej krajowej:mur:.
POZDRAWIAM

Pawel_z_Jasla
23.10.2011, 20:06
Pierwsze wrażenia po dwóch dniach jazdy /łącznie około 250 km. niemal wyłącznie po czarnym/:
- rozmiarówka OK ! zero niespodzianek mam bańkę xl podobnie jak w poprzednich garnkach,
- komfort „wnętrza” i jakość wyściółki bardzo przyzwoity, kask można założyć i zdjąć przy odrobinie wysiłku bez otwierania szczęki,
- bardzo sprawnie działające i wygodne zapięcie /nic nie dusi, nie uwiera czy w inny sposób daje poczucie dyskomfortu/
- szczęka bez najmniejszego problemu otwiera się dwoma palcami jednej ręki, w moim przypadku używam kciuka i wskazującego,
- zamykanie szczęki w czasie jazdy a w zasadzie jej prawidłowe domknięcie jedną ręką wymaga nieco siły ale jest do przyjęcia,
- antifog działa perfekcyjnie, temp. wczoraj około +4 dzisiaj bliżej 10 kresek, nic nie paruje nawet na zupełnie zamkniętej szybie i wentylacji,
- cały czas niepokoi mnie dość luźno działający mechanizm blendy ale nie udało mi się jej sprowokować do samodzielnego opuszczenia nawet przy kilkakrotnym wskakiwaniu i zeskakiwaniu z dość wysokich krawężników więc chyba będzie OK,
- w porównaniu z moimi starymi kaskami poczucie ochrony bańki jest powalające, łeb jest tak "obudowany", że mam wrażenie jakbym stojąc na rękach wsadził go w pasowny garnek, który następnie ktoś życzliwy wypełnił pianą montażową /nic jednak specjalnie nie uwiera a miejsca z przodu w tym na brodę jest naprawdę sporo/,
- szum kur... jest nie do zniesienia !! myślałem, że o hałasie w kasku wiem już wszystko ale się pomyliłem, toż w tym garnku czuję się jakbym stanął metr od za***… tego wodospadu bezpośrednio po płukance "słuchów" u laryngologa :dizzy::dizzy:!! nie wiem co jest, ale to najprawdopodobniej wina mojej akcesoryjnej szyby, jak stanę to nawet przy prędkościach znacznie powyżej 120 km./h jest spokojnie ale latając w pozycji siedzącej po roku będę pewnie żądał od Nolana odszkodowania za utratę jednego ze zmysłów /w kasku latałem tylko na 1150Gs z akcesoryjną szybą ale jak znajdę chwilkę to wyciągnę zmote i zobaczę jak to bydle zachowuje się przy owiewce vel Boano w AT/,
- pomijając hałas, który w moim przypadku zakłócał myśli, kask nawet przy prędkości 160 km./h głowy nie urywa i nie zmusza karku do nadmiernego wysiłku,
- duży plus za "pole widzenia", jest naprawdę spore !! a szybka po podniesieniu na maxa jest ponad linią oczu co o ile wiem nie wszystkim producentom przyszło do głowy,
- opisywana na forach kwestia uderzania blendy w nos jest nieco przesadzona, nos mam słuszny ale po prawidłowym ułożeniu garnka nawet dynamiczne opuszczenie blendy nie doprowadza na tej linii do kolizji,
Podsumowując kask mnie nie zaskoczył, spodziewałem się tego za co płaciłem. Gdybym miał pewność, że szum spadającej z gór wody zniknie po zmianie kąta padania strugi powietrza mógłbym garnek Nolana spokojnie polecić.
Tajemnicą dla mnie jest jeszcze kwestia wagi, pokonany dystans jest zbyt krótki aby stwierdzić czy ważone 1,81 kg.. dla rozmiaru xl stanowi „uciążliwy problem” /mam wrażenie, że aerodynamika i wyważenie jest dość dobre ale głowy uciąć sobie nie dam/.
Kask podobnie jak i Gej-esa mam zamiar użytkować wyłącznie turystycznie więc szum muszę ograniczyć albo poprzez „przebudowę” cockpitu albo poprzez zaprzestanie mycia „słuchów” wewnątrz i wyhodowanie naturalnego korka, co do wagi garnka to antidotum będzie siłownia a jak wiadomo najlepszym ćwiczeniem dla tej partii mięśni jest :chleje:
POZDRAWIAM

fxrider
23.10.2011, 20:53
Hej,
mam takiego n103 od niecałych 3 sezonów, razem jakoś koło 35kkm i moje spostrzeżenia:
- jest głośny - w porównaniu do bezszczękowych, jeżdżę w zatyczkach
- stosunkowo ciężki, no ale to szczękowiec
- mechanizm blokowania szyby w położeniach pośrednich prawie już nie działa, często trzeba poprawiać położenie zębów ustalających, szybka sama zamyka się przy większej prędkości
- blenda faktycznie czasem się przycina przy chowaniu suwakiem, ale nie jest to jeszcze duży problem - przy odrobinie uporu zawsze się uda, ew. zawsze wsunąć go ręką.
- odpadł suwak przedni od wentylacji (znam jeszcze jeden taki przypadek)
- no i to co mnie najbardziej wqrza: pinlock rysujący szybę. Można go dokręcać co chwilę a i tak się poluzuje i będzie rysować. Aktualnie mam drugą szybę, pinlocka z tym silikonem i nawet pomimo skręcenia (stopniowo) mimośrodów na max (najciaśniej jak się da) pojawił się luz i po 5 kkm od nowości było widać już rysy. Po ok. 15 kkm na nowej szybie i pinlocku z sylikonem (skręconym już na maksa) szczelina była taka, że muchy potrafiły się wbić pomiędzy nie. Wqrzyłem się i jeżdżę bez, ale muszę mieć uchyloną szybkę, bo przy obecnej pogodzie momentalnie paruje.
Pamiętam też, żę na seryjnym pinlocku (bez sylikonowej obwódki) gdy siedziało to jeszcze ciasno zdarzało się, że woda dostawała się pomiędzy niego a szybę.
Obecnie przez pinlocka znów mam szybę do wymiany (100zł szyba+ok. 100 pinlock z sylikonem), bo w nocy kiepsko przez to widać już.
Być może to dlatego, że czasem latałem z tym kaskiem w terenie, gdzie trochę mogło go wytrząść, ale w innych kaskach tak się nie dzieje w takich warunkach jednak.

Po za tym kask fajny, praktyczny. Jednak gdybym zapłacił za niego pełną cenę to byłbym mocno wkurzony za to co wzamian dostałem.

pzdr, Adam

motormaniak
23.10.2011, 21:26
Być może to dlatego, że czasem latałem z tym kaskiem w terenie
Wtrącę tylko że w moim Nolanie N62 po roku użytkowania na skuterku po mieście oryginalny pinlock również porysował szybę, pomimo częstego jego "dociągania" . Przy częściowym otwarciu szyby źle widać, kiedy wzrok pada na porysowany obszar.

Pawel_z_Jasla
23.10.2011, 22:10
Co do ceny to za garnek w malowaniu motorrad /biało-czarny, chyba identyczny jak Dziadka zwanego Jarkiem z Garwolina;)/ dałem 949 zyla z przesyłką :vis: ale w podstawowych kolorach można go wyjąc za coś kole 800zeta co nie jest chyba specjalnie wygórowaną kwotą.

gancek
24.10.2011, 21:48
Faktycznie jest głośny....

Też na dłuższych trasach używam zatyczek do uszu, ineczej baniak boli po paru godzinach i słuch przytępiony że trzeb głośniej gadać....

jaro
26.10.2011, 07:13
Też użytkuje nolana 103 i po dwóch sezonach widzę to tak:
-Kask bardzo wygodny co do wagi to się przyzwyczaiłem i mi nie przeszkadza.
-Bardzo łatwo wyjmowalny środek do prania.
-W gorące dni jeżdżę z otwartą szczęką i bardzo to sobie chwalę(nigdy mi samoczynnie szczęka nie opadła).
-Żadnych problemów z mechanizmem szczęki,szyby,blendy.
-Bardzo wygodne zapięcie z dużą możliwością regulacji.
ale są i minusy
-głośny!!!!!!!!!!!!
-pinlok to porażka jak poprzednicy pisali rysuje szybę.
- Jako nówka po kilku godzinach w deszczu woda dostała się pod pinlok!
-Gdy dłuższy czas jadę w deszczu w dolnej części szyby zbiera się para która się skrapla co zawęża pole widzenia i straszni wkur...
Reasumując lubię ten kask choć cena powinna być niższa.
myślę że w tym przedziale nic lepszego bym nie kupił.

Cena zakupu 970zł(w tym czasie na allegro chodziły po 1200-1300zł)

Budzik
16.05.2012, 18:59
Po wprowadzeniu na rynek modelu N104, Larsson wyprzedaje model N103 w cenie detalicznej 726,93 PLN brutto. Nie ma już pełnej rozmiarówki, ale jak ktoś ma dużą bańkę, to sobie coś wybierze.

Jeździłem w tych kaskach ok. 5 lat i zgadzam się z większością w/w zarzutów, choć były na tyle mało uciążliwe, że 2 lata temu ponownie kupiłem N103 (teraz jeżdżę w N104).
Uważam, że przy obecnej cenie na prawdę warto go kupić. Szczególnie, że od dłuższego czasu N103 seryjnie wyposażone były w pinlock z silikonową uszczelką, więc argument z rysowaniem szyby odpada.

dj.1
16.05.2012, 19:06
Shoei Neotec (http://www.google.de/aclk?sa=L&ai=CkRNo0N6zT-nfJIGCtQaIiIC3CdjnkNsDyM-ywFSg5br4fAgAEAEoA1DW4caU_P____8BYJWCoIKwB8gBAakCO oNV6e1etT6qBBxP0MSTlUm24f90gq8PcvJR7BWXhAZzoSKSoJe V&sig=AOD64_1FIMwx1yA_Ao1e7Ngre547_vdXhQ&ved=0CAoQ0Qw&adurl=http://url.hurra.com/cgi-local/ProxyUrl.cgi%3Fkeyword_id%3D10903191301%26GOOGLE_T YPE%3DSEARCH%26remote_ad_id%3D22625474496%26GOOGLE _PLACEMENT%3D)kosztuje 2 razy wiecej ale za to nie ma tych wad co tu byly wymieniane,,, cos za cos ,,,makaron albo miecz samuraja :umowa:

makumba
17.05.2012, 09:49
Po wprowadzeniu na rynek modelu N104, Larsson wyprzedaje model N103 w cenie detalicznej 726,93 PLN brutto. Nie ma już pełnej rozmiarówki, ale jak ktoś ma dużą bańkę, to sobie coś wybierze.

Jeździłem w tych kaskach ok. 5 lat i zgadzam się z większością w/w zarzutów, choć były na tyle mało uciążliwe, że 2 lata temu ponownie kupiłem N103 (teraz jeżdżę w N104).
Uważam, że przy obecnej cenie na prawdę warto go kupić. Szczególnie, że od dłuższego czasu N103 seryjnie wyposażone były w pinlock z silikonową uszczelką, więc argument z rysowaniem szyby odpada.

Hej a jakie wrażenia z użytkowania n104? Też używam n103 i z tego co czytam wszystko juz o nim zostało napisane i trudno sie nie zgodzić.
pozdr.

Budzik
17.05.2012, 23:29
Najkrócej - jestem z nowego N104 bardzo zadowolony.

N104 został mocno zmieniony w stosunku do N103. W zasadzie kask został zaprojektowany od nowa. Różnica jest większa niż między N102 a N103, jeśli miałeś okazję je porównać.
To, co piszą w materiałach reklamowych na temat N104 jest zasadniczo prawdą, tylko w części parametrów należy to podzielić na dwa :-). Np. kask istotnie jest lżejszy, ale nie tyle o ile piszą (nie pamiętam dokładnie, deklarowali chyba, że jest lżejszy o 200g a w rozmiarze M jest lżejszy o ok. 100g), jest cichszy, ale według mnie nie jest to dramatyczna różnica. Rzeczywiście większe jest pole widzenia i jest zdecydowanie więcej miejsca z przodu, na wysokości nosa i ust, co dla mnie było bardzo istotne, bo mam jakiś długi pysk i w 103 mój nochal dotykał plastikowej "półki" tuż pod szybą z jednej strony, a blendy z drugiej, natomiast odległość od ust do szczęki była tak mała, że bez problemu mogłem "pocałować" szczękę kasku. O instalacji N-Coma nie mogło więc być mowy, bo nijak nie mieścił mi się mikrofon (dotyczy to oczywiście mojego łba, większość osób nie miała tego problemu). W N104 ten problem nie występuje.
O ile pamiętam poprawiono wentylację i jest to odczuwalne.
Inaczej skonstruowana jest również blenda - opuszcza się ją suwakiem na spodzie kasku, a podnosi naciśnięciem guzika. Musiałem się do tego przyzwyczaić, ale działa to dobrze i jest wygodne.
Są też inne zmiany typu włączana blokada szczęki w górnym położeniu dla tych, którzy tak lubią jeździć (żeby nie zsunęła się np. na skutek wstrząsu i nie zasłoniła oczu), inne nieco zapięcie itp.
Spotkałem się też z opinią, że kask ten pasuje większej ilości ludzi niż poprzedni model.
Podsumowując, ja jestem ze swojej 104 zadowolony, ale mówię to po przejechaniu tylko ok. 1000 km po mieście i 1500 poza nim, więc po dosyć krótkim używaniu.

Warto wiedzieć, że istotną wadą wszystkich produktów marki Nolan w Polsce jest generalny importer Nolana, firma Polonia Cup. Miałem niewielki problem z moim drugim kaskiem N103, więc oddałem go do naprawy gwarancyjnej. Naprawa zajęła 2 miesiące(!), co jest podobno standardowym czasem naprawy w ich wypadku, a kask wrócił naprawiony w taki sposób, że po tygodniu problem wystąpił ponownie (tak na prawdę nie zrobili z nim nic).
Jakiekolwiek próby rozmowy z firmą Polonia Cup były równie skuteczne, co przebijanie głową muru. Warunki realizacji gwarancji na produkty Nolana w Polsce są więc dosyć mało atrakcyjne.


Sent from my iPad using Tapatalk HD

Ronin
17.05.2012, 23:42
Budzikowi się chyba drzemka włączyła, bo coś tekst urwało raczej ;)

Budzik
18.05.2012, 00:30
Już poprawiłem, przepraszam.
Testuję Tapatalk na iPadzie i coś poszło nie tak, jak powinno :-).

Qba
30.05.2012, 07:55
Mam w planie zakup takiego ustrojstwa do mojego n103. Ma ktoś zamontowany w nolanie Basic kit? Jak to się sprawuje w codziennym życiu, traska, miasto. Co kupić aby nie wywalić kasy w błoto? Proszę o opinie i podpowiedzi, z góry dziękuję i zdrowia życzę.

kodanski
30.05.2012, 09:28
Mam podobny pomysł, ale z tego co pobieżnie poczytałem pakując się w zestaw dedykowany nolana chyba ograniczę sobie pole manewru jeśli będzie mi zależało na komunikacji z innymi kaskami nie posiadającymi tego systemu.
Nigdzie nie znalazłem czy takie systemy różnych producentów są kompatybilne między sobą. Dla samego patentu podpięcia telefonu i rozmowy z pasażerem to chyba nie wejdę w temat.