PDA

View Full Version : Jak głęboko powinny siedzieć gumy z airboxa na gaźnikach ??


paku
27.02.2010, 17:31
Do czy za taki mały rancik który jest na wlocie do gaźnika /na tym plastikowym/.

Rozbabrałem maszynę i za nic nie mogę tego naciągnąć :(

Misza
27.02.2010, 18:12
Znany temat, chociaż poruszany chyba ostatnio aż na starym forum.. to mogło się tu nie znaleźć. Gumy mają zachodzić do oporu czyli ten mały rancik ma służyć lepszemu przytrzymaniu przez opaskę:). Często bywa tak, że ciężko nałazi więc... stosowałem u mnie środki przymusu bezpośredniego. Podgrzewałme gume i mocarnym acz tępym śrubokrętem "naciągałem tak te gumy że pasowało... W końcu gumy nie wytrzymały, wymieniłem na nowe. Nowe również nie pasowały więc wkleiłem je silikonem "niżej" Działa jak durne i nie ma ochoty się rozpaść...

MaRP
27.02.2010, 21:47
Moja rada: najpierw przykręć airboxa, potem zakręcaj opaski na króćcach.

Misza
27.02.2010, 21:49
Moja rada: najpierw przykręć airboxa, potem zakręcaj opaski na króćcach.


To też, ale wiele siódemek ma taką wadę że króćce bardzo ciężko nachodzą na gaźniki. Jednej jedynej politycznie poprawnej rady nie ma... rzeźba sylikonem bardzo pomaga...

paku
27.02.2010, 21:55
Po przykręceniu airboxa gumy ledwo dotykają gaźników może wchodzą z 1-2mm. Widać rancik i 2-3 mm szpary nad nim do gumy. Brakuje ok. 1cm :mur:

Jak mogli tak to zrypać :(

MOTOMYSZA
27.02.2010, 21:55
Dokładnie tak jak pisze Misza, czyli ZA ten rancik.
Tydzień temu też to zakładałem z Baloo123 w jego Afri -przez 2 godziny !!!! :mur:
Poprostu wcześniejszy właściciel lub serwis, jak coś tam kiedyś pewnie grzebał ,to niedokładnie założył, krzywo leżały i się odkształciły.
Kuwa, co myśmy się nakombinowali(!!!!)
Na koniec poluzowaliśmy gaźniki na krućcach i trochę podnieśliśmy w górę, wtedy dokładnie połączyliśmy z airboxem i na powrót z krućcami. Teraz leżą dobrze ułożone więc mam nadzieję ,że się odkształcą teraz pozytywnie w dobrym ułożeniu i następnym razem będzie już OK.
Jest to jakiś sposób- jak inaczej nie dasz rady to spróbuj tak. Powinno się udać.
POWODZENIA

MaRP
27.02.2010, 22:11
U mnie jakoś normalnie leżą...
Obroty mi nie falują, świece są ok, nie mam żadnych objawów łapania lewego powietrza. Na pewno nie naciągam ich na siłę za ten rant.
Jeżeli połączenie jest szczelne, gażniki i airbox przykręcone, to nie powinno się tam nic złego dziać.
Ale sobie to sprawdzę :)

paku
27.02.2010, 23:26
Na koniec poluzowaliśmy gaźniki na krućcach i trochę podnieśliśmy w górę, wtedy dokładnie połączyliśmy z airboxem i na powrót z krućcami.

Też próbuje tą drogą, ale nadal za mały luz ... chociaż wydaje się bardziej pasować.

Czy gaźniki trzymają się tylko na dolotach ?? Bo jakoś ciężko strasznie je ruszyć nawet o 2-3 mm ....

Zdjąłem jedną gumę i sprawdziłem ile mi brakuje .... dużo... za dużo ....

jorge
27.02.2010, 23:30
A kiedy będziesz grzebał ? Mam jakieś doświadczenie z gumami po kanadyjskim virago - więc może podjadę i pokombinujemy ;) Pistolet do podgrzewania lub gorąca woda - czasem pomagają :D

paku
27.02.2010, 23:39
Grzebie od południa i już mam dość ... Ale pomoc mile widziana :)
Jutro pewnie dalej .... jakbyś mógł jutro to odezwij się na priv



tak se szukam w sieci czegoś o tym airboxie i znalazłem np to:

http://img310.imageshack.us/i/airbox3ph.jpg/

z lewej koło śruby widać obejmę gumy z airboxa (z cyferką 64) a POD nią - rancik .....

tak to mi też pasuje ....

jorge
28.02.2010, 00:11
Ino pisałeś, że słabo nachodzą - masz 1-2 mm pod opaską? Opaska cała jest na króćcu ? Zrób foto jak możesz:Thumbs_Up:

paku
28.02.2010, 00:53
Ino pisałeś, że słabo nachodzą - masz 1-2 mm pod opaską? Opaska cała jest na króćcu ? Zrób foto jak możesz:Thumbs_Up:

Nie jest cała nałożona - ten rancik, który widać na zdjęciu, ma być pod opaską jak rozumiem.

Na zdjęciu jest ledwo nałożone tak właśnie z 1-2 mm.

Mam podobnie tyle że jeszcze przekoszone gaźniki wiec jest nierównolegle do ranciku.

Kuba
28.02.2010, 09:17
Zapewniam Was, że w RD04 jest więcej zabawy z airboxem. Proszę nie narzekać ! :p

paku
28.02.2010, 16:42
AT rocznik 1999, mały przebieg, stan dobry - tanio sprzedam ....

UWAGA dla nabywcy: motór ma zdjęty i niezakładalny airbox.

baloo
28.02.2010, 16:48
Czy gaźniki trzymają się tylko na dolotach ?? Bo jakoś ciężko strasznie je ruszyć nawet o 2-3 mm ....

tak. Gażniki trzymają się tylko na dolotach...
"Trochę" się naszarpaliśmy z Motomyszą żeby to zrobić... Sam bym chyba się poddał... ;-)

PS. Zabraliśmy się do tego z dwóch stron... Równocześnie podnosiliśmy gaźniki, poprzez rozpieranie o silnik.

paku
28.02.2010, 23:10
ni kuta nie działa - ale znalazłem dobre rozwiązanie "na chwile" oraz żeby było dobrze.

Na gumy i pod gaźniki zrobiłem patent z "trytytek" /opaski zaciskowe/ teraz przynajmniej jest równo i siedzi tak że nie widać rantów.

- to na chwile.

A jak moto poskładam to zawiozę do kumpla żeby mi wyregulował zawory!

I sprawdzę jak się to trzyma po regulacji .... ale będzie wk... znaczy się zły :)

- a to żeby było dobrze.

podos
01.03.2010, 08:40
U mnie na 100% nie zachodzi na tą kreskę - jest tak jak na zdjeciu. Mało rzeczy widzialem bardziej spieprzone niz to.

paku
01.03.2010, 09:41
dokładnie, wczoraj miałem takie przemyślenia

- ile AT jeździ bez filtra powietrza, ale za to na puchę ma założone K&N :).
albo
- jak ten silnik to wytrzymuje.
albo
- na pustynie to bym nim nie pojechał .... :(

itp itd

samul
01.03.2010, 11:23
Rozebralem i zlozylem :D Problemy sa trzy:

- te gumy nie sa kawalkami rury tylko takimi niesymetrycznymi profilami i prawy jest lustrzanym odbiciem lewego (albo tez pociagnalem nie z tej flaszki w garazu :)), czyli jak je zamienisz albo obrocisz, to nie zalozysz ich nigdy w zyciu

- zeby toto zalozyc trzeba jednoczesnie celowac, wciskac od gory i lekko obracac zeby sie wemsknelo gdzie nalezy

- te gumy z wiekiem sztywnieja (jak to gumy) i nie chca sie naddawac, pomazanie silikonem ich oraz cos na uspokojenie dla montujacego pomaga


Kto sadzi, ze to jest porabane, niech sprobuje wymienic zarowke w swiatlach w jakimkolwiek nowoczesnym samochodzie!

paku
01.03.2010, 21:49
Chłopy - a co to jest:

http://larsson.pl/?c=r&no=MzQ1MTIwOQ==&bid=104515

może przedłużka która by nas leczyła ??

bo jakoś nie widziałem takiego cuda w oryginale przy rozbrajaniu...

DANDY
01.03.2010, 22:09
Chłopy - a co to jest:

http://larsson.pl/?c=r&no=MzQ1MTIwOQ==&bid=104515

może przedłużka która by nas leczyła ??

bo jakoś nie widziałem takiego cuda w oryginale przy rozbrajaniu...
króćce które łączą gaźnik z głowicą ;) na przedłużkę raczej się nie nada , a gumy dolotowe wsadź do ciepłej wody a potem trochę rozciągnij ewentualnie suszarką do włosów podgrzej (nie opalarką !) same wskoczą

paku
01.03.2010, 22:17
króćce które łączą gaźnik z głowicą ;) na przedłużkę raczej się nie nada , a gumy dolotowe wsadź do ciepłej wody a potem trochę rozciągnij ewentualnie suszarką do włosów podgrzej (nie opalarką !) same wskoczą

Wszystko było sprawdzane, nawet jak wskoczą (chociaż jeden ) to za 5min wyskakują kurczą się do poprzedniego rozmiaru.

Na głowicowe to trochę za krótkie coś mi się tak wydaje.

DANDY
01.03.2010, 22:24
Wszystko było sprawdzane, nawet jak wskoczą (chociaż jeden ) to za 5min wyskakują kurczą się do poprzedniego rozmiaru.

Na głowicowe to trochę za krótkie coś mi się tak wydaje.
na zdjęciu tylko tak wygląda
jak Ci się kurczą to trzeba stale pieścić i pielęgnować :D
w takim razie wymień te gumy na nowe 221+223zł :Sarcastic:

Artuditu
01.03.2010, 23:13
a te larssonowe króćce można założyć jeśli w moich siedzi pierścień dławiący? Nie wiem czy siedzi ale wiele na to wskazuje. Rozbiorę niebawem to zerknę
.

paku
02.03.2010, 00:36
a te larssonowe króćce można założyć jeśli w moich siedzi pierścień dławiący? Nie wiem czy siedzi ale wiele na to wskazuje. Rozbiorę niebawem to zerknę
.

Jakbyś rozbierał to zmierz proszę porządnie średnice dolotów i gaźników /góra i dól/ coś trzeba wymyśleć na te gumy. Ja nie pomierzyłem a już jakoś to załatałem i nie chciałbym znowu rozbierać.

podos
02.03.2010, 08:47
nie wolno dawac zadnego smaru wspomagającego - bo spada.
Nie wolno zakrecać tego za mocno - kilka obrotów dosłownie - do pierwszego oporu - jak za mocno to też spada.

a te larssonowe króćce można założyć jeśli w moich siedzi pierścień dławiący? Nie wiem czy siedzi ale wiele na to wskazuje. Rozbiorę niebawem to zerknę
.

pierscien wyciąć
larsonnowe pisali chliopaki ze bardzo slabej jakosci.

Rychu72
24.11.2010, 13:03
Odgrzewam, bo za parę dni będę nakładał airboxa i pewnie też się napoce, mimo, że zima na dworze.
Co myślicie o takim patencie, żeby na króćce z airboxa przed nasadzeniem na gaźnik naciągnąć np. kawałek (odcinek np. 10 cm ) dętki i zaciągnąć trytką. Potem nasadzić króćce airboxa ile się da, zakręcić opaskę i na to naciągnąć tą dętkę (która wcześniej była podwinięta na króću) i też zaciągnąć trytką. Myślę, że nawet gdyby zeskoczyły króćce to dalej będzie w miarę szczelnie.
To taka moja wydumka i wszelką krytykę przyjmuje na klatę. Walcie.

Jaro-Ino
22.03.2011, 13:59
Odświeżę temat bo ostatnio w RD04 bawiłem się z tym 2h po czym skapitulowałem i na drugi dzień założyłem w 15 minut. Kanał łączący gaźniki z airboxem ma kreski, a króćce mają listki ze szczerbinką. Jak to się zgra to powinno pasować. Ale ja zostawiłem luźne i przekręcałem dopasowując. Smar nie jest dobrym rozwiązaniem, ale olej silnikowy jak najbardziej. Nawet jak ścieknie to nic się nie stanie, a daje idealny poślizg do zakładania tego ustrojstwa.

samul
22.03.2011, 14:25
No to dolaczam do grona nie-wiedzacych :haha2:

Poprzednio dalem rade. Tym razem z Mateuszem, Hubertem, dobrymi radami Damiana i dopingiem Majkiego dwa dni probowalismy i teraz jest zalozone "po japonsku", czyli jako-tako :(

Az wyje o jakas przedluzke!

Misza
22.03.2011, 14:39
Także, polecam sposób z 2 posta w tym temacie. Nadal u mnie to spełnia swoje zadanie. Metaloplastyka i drutownictwo ale działa

Olek
03.06.2011, 16:19
Z dętkami wyjszło?
Bo chyba muszę doregulować gaźniki, i na myśl o zakładaniu airboxa oblewają mnie zimne poty.. Majki sobie widzę zbiera, ostatnio jak zakładałem, klęcząc na airboxie, z moturem na bocznej stopce klnąc i plując to stał z boku i się śmiał zamiast pomóc :>

Rychu72
03.06.2011, 17:51
Ładnie wlazło i dętki olałem. :-)

machmed
22.08.2011, 21:13
ło matko co ja też sie z tym dzis nameczyłem !!

widze ze nie jestem pierwszy i nie ostatni:)

podos ma rację nie skrecać za mocno opaski bo ściąga gume z własciwego miejsca, tak jak powiedział do pierwszego oporu, ja użyłem płynu do mycia okien, a mianowićie popsikalem gumy żeby łatwo weszło, płyn jest na alkoholu więc szybko paruje (sztuczka z zakładania manetek w mojej yz 450 :))
opaski metalowe muszą być poluzowane na max, airbox złapany na wszystkie śruby żeby nam nie latał i oszczedził nerwów, następnie wziąć duzy płaski śrubowkręt i zakładając gumy z jednej strony palcami pomagać sobie symetrycznie z drugiej śrubowkretem opierając o jakąś częśc (tak zwana dźwignia )tak żeby naszło w koło tak samo wtedy skręcic śrubke delikatnie nie za moco.

Doszedłem do tego po 3 godzinach męk i nerwów.. pozdrawiam i mam nadzieje że pomogłem.