PDA

View Full Version : Gdzie woda w PETach w motocyklu - solo


podos
02.02.2010, 14:02
Witam,

Czy ktoś mógłby mi poradzić jak i gdzie zainstalować dwie butelki dwu-ltr wody (zwykle kupne PETy) w motocyklu bez kufrów.
Bedę miał worek i kufer centralny Givi. Jakiś sprytny stelażyk czy uchwyt? I w którym miejscu?

Gdzie mieliście wodę w takiej konfiguracji?

zbyszek_africa
02.02.2010, 14:42
Miedzy workiem, a kufrem centralnym schowane od słońca, mocowane na gumy, siatki. 3-4 sztuki woziłem bez problemu.
Gumą mocuj wokół szyjki, nie wypadnie.
pozdr.

LukaSS
02.02.2010, 15:14
Ja woziłem je:
- na miejscu pasażera ułożone w poprzek do kierunku jazdy, przytwierdzone siatką i espanderami pomiędzy kufrem tylnym a namiotem (śpiworem, karimatą). Zaleta: niżej środek cieżkości. Wada: utrudniony dostęp, kiedy często na postoju używasz wody z tych butelek.
- na wierzchu pomiędzy namiotem (śpiworem, karimatą) przytwierdzone podobnie jak wyżej. Wady i zalety: odwrotnie niż wyżej. W tym przypadku miałem jeden mały wypadek. Podczas przejazdu przez jedną z francuskich wsi, jedna butelka się wysunęła i wypadła na jezdnę. Dlaczego? Dlatego że butelki PET są śliskie i bardzo łatwo się przesuwają po czymś równie śliskim jak np. pokrowiec namiotu, śpiwora.
Powinien temu zapobiec materiał plastikowy lub gumowy worka.

Zazigi
02.02.2010, 15:50
Jak jechałem na pustynię to maiłem trzy butelki wody:

http://lh6.ggpht.com/_pTB4hENf_90/Sfjmr_FOW2I/AAAAAAAAAro/UfEVgB_V6eA/s1280/IMG_2752.JPG

chomik
02.02.2010, 15:56
Nad gmolach miałem sakwy crosso i nad nimi przypięte na expander po trzy butelki 1,5 litra z każdej strony. Trzymają się nawet na ostrym offie....http://www.motopodroze.strefa.pl/pictures/afric/afryka/AFRYKA_500_1000/images/img_6596.jpgr

dery
02.02.2010, 16:13
na asfalcie zwyczajnie, pod gumy/expandery albo pod siatke tez z gum.

na off podobnie, tylko z takim patentem:

9962


drugi koniec repa przywiazuje/przypinam malym karabinkiem do czegos pewnego :Thumbs_Up:

warto tez zgniatac butelki, ktore nie sa calkowicie pelne, tak aby byly jak najmniejsze/woda podeszla pod korek. trzymaja sie wtedy znacznie lepiej, a potem wystarczy je nadmuchac przed ponownym napelnieniem. sprawdzone wielokrotnie.

no i spalanie spada poprzez zmniejszony opor :haha2:

Zazigi
02.02.2010, 16:40
na off podobnie, tylko z takim patentem:


nie chcę widzieć jak ten patent wkręca się w zębatkę ;)

dery
02.02.2010, 17:21
nie chcę widzieć jak ten patent wkręca się w zębatkę ;)

przepraszam, piszac to zakladalem dwucyfrowe IQ czytelnika :p

dla pozostalych dodam, ze rep powinien byc krotki - on sluzy do uniemozliwienia butelce wyslizgniecia sie ruchem wzdluznym spod gumy/ekspandera, o czym ostrzegal LukaSS

rep nie sluzy do wleczenia butelki za moto.

wtedy, to sie nazywa kulig :D

podos
03.02.2010, 10:30
dziekuję wszystkim - widzę ze pełen spontan:)
Pomysle jeszcze - moze coś wyrzeźbię...

deptul
03.02.2010, 12:06
Podos, jak przewozić wodę to nie wiem, bo ta co ją tam widać to się zgubiła.
I dobrze bo przecież wodę piją zwierzęta! :D

Wiem jak przewozić piwo! O tak:

9977

felkowski
03.02.2010, 12:48
1 Improwizacja na szybko - mocowanie plasterkiem
9979
2 Drugi podobny patent to ta sama metoda na gmolach.
3 Dla miłośników bardziej zaawansowanych technologi i rękodzieła można przymocować do gmoli rury kanalizacyjne 100 z deklem. Wewnątrz można to wyłożyć np karimatą lub korkiem.
4. zrobić przy gmolach jakiś mocowania i przypinać do nich ekspandorem lub elastycznymi oringami

czosnek
03.02.2010, 13:04
Dobrym patentem sprzedanym mi przez Gajrona jest wsadzenie butelki (niestety tylko 0,5 litra ale za to x 2) pomiędzy czachę a kierunkowskazy (przy zegarach). Nie ma szans żeby wyleciało a przy tym nie trzeba się bawić w klejenie, przywiązywanie itp.

podos
03.02.2010, 13:20
1 Improwizacja na szybko - mocowanie plasterkiem
9979


Dobrym patentem sprzedanym mi przez Gajrona jest wsadzenie butelki (niestety tylko 0,5 litra ale za to x 2) pomiędzy czachę a kierunkowskazy (przy zegarach). Nie ma szans żeby wyleciało a przy tym nie trzeba się bawić w klejenie, przywiązywanie itp.

oba patenty odpadają koledzy, te miejsca mam już zajęte :) Gniazdko i Scottoiler

wasilczuk
03.02.2010, 16:33
ja nie używałem ale kiedyś sobie wygiąłem z drutu takie ucha z zagięciami na końcach pod kątem 90 st. zagięcia zaczepiałem za dolną rurę gmoli i w ten sposób powstawała pętelka, w którą wkładałem butelki korkiem do dołu. cała masa butelki jest oparta na tej pętli i gmolu. butelkę wystarczy wówczas docisnąć do gmola nawet słabą gumką. zaleta jest taka, że jak np chcesz umyć łapki to poluzowyjesz korek butelki i masz umywalkę harcerską. najlepiej to działa na gmolach osiatkowanych. wada jest taka że wyklucza się z sakwami na gmolach. zaleta to masa nisko i po środku. czepiałem po 3 butelki 2 litrowe na każdą stronę.
do dziś nie wiem po co to robiłem. przecież i tak siedze w domu.

suchy
03.02.2010, 17:51
co prawda nie 2litrowe,tylko litrowe(muszą byc z odpowiednio sztywnego plastiku,można wyszukać metodą na macanego w markecie)koszyki na bidon do roweru,calosc spieta zipami lub opaskami zaciskowymi:)

JOJNA
07.02.2010, 21:12
Podos a gdzie to sie wybierasz ?

podos
07.02.2010, 21:46
tam gdzie nie wjezdzają KTMy, zdrajco.

zbyszek_africa
07.02.2010, 21:56
KTM-y dają radę i wjadą tam gdzię Ci się nie śniło koluniu...:D

pozdrosy...

Carlos
10.02.2010, 20:57
KTM-y wjadą wszędzie ale czy wszędzie dojadą? Może kiedyś sam się przekonam, a może pójdę bardziej kosztowną drogą przeróbek Afri (Africa Queen) lub Trampka.
Zbyszek- miałeś juz jakieś problemy z KTM? Co ile wymiana oleju?

podos
11.02.2010, 11:05
Poproszę wyp.. szybko odejsc do wlasciwego działu z tematami wymian oleju.

podos
11.02.2010, 11:07
ja nie używałem ale kiedyś sobie wygiąłem z drutu takie ucha z zagięciami na końcach pod kątem 90 st. zagięcia zaczepiałem za dolną rurę gmoli i w ten sposób powstawała pętelka, w którą wkładałem butelki korkiem do dołu. cała masa butelki jest oparta na tej pętli i gmolu. butelkę wystarczy wówczas docisnąć do gmola nawet słabą gumką. zaleta jest taka, że jak np chcesz umyć łapki to poluzowyjesz korek butelki i masz umywalkę harcerską. najlepiej to działa na gmolach osiatkowanych. wada jest taka że wyklucza się z sakwami na gmolach. zaleta to masa nisko i po środku. czepiałem po 3 butelki 2 litrowe na każdą stronę.
do dziś nie wiem po co to robiłem. przecież i tak siedze w domu.

Idę w Twoje rozwiązanie - musze sobie poprzymierzać i ew. dospawać jakieś uszka dla gum. Dzieki

LukaSS
11.02.2010, 11:07
Czytaj: powód edycji

podos
11.02.2010, 11:09
patrz post wyżej

zbyszek_africa
11.02.2010, 11:21
KTM-y wjadą wszędzie ale czy wszędzie dojadą? Może kiedyś sam się przekonam, a może pójdę bardziej kosztowną drogą przeróbek Afri (Africa Queen) lub Trampka.
Zbyszek- miałeś juz jakieś problemy z KTM? Co ile wymiana oleju?

Zapisz sie do dział pomarańczowi tu na forum, teraz go nie widzisz, albo KTM POLSKA Ramiresa (pytanie przy logowaniu od kiedy produkowano LC8, od 2003r.) tam udzielimy Ci wszelkich informacj, bo tu oficjele trochę krzywo patrzą na pomarańczowy kolor:), a mają trochę racji żeby nie zaśmiecać innych postów.

pozdr.

dabal
11.02.2010, 17:00
Zbyniu- Ty zawsze zostaniesz czarnym:D-nawet jak przesiądziesz się na balkonik

wasilczuk
11.02.2010, 22:28
podos - nic nie trzeba spawać. wyślę ci zdjęcia.

podos
12.02.2010, 10:12
poproszę

Lewar
12.02.2010, 10:35
podos - nic nie trzeba spawać. wyślę ci zdjęcia.
Nie bądź dziadem i zamieść zdjęcia w wątku. Wszyscy lukniemy.

zbyszek_africa
12.02.2010, 10:49
Jak jedziesz w ciepłe kraje, chowaj te butelki bo będziesz mał wode w temp. 60 stopni. Piłem coca colę w takiej temperaturze, wyśmienita:mad:

pozdr.

JOJNA
13.02.2010, 22:55
dalej mnie irytuje na co ci to albo gdzie Ci to potrzebne :) Ja nic i nikogo nie zdradziłem jeszcze bo Afri stoi na swoim miejscu. Sam dobrze wiesz że trzeba mieć przynajmniej dwa motury i zamieniłem DRZ na Mechaniczną Pomarańcze. TYle teraz dawaj gdzie ci to potrzebne

Lupus
19.02.2010, 14:33
U góry gumka, dodatkowo pasek od pedału (na hardcore), siatka plecakowa + cordura. Sprawdzone

JOJNA
21.02.2010, 09:46
To ja Ci powiem gdzie wode masz zabrać. Na plecy do plecaka (camel bag ) tylko duży bo bywa tam gorąco. Do tego po drodze bedziecie mijać dwie olbrzymie rzeki jeśli pojedziecie tą samą drogą co my. Od razu Ci podpowiem najlepiej jechać solo i zamiast karnistrów aluminiowych, spokuj się do sakw.

podos
22.02.2010, 11:42
Jojna, sakw też nie biorę:) Worek i kufer centralny. Camela oczywiscie mam i zabieram.

majki
25.02.2010, 08:53
Taki mały OT: ja mam coś takiego zamiast bukłaka: http://pietros.pl/rurka-konwersyjna-convertube-source-p-543.html?osCsid=e81eb6ad426d8110a47ab7e962618522. Fajnie się sprawdza, bo nie trzeba dbać o bukłak, butelkę się zużywa, można ją wywalić i podpiąć następną.;) Są różne przejściówki na nakrętki. Swój zestaw kupiłem w zeszłym roku w Decathlonie. Może się przyda komuś takie info.:)

podos
04.03.2010, 11:02
zakupiłem drut nierdzewny 3mm, zrobilem przymiarkę będę giął pętelki na gmolach. Przymiarki zrobilem, no ma to sens:)

wasilczuk
05.03.2010, 00:31
Kurka wodna zdjęć nie mogę zgrać. jutro zrobię jeszcze raz po swojemu i zapodam. Podos ty fetyszu. drut nierdzewny nawet znalazł. zapomniałem dodać, że działa tylko drut platynowy ;)

podos
05.03.2010, 08:11
Doszlo, Zapodaję. Doś ważny jest komentarz autora - Wymysliłem, ale nie przetestowałem. Wiec prawa autorskie są Twoje a ja przetestuję czy to sienie pogubi.
Dalem ciała z tym drutem, platynowy kupię w tym samym sklepie spawalniczym?:haha2:

105151051610517

105181051910520

wasilczuk
05.03.2010, 09:06
Podosku dziekuje za fatyge i przepraszam wszystkich zainteresowanych za zwłokę. Zdjęcia u mnie sie nie wyświetlają. a to że wymysliłem a nie testowałem napisałem w pierwszym poście.
dzidda

wasilczuk
28.04.2010, 00:37
No Panie Podos. Do tablicy. Plusy i minusy i dlaczego oraz gdzie.

podos
28.04.2010, 08:58
daj chwilkę sie odkopać w robocie.

podos
28.04.2010, 16:34
no tak zrobiłem: fi4 - twarda franca jak fix. Ciezko było zakrecić na gmolu. Na wierzchu rurka od tlenu z pogotowia. Gumka na metry w oplocie z castoramy

11326 11327

Bardzo fajnie sie to sprawdziło. Nie zgubilem żadnej flaszki. Dwie lub trzy rozwaliłem przy glebie na piasku a na kamieniach sie z załozenia nie przewracam. Miejsce bardzo dobre, nie przeszkadza a i działa jako amortyzator przy glebie. Mimo twardosci drutu oczka sie odkształciły i nawet trochę odwinęły.

Dziekuje za pomysł. (Ten w twoim "wykonie" nie ma szans zeby sie sprawdził, wszystko powylata:))