PDA

View Full Version : Dlaczego lubie Africa Twin?


sambor1965
01.12.2009, 13:39
Cytat za maxem, relacja z advridera (podrozowal po zachodniej Afryce wraz z Rembikiem).


W Afryce widzieliśmy różne marki motocyki od starych Africa Twin , Susuki V storm , przez KTM'y do starych gs'ów. To nie jest żadne pocieszenie ale w nowym Varadero puściły zimeringi przednich lag od temperatur i lało olejem po lagach i tarczy hamulcowej, widziałem nowego KTM'a 690 z rozwaloną skrzynią i drugiego z awarią w układzie zaworów. Szwajcarzy prosili o naprawę ktma w serwisie bmw ale odesłano ich do najbliższego w Maladze. O dziwo stare 10-12 letnie Afryki Twin spisywały się bez zarzutu. Nie ma reguły. Podróżowanie w takich warunkach niesie większe ryzyko uszkodzenia sprzętu nawet nowego.


No zostawiam bez komentarza...

DeVris
01.12.2009, 14:04
Maxa przygoda to jakiś horror dla mnie. Nowy motor i takie jazdy.. Niesmak totalny co do firmy i wszelkich jej serwisów na całym świecie. Zwłaszcza że znam jego opowieść z jego własnych ust.
Powiem więcej, podsumowując krążące w wielu tematach porównania AT contra GS: przekonaliście mnie. Przesiądę się na AT gdy mój stary GS już zdechnie. Nowy GS to totalne nieporozumienie. Czekam na nową AT (oby) lub ostatni rocznik obecnej..

Marcin SF
01.12.2009, 14:07
aaa znowu się zaczną igrzyska, czego nie lubię i za co i co najgorsze,

już sie nie mogę doczekać :drif:




;)

PS o wyższości swiąt Wielkanocnych nad Bożego Narodzenia zapomiałem wspomnieć :haha2:

newrom
01.12.2009, 14:15
Wcale nie lubię, ale brak wyboru.

rambo
01.12.2009, 14:50
:D

Spoko Sambor :Thumbs_Up: ale nic nowego ;)

puntek
01.12.2009, 15:45
a ja lubię bo nie znam innych ....

a tak na poważnie - prosta konstrukcja, łatwy dostęp do czynności serwisowych :mur:np do zmiany świec..., jeździłem krótko innymi moto i krótko mnie nie przekonało :( do niczego innego.

W sumie zaczynałem od At i jedyne o czym myślę to kupno czegoś na asfalty Europy ... szkoda mojej AT na równy teren :D

Łysy82
01.12.2009, 17:48
I ja ją lubię miałem KLR650 w terenie był fajn na asfalt kaszan:Thumbs_Down: a Afri jest bardziej uniwersalna lata po szosie i teren lubi oszywiście na 09 tył i TKC przód
jest super:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:.

Łysy82
01.12.2009, 18:08
chyba Ci się modele kałasza poplątały....

Kawasaki KLR to bardzo słaby wynalazek na asfalt!!!!

Babel
01.12.2009, 22:10
A ja dzisiaj byłem w Motoriscie w Warszawie po odbiór uszczelniaczy do zacisków do mojej babci.
I akurat byłem świadkiem jak sprzedawca zachwalał koleżance (ponoć jest na forum - ale zapomniałem się spytać kto to) nowego Trampka porównując go do Afryczek. Oczywiście złego słowa na temat Afri nie powiedział ale przekonywał mocno, że nówka to nówka. Dołączyłem do dyskusji i nawet sobie posiedziałem na tym nowym Trampku i wiecie to fajny motor ale na szosę, jakiś taki plastikowy, koło 19" z przodu itp.
Porozmawialiśmy sobie w trójkę i po tym naszła mnie znowu ta myśl - juz się nie produkuje takich motocykli jak kiedyś - albo może ja stary jestem :D i nie nadążam za trendem...
Kurde mam nadzieje, że zanim Franz lub Tomek skończą wygrzebywać piękne nówki z Niemiec jedna z nich będzie moja (ech takie piękne Tesco obok babci w garażu) i jakbym miał wydać na takiego nowego Trampka przeszło 30 tys to wybaczcie Afri to Afri :) - minuty bym się nie zastanawiał i dzownił z zamówieniem 07.

Ron
01.12.2009, 22:33
Cytat za maxem, relacja z advridera (podrozowal po zachodniej Afryce wraz z Rembikiem).


W Afryce widzieliśmy ...

No zostawiam bez komentarza...

jakby max nie spalil sprzegla w piachu, tez nie byloby problemu...

rambo
01.12.2009, 23:29
Nie będę chłopcom nic na siłę wmawiał, bo użytkownicy forum ADV riders PL są wyjątkowo uparci i wychwalają swoje nowe zabawki za grube pieniądze jako najlepsze motocykle. To nic że musieli w wymieniać wahacz, kardan czy cały silnik. Ich bajka. I to wcale nie tyczy się tylko userów BMW ;):p

Ja to widzę tak:

http://www.siciliain4x4.it/Il_mio_GR/nissan/images/nissan%20patrol%20gr%20lucy%20%2812%29_jpg.jpg


i tak:


http://motors.elixirsolutions.co.uk/userfiles/large/BMWX5DIESEL30SPORTSILVER3.jpg

Więc skoro mamy się za kumatych gości co się znają, to czym bym pojechał do afryki. Czekam na odpowiedzi jakieś :D

tomekc
01.12.2009, 23:47
Ajc!
Ale piekny wykrzyz w parchu na fotce............................
No i jakie piekne beemweee

newrom
02.12.2009, 00:17
Jakbym miał jechać samochodem to bym pojechał beemwu, ma sprawną klimatyzacje.

Cibor klv
02.12.2009, 01:25
Myślę, że Suzuki było blisko skonstruowania dobrego następcy Afry, ale niestety VStrom 650 jest zbyt szosowy, gdyby skonstruowano go zgodnie ze sztuką konstruowania motocykli enduro, (zamknięta rama, duży prześwit i skoki zawiech oraz 21 z przodu) swoją ceną i niezawodnością i osiągami na pewno przekonałby do siebie wielu Afrikanerów albo Traperów...

ogór
02.12.2009, 03:30
Africa to Africa i nic tego nie zmieni , zwinna , szybka i niezawodna :) normalnie da się LUBIĆ ... ;)

puntek
02.12.2009, 09:31
Africa to Africa i nic tego nie zmieni , zwinna , szybka i niezawodna :) normalnie da się LUBIĆ ... ;)
LC8 950 zwinniejszy :(

siwy
02.12.2009, 09:37
Niezawodna i owszem, ale dodatkowo , ciężka, mułowata, droga i przereklamowana. Konstrukcyjnie sięgająca początku lat 80-tych ubiegłego wieku.
Dobry poczciwy sprzęt którego największą zaletą jest prostota, wytrzymałość i łatwość napraw. Kultowość dostaje się gratis :)

To tak dla urozmaicenia tego jałowego wątku.

myku
02.12.2009, 10:05
Africa to prymitywny sprzet,nadajacy sie do jazd w prymitywne rejony swiata.Prymitywny nie oznacza tu zly lub gorszy.Tak samo jak prymitywne rejony swiata nie sa gorsze od tych nowoszesnych.Dlatego napewno lepiej sie w nich sprawdzi.A z tego co na tym forum widac,spora czesc jego uszestnikow wlasnie tam chce jezdzic.I nie piszcie,tu herezji,ze Africa jest zwinna,lekka i nie wiem co jeszcze.Dla mnie jest ladna-podoba mi sie i jest niezawodna.Dlatego chcialem ja miec.Ale na codzien wole jezdzic czyms innym.;)

myku
02.12.2009, 10:06
Niezawodna i owszem, ale dodatkowo , ciężka, mułowata, droga i przereklamowana. Konstrukcyjnie sięgająca początku lat 80-tych ubiegłego wieku.
Dobry poczciwy sprzęt którego największą zaletą jest prostota, wytrzymałość i łatwość napraw. Kultowość dostaje się gratis :)

To tak dla urozmaicenia tego jałowego wątku.

wlasnie kultowosc nie jest gratis:p.To wlasnie ona jest 40% ceny.
Co do reszty-SWIETA PRAWDA

deptul
02.12.2009, 10:23
wlasnie kultowosc nie jest gratis:p.To wlasnie ona jest 40% ceny.
Co do reszty-SWIETA PRAWDA
E, tam 40. 50% jak nic!! Popatrz na ceny. Jaki motocykl, który ma 10 lat kosztuje ~20 000zł? Wszyscy wiemy, że to chore i wszyscy płacimy.
Krowa jest mułowata, ciężka a jej zwinność można śmiało przyrównać do imadła. Jest też prosta, niezawodna, długowieczna i ogólnie daje rade. A kocham ją zarówno za zalety jak i za wady:D

myku
02.12.2009, 10:27
W sumie ostatnie dwa zdania moglbys powiedziec do mnie o mnie:D.

Od kiedy to KROWA JEST MULOWATA ??

lena
02.12.2009, 10:45
[quote=siwy;86669]
Dobry poczciwy sprzęt którego największą zaletą jest prostota, wytrzymałość i łatwość napraw.

Cóż, to chyba jednak poważne zalety. Ja ostatnio zostałam poinstruowana,że żeby dostać się do akumulatora w swoim moto, to muszę zdjąć bak! A tak miało być pięknie, tylko wsiąść i jechać - tylko mały problem jak coś się s....li. Ale to już robota dla mężczyzny- ja mam automatyczny starter:D.
Gdyby więc Afri była mniejsza, tudzież ja lekko mocniej wyrośnięta, to...?

lena
02.12.2009, 10:47
Od kiedy to KROWA JEST MULOWATA ??[/quote]

Jak się bzyknie z mułem, bo przejmuje jego "emocje".
p/s. "bzykania" proszę nie rozwijać w wątek pszczelarski.

hubert
02.12.2009, 10:54
E, tam 40. 50% jak nic!! Popatrz na ceny. Jaki motocykl, który ma 10 lat kosztuje ~20 000zł? Wszyscy wiemy, że to chore i wszyscy płacimy.


Skoro ludzie płacą 20 tys za Afryczkę to znaczy że jest tyle warta. Śmiem twierdzić że taka 10 letnia zadbana Afryka z małym przebiegiem jest więcej warta niż nowy Trampek z salonu, chociażby z tego względu że jest made in Japan ...

hubert
02.12.2009, 11:00
Niezawodna i owszem, ale dodatkowo , ciężka, mułowata, droga i przereklamowana. Konstrukcyjnie sięgająca początku lat 80-tych ubiegłego wieku.


To że konstrukcyjnie sięga początku lat 80-tych to jest zaleta a nie wada :D

Zresztą wszystko zależy od tego czego człowiek oczekuje od motocykla.... Dla jednych będzie ideałem, dla innych ciężkim i mułowatym sprzętem :)

Według mnie jedyna wada to to że jest za wolna na autostrady, ale autostrady to nuuuuda więc je omijam jeśli się da :D

puntek
02.12.2009, 14:24
Jest mułowata jak porównasz z KTMem ....:mur:
Jest prosta w obsłudze - nawet średnio zaangażowany lamer potrafi wiele prac przy niej wykonać
Jest niezawodna - po za wadami ogólnie znanymi
Jest długowieczna - przy takim katowaniu jakim jej aplikujemy _ błoto , off, potem 4000km w podróży - to żaden motong tego nie wytrzyma
Jest młotoodporna - zobaczcie ilu właścicieli miała Wasza Afryka , wszlekie młotki jeżdżą na niej gdziekolwiek, a i tak podróżuje
Jeśt krową ciężka i kłopotliwa - tak ale ile na nią zapakujesz :)

....
....
....

Zazigi
02.12.2009, 14:36
Ciężka jest do podnoszenia niezdatna, nie pójdzie po kopnym piachu, głębokim brodzie i błocie, więc nie wszędzie da się pojechać, szczególnie w pojedynkę. Nie wybacza błędów w terenie, ogólnie nadaje się tylko do jazdy na wprost. Mogę sobie tak pisać bo już nie mam afryki.

torak
02.12.2009, 14:58
to ja dodam jeszcze coś od siebie: To jest b. ładny, zgrabny motocykl. W odróżnieniu od np. pomarańczy:)

zbyszek_africa
02.12.2009, 15:34
Moi synkowie tak do mnie z rok temu:
Ty Ojciec kup no sobie jakiś motor, nie dośc, że Ty jesteś zabytkowy to motor masz też zabytkowy:Sarcastic::mad::(

Ale to nie ja, to Oni tak powiedzieli:)

pozdr

Lepi
02.12.2009, 15:44
to ja dodam jeszcze coś od siebie: To jest b. ładny, zgrabny motocykl. W odróżnieniu od np. pomarańczy:)

Ach te rubensowskie kształty... ;)

JareG
02.12.2009, 17:46
Mnie tam z wygladu podoba sie i Afryka, i LC8 adv, i LC4 adv.. kazdy jest inny, i kazdy ma to cos :)

Lepi
02.12.2009, 17:53
He he, teraz już wiem czemu niektórzy tak chętnie przyrównują moto do kobiet :)

tom64
03.12.2009, 12:14
Ciężka jest do podnoszenia niezdatna, nie pójdzie po kopnym piachu, głębokim brodzie i błocie, więc nie wszędzie da się pojechać, szczególnie w pojedynkę. Nie wybacza błędów w terenie, ogólnie nadaje się tylko do jazdy na wprost.
i to powoli:)

Zazigi
03.12.2009, 12:23
Powoli, powoli bo jak szybko to chleje jak smok. Kiedyś goniłem dwa GSy i niestety musiałem zjechać do pit stopu bo spalanie skoczyło do około 12 litrów przy 180km/h na włoskiej autostradzie.

Lepi
03.12.2009, 12:38
Powoli, powoli bo jak szybko to chleje jak smok. Kiedyś goniłem dwa GSy i niestety musiałem zjechać do pit stopu bo spalanie skoczyło do około 12 litrów przy 180km/h na włoskiej autostradzie.


Ile? 12 litrów? To się w końcu ktoś przyznał ile te afryki wciągają jak się kreci manetką. Reszta powie że 5,5 a 6 w porywach ;)

Zazigi
03.12.2009, 12:40
89968997
Za to w Maroku gdzie nie było paliwa poczyniłem takie dwie oto fotografie na stacji. Może ten cycek na lewym zdjęciu nie jest zbyt widoczny, ale zapewniam, że tego dnia Ci panowie dalej nie pojechali.

JareG
03.12.2009, 12:41
Ile? 12 litrów? To się w końcu ktoś przyznał ile te afryki wciągają jak się kreci manetką. Reszta powie że 5,5 a 6 w porywach ;)
Cos mu sie z*ebalo w AT, takiego spalania to nigdy nie mialem.. przy 160-170/h (licznikowych) spalanie mialem cos pomiedzy 6 a 7 w rd07a, a w rd04 to tak ze 2l wiecej bylo. Ale nie 12. Nawet cegla nie udalo mi sie tyle wypalic :D

JuIo
03.12.2009, 12:46
Mi kiedyś trampek dwunastaka wpierniczył, ale dostał wtedy nauczkę. Od tamtej pory, nigdy nie byłem spokojny o stan oleju:D

Zazigi
03.12.2009, 12:52
Mi kiedyś trampek dwunastaka wpierniczył, ale dostał wtedy nauczkę. Od tamtej pory, nigdy nie byłem spokojny o stan oleju:D

Również ja, łycha była na maksa plus trochę bambetli, wir w zbiorniku, a taki GS zap...ala...
Chociaż nie powiem, moja zawsze paliła więcej.

rambo
03.12.2009, 13:34
Jechałem kiedyś swoją AT to Płońska i z powrotem. Non stop 180kmh. Od stacji do stacji. 10 litrów na 100km :Thumbs_Up::D a po zatopieniu w Montenegro jak mi zalało filtr powietrza (niby go wysuszyłem) to potem u madziarów na autobanie spalanie 8L przy 140kmh :Thumbs_Up::D

Lepi
03.12.2009, 13:37
No i 10l pewnie musi wziąść. Duży kat spali koło 9 l przy tej prędkości. Ale i dychę wciągnie jak się jeszcze mocniej odkręci.

rambo
03.12.2009, 13:44
9 czy 10 jaka to róznica. Viadro tez pali 9/10 przy 180kmh z bambetlami.
Ale Gieesy chyba mniej coś mi się kojarzy :D

JareG
03.12.2009, 13:54
No i 10l pewnie musi wziąść.
Nic nie musi :D
rd07a pali sporo mniej od rd07, czy rd04. Sprawdzilem to na swoich, jezdzilem nimi na zmiane te same trasy przez jakis czas.. co prawda nie smigalem 180/h ino okolice 160, ale watpie zeby 10/h warte bylo 3 litry Pb :D

consigliero
03.12.2009, 17:45
Na pierwszą wycieczkę GS do Norwegii jechaliśmy szybko między innymi po niemieckich autostradach , w pewnym momencie jazdy miałem średnią prędkość wg komputera 145 km/h i spalanie w granicach 9 litrów ale dodatkowo było cały czas pod wiatr, motocykl zapakowany na maksa
Wyjazd z Krakowa 10 a o 17.30 byliśmy w Hamburgu pod takim dużym sklepem Hein Gericke .

PozdrawiaM

pyntront
03.12.2009, 17:58
A ja lubię Afrykę, bo po wku....cym dniu w pracy mogę wskoczyć na siodło i pogalopować na niej do domu. Co prawda jak jeździłem autem, to droga do domu zajmowała mi 15 minut, a teraz 20-30 minut i zamiast 7 kilometrów robię 25-30, ale co mi tam, Afryka jest zajebista :Thumbs_Up:

Andrez
03.12.2009, 18:06
A ja miałem do wyboru Kawa kvl 1000 z rocznika 2003 i Rd 07 z rocznika 1994 1500 pln taniej. Wziąłem Afri i nie ze względu na tę kosmiczną różnicę. Jakoś mi przypadła do gustu, ale ja się wypowiadać zbyt smiało nie mogę, po zakatowaniu dwóch wsk i przygodzie z jedną beemwe R45, Afri to mój pierwszy motocykl. Można powiedzieć że to tylko maszyna, ale.... Jak zaje...łem wiosną w tą Vectrę to doceniłem że jadę w tą "ciężką, mułowatą, podsterowną krową" Nie chcę zmieniać i mam nadzieję że długo nie będę musiał.

rambo
03.12.2009, 18:50
Na pierwszą wycieczkę GS do Norwegii jechaliśmy szybko między innymi po niemieckich autostradach , w pewnym momencie jazdy miałem średnią prędkość wg komputera 145 km/h i spalanie w granicach 9 litrów ale dodatkowo było cały czas pod wiatr, motocykl zapakowany na maksa
Wyjazd z Krakowa 10 a o 17.30 byliśmy w Hamburgu pod takim dużym sklepem Hein Gericke .

PozdrawiaM

czyli jednak wszytsko pali duzo jak się goni

Południowiec
03.12.2009, 19:20
Jak Wy możecie tak szybko jeździć :confused: Ja ostatnio cisnąłem zakopianką 120 i byłem średnio zadowolony, ale wyczaiłem dwóch motongistów kawałek przede mną więc pocisnąłem. 140. Ale każdy winkiel był dla mnie straszny. Bałem się o moje hajdenały :dizzy: Jak widać przeżyłem. Jak dla mnie komfortowa przelotowa to jest ~90-120 km/h. Później wibracje mi się nie podobają. A Królową lubię za to że wszystko potrafi. Wszystko czego potrzebuję. :at:

consigliero
03.12.2009, 19:54
Szybko to jechałem tylko 2 razy, pierwszy raz opisałem powyżej, notabene przypłaciłem to zaburzeniami błędnika( wiatr+ prędkość =turbulencje na czubku kasku) w wyniku czego wywracałem się pod prysznicem , na szczęście rano przeszło. Drugi raz gdy pobiłem swój poprzedni rekord kilometrów przejechanych w jednym dniu gdy zależało nam na szybkim dotarciu do Toskanii . W tym wypadku średnie spalanie było w granicach 5,5 a przejechaliśmy 1050 km w niecałe 12 godzin, tutaj już procentowało doświadczenie wynikające z przebiegu i można powiedzieć że tego nie odczuliśmy.
Normalnie jeździmy tak jak napisałeś a nawet wolniej szczególnie w górach.

PozdrawiaM

Cibor klv
03.12.2009, 20:07
A ja miałem do wyboru Kawa kvl 1000 z rocznika 2003 i Rd 07 z rocznika 1994 1500 pln taniej. Wziąłem Afri i nie ze względu na tę kosmiczną różnicę. Jakoś mi przypadła do gustu, ale ja się wypowiadać zbyt smiało nie mogę, po zakatowaniu dwóch wsk i przygodzie z jedną beemwe R45, Afri to mój pierwszy motocykl. Można powiedzieć że to tylko maszyna, ale.... Jak zaje...łem wiosną w tą Vectrę to doceniłem że jadę w tą "ciężką, mułowatą, podsterowną krową" Nie chcę zmieniać i mam nadzieję że długo nie będę musiał.

Miałem KLV1000 przez dwa sezony i raczej trudno go porównywać z Afrą... KLV to stricte szosowy sprzęt i na pewno na asfalcie Afra nie dorówna mu w żadnej sytuacji, nie tylko z racji na różnice w mocy, osiągów ale i w prowadzeniu, jak przesiadłem się na Afrę zaraz po KLV to wydawało mi się że jest jakaś gumowa... KLV w porównaniu jest sztywny i zwarty przez co lepiej radzi sobie przy dużych prędkościach.. poza tym, przy 5 tys obr licznik wskazywał 145-150 km/h...a do odcinki jeszcze 4,5 tys... ..Afra przy tych obrotach ma około 100 km/h... spalanie ... jak jechałem do Kletna w towarzystwie Afry i Trapa to tankowałem ok litra mniej od Afry i około pól litra więcej od Trapa... Natomiast uważam że Afra jest bardziej wszechstronna, da radę nawet w cięższym terenie, gdzie KLV zawiśnie na brzuchu...Afra pa asfalcie pojedzie może nie tak szybko jak KLV ale pojedzie w teren, w który będzie poza zasięgiem KLV

Ron
03.12.2009, 20:49
9 czy 10 jaka to róznica. Viadro tez pali 9/10 przy 180kmh z bambetlami.
Ale Gieesy chyba mniej coś mi się kojarzy :D

rambo, zalezy od predkosci...

z pancernikami (95cm)
6,5 przy 160
6,0 przy 140

szybciej nie testowalem na dlugim dystansie.

xtr
03.12.2009, 20:52
Hej mi Królowa na max zapakowana 2 osoby kufry, wory itp. przy predkości max 160km/h spaliła 10L , jak cisnołem do 120 to paliła miejwiecej 5,5L.
Ale fakt ja tak srednio do 130km/h wiecej nie krece bo zaczyna bujac na winklach. Jak dla mnie Afri to idealny uniwersalny motor XX wieku.

JareG
03.12.2009, 21:10
Jak Wy możecie tak szybko jeździć :confused: Ja ostatnio cisnąłem zakopianką 120 i byłem średnio zadowolony (..) Jak dla mnie komfortowa przelotowa to jest ~90-120 km/h. Później wibracje mi się nie podobają.
160/h i wiecej to raczej rzadko sie jezdzi - ja tyle jechalem albo na A1 do 3M (i zuruck), albo na gierkowce czy tego typu drogach. Na 'zwyklych' drogach staram sie trzymac cos pomiedzy 100-120/h, na drogach zupelnie lokalnych jade 80-100/h
.. oczywiscie mowimy o jezdzeniu AT. Bo np. cegla to zaczynam zabawe od 120-140/h, ponizej to ino rozgrzewam opony :D

rambo
03.12.2009, 22:22
rambo, zalezy od predkosci...

z pancernikami (95cm)
6,5 przy 160
6,0 przy 140

szybciej nie testowalem na dlugim dystansie.

To jest dobry wynik :Thumbs_Up: Dla AT 750 przed 96r nie osiągalny, dla nowszych tez wątpie.

rambo
03.12.2009, 22:24
Hej mi Królowa na max zapakowana 2 osoby kufry, wory itp. przy predkości max 160km/h spaliła 10L , jak cisnołem do 120 to paliła miejwiecej 5,5L.
Ale fakt ja tak srednio do 130km/h wiecej nie krece bo zaczyna bujac na winklach. Jak dla mnie Afri to idealny uniwersalny motor XX wieku.

Afri z ustawionym dobrze zawieszeniem i mądrze zamontowanymi kuframi nie buja nawet przy pełnej prędkości z pasażerem. Naprawde da się :Thumbs_Up::)

xtr
03.12.2009, 22:37
Nie no pewnie z sie da zestroic zawieszenie, ale gdzy na jednej wycieczce masz szutry i szybkie asfaltówki to komu by sie chciało grzebać.

myku
03.12.2009, 22:37
Ja tam jakos zawsze tak jezdzilem,ze miescilem sie w 5L:Thumbs_Up:

rambo
03.12.2009, 23:39
Nie no pewnie z sie da zestroic zawieszenie, ale gdzy na jednej wycieczce masz szutry i szybkie asfaltówki to komu by sie chciało grzebać.

CHodziło mi w zasadzie o ustawienie samego SAGu. Bo gdy mamy pozycje na obładowanej AT ala czoper, to buja jak starą łajba na winklach. :D

Cibor klv
04.12.2009, 00:52
http://www.monalbum.fr/GroteFoto-NNENZU67.jpg

A taką sztuke widzeli ?? Letko dłubnięta...

Equipment:
WHITE POWER upside down fork
WHITE POWER rear damper
RENTHAL Fat bar
Brembo large diameter brake disc (320mm) and Brembo caliper
18" Rear Wheel
Height-adjustable seat


Bodywork:
-20 liters Aluminum Tank under the seat, flat filler cap, housing in place of the orginal tank to feet a GPS (like the GARMIN 60CSX) same key to lock this lid and to turn the ignition on
-Rear left body panel : removable water tank made of Macrolon

Dashboard and cockpit:
-MOD7 with indicator lights/Oil pressure/Tachometer/.../
-A switch to turn the fan on with LED control

Other equipment:
Touratech footpegs
GEL seat
Touratech selector
Home made bar risers (aluminium)
Touratech chain protection
Dual-stainless exhaust pipes mady by DALUZ competition
Adjustable side stand with a larger spatula
Additional rear-lamps
Hose braided Brakes lines (front and rear)
Gel Battery
Washable air filter

I tried to make it short http://www.xrv.org.uk/forums/images/smilies/icon_biggrin.gif

Zazigi
04.12.2009, 01:01
Wystawowa ;) tylko czemu na tył dał Mitasa ?:dizzy:

samul
04.12.2009, 13:37
Te wszystkie dyskusje pseudonaukowe i nibylogiczne to sobie mozecie... kontynuowac .

A ja powiem tak, KOCHAM MOJA AFRYKAŃSKĄ BLIŹNIACZKĘ, CHOCIAŻ JEJ NIE LUBIE!

Zakochałem się o niej od pierwszego wejrzenia. Jezdze nia trzeci rok. Srednio co dwa miesiace postanawiam ja sprzedac... i jezdze dalej!

O tym za co mozna jej nie lubic, wiadomo.

Za co ja kocham? A to kocha się "za coś"? ? ?

samul

deptul
04.12.2009, 14:05
Srednio co dwa miesiace postanawiam ja sprzedac... i jezdze dalej!

Swoje ogłoszenie zanim je upubliczniłem, trzymałem na kompie ponad rok:) uzupełniając je od czasu do czasu o wyposażenie dodatkowe i zmieniając stan licznika:D
Nie było łatwo a serce krwawi do dzisiaj, choć w garażu stoi już taka ładna od Niemca z ostatnich lat produkcji... ale to już nie to samo...

myku
04.12.2009, 14:18
Eeee tam Deptul.Nie zamieniles z Porsze na gorsze.Ja tez sie wzdrygywalem,ale jedna sie sprzedaje,a druga kocha sie dalej;)

rambo
04.12.2009, 17:51
Te wszystkie dyskusje pseudonaukowe i nibylogiczne to sobie mozecie... kontynuowac .

A ja powiem tak, KOCHAM MOJA AFRYKAŃSKĄ BLIŹNIACZKĘ, CHOCIAŻ JEJ NIE LUBIE!

Zakochałem się o niej od pierwszego wejrzenia. Jezdze nia trzeci rok. Srednio co dwa miesiace postanawiam ja sprzedac... i jezdze dalej!

O tym za co mozna jej nie lubic, wiadomo.

Za co ja kocham? A to kocha się "za coś"? ? ?

samul

Ja mimowszystko i z odwzajemnieniem !! :Thumbs_Up: :)

rambo
11.12.2009, 02:18
http://www.maartensworld.com/index1.htm

myku
11.12.2009, 02:37
Jak ryba w wodzie....Po to jest ten motocykl:Thumbs_Up:

Cibor klv
18.12.2009, 21:28
Jeszcze jedna alternatywa dla Afri ... letko dłubnięta Kawa Versis

http://img403.imageshack.us/img403/4908/moddedversys.jpg

graphia
18.12.2009, 21:32
lekko dłubnięta? chyba miała spotkanie z pośpiesznym relacji Wraszawa-Katowice :D

Cibor klv
18.12.2009, 21:51
lekko dłubnięta? chyba miała spotkanie z pośpiesznym relacji Wraszawa-Katowice :D

Ciekawe co musiało stać się z pociągiem ???

zbyszek_africa
19.12.2009, 00:14
Które to moto?? To pierwsze z prawej:D

rambo
19.12.2009, 00:45
Zbyniu, a to 1 z prawej to nie MPO..? :p:D;)