View Full Version : pokrywa ochronna silnika?
witam!
ma kto¶ jaki¶ patent na wyczyszczenie i wypolerowanie osłony pod silnikiem?... poprzednik troszkę j± "zapu¶cił"... dzięki:Thumbs_Up:
witam!
ma kto¶ jaki¶ patent na wyczyszczenie i wypolerowanie osłony pod silnikiem?... poprzednik troszkę j± "zapu¶cił"... dzięki:Thumbs_Up:
Na pocz±tek wodny papier ¶cierny tak powiedzmy od 350 do 2000 , potem pasta polerska do aluminium, tarcza polerska na wiertarkę albo specjalna polerka i jazda .... :)
Polerowane alu w afryce ? Jak w jakim¶ czoperze ? a fuj! ;)
Pozdr
newrom
Polerowane alu w afryce ? Jak w jakim¶ czoperze ? a fuj! ;)
Spoko po pierwsze nie trzeba polerować tego na wysoki połysk, a po drugie kilka przejażdżek w deszczu i trochę to matowieje ...
to po co polerowac , pasta srednioscierna np. glasurit wystarczy .
2 jazdy po blocku i w deszczu i oslona bedzie taka sama jak przed czyszczeniem :)
Polerka :dizzy: :confused: , to nie czopek.
Ja swoj± przeczy¶ciłem szczotk± drucian± na wiertarce, dzięki temu została od¶wieżona, zyskała jednolity kolor i nie doprowadziłem do połysku.
Dla mnie polerowanie w takich moto jak AT jako¶ nie pasuje.
Polerka :dizzy: :confused: , to nie czopek.
Dzieju ja swoj± polerowałem zim± i założę się że nie zauważyłe¶ żeby błyszczała jak psu jajca na wiosnę ;)
randal 76
21.04.2008, 18:33
Heh karcher to moja polerka (1 raz polerowałem jak kupiłem moto i starczy )
EEeee tam, nie masz co czy¶cić. Za jaki¶ czas i tak będzie matowa. Aluminium sie utlenia po jakims czasie. Powodzenia.
nie chodzi mi o ¶wiecenie jak przysłowiowe jajca :)... tylko wła¶nie "od¶wierzenie"...:p... bo mam do¶ć mocno zmasakrowane ale dzięki za sugestie i rady... pozdrawiam
HEJ
czyli widze ze chcialbys zeby bylo zblizone do oryginalu... jesli wypolerujesz i niczym nie zabezpieczysz bedzie tak jak mowia chopyl: pierwszy deszcz i po robocie. musialbys to pomalowac bezbarwnym, najlepiej proszkowo i wtedy masz wyglad lux.
ja jednak sprobowalbym inaczej: zlecilbym DELIKATNE wypiaskowanie calego elementu tak aby uzyskac jedwabista powierzchnie /najlepsze byloby tzw. szkielkowanie/ niezaleznie od tego jak to bedziesz robil uczul pana majstra coby dal malo cisnienia bo sie w alu porobia wzery. mysle ze 1atm z doswiadczenia spokojnie sprawe obgoni. jak juz bedziesz mial miche wyczyszczona znajdz w necie zaklad zajmujacy sie anodowaniem aluminium:
np. tutaj: http://www.wzl2.mil.pl/?cid=94
sama usluga nie jest droga /o niebo tansza od chromu/. dodatkowo, oprocz trwalej powloki mozesz w ten sposob uzyskac rozne kolory alu. na zawsze.
http://www.takema.pl/uslugi.htm
http://www.anodal.pl/Kolor.php
powodzenia zatem w realizacji swoich zamierzeń.
swoja droga czytajac posty ubolewajace nad elementami polerowanymi w XRV przypomnial mi sie stary dowcip: :p
dwoch architektow pochyla sie nad kolyska nowonarodzonego dziecka /jeden z nich to ojciec drugi kolega ojca dziecka/.
ojciec - no i co!?!?!?!? czyz nie jest piekny no popatrz tylko na te raczki te nozki te oczka!!!!
kolega - noooooo.... fajny, ale ja bym inaczej zrobil! :haha2:
pozdrawiam
m
/najlepsze byloby tzw. szkielkowanie/ niezaleznie od tego jak to bedziesz robil uczul pana majstra coby dal malo cisnienia bo sie w alu porobia wzery. mysle ze 1atm z doswiadczenia spokojnie sprawe obgoni.
1 - 1,5 bar je¶li na ci¶nieniowej maszynce, a ze 2-2,5 na inżektorowej ;) i będzie malina ;)
Zdrowia!
:hello:
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.