View Full Version : Zakończenie sezonu 2009 ?
Zakończenie w POZNANIU
http://www.niezamysl.zaniemysl.pl/
cena 180 zł / osobę kwota zaokrąglona w górę, nadwyżkę zwracam do kasy forum..... ale może zwrot potraktować jako składkę....
Co by było:
2 noclegi (domki z ogrzewaniem)
piątek
przyjazd od godziny 18:00
kolacja do 22:00 (załatwię jakieś żarcie dla spóźnialskich)
sobota
sniadanie
czas wolny, chyba, że grupa poznańska lub inna pomoże mi coś więcej zorganizować, jest jezioro sprzęt wodny ale ch.. wie jaka pogoda....
tereny wzdłuż Warty do lekkiego offa zajebiste.... do zwiedzania Zamek w Kórniku 11 km, Zamek i dęby w Rogalinie 25 km, Poznań 35 km...
obiad
kolacja
a pózniej grill
- karkowka
- surowki
- kielbasa
- bigos
- pieczywo, musztarda, ketchup
+ ognisko + 4 browce na głowę LECH + DJ
niedziela
sniadanie
ilość osób tylko do 130.... więcej miejsc brak.
Opcja tylko 180 zł, wpłata do 14.10.
Nie organizuje wyjazdu po okolicy i takich tam, bo sam to nie dam rady tego zrobic i tyle.
Ośrodek jest ładny a załatwiam to przez powiązania rodzinne, więc trzoda nie wchodzi w grę... ( powiedziałem, że spotkanie podróżników... :D )
Mogę załatwić projektor i takie tam, jeśli chodzi o prezentację podróży...
LISTA:
1. HUBERT
2. SŁAWEKK
3. JAREK
4. CHOMIK
taaaa, po Wildze, padły deklaracje obietnice...... a tu cisza.
Czyżby rozpoczęcie sezonu "Wilga 2009" miało być jednoczesnie zakończeniem zlotów otwierająco/kończących sezony Afrykańskie?
Może jednak ktoś stanie na wysokości zadania i spróbuje.
Czy WTA ma narobić wstydu i jeszcze raz zrobić ;)
taaaa, po Wildze, padły deklaracje obietnice...... a tu cisza.
Czyżby rozpoczęcie sezonu "Wilga 2009" miało być jednoczesnie zakończeniem zlotów otwierająco/kończących sezony Afrykańskie?
Może jednak ktoś stanie na wysokości zadania i spróbuje.
Czy WTA ma narobić wstydu i jeszcze raz zrobić ;)
w zasadzie.... czemu nie :D
to moze Ci co deklarowali coś napiszą?
no własnie jak dobrze pamiętam to byłeś ty......a generalnie Kraków
No właśnie - Może Małopolska..
Rafał
[quot
e=Dzieju;74474]no własnie jak dobrze pamiętam to byłeś ty......a generalnie Kraków[/quote]
Oooooo....to fajnie , że Kraków zorganizuje zakończenie sezonu.:D
a który to czarnuch ośmiela się wogóle zakończyć sezon:Sarcastic:
Do Krakowa nie jadę ja tam nikogo nie lubię
To bardzo fajnie, że Kraków organizuje zakończenie.
Lubię Kraków choć tambylcy to centusie i zapewne nie będzie wypaśnie.
To bardzo fajnie, że Kraków organizuje zakończenie.
To bardzo fajnie...
Kurde jak do kraka to będzie cza motór umyć:Sarcastic:
Cholera,trzeba bedzie z Podosem wypic:mur:
zbyszek_africa
11.09.2009, 21:36
Do Krakowa nie jadę ja tam nikogo nie lubię
A mnie na dodatek też nikt tam nie lubi:(
Ale przyjechał bym, afrycznym sprzętem, godnie odziany (frak i białe rękawiczki) jak przystało na gród wawelski z moją damą adekwatnie odzianą (suknia, peniuary, kapelusz) oczywiście wszystko z logo Africa Twin:)
Posadzić Podosa na tronie niech przyjmuje gości:)
pozdr
Wystarczy czasem tylko mały trybik poruszyć i gra muzyka.......:)
http://africatwin.com.pl/showpost.php?p=74463&postcount=1
Kraków o kurde kiedy to ja tam byłem....:dizzy:
Wystarczy czasem tylko mały trybik poruszyć i gra muzyka.......:)
http://africatwin.com.pl/showpost.php?p=74463&postcount=1
Kraków o kurde kiedy to ja tam byłem....:dizzy:
Kazmir...nie łudź się...Krawatów tam nie wpuszczają :):):):haha2::D
Kraków, hmmm niech będzie.
Podos gratuluje odwagi :)
Fajnie, że ci sie chce:at:
No to pewnie w planie będzie zwiedzanie, muzea, wystawy...
To kulturna impreza będzie... czy krawatka i lakierki bedą obowiązkowe?? bo jak tak to już gadam z Łodziakami o strojach ze ślubu Jojny ;)
Trzymam kciuki za łonanizatorów!! I nie omieszkam przybyć.
pozdro
Imprezka w miescie Kraka?
Zaje-fajnie:)
:at:
A już myślałem, że nic z tego nie będzie a tutaj Podos :) no no :) będzie zajebiście Podos to profesjonalistka :D
Kraków- to dobre miejsce coby przedstawiając się postawić jakąś ciecz high voltage na stole czy konarku w lesie
Doszly mnie sluchy,ze zglosilo sie kilku kolegow z checia pomocy w organizowaniu imprezy.Ale Podos odeslal ich do domu mowiac,ze sobie sam poradzi:D
Robert Movistar
12.09.2009, 23:12
Doszly mnie sluchy,ze zglosilo sie kilku kolegow z checia pomocy w organizowaniu imprezy.Ale Podos odeslal ich do domu mowiac,ze sobie sam poradzi:D
Myku, siedź cicho bo bana dostaniesz za kablowanie i Podos imprezy na pewno nie zrobi:D
no własnie jak dobrze pamiętam to byłeś ty......a generalnie Kraków
się narobiło:dizzy: , mam nadzieję że dobrze pamietałem Podosie :haha2: ;)
a nawet jak nie :) to czy to ma teraz jakieś znaczenie skoro akceptacja
miejsca nastąpiła.....
no cóż czekamy na konkrety :Thumbs_Up:
się narobiło:dizzy: , mam nadzieję że dobrze pamietałem Podosie :haha2: ;)
a nawet jak nie :) to czy to ma teraz jakieś znaczenie skoro akceptacja
miejsca nastąpiła.....
no cóż czekamy na konkrety :Thumbs_Up:
Podos tak ładnie grał (gitara) nam na rozpoczęciu - zastanawiam się Dzieju, czy nie poświęcić się i pomuc mu w DJ- waniu:)
Hmmm, póki co poczekajmy, dajmy mu chwilkę do namysłu...
brak odzewu może oznaczać że wyrwie gdzies po Mongolię i na zlota się nie"załapie" ;)
Podos tak ładnie grał (gitara) nam na rozpoczęciu - zastanawiam się Dzieju, czy nie poświęcić się i pomuc mu w DJ- waniu:)
I ja...i ja..:)
Chciałem jeszcze zapytać szymka czy zakończył już druk śpiewnika afrikańskiego :umowa:;)
Chyba "G" z tego będzie..... no cóż pozostają lokalne najepki.... :D
Podos, chłopie. No bądź mężczyzną i nie ukrywaj dłużej terminu. Do Krakowa mam kawałek drogi i muszę trochę poplanować :D
zbyszek_africa
14.09.2009, 19:51
Nie no q.. nie ma takiej możliwości, znowu się powtórzy sytuacja z przed roku, gdzie Ramires się szarpał, potem większość jęczała bo to ,bo tamto,a szlaki nie te, oznaczenie słabe, kiełbasa nie taka:D, wódy za dużo...
Królu dawaj, dawaj jeszcze mamy trochę czasu.. da radę:)
pozdr.
Chuj szelki i bąbelki...:vis:
Chuj szelki i bąbelki...:vis:
Wiesz coś czego my nie wiemy?
Jak znam Krakowszczaków ;), to dorosłe, słowne i odpowiedzialne chłopaki. Na pewno nie zawiodą. Po prostu nie jest łatwo znaleźć kwaterę i żarcie za małe pieniążki.
Ja przynajmniej trzymam kciuki ;) :Thumbs_Up:
to ja może też podbiję wątek, może ktoś z Krakowa zauważy...
AnubisXRV
18.09.2009, 09:13
Ok. 25km od Krakowa, ale miejsce jak najbardziej polecam !
http://www.czerna.com.pl/
Pożyjemy zobaczymy :)
Wiesz coś czego my nie wiemy?
A co tutaj wiedzieć, jak nic się nie dzieje w sprawie.... Jakem Chomik Holmes wydawaje mi się, że nic chłopaki nie robią... no chyba, że robimy Elefantowe zakończenie....
to ja może też podbiję wątek, może ktoś z Krakowa zauważy...
Jak potrzebujesz pomocy przy organizacji to pisz śmiało. Na pewno ktoś się zgłosi :D
to ja może też podbiję wątek, może ktoś z Krakowa zauważy...
YES YES YES. Zauważyli ;)
Jednak dobrze, że trzymałem kciuki. :D
michnpio
18.09.2009, 10:50
Niech Kraków coś zorganizuje, będę miał blisko:at:.
Zapowiadam, że tym razem bez %%%%:dizzy::dizzy::mur::mur::vis::vis::bow::bow:
to ja może też podbiję wątek, może ktoś z Krakowa zauważy...
Ja od dzwona jakby mniej widze... :-))0 ale po radocynie moze mi wróci... :-)))
Kozaki z grupy
Południowy Wshut (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=58)
Zapraszają.
Więcej info pod linkiem oraz łumnie i pod adresem strony
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=4059
Żarty żartami , ale panowie ...... może warto by było jakiś plan działania ustalić .... Jak euro 2012 :) Coby lokalne grupy mogły się wcześniej przygotować ..... jakieś kolejność .. np. literówka A,B,C,D..., czy tak jak na forum ustawiono z góry na dół.. czy coś..Było by o wiele łatwiej.
......Mają zrobić np. chłopy z regionu X i h..j .Zawsze mogła by się dana grupa wycofać 1.5 miecha przed terminem bo coś tam.... .my być dupa .
Bo tak naprawdę to wcale nie jest do końca fajnie jak wszyscy czekają , czekają , a nóż widelec........a wkońcu może ktoś wyskoczy ... a jak nie to może my by zrobili.
No chyba , że ktoś wie więcej niż pozostali...to sorki:Sarcastic:.
To wyjątkowe forum ludzi , kórzy stać na wiele. A temat dalece dyskusyjny .
Dac Koledze Piwa-dobrze Pisze...
Nie kamam pijesz do nas z team Południowy Wshut. Że niby czekaliśmy na Ludzi z rodu Kraka a jak oni nic to my ??
No niewiem czy masz rację jestem od miesiąca na forum i już przy znacznej pomocy gawiedzi z moich okolic coś robimy, a z tego co wiem to i ja i Borunin wcześniej, zapraszaliśmy głośno i wyraźnie. Tak jest i tym razem wszystko jest jasne papu i ośrodek oraz zaproszenie for all, zmartwienia niema bo ośrodek 100 osób może przyjąć więc??
Niewiem może ja to źle zakamałem.
Ostatnio rzadko. W wasze regiony dupsko bym ruszył z miłą chęcią.
Ale z postów które pisałeś wywnioskowałem , że to motocyklowe zakończenie sezonu , a przyznam.... że gdybyś zatytułował Afrykańskie Zakończenie Sezonu 2009 i dodał do tego plan imprezy... i ilość kasy , baaa a nawet nr konta bankowego..odzew byłby większy - A dlaczego wywnioskowałem tak ? ... a dla tego , że motocyklowych zakończeń sezonu w moim regionie było już kilka ( motocyklowych ).A ja wasze mordy bym chciał zobaczyć .... a nie kolesi na ścigaczach mówiących o tym , że np. z włoch leciał tyle a tyle godzin , czy inne gówno mnie interesujące informacje .
Martwi mnie tylko jedno , ale to w następnym odcinku.
Wydaje mi się, że przesadzasz pisząc o niesprecyzowaniu dla kogo ma być ta impreza, logując się na forum Africa Twin Polska wydawało mi si przynajmniej, że wszyscy tutaj to afrykańczycy i troche frend bujających się na Transalpach, Gs-ach i KTM-ach czy innym turystycznym sprzęcie. Nie gadaj że nie zaprosiłem bo posta przykleiłem o kozakach z naszej grupy co zapraszają, a na planowanie i przelewy już było tu lejt, jak pisałem o tym też.Nawet na box-ie starałem się pisać i informować o zlocie.
Poza tym wydaje mi się że napisanie textu w stylu gdzie kto i o której nie sprawiło by nikomu problemu jak boksowanie się :) teraz na łamach forum.
A teraz to się czuję jak outsaider który nie dość, że z buciorami włazi na czyjś teren to jeszcze wali byk za bykiem pomijając jakieś oficjalne zaproszenia o których niemiałem pojęcia. Sorki jak tak, może nie powinienem nic więcej już na tym forum pisać aby nikogo nie denerwować
Cześć. Pozdrawiam Maciek
Blob - wyluzuj.
Ja pierwszego posta o imprezie przeczytałem, zrozumiałem i myślę, że każdy inny średniointeligentny mógł wszystko zajarzyć.
Pytań dodatkowych nie stawiałem bo i tak bym nie przyjechał.
O co kaman?
Ogromny szacun dla waszego wysiłku . Nie pisz w ten sposób , że z butami ...bo właśnie taskich ludzi tutaj trzeba. Może ja nie zrozumiałem tego tak jak powinienem , ale jeśli nawet to wyjaśniłeś wiele.
Pisząc o formie organizowania imprez nie piłem do nikogo... ot co.
Pozdro.
Rzeczywiscie zawsze"nasze" imprezy, w tym zakończenia i rozpoczęcia sezonu, były opisywane jako "afrykanskie" i sam tylko na takie zwracam uwagę. Jeżeli nie ma takiego dopisku to zwykle nawet nie otwieram wątku. Tak się przyjęło już od kilku lat.
Organizacja tak dużej imprezynie jest wcale łatwa, wiedza to szczególnie ci którzy już coś organizowali, zwlaszcze ze użytkowników forum przybywa, a co za tym idzie ilość spodziewanych uczestników tez byłaby duża.
W Poznaniu nie raz planowalismy zrobienie imprezy, jednak zawsze czegoś zabrakło... a dziś sam niewiem czy odwazylbym się na robienie spotkania dla 200 czy wiecej osób.
Obawiam się ze duże spotkania, ktorych kiedyś było wiele, odchodzą powoli w przeszłość, na rzecz mniejszych. A to czy w mniejszym gronie i nie tak oficjalne uważam raczej za plus.
Ja osobiście już w jednym spotkaniu konczacym ten sezon brałem udział. W gronie samych czarnuchow z krwi i kości:)
niebawem kolejne;)
Pozdrawiam
Jeszcze się nie odbyło a już jakby się skończyło :)
Spokojnie, moim zdaniem nie ma co wpadać w panikę ... To że jak do tej pory co roku mieliśmy rozpoczęcie i zakończenie było nie lada szczęściem :) Jeśli w tym roku nie będzie zakończenia to przecież świat się nie zawali ... Zresztą w tamtym roku gdyby nie Ramires nie byłoby zakończenia a i rozpoczęcie tegoroczne w Wildze wisiało na włosku ...
Świat się nie zawali , ale co stoi na przeszkodzie aby znormalizować trochę tą kwestię . Było by miło spotkać się w realu i odwiedzić dany region naszego kraju. Taka mala tradycja afrykańska.
np.
1 - WTA
2 - Uć
3 - Krakuff
4 - Śląsk
5 - 3Miasto
6 - Zone Breslał
7 - Grupa Lublin
8 - Poznańska mafia
9 - Grupa podlaska
10 - Południowy Wshut
11 - Lubelszanie
12 - Zachodniopomorskie
Wykreślamy tych co już się wykazali i lecimy od góry. Czyy.. jakoś takoś ..
No to żeby nie było, że zakończenie w Zachodniopomorskiem będzie za 12 lat może po kolei zrobić rozpoczęcie, zakończenie w kolejnych na liście?
TZN teraz WTA by robiło zakończenie a Uć rozpoczęcie nowego sezonu.
Jeśli już wogóle normalizować...
Bez przesady, wymuszona impreza nie będzie dobrą imprezą ...
Bez przesady, wymuszona impreza nie będzie dobrą imprezą ...
:Thumbs_Up:
Bez przesady, wymuszona impreza nie będzie dobrą imprezą ...
Dlaczego wymuszana( przesadzasz i słowo trochę nad wyrost ) ... dany region nie podejmuje tematu ...mają takie prawo..... z wielu przyczyn .
Sprawa jest prosta.... jeśli ktoś ma chęć coś zorganizować to po prostu organizuje i tyle :) Nie ma się co bawić w jakieś formalności ...
Jednak proszę pamiętać o pomyśle :)...... choć to wielce dyskusyjne.
Tak czy siak, wychodzi Kraków :D
No, nie dość, że Kraków to jeszcze w najbliższy weekend :haha2:
Jakąś listę uczestników produkujemy :D
Sprawa jest prosta.... jeśli ktoś ma chęć coś zorganizować to po prostu organizuje i tyle :) Nie ma się co bawić w jakieś formalności ...
Popieram Huberta, jeśli ktoś ma ochotę coś zorganizować to się tym zajmuje... zmuszanie nie jest fajne a odwalenie imprezy żeby tylko odhaczyć - zaliczone, może być totalną porażką.
Przecież każdy wie czy brał udział w organizacji takiej imprezy czy nie, jeśli nie brał, powinien pomyśleć, że fajnie by było doprowadzić do podobnego spotkania. Ot i cała filozofia.
Pozdro
Maćka
Cibor klv
28.09.2009, 15:21
W takim razie po co w ogóle organizować, wystarczy wspólnie wyznaczyć miejscówe, termin i się spotkać... wziąć kiełbasę, flaszkę i pałatkę oraz dobry humor.
W takim razie po co w ogóle organizować, wystarczy wspólnie wyznaczyć miejscówe, termin i się spotkać... wziąć kiełbasę, flaszkę i pałatkę oraz dobry humor.
Wychodzi to super, ale przy maksymalnie 20-30 osobach.
Jak masz do opanowania 150 i nie ma organizatora, zaczyna się dym :mur:
Mnie się pomysł Sławka podoba. I nie wydaje mi się jakimś strasznym przymusem, jak wypadnie akurat nasza kolej. Plus jest taki, że nie będzie oglądania się na innych, bo każdy wie, kiedy jego kolej :)
No i faktycznie, jak się nie obrócisz- wychodzi Kraków :D
Ja o tym pany w ramach porządku wspomniałem ...porządku a nie dyktatury.
Fajnie by było np. posiadać naklejkę z rozpoczęcia( zak.) z regionu X .
A o komplecie X , Y , Z ... nie wspomne.
Regiony mogły by się chwalić tym co mają najcenniejszego i pięknego w okolicy. A przy takiej imprezie pewnie wiele zaglądneło by tam gdzie nawet się nie spodziewali.
I myślę , że jednak poznawanie nowych czarnuchów jest krokiem do przodu , a już napewno jestem przeciwnikiem rozbicia dzielnicowego.. o innym nie wspomnę .
Ale każdy widzi to co chce widzieć................... i zrozumnie....
Aaaaa....Zolton ma litra
1.Myku-1os.-domek/bez sniadania
1.Myku-1os.-domek
Opcja z pełnym wyżywieniem czy tylko śniadanie?
Krakowiacy nic nie zrobią, są bezsilni, nieporadni, a poza tym nie mają jajec:D
słyszałem podobne opinie...
Myślicie że to ich zmobilizuje? cóż bywało fajnie, ale jak każde skupisko ludzi/forum rozrastając się powoduje nieodwracalne zmiany-podziały-przeobrażenia.
Wiele rzeczy było do przewidzenia gdy nastąpiło przejście ze starego na nowe forum, potem pozostaje kwestią czasu jak się potoczy.
Obawiam się że zaistniała sytuacja niejako potwierdza pewne schematy dotyczące for internetowych.
Przerobiłem to lata temu na forum Vectry.
No ale cuda się zdarzają, szkoda tylko że bardzo sporadycznie.
Oj tam Dzieju, zbyt pesymistycznie podchodzisz do tego :)
Dzieju, nie porównuj Vectry do Afryki. ;)
Ej tam Hubercie, ja tylko analizuję fakty :)
Zazigi , fakt ilość kółek między Vectrą a Afryka się różni, ale pewne prawidłowości są wspólne ;)
Oj tam Dzieju, zbyt pesymistycznie podchodzisz do tego :)
Albo Hubert zbyt optymistycznie. Dość często podzielam jednak zdanie, Dzieja. Jest z nami już dość długo :Thumbs_Up:;):p
praktycznie od poczatku znaczy od listopada 2004,czyli 42dni po uruchomieniu forum przez Puffa,trochę czasu minęło:) :Thumbs_Up:
eeeee tam. gadanie o zakonczeniu juz mnie znudzilo:) moze i nie bedzie takowego ale za to otwarcie bedzie zajebiste gdziekolwiek bedzie. wiadomo ze forum sie podzielilo na podgrupy, ludziska sie poznaly przejechaly razem pol swiata i o to w tym forum chodzilo przeciez. tak mialo byc. a bedzie działało dalej i fajniej bo to tylko zalezy od Nas samch zeby wzajemnie sie tolerowac. a sa wsrod nas indywualnosci:)
pozdro750
:dizzy:, nooooo cóż za optymizm :haha2:;) , miejmy nadzieję że się sprawdzi
ale póki co pozostaję przy swojej wersji Wilga była ostatnia :(
a czas pokaże co z tego wyniknie.
Zgadzam się z jednym że debatowanie w tej kwestii niczego nie zmieni.
Zdrówka i ciepełka co by jeszcze dużo polatać w tym sezonie.
Ja też się zgodzę z jednym ...........
Dzieju masz chyba jesienną deprechę :) Mam nadzieję że jutro walisz z nami w Bory Tucholskie to Cię odstresujemy .....
Jak tak dalej pójdzie to zapraszam wszystkich chętnych na działkę nad jeziorem - w polowych warunkach - każdy bierze wódkę i kiełbasę, namiot i śpiwór - i proszę bardzo :D
Dobra rozpisałem się ale kończę litra śliwowicy od Jugoli :haha2:
w polowych warunkach - każdy bierze wódkę i kiełbasę, namiot i śpiwór - i proszę bardzo :D
Czyli wracamy do korzeni...to chyba dobry kierunek.
W sumie liczy się spotkanie , sympatyczna atmosfera , wymiana doświadczeń...
Jedyne "zagrożenie" takiego plenerowego grillowania to pogoda.
Wiadomo lepiej się je i pije jak się na łeb nie leje ;-)
Uwaga 2 -taki wyjazd zawsze łatwiej skrzyknąć i właściwie sam się organizuje.
Czyli wracamy do korzeni...to chyba dobry kierunek.
W sumie liczy się spotkanie , sympatyczna atmosfera , wymiana doświadczeń...
Jedyne "zagrożenie" takiego plenerowego grillowania to pogoda.
Wiadomo lepiej się je i pije jak się na łeb nie leje ;-)
Uwaga 2 -taki wyjazd zawsze łatwiej skrzyknąć i właściwie sam się organizuje.
Nie do końca ! Takie spotkania "rodzą" się w trakcie trwania sezonu letniego są i będą, ale to nie to. Właśnie:
- możliwość poznania czarnuchów z "innej planety":at:
- zabawa (dobra muzyka) pod dachem (jaki by nie był):blues:
- jak zwali cię woda ognista to masz kąt do spania:dizzy:
- inne rozrywki jak konkursy, jazdy po okolicach, zwiedzanie różności....itp
- klimat zlotu:friday:
"właściwie sam się organizuje" Małe spotkanie tak nie wielkie imprezy. Jeśli na zlocie pozwolisz, żeby samo się organizowało to może tylko być (na 99%) burdel i zadyma (sprawdzone:))
Jak Kazmir wspomniał, tylko ci co organizowali zloty ( nie skameralne spotkanka na 20 moto) wiedzą czy rzeczywiście to się tak całkiem samo organizuje , zapewniam że nie samo i wymaga dość sporego angażowania ludzi i czasu, o ile to ma dobrze wypaść.
Samoczynna organizacja daje efekt tylko jak wspomniałem w małej grupie o ile znajdą się właściwe osoby we właściwym miejscu.
... a ja twierdze, ze mozna zorganizowac cos bez organizacji...
Swego czasu, w tamtym roku forum: http://www.advrider.pl/index.php
zorganizowalo swoj pierwszy zlot. Jeden gosc zainicjowal sprawe, zalatwil miejsce, i oglosil na forum. Zapisalo sie w ch... ludzi i niewiele mniej przyjechalo. Zero organizacji, zero wplat, itd... bylem pewien, ze bedzie to totalna porazka... niemniej bylo paru ludzi, ktorych chcialem poznac i pojechalim... Byla tez tam nasza Baba - to niech Wam powie... (tylko, ze cos ostatnio Nasza Baba Kochana zamilkla... pewnie autostrady zawziecie buduje...). Bylismy tam co prawda tylko jeden dzien, bo Baba namowila mnie na Pyre (i dobrze, bo okazala sie ostatnia i Czarnuchow mnogo bylo :) ).
Ale zlot, z tego co widzialem i slyszalem bardzo udany i robia wlasnie drugi:
sami poczytajcie:
http://www.advrider.pl/viewforum.php?f=40
Teraz to sie nazywa zlot Pictuski - bo byla taka, ktora niestety nie dojechala na pierwszy zlot i zginela...:(
Polegalo to na tym, ze znalezli miejsce i zarezerwowali: wlasciciele i pracownicy dbali o obsluge i pobierali oplaty za noclegi. I bylo git.
Wczoraj bylem nad Jez. Bialym w Okunince 7 km. od Wlodawy w Lubelskim i jest tam duzo takich miejsc do wynajecia. Gadalem wstepnie z wlascicielami jednego pola namiotowego - gdzie juz takie cos organizowali i sie nie boja... Jest to typowe pole, pare lawek pod daszkami, lazienki, kible, prysznice i maja kilka segmentow z pokojami dla zmarzluchow.
Jest to tanie jak barszcz. Sklepy w poblizu (pareset metrow), wieksze markiety we Wlodawie (7 km.). i co jeszcze trzeba..?
Jak chcecie osrodek z wieksza sala, to tez sa i mozna pogadac - ale z tego co wiem, to nie byloby tam zadnego rycia gleby oponami i takich rzeczy - bo osrodki ladne i zadbane.
Jakby byl jakikolwiek odzew, to moge sie tym zajac i przedstawic konkretne propozycje. Pojezdzic tez jest tam gdzie (odsylam do lektury: Polesia czar... czy odwrotnie). No i wogole: piknie tam jest...czysta woda, swieze powietrze i te rzeczy.
... no! Pisac Pany i Panie ... poprosze. :)
Na gazie!
Marcin SF
06.10.2009, 09:11
mnie zastanawia po co to pierniczenie ile trzeba się narobić i zaplanować, żeby zorganizować duży zlot. Chyba Panowie planujecie kogoś przestraszyć ;)
Oczywiście fajnie jest jak po za załatwieniem ośrodka, żarciem i miejsca na ognisko można jeszcze pojechaś sprawdzoną i opracowaną trasą on i off, ale bywałem na zlotach gdzie organizator tylko zrobił listę osób i zarezerwował ośrodek, bez żarcia. Nie było zaplanowanej trasy, osób przyjechało 200 i też było fajnie. Ci co chcieli zwiedzić okolice podzielili się na podgrupy i eksplorowali okolice. Część co znała okolice robiła za przewodników, a ci którym się chciało pić - pili.
Zaczyna mnie zastanawiać, czy na prawdę musicie mieć wszystko tip top zorganizowane i podane na tacy żeby się dobrze bawić ? Czy to jest forum Africa Twin, czy niemieckich turystów?
w takim razie proponuję aby koledzy co widzą zrobienie zlotu na 200 osób takie bezproblemowe aby się wykazali..... no proszę zróbcie to tak aby każdy ( a przynajmniej 80%) była zadowolona....
z niecierpliwością czekamy na ten zlot , wykażcie sie zamiast opowiadać jakie to proste łatwe i zupełnie samo się dzieje, bez niczyjej pomocy.
Wystarczy podać miejsce i datę, zadnego innego zaplecza.
No koledzy to jaka data i miejsce?
No i mam nadzieję,że jak to taka łatwizna, to dacie radę max do końca miesiąca.
Powodzonka
Oj źle się dzieje w świecie afrykańskim, oj źle...
gdzie te czasy, że padło hasło zakończenie lub rozpoczęcie sezonu i w mig znalazł się organizator, gdzie ta Biała, gdzie poznaliśmy się i impreza była zajebista.
Możemy sobie teraz powspominać Panowie.
Nooo a na Transalpie mają zakończenie.......
(..) gdzie ta Biała, gdzie poznaliśmy się i impreza była zajebista.
W Bialej bylem na zlocie Mercedesa (z ktorego smignalem do Wilgi), i gosc ktory osrodkiem zarzadzal milo wspominal Afrykancow (bylem Afryka, to sie zgadalismy).. wiec IMO daloby sie tam impreze powtorzyc :D
Bardzo chętnie pojechałbym jeszcze raz do Białej. Ropuch i Mirek wystąp :)
A gdzie w Bialej to bylo? To zajrze tam.
Bo ja mowilem o Jez. Bialym, ktore lezy z 80 km. od Bialej Podl. na Pd. troche...
Hmm aż dziwne że po numerze, który odwalił Kloszard właściciel ośrodka chce nas przyjąć ;)
Giziu wtedy spotkania ogólnopolskie były tak liczne jak teraz spotkania regionalne... Zorganizowanie spotkania dla 40 osób, które doskonale się znają jest dużo łatwiejsze niż na 120 :)
A gdzie w Bialej to bylo? To zajrze tam.
Bo ja mowilem o Jez. Bialym, ktore lezy z 80 km. od Bialej Podl. na Pd. troche...
Hmm.. eee.. to nieco daleko od Bialej Podlaskiej.. :D
kliken-machen-mapen (http://mapa.targeo.pl/,21,19.90676,51.28544)
Hmm aż dziwne że po numerze, który odwalił Kloszard właściciel ośrodka chce nas przyjąć
Nie wiem, czy to byl wlasciciel czy tylko jakis jego pomagier.. ale pamietal impreze afrykanska, i raczej byly to mile wspomnienia. Moznaby powiedziec, ze sie chwalil ta impreza :D:D
No nie wiem czy gospodarz ośrodka chętnie by na przyjął po tym jak koledzy pewnemu gospodarzowi zaorali kawałek pola uprawnego :) Tego to nie zapomnę.
Hubercie masz absolutną rację, towarzystwo się powiększa to i pojawiają się kłopoty organizacyjne na taką ilość ludków. Jednak wydaje mi się, że jedno-dwa spotkania ogólne powinny być.
Hmm aż dziwne że po numerze, który odwalił Kloszard właściciel ośrodka chce nas przyjąć ;)
Giziu wtedy spotkania ogólnopolskie były tak liczne jak teraz spotkania regionalne... Zorganizowanie spotkania dla 40 osób, które doskonale się znają jest dużo łatwiejsze niż na 120 :)
Hubi, mylisz imprezy...:) - Kloszard spalił gumę nie w Białej k/Sulejowa, ani nad jez. Białym k/Włodawy, tylko w Firleju (kwiecień 2005)...
PS:a tak nawiasem mówiąc, to ...Giziu...znam co najmniej kilkunastu , którzy z chętnością kopneli by się do Świnkowa na ...zakończenie sezonu :):):):haha2::D
Hubi, mylisz imprezy...:) - Kloszard spalił gumę nie w Białej k/Sulejowa, ani nad jez. Białym k/Włodawy, tylko w Firleju (kwiecień 2005)...
Aaa faktycznie pomyliło mi się .... W Białej było oranie pola tak ?
PS:a tak nawiasem mówiąc, to ...Giziu...znam co najmniej kilkunastu , którzy z chętnością kopneli by się do Świnkowa na ...zakończenie sezonu :):):):haha2::D
He he he :) Giziu, pomyśl ... to byłby pierwszy zlot, na który nie masz najdalej ze wszystkich :)
Zakończenie w Świnkowie?? Hm... dlaczego nie ale jeszcze nie teraz
Jarku dobrze kombinujesz :) , wreszcie Giziu mial by blisko a nie po 1300km w obie.
Giziu, Giziu ! rzucaj hasło i lecimy przynajmniej nie tylko ty bedziesz miał przyjemność lecieć na koniec Polski :Thumbs_Up:
Na razie nic nie obiecuje ale mogę powiedzieć, że w głowie coś szumi. To tyle w tym temacie.
No to kurwa ja....
Mogę zorganizować zakończenie.... termin 16-18.10
http://www.niezamysl.zaniemysl.pl/
cena 180 zł / osobę kwota zaokrąglona w górę, nadwyżkę zwracam do kasy forum..... ale może zwrot potraktować jako składkę....
Co by było:
2 noclegi (domki z ogrzewaniem)
piątek
przyjazd od godziny 18:00
kolacja do 22:00 (załatwię jakieś żarcie dla spóźnialskich)
sobota
sniadanie
czas wolny, chyba, że grupa poznańska lub inna pomoże mi coś więcej zorganizować, jest jezioro sprzęt wodny ale ch.. wie jaka pogoda....
tereny wzdłuż Warty do lekkiego offa zajebiste.... do zwiedzania Zamek w Kórniku 11 km, Zamek i dęby w Rogalinie 25 km, Poznań 35 km...
obiad
kolacja
a pózniej grill
- karkowka
- surowki
- kielbasa
- bigos
- pieczywo, musztarda, ketchup
+ ognisko + 4 browce na głowę LECH + DJ
niedziela
sniadanie
ilość osób tylko do 130.... więcej miejsc brak.
Opcja tylko 180 zł, wpłata do 14.10.
Nie organizuje wyjazdu po okolicy i takich tam, bo sam to nie dam rady tego zrobic i tyle.
Ośrodek jest ładny a załatwiam to przez powiązania rodzinne, więc trzoda nie wchodzi w grę... ( powiedziałem, że spotkanie podróżników... :D )
Mogę załatwić projektor i takie tam, jeśli chodzi o prezentację podróży...
Jeśli chętni, to tworzę wątek....
brawo Chomik :):):)- jestem za!!!- lub jak Ropuch mówi: wchodzę w to :):)
Coś mało tych chętnych...... stworzyłem listę w pierwszym poście, jak będzie więcej osób (ponad 40) to będę coś robił... jak nie to ch...
Chomiku ja bym proponował założyć całkiem nowy wątek bo do tego niektórzy przestali już zaglądać ...
Hubert ma rację :)
Jest nowy wątek
http://www.africatwin.com.pl/showthread.php?t=4338
W ramach prowadzenia badania/sondażu opinii publicznej CBOS/OBSOS/CYCKOS przez Grega umieszczam sondę proktologiczną na temat zlotów...
chomiku bardzo się cieszę, że podjełeś się organizacji ,choć nie będzie mnie (a bardzo bardzo żałuję) mam nadzieję że impreza się uda , i ty oraz uczestnicy będą usatysfakcjonowani , a zakładam że raczej by nie może .
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.