View Full Version : scottoiler - zamowienie zbiorcze z Anglii
Ostatnio smarując łańcuch mnie tkneło czy by sie nie opłaciło, biorąc pod uwage żenujaco niski kurs funta w poruównaniu z tym co było pół roku temu, kupic tego gdzies na wyspach w jakims sklepie wysyłkowym. Ma ktoś jakięs namiary? Jak znam zycie i polskie realia to w Polsce mimo spadku kursu funta cena olejarki pewnie nie zmalała.
http://www.scottoiler.com/
standardowy zestaw kosztuje prawie 70 funtow. na ebay.co.uk uzywki codziennie sie sprzedaja za 30-40.
Hej Derry nie zorganizowałbys akcji nabycia scotiego w wieszkej ilosci?
Motocyklowe Centrum Serwisowe
AL. Prymasa Tysiąclecia 76 H
01-424 Warszawa
Poland
Telephone: +48 22 837 4455
Email: mcs8@wp.pl
Web: http://www.mcs.home.pl
Contact: Paweł Piszcz
Oni są ponoć generalnym przedstawicielem, może z nimi pogadać trzeba
http://www.scottoiler.com.pl/scottoiler_html.html#cen
dla mnie taka akcja to zaden problem - przy zamowieniach indywidualnych, w razie problemow z wysylka do PL mozna podawac moj adres w UK, ja przesle dalej.
jesli byla by wieksza ilosc chetnych tez spoko, o ile macie mozliwosc wplacic funty na angielskie konto. ja wszystkie oszczednosci wydalem na AT :D
Marcin SF
16.04.2008, 08:48
ja jak by co się piszę :) przy takiej pogodzie w kratkę ganianie ze smarowaniem łańcucha robi się upierdliwe
Macałem temat jakiś czas temu - różne firmy sprzedają na ebayu po 55-60 funtów. Do tego 10-18 za przesyłkę, ale przy większej ilości ładnie się rozłoży.
randal 76
23.09.2008, 20:08
podczepię się pod temat czy ktoś używa tego modelu ? o opinię proszę:bow:
http://www.allegro.pl/item444760541_scottoiler_olejarka_cross_enduro_off _road.html
Hej Derry nie zorganizowałbys akcji nabycia scotiego w wieszkej ilosci?
Także byłbym zainteresowany.
szwedzkikucharz
23.09.2008, 21:48
Także byłbym zainteresowany.
Ja też......
podczepię się pod temat czy ktoś używa tego modelu ? o opinię proszę:bow:
http://www.allegro.pl/item444760541_scottoiler_olejarka_cross_enduro_off _road.html
i ja sie podłaczam pod pytanie :drif:
po weekendzie bedzie wlasnej produkcji juz zestaw - koszty potem :)
najdrozszy element to elektrozawór, mozna zrobic calosc za max 150zl samemu
SzymonBBI
23.09.2008, 22:40
mozna zrobic calosc za max 150zl samemu
Ja zrobiłem to za około 30zł i sprawdził się najpierw w mojej DR 650 a w tym roku u Darka na wyprawie do stanów. Więc po co przepłacać...?
Dajcie mi jakiś link do sklepu w UK lub IRE z ceną 70 funciaków bo jakoś nie mogę znaleźć. Tylko nie jakis ebay i inne takie tam.
randal 76
23.09.2008, 23:02
pochwalicie się co tam macie za patenty???????????
randal 76
23.09.2008, 23:11
Dajcie mi jakiś link do sklepu w UK lub IRE z ceną 70 funciaków bo jakoś nie mogę znaleźć. Tylko nie jakis ebay i inne takie tam.
http://www.ams4ktm.co.uk/shop.php?range=245&manufacturer=452
http://www.pashnit.com/product/scottoiler.html
po weekendzie bedzie wlasnej produkcji juz zestaw - koszty potem :)
najdrozszy element to elektrozawór, mozna zrobic calosc za max 150zl samemu
podrzuć temat wyrażniej co tam trzeba żeby chulało chętnie odstąpię parę a może kilka par:beer::beer:za pomysł.
SzymonBBI
23.09.2008, 23:15
z elektrozaworem?
Tak jest. Elektrozawór wyjęty z instalacji gazowej z Wartburga na złomowisku. Kosztował 5zł.
sambor1965
23.09.2008, 23:31
po weekendzie bedzie wlasnej produkcji juz zestaw - koszty potem :)
najdrozszy element to elektrozawór, mozna zrobic calosc za max 150zl samemu
Ja uzywalem czegos takiego. Dzialalo, ale w extremalnych warunkach tadzycko indyjsko tadzyckich ie zdalo egzaminu i zdechlo.
Ale jak ktos asfaltuje to wystarczy. Trza sie zastanowic powaznei nad uiejscowieniem zbiorniczka...
Ja zrobiłem to za około 30zł i sprawdził się najpierw w mojej DR 650 a w tym roku u Darka na wyprawie do stanów. Więc po co przepłacać...?
Potwierdzam. Szymonowy scot to świetna rzecz. Ma jedną dyszę ale olej i tak rozprowadza na cały łańcuch. Ja to miałem zamontowane (elektrozawór) w RD03 pod lewym boczkiem zaraz przy schowku na gumki ;) Elektrozawór podpięty jest pod tylną postojówkę. Baniak z olejem od C360 przykrecony do bagażnika. Baniak jest OK ale Nakrętka jest z gównianego plastiku i często pęka. Wszystko poprowadzone do podnóżka pasażera a tam regulacja kapania maleńkim zaworkiem ( przy jeździe z pasażerem trzeba poszukać lepszego miejsca) i po wahaczu puszczony miedziany przewód hamulcowy od nie wiem czego ( Szymon od czego ??) do zębatki zakończony plastkową dyszą.
Obsługa tego cuda to jedynie sprawdzanie dyszy czy nie zapchana (mi się nigdy nie zapchała),sprawdzanie czy kapie na łańcuch, dolewanie oleju i ewentualna regulacja kapania.
Na 16tyś km poszło mi ok. 1l. niezawodnego oleju jedynie słusznej marki HIPOL i łańcuch był zawsze mokry.
tak jak mowie, bazujemy wylacznie na nowych czesciach, moze dlatego taki koszt jest.
to sa prototypy dopiero, dlatego nie chce podawac ceny koncowej
SzymonBBI
24.09.2008, 00:00
miedziany przewód hamulcowy od nie wiem czego ( Szymon od czego ??)
Jest to zwykły przewód cięty z metra jaki stosuje się do dorabiania samochodowych przewodów hamulcowych.
Taki samoróbny skot opisywał kiedyś Pałeł, nie pamiętam, czy na starym, czy na nowym forum, z elektrozaworem i elektroniczną regulacją czasu otwarcia zworu..
Z rozmowy z Pałełem wynika, że w jego Trampim taki skot chula, gra i buczy.. po prostu miód malina
Pozdro
a jest wersja dla kurwierów ;) 8h jazdy 100km wyjdzie. duzo stania na światłach. gazowania do odcięcia ;) i hamowania. da sie to tak ustawic ze jak tego samego dnia bede jechał 5 razy tom samom ulicom, to sie nie wyglebie na własnym hipolu :p ..? ja to bym do wszytskiego lał syntetyka :oldman:
wasilczuk
24.09.2008, 08:18
miałem oryginalnego scota i go wyjąłem bo to badziewie. samoróbka działa 100 razy lepiej. ma maleńki pojemniczek na olej. ktoś zaraz powie że można dokupić piękny oryginalny większy pojemnik tylko niech od razu powie ile on kosztuje. dla mnie scottoiler to przerost ceny nad rozumem ;)
no chyba że ktoś chce sie polansować z zolta naklejką na motorku. dodaje to mu takiego globtroterowego designu - coś jak wszystko w technologji rejli
osobiście stanowczo odradzam gdyż nie mam w zwyczaju płacić grubej kasy za kawałek plastiku.
za resztę pieniedzy masz hipol na 20 lat;)
miałem oryginalnego scota i go wyjąłem bo to badziewie. samoróbka działa 100 razy lepiej. ma maleńki pojemniczek na olej. ktoś zaraz powie że można dokupić piękny oryginalny większy pojemnik tylko niech od razu powie ile on kosztuje. dla mnie scottoiler to przerost ceny nad rozumem ;)
no chyba że ktoś chce sie polansować z zolta naklejką na motorku. dodaje to mu takiego globtroterowego designu - coś jak wszystko w technologji rejli
osobiście stanowczo odradzam gdyż nie mam w zwyczaju płacić grubej kasy za kawałek plastiku.
za resztę pieniedzy masz hipol na 20 lat;)
Dobrze prawisz ! :)
no to może któryś z kolegów samomajsterkowiczów podrzuci rozwiązanie w formie instrukcji?
dzwięczny będę ja i jeszcze paru naszych kolegów :)
Taki samoróbny skot opisywał kiedyś Pałeł, nie pamiętam, czy na starym, czy na nowym forum, z elektrozaworem i elektroniczną regulacją czasu otwarcia zworu..
Z rozmowy z Pałełem wynika, że w jego Trampim taki skot chula, gra i buczy.. po prostu miód malina
Pozdro
Właśnie na jego podstawie będzie elektronika zrobiona. Pałeł ma może harkońsko to wykonane (sama puszka z potencjometrami i diodami), ale działa zajebiście. Ma nie tylko regulacje dozowania, ale i czas pomiędzy otwarciami dyszy jak rowniez czas na jaki ma się otwierać. BartekJ chce mieć wersje lajt a ja chce mieć z pełnym zakresem regulacji
i ja się podłączę jeśli można
miałem oryginalnego scota i go wyjąłem bo to badziewie. samoróbka działa 100 razy lepiej. ma maleńki pojemniczek na olej. ktoś zaraz powie że można dokupić piękny oryginalny większy pojemnik tylko niech od razu powie ile on kosztuje. dla mnie scottoiler to przerost ceny nad rozumem ;)
no chyba że ktoś chce sie polansować z zolta naklejką na motorku. dodaje to mu takiego globtroterowego designu - coś jak wszystko w technologji rejli
osobiście stanowczo odradzam gdyż nie mam w zwyczaju płacić grubej kasy za kawałek plastiku.
za resztę pieniedzy masz hipol na 20 lat;)
e pierdzielisz. Musiales miec uszkodzony. Rzecz jest bardzo spoko, mam to o 50 tys i super działa. Duzy pojemnik kosztuje 19.90 funtow (Lube tube) i dopinam go tylko na wyjazdy(starczy na 5-6 tys.). Normalnie zasieg to tylko ok 1500km wiec wystarcza na Polske 1 zbiorniczek 100 ml. a to nie jest kawalek plastiku tylko 20 lat doswiadczeń i ulepszen. Skopiowac nie sztuka. Choc przypadki skuteczne sa nieliczne.
Inna sprawa to kiedy tego nalezy uzywac...
Szosa - zdecydowanie tak.
Teren - sam nie wiem - czy to ma sens. Lancuch tak dostaje w dupe w terenie ze scott mu raczej wiele nie pomaga.
Na swoim DIDzie zrobilem tylko 20 tys i na pustyni skonczyl sie naciąg. znaczy doszlo do czerwonego: czyli 28-30 ząbek. Wszystko tak żęzi, ze gadanie ze mozna do końca skali orać lancuch mozna miedzy bajki wlożyc.
Kto był, to widzial (i słyszał)
zaraz zara - przeciez to wszystko nie na temat... ?
zbyszek_africa
24.09.2008, 12:28
Ramires wpisz mnie na listę chętnych na scota, z pełną regulacją, tylko ja to chcę do KTM-a, mogą być dłuższe przewody, wężyki itp
Tak jest. Elektrozawór wyjęty z instalacji gazowej z Wartburga na złomowisku. Kosztował 5zł.
A jak rozwiązałeś problem grzania się tego zaworu ? Znajomy kombinował i wyszło że olej się rozgrzewa i regulacje szlak trafia.
W najbliższym czasie będę robić oiler i brakuje mi tylko zaworu do automatycznego włączania całości.
Pozdr
newrom
A jak rozwiązałeś problem grzania się tego zaworu ? Znajomy kombinował i wyszło że olej się rozgrzewa i regulacje szlak trafia.
W najbliższym czasie będę robić oiler i brakuje mi tylko zaworu do automatycznego włączania całości.
Pozdr
newrom
Mam schemat jak to Pałeł z regulacją, opóźnieniem itp zrobił, mogę podesłać jakby co.
Ramires wpisz mnie na listę chętnych na scota, z pełną regulacją, tylko ja to chcę do KTM-a, mogą być dłuższe przewody, wężyki itp
a ja myslalem że stare dziadki już nie jeżdżą :hehehe::hehehe:a na zimę to ciepła baba potrzebna jest :haha2::D
No dobra, gdyby było zamówienie zbiorcze, to ja się piszę na bank na Scotta. Proszę o dopisanie do listy.
zbyszek_africa
24.09.2008, 20:47
Cytat:
Napisał zbyszek_africa http://africatwin.com.pl/images/buttons/viewpost.gif (http://africatwin.com.pl/showthread.php?p=24912#post24912)
Ramires wpisz mnie na listę chętnych na scota, z pełną regulacją, tylko ja to chcę do KTM-a, mogą być dłuższe przewody, wężyki itp
a ja myslalem że stare dziadki już nie jeżdżą http://africatwin.com.pl/images/smilies/927869.gifhttp://africatwin.com.pl/images/smilies/927869.gifa na zimę to ciepła baba potrzebna jest http://africatwin.com.pl/images/smilies/hahaha.gifhttp://africatwin.com.pl/images/smilies/biggrin.gif
O Ty w d.... ko...ny, jak cię dorwę to po tobie :vis: :oldman:
Byłeś na Błedowie. Miałem byc, ale pogoda mnie wystraszyła, masz trochę racji:cold:
Chyba się spotkamy na pogoni za lisem, mam rzut beretem, założe ciepłe gacie i będzie git:D
Mam schemat jak to Pałeł z regulacją, opóźnieniem itp zrobił, mogę podesłać jakby co.
Mnie to nie potrzebne, ew jakiś zaworek on/off muszę kupić (myślę o podciśnieniowym) bo przewody i zaworek do regulacji już mam :)
Elektrozawór odpadł właśnie za grzanie oleju u znajomka :)
pozdr
newrom
Noo..wreszcie..po 13 tyś km. ZAŁOŻYŁEM oliwiarkę. Na zaworze odcinającym dopływ paliwa, takim z allegro za 50 zł. I już wiem, że to jest wersja Beta. Teraz zrobiłbym to inaczej, i pewnie przerobię. A jak przerobię, i zadziała, wtedy się pochwalę.
Całość kosztowała 60 parę zeta i pół dnia zabawy w docinanie, przymierzanie i takie tam..
A swoją drogą dlaczego na pomysł innego wariantu wpadłem już PO zrobieniu aktualnej wersji??...
tak to jest, robiłeś wersję alpha a ja pewnie będę miał wersję beta :D
jest wersja Beta. Teraz zrobiłbym to inaczej, i pewnie przerobię. A jak przerobię, i zadziała, wtedy się pochwalę.
Całość kosztowała 60 parę zeta i pół dnia zabawy w docinanie, przymierzanie i takie tam..
A swoją drogą dlaczego na pomysł innego wariantu wpadłem już PO zrobieniu aktualnej wersji??...
No to napisz o tym nowym wariancie, o przemyśleniach itd. Będę bardzo wdzięczny bo nie chce powielać błędów :)
Tak sobie pomyślałem że będe jechał do Polski za niecały miesiąc i mógłbym zapakować jakiegoś Scota, ale teraz nie mogę powiedzieć na pewno bo nie wiem ile będę miał bagażu a do aeroplanu tylko 20kg mogę zabrać.
randal 76
27.09.2008, 09:37
na temat zrób to sam trampkarze się rozpisali tu jakaś tajemnicza cisza zapadła ?
http://www.transalpclub.pl/forumOLD/index.php?type=topic&id=69&forum=6&p=0
e pierdzielisz. Musiales miec uszkodzony. Rzecz jest bardzo spoko, mam to o 50 tys i super działa. Duzy pojemnik kosztuje 19.90 funtow (Lube tube) i dopinam go tylko na wyjazdy(starczy na 5-6 tys.). Normalnie zasieg to tylko ok 1500km wiec wystarcza na Polske 1 zbiorniczek 100 ml. a to nie jest kawalek plastiku tylko 20 lat doswiadczeń i ulepszen. Skopiowac nie sztuka. Choc przypadki skuteczne sa nieliczne.
Teren - sam nie wiem - czy to ma sens. Lancuch tak dostaje w dupe w terenie ze scott mu raczej wiele nie pomaga.
Na swoim DIDzie zrobilem tylko 20 tys i na pustyni skonczyl sie naciąg. znaczy doszlo do czerwonego: czyli 28-30 ząbek. Wszystko tak żęzi, ze gadanie ze mozna do końca skali orać lancuch mozna miedzy bajki wlożyc.
Kto był, to widzial (i słyszał)
to tak na serio napisane?? :D toć olej + piaskownica = pasta ścierna :hello: nie dziwne że did umarł :oldman::umowa::vis::dizzy:............ :D
mala aktualizacja, po analizie ksiazeczki serwisowej. Na DIDzie zrobilem 18 tys. Ale nie zwalabym tego na pustynie tylko na dwie wyprawy 450kg motocyklem.
to tak na serio napisane?? :D toć olej + piaskownica = pasta ścierna :hello: nie dziwne że did umarł :oldman::umowa::vis::dizzy:............ :D
Nie zgodzę się, olej pozwala się pyłowi/piaskowi oddzielić (i uświnić wszystko dookoła), natomiast smar w szpreju pozostaje z pyłem na łańcuchu.
Przynajmniej takie mam dotychczasowe doświadczenia :)
Pozdr
newrom
Jezeli ten olej do SCOTTA jest taki dobry to dlaczego nie oliwic nim lancucha w tradycyjny sposob.
Uwazam ze SCOTT jest dobry dla tych ktorym nie chce sie grzebac przy moto i nie uwazam zeby byl lepszy od tradycyjnego smarowania lancucha. Przebieg w wiekszosci zalezy od sposoby jazdy
i regularnego smarowania kiedy tszeba :)
Aaaa tam... Nie sądzę, żeby ten oryginalny, scottowski olej, to było jakieś cudo. Zapachem jest mocno zbliżony do olejów typu ATF. Ja takiego używam, po 17 zł za litr.
Magura za olej do swoich pompek sprzęgłowych woła chorą kasę, rzędu 30 zł za 50 ml.
A znakomicie działa olej do citroenowskich układów hydraulicznych - LHM plus, oryginał Total-a. I 30 parę zeta za litr. I za to daję sobie rękę uciąć - 4 lata mam zalane tym hamulce w rowerze i działają jak trza. Hamulce MAGURA, żeby było jasne.
Aaa...paru kolegów też tym zalało swoje zapowietrzone KTMy i do dziś żaden nie spalił mi chałupy :D. Sorki za OT..
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.