PDA

View Full Version : MONGOLIA Sierpień?


Big_Brother
10.07.2009, 02:35
Jeszcze raz poruszam temat Mongolii. Jak Wiecie mieliśmy jechać w komplecie Lepi, Włodar i ja.

Niestety Lepi uciekł nam przed czasem :) i pozazdrościć już wrócił..a Włodar z naprawdę ważnych względów nie może jechać :( co właśnie dzisiaj ustaliliśmy

Mega dół :(

Może ktoś by jednak się zdecydował na małą powtórkę wycieczki Lepiego?? - miesiąc - start ok 10-15 sierpnia - powrót przez Bajkał...

Maciej
maciej(maaałpa)graczyk.poznan.pl, 604 44 20 45 gg 4976220

Lepi
10.07.2009, 08:34
Kurcze, takie piekne plany a potrafia sie pokrecic. Mi tez dosc poźno sie pozmienialo ale wyprawa doszla do skutku. Poprobuj rzucic watek na innych forach. Ja pojechalem z calkiem nieznana osoba i wyszlo niezle. W koncu jedzie sie na osobnych motocyklach :)
Dziś nawet rozwazylbym samotna podroz ale to juz zalezy od czlowieka.
P.S. Jesteś w Poznaniu ? Widzimy sie dzis i/lub jutro?

marekzg
10.07.2009, 16:11
Ja się ciągle zastanawiam gdzie jechać.. I jedną z opcji jest Bajkał.. A może coś więcej napiszesz o planie? Sam jedziesz na jednym moto tak? Na ile chcesz jechać masz już wizy? Jeżeli tak to jak koszt wiz? Rozumiem że zamierzasz spać pod chmurką lub namiotem?

Lepi
10.07.2009, 17:28
Ja się ciągle zastanawiam gdzie jechać.. I jedną z opcji jest Bajkał.. A może coś więcej napiszesz o planie? Sam jedziesz na jednym moto tak? Na ile chcesz jechać masz już wizy? Jeżeli tak to jak koszt wiz? Rozumiem że zamierzasz spać pod chmurką lub namiotem?
No jesli masz zamiar wybrac sie w te rejony, a konkretnie Mongolie to zapraszam dzis lub jutro pod Poznan. Nie masz daleko. Bedziemy rozkminiac moj byly przejazd wlasnie przez Mongolie.

Big_Brother
11.07.2009, 00:09
Lepi!

Planowałem Cię odwiedzić jutro. (tzn w sobotę)... raczej przyjadę z Włodarem - ALE wyślij mi sms swój nr tel jak by co: 604 44 20 45


Co do Planów itd - to wiza do Mongolii to 3dni, ja już ją mam. jeżeli ktoś dołączy - to poczekam i za jednym zamachem złożymy potem wniosek o wizę do Rosji wspólnie.

W sumie to polecam siebie jako towarzysza takiego wyjazdu ;)////. mówię spoko po rosyjsku, raczej terenowo wydolę gdyż AT jest moją drugą miłością po motocross no i w sumie metodą trampingową czyli oczywiście, że nocleg pod chmurką itd co się da to po kosztach:- zjechałem mniej lub bardziej dokładnie ponad 70 państw naszego pięknego globu :)



Na tą chwilę ( w tajemnicy przed rodziną) też rozważam wyjazd samotnie :) - ale wolę zawsze mieć kogoś drugiego lub i też 3-ciego.
W sumie rozumiem się dobrze z Włodarem - i dopóki mógł jechać zabardzo nikogo nie szukaliśmy aktywnie.

pzdr
Maciej

Big_Brother
15.07.2009, 01:44
No tak decyzja zapadła - JADĘ SAM. Dzisiaj do Afri założony duży zbiornik paliwa od Włodara - robimy serwis i w drogę :)

Wiza Mongolii już w paszporcie... teraz Rosja i... zastanawiam się czy przeciąć może pólnoc Kazachstanu... czy ktoś wie czy są 3-krotne wizy tranzytowe do Rosji?

Czy na Kazachstan jest potrzebny CDP?
<link rel="File-List" href="file:///C:%5Cwindows%5Ctemp%5Cmsohtml1%5C01%5Cclip_filelis t.xml"><o:smarttagtype namespaceuri="urn:schemas-microsoft-com<img src=" images="" smilies="" redface.gif="" border="0" alt="" title="Embarrassment" smilieid="2" class="inlineimg"></o:smarttagtype>DEKLARACJA + OPŁATY CELNE 2 % WARTOŚCI POJAZDU + TABLICE REJESTRACYJNE TYMCZASOWE
TRANSPORT HANDLOWY - CPD OBOWIĄZKOWE

- Jak bardzo upierdliwa jest ta cała procedura? Może nie warto robić sobie problemów :(

- Czy robią jakieś schody z wydawaniem Wiz?

pzdr
Maciej

ltd454
15.07.2009, 08:32
Wizę tranzytową do KZ wydają na podstawie wizy docelowej lub innej tranzytowej. Wiza tranzytowa ma ważnośc tylko 3 dni. CPD nie jest obowiązkowe w KZ ale pobierali na granicy chyba z 20 $ opłaty granicznej.

Big_Brother
15.07.2009, 08:44
a ile zajęły wszystkie procedury graniczne?

sambor1965
15.07.2009, 09:00
zalezy ktorym przejsciem wjezdzasz do KZ. To jest Azja i tego sie musisz nauczyc. NIe pokazuj ze sie spieszysz, bo beda patrzyli na Ciebie dziwnie. Dorosli sie nie spiesza. To niepowazne. Wiza tranzytowa w tej chwili to juz 5 dni.

Lepi
15.07.2009, 09:56
Hej, sluszna decyzja.
Co do baku, jaki masz zasieg na oryginalnym? Ja teoretycznie moge zrobic 300km a w praktyce przy odkrecaniu gwarantowane 250km. Nie mialem problemu z paliwem a nawet zdazylo mi sie sprzedac. Jesli duzy bak choc troche ogranicza jazde, np na stojaco, zostaw go w garazu. Mongolowie jezdza na chinskich motorkach o zasiego 100-150 km. I daja rade.

Ja kazachstan olalem. Wykombinowalem sobie, nie wiem czy slusznie, ze szybciej bedzie objechac. Droga super. Duzo lepsza niz wynika to z mapy.
pzdr. Juz ci zazdroszcze :drif:

chomik
15.07.2009, 10:01
Hej, sluszna decyzja.
Co do baku, jaki masz zasieg na oryginalnym? Ja teoretycznie moge zrobic 300km a w praktyce przy odkrecaniu gwarantowane 250km.
Ma taki jak ja, teoretycznie zasięg około 700-800 km. No oryginalnym to samo co Ty.
Mi nie przeszkadza w jeździe na stojąco...

Lepi
15.07.2009, 10:10
Jak nie przeszkadza, to jest ok. Miedzy drzewami nie trzeba sie przeciskac :)
A jak z przemieszczajacym sie paliwem? Nie czuc bezwladnosci przy polowie poziomu? W duzych bakach stosuje sie czasem gabki. Tak tylko pytam bo wiem, ze Big Brother to niezly dzikus :)

chomik
15.07.2009, 10:16
A jak z przemieszczajacym sie paliwem? Nie czuc bezwladnosci przy polowie poziomu? W duzych bakach stosuje sie czasem gabki.
Nie odczułem wydaje się, że przez to, że jest on dość mocno podzielony a komory są wąskie i wysokie.

wlodar
15.07.2009, 16:09
Z dużym zbiornikiem jeździ się tak samo jak z oryginalnym, jeśli chodzi o wygodę takie jest moje zdanie. Natomiast jeśli chodzi o osiągi motocykla, to... się zmieniają...
Dziś po raz pierwszy od ponad roku jeździłem z oryginalnym zbiornikiem i okazało się , że ten większy musiał stawiać dość duży opór czołowy, przez to moto jeździło wolniej. Teraz zapier.... aż strach :)
A tak w ogóle to jestem MEGA zdołowany że nie jadę:(, ale cóż... zdrówko ważniejsze. Może za rok się uda :)
...do trzech razy sztuka!!!

I jeszcze jedno!!!
jedźcie lepiej ktoś z Big Brotherem, bo on serio tam sam pojedzie i nie będzie miał Go kto pilnować:haha2: i jeszcze jakiś konflikt międzynarodowy wywoła:D, wszak jego zdolności w chędożeniu i uwodzeniu dziewek cnotliwych sięgają a nawet przewyższają lewarowe:haha2::haha2::haha2:
Pozdro

chomik
15.07.2009, 23:56
zdolności w chędożeniu i uwodzeniu dziewek cnotliwych sięgają a nawet przewyższają lewarowe:haha2::haha2::haha2:
Pozdro
Niech szerzy wirusa XRV genetycznie :D :at::Thumbs_Up:

krystek
16.07.2009, 22:52
Mongolia jest wypas przynajmniej z relacji :), może za rok
napewno w takich celach :)
http://www.bayangol.pl/wyprawy.php?id=19&t=Mongolia_2008_-_Uciekaj%B1c_przed_monsunem
pozdrawiam

Lepi
17.07.2009, 08:13
Fotki super, tylko troche za zielona ta Mongolia. Poznaje te miejsca. Wyglada na to, ze krecili sie w jednym obszarze. W sumie nie dziwne, bo dalej nie mieliby co lowic.

wlodar
17.07.2009, 08:52
Krystek mi w tym roku zdrowie nie pozwoliło ale za rok jadę choćby g... z nieba leciały!!! Wiec jak co to jest nas już dwóch :)

Big_Brother
22.07.2009, 01:59
:) Kazachstan odpada - nie chcę przedłużac czasu - mam równo 30 dni na wszystko - Konsul ZSRR w Poznaniu w drodze wyjątku itd... dał m wizę turystyczną dwukrotną na 30 dni.

O dwukrotnej tranzytowej takiej jak miał Lepi - nawet nie chciał słyszeć chłopak :)

czyli jak odbiorędrugą wizę - to plan gotów do realizacji

Lepi
22.07.2009, 17:09
To sa barany! Juz wiesz, czemu ja wizy zalatwialem w Gdansku. Chore to wszystko. Ale gratulacje, ze jednak sie udalo!

Big_Brother
30.07.2009, 01:30
ufff. Dostałem dzisiaj wizęna 30 dni. muszę granicę Rosji przekroczyć 13.08 a opuścić 11.09.

To są ramy wyjazdu.
Więc start 11-12.08 i trasa:
<meta http-equiv="Content-Type" content="text/html; charset=utf-8"><meta name="ProgId" content="Word.Document"><meta name="Generator" content="Microsoft Word 11"><meta name="Originator" content="Microsoft Word 11"><link rel="File-List" href="file:///C:%5Cwindows%5Ctemp%5Cmsohtml1%5C01%5Cclip_filelis t.xml"><!--[if gte mso 9]><xml> <w:WordDocument> <w:View>Normal</w:View> <w:Zoom>0</w:Zoom> <w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone> <w:PunctuationKerning/> <w:ValidateAgainstSchemas/> <w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid> <w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent> <w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText> <w:Compatibility> <w:BreakWrappedTables/> <w:SnapToGridInCell/> <w:WrapTextWithPunct/> <w:UseAsianBreakRules/> <w:DontGrowAutofit/> </w:Compatibility> <w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel> </w:WordDocument> </xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml> <w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156"> </w:LatentStyles> </xml><![endif]--><style> <!-- /* Style Definitions */ p.MsoNormal, li.MsoNormal, div.MsoNormal {mso-style-parent:""; margin:0cm; margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:12.0pt; font-family:"Times New Roman"; mso-fareast-font-family:"Times New Roman";} @page Section1 {size:612.0pt 792.0pt; margin:70.85pt 70.85pt 70.85pt 70.85pt; mso-header-margin:35.4pt; mso-footer-margin:35.4pt; mso-paper-source:0;} div.Section1 {page:Section1;} --> </style><!--[if gte mso 10]> <style> /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:10.0pt; font-family:"Times New Roman"; mso-ansi-language:#0400; mso-fareast-language:#0400; mso-bidi-language:#0400;} </style> <![endif]--> Kursk
Woroneż
Saratow
Samara
Ufa
Czelabińsk
Omsk
Novosibirsk
Gorno Altajsk
Tashanta
<o:p> </o:p>
Przejazd przez Mongolię 20.08-1.09.2009
<o:p> </o:p>
Wjazd do Rosji północną granicą z Mongolią
– trasa powrotna w Rosji 10 dni
Kiachta
Irkutsk
Krasnojarsk
Novosibirsk
i dalej trasą dojazdową

Sprzęt:
Honda prawie gotowa; bak powiększony, siedzenie szerokie jak tylnia kanapa auta.

Oponki: jadę na nowych anakee ( o ile Hubert je dośle ;), na granicy Mongolii zakładam Mitasa na tył i trelleborg army na przód i do końca kostki na nich ciągnę.

Olej za namową Ramiresa zamiast Motula mam Repsol 10w40 Off road

Reszta standard ... dzisiaj dostałem tylko nieco szoku jak odbierałem zamówione jeszcze przez Włodara oryginalne Nissiny klocki i musiałem pojechac do bankomatu bo zabrakło... ale podobno warto mieć to i się mniej denerwować

Wszystkie inne akcesoria na założenie i na zapas kupione - przyszły tydzień mam pod hasłem dużych serwisów i mojej nauki - bo ja nieco zielony z tego jestem.

Lepi
30.07.2009, 11:33
Super!
Przygotuj sobie dobrze nawigację, ja robiłem to w ostatniej chwili i było to stresujące. W dodatku obsługi uczyłem się w drodze :)

Big_Brother
31.07.2009, 17:29
mam naprawdę dużą prośbę o wszelkie sensowne uwagi i ew doświadczenia z użytkowania
http://www.findmespot.eu/pl/


Wydaje mi się to zajebistym pomysłem na wyprawę - zwłaszcza akcja ratownicza do 100tys USD w ramach rocznej aktywacji za dopłatę 11eur!

Otworzyłem też post o tym urządzeniu w dziale wszystko dla afrykańczyka...

tam więc chyba dobrze by było pisać... pewnie są tacy co tam zajrzą - a mój wyjazd i mongolię mają w D :/

:) Maciej

deny1237
31.07.2009, 20:02
ja z tego jeszcze nie korzystałem ale proponuje zajrzeć w takie tematy jak:

stany....stany

czy

chukotka

w tych własnie posach sa linki gdzie można podejrzeć gdzie własnie aktualnie sa chłopaki wiec sądzę że oni właśnie tez z tego korzystają wieć może ktos kto ich zna bliżej bedzie wiedział coś iwecej na tremat tego rozwiązania bo chłopaki jeszcze w drodze wiec raczej nie a moze zapytaj ich w ich temacie to wypowiedza sie czy sa z tego zadowoleni.

Big_Brother
08.08.2009, 23:52
hej! :)

do wyjazdu 2 doby - aż wrze od przygotowań
ponieważ znaczna część moich "kibiców" to ludzie z poza forum odpaliłem stronkę http://maciejgr.blogowniczek.pl/ (w pełni będzie obłożona fotkami i grafiką dopiero od dnia wyjazdu...

kupiłem spot gps lokalizator:
na razie link do śledzenia mnie to:
http://share.findmespot.com/shared/faces/viewspots.jsp?glId=0vhVtMOQd0zzAV9UbKWC96lPE4WSLiR ZD

gdyby się coś zmieniało to... podam nowego linka.

jak by coś komuś ciekawego przyszło do głowy to proszę o kontak na mój nr w era gsm 604 44 20 45 zasieg będę przecież łapał
Jak co to będę miał roaming satelitarny w thuraya na nr polskiej ery +48 606 2 48 48 2 (sma max 160 znaków--- inaczyj nieczytelny cały)

Jeżeli jakiś kontakt to prosze o smsy z podpisem:) swoją drogą miło mi będzie smsy dostawać :)

Marcin z Zakopanego
09.08.2009, 07:44
Fajnie, że masz telefon satelitarny - to naprawdę bezpieczniej i wygoddniej, jakbyś był w nagłej potrzebie w jakiejs dziczy :)
Thuraya ma w Azji super zasięg, znacznie lepszy niż Irydium, które za to działa na całym świecie. Sprawdź jeśli się wyrobisz, czy Thuraya nie daje możliwości wysyłania smsów z sieci za darmo - w Irydium jest taka możliwość. To by Ci oszczędziło kosztów na to przekierowanie prze Erę. Jeśli się nie da z Netu za darmo, to podaj tu może ten numer satelitarny - kto z forum będzie chciał się odezwać to może wziąć na klatę kilka złotych i napisać na swój koszt. :)
Życzę miłej zabawy :)

Big_Brother
09.08.2009, 12:10
no właśnie w tym Wasza wygoda, że mam tel satelitarny od Salonu ERA GSM.

I działają w nim w roamingu satelitarnym moje oba nr moje polskie komórki - ten drugi to taki nigdy nie używany - raczej tego włożę - ale jak co to mogę sobie karty przekładać. NIE mam więc innych nr-ów sat... za to sms do mnie grosze :)

pzdr
Maciej

PS co iekawe... mogę we własnym ogródku mieć w nim kartę ERA - a łączyć się nie z masztem który widzę - ale wejść w thuraye- w roaming satelitarny na terenie kraju :)

mg:dizzy:

wlodar
09.08.2009, 14:29
Hameryka normalnie... hameryka... ;) i tak powoli dojdziemy do bezpośrednich video transmisji z czarnej dupy :) Powodzenia i trzymam kciuki!!!

podos
10.08.2009, 11:33
no na razie to widać na tym SPOTcie do ktorego mieszkania włamsko zrobić jak już pojedziesz...:)
Powodzenia na wyprawie!

Big_Brother
11.08.2009, 03:18
hej!
3:!5, moto spakowane - rano odjazd.
na http://maciejgr.blogowniczek.pl/ jest drugi link do śledzenia mnie na tym nadajniczku spot.
coś chyba przy tym pierwszym ustawiłem źle i dane są tylko z ost 24 h... a teraz idę spać

narkoza :)

Maciej

wlodar
11.08.2009, 23:25
od Big Brothera:
Brr! jak mokro! pierwsze 700km zrobione w deszczu i ulewie. W sumie 10km było sucho:(
na granicy jak na posiadacza paszportu z nietypowymi stempelkami przystało- pełna rewizja całą noc pakowanego bagażu.
Przynajmniej przypomniałem sobie gdzie co mam:)
Nocleg w Kowlu

myku
11.08.2009, 23:56
Dopiero zgooglowalemk naszego bohatera i wciagnalem sie w ta wyprawe.zycze powodzenia i na bierzaco bede tu zagladal.nie daj sie !!

Big_Brother
12.08.2009, 23:16
http://maciejgr.blogowniczek.pl/

Jeżeli ktoś chce wiedzieć, gdzie ukrywa się ten facet, który uciekł dzisiaj radiowozowi na sygnale może kliknąć na tajny link og GPS-a http://maciejgr.blogowniczek.pl/wp-includes/images/smilies/icon_smile.gif .
Zanim gościa potępicie, powiem na jego usprawiedliwienie, że on ilekroć jeździł przez Ukrainę zawsze musiał podnosić stopę życiową tamtejszej drogówki… http://maciejgr.blogowniczek.pl/wp-includes/images/smilies/icon_biggrin.gif
A dziś zrobił ponad 1000 km, był zmęczony i jakoś tak go poniosło… http://maciejgr.blogowniczek.pl/wp-includes/images/smilies/icon_wink.gif
Ja już mam dość przebywania z tym typem sam na sam więc idę spać.
Pozdrowienia z granicy ukraińsko-rosyjskiej!
Za mną w sumie ponad 1650 km, a to prawie 10% zaplanowanej trasy!
Hej!

rambo
12.08.2009, 23:37
Maćku, jak navi, pomaga mam nadzieje :)

chinol
13.08.2009, 08:18
Normalnie JANEK BOND DR007 licencja na uciekanie ;)

nie źle się zaczyna ;)

prawda ukraińscy policjanci tylko siano wyciągają, strasząc więzieniem i kilkudniowym zatrzymaniem dla wyjaśnienia.

Powodzenia

wlodar
13.08.2009, 09:28
Tak to jest jak się harcerza samopas puści:) Trzymaj tak dalej!!! Powodzenia!
A tak wogóle to zazdrość i wscieklość mnie zżera... ale wsciekłość na siebie i ogólnie na sytuacje :(

wlodar
18.08.2009, 18:00
Wiadomość od Big Brothera:
parametry techniczne duuuuzego zbiornika od wlodara:
pojemność 42litry, zasięg na rezerwie: 32,4km dalej 4km pchanie(1,25h) i 15km na holu ;). Pozdrawiam wsiech!!!
Przed chwilą pisaliśmy na gg, Maciej jest 700km od granicy mongolskiej w Bijsku u księdza Andrzeja.
Wszystko ok daje radę

Lepi
18.08.2009, 18:03
Jest taka zależność, że im większy bak tym częściej się pcha :D

Lepi
20.08.2009, 14:21
No w fajnym miejscu wylądował. Chętnie bym tam wrócił. Dalej pewnie na Ulangom. Ciekawe, czy potem poleci "głowną" czy zjedzie trochę na południe. Ja zazdroszczę całym sobą :)

wlodar
21.08.2009, 13:27
Maciej pisze ze jest całkiem wesoło;) pojechał drogą polnocną i jest całkiem fajnie... W rzece zakopał moto po godzinie się z niej wydostał(woda ponad metr głębokości) Przy okazji urwał też i zgubił podstawie centralną, na ktorą zresztą narzekał bardzo.

Lepi
21.08.2009, 15:59
No to ma fajnie, tam faktycznie są głębokie brody. Zresztą wspominałem i tym. Dobrze jedzie, emocji mu nie zabraknie choć teraz to już sucho będzie miał.

monah
23.08.2009, 18:51
Kolega sie na srode lub czwartek zapowiedzial w irkutsku)

wlodar
23.08.2009, 22:29
Dzisiaj pancerniki wymiękły.... Maciej pisze na blogu, że ostatecznie urwał kufry :( teraz wiezie je przypięte za sobą na siedzeniu.
Oby juz więcej kląkrów nie gubił, bo w końcu cała Afri gdzieś posieje ;)

wieczny
23.08.2009, 23:42
Ale kufry czy mocowania :)? Bo mocowania zostały urwane już w Rumunii przez Grzegorza :).

śniegol
24.08.2009, 22:33
Hej qrna ?
Co tu taka cisza ?
Przecież ten pacan chyba największy Hardcore z tego grona odwala a tu kiboli jak na lekarstwo:))
Coś tam Lepi i Włodar piszą ale w końcu napożyczali mu kilka fantów to się troszczą :))
Jako wielokrotny kompan NAWOŁUJE do kibicowania!!!!
http://maciejgr.blogowniczek.pl/

chinol
24.08.2009, 22:35
śledzimy bloga, spokojnie ;) moto przygotowane i jestem spakowany by popędzić z pomocą ;)

monah
27.08.2009, 06:24
Maciek wczoraj dojechal do irkucka.caly zdrowy, wszystko u niego w porzadku:)

wlodar
30.08.2009, 20:56
Hej qrna ?
Co tu taka cisza ?
Przecież ten pacan chyba największy Hardcore z tego grona odwala a tu kiboli jak na lekarstwo:))
Coś tam Lepi i Włodar piszą ale w końcu napożyczali mu kilka fantów to się troszczą :))
Jako wielokrotny kompan NAWOŁUJE do kibicowania!!!!
http://maciejgr.blogowniczek.pl/
Spokojna Twoja rozczochrana ;) kibicuję nie tylko klakrom co je Maciej targa ze sobą, ale przede wszystkim Jemu samemu!!!
Jest niezły gigant, pakuje sie sam w ładny cyrk... aż mnie z zazdrości skręca, ale tak pozytywnie, na samą myśl, że miałem być tam z Nim...
Pozdro!!!

monah
05.09.2009, 09:53
:at: jedziesz jeszcze czy juz w domu?

wlodar
06.09.2009, 20:40
Z tego co na blogu Maciej pisze, wynika że chyba jutro ten ŚWIR wjedzie do Polski!!!
Ma facet JAJA!!! sam taki kawał drogi!!!
Trzymam kciuki do samego końca!!!

wlodar
06.09.2009, 23:02
Maciej jest już w Polsce, dziś kima w Łomży a jutro... będzie spowrotem w Poznaniu!!!
DAŁ RADĘ!!! :)

wlodar
07.09.2009, 21:31
Już wrócił!
Moje Wielkie Gratulacje!!! :)

Viorika
07.09.2009, 23:55
Podróżncze ADHD pomaga w samotnych podróżach:) Gratulacje Maćku:)

Big_Brother
09.09.2009, 02:05
hej wszystkim :)

melduję się po powrocie.... cały i zdrowy.

maciej

chomik
09.09.2009, 08:10
:) gratulacje, maładiec

Lepi
09.09.2009, 09:30
Dobrze słyszeć dobre nowiny. Witamy.

barman
09.09.2009, 18:10
Wielkie gratulacje! Jechalem razem z Toba...tyle ze po mapie:)

Ciapek
09.09.2009, 20:03
Liczę na jakieś zdjęcia relacjonujące wyprawę :)

Marcin SF
09.09.2009, 20:38
Gratulacje !!

ENDRIUZET
09.09.2009, 21:39
No to opowiadaj ... wrzucaj foty, filmy ...

Big_Brother
10.09.2009, 00:45
Panowie!

Cały wyjazd ze zdjęciami jest dzień po dniu na:

www.maciejgr.blogowniczek.pl

Jeszcze dorzucę trochę zdjęć -ale już zapraszam tam do czytania raportu.- pisanego na bieżąco dzień po dniu.

:)

pzdr
Maciej

sambor1965
10.09.2009, 14:00
Poczytalem w nocy.
Fajnie ze sie nie dales zlamac przeciwnosciom losu i pojechales mimo wszystko. Pewnie ze szkoda ze samemu, zawsze uwazalem ze wrazen sie ma wiecej jak jest z kim je dzielic. Ale z drugiej strony lepiej samemu niz wcale...
Tylko w k... daleko tam jednak. 28 dni w podrozy z tego 6 Mongolii. Moze zreszta podczas naszej wycieczki wyszlo podobnie?