PDA

View Full Version : Akumulator Litowojonowy


mdxmd
20.01.2019, 18:57
macie jakieś doświadczenia w tym temacie, ktoś już stosował ew jaką pojemność i jak to się sprawdzało (dostępne od 4Ah do 6Ah), w CRF aku jest nad silnikiem gdzie temperatura jest już istotna... w większości moto akumulatory montowane są w "zimniejszych" miejscach.... wiadomym jest, że optymalna temperatura dla aku to ok 20-25st.C pewnie w CRF i 50 albo i więcej stuknie więc rozwiązali to słabo...

nabrU
20.01.2019, 21:20
Uściślij czy chodzi o Li-Ion czy LiFePO4

matjas
20.01.2019, 21:46
Tak na szybko z neta:

Lithium Iron Phosphate 12V batteries act as direct replacement to usual (LeadAcid,GEL) battery. Upgrading lifetime of your old battery is simple and for most applications can be done immediately without further modifications to your system. Extremely high peak current draw also enable working as starter battery.

mdxmd
20.01.2019, 22:27
Uściślij czy chodzi o Li-Ion czy LiFePO4

LiFePO4

muszel72
21.01.2019, 11:49
W jakiej formie to LiFePo4. Ilość cel, balansowanie, BMS itd

matjas
21.01.2019, 13:00
są zamienniki pakowane normalnie w opakowanie jak zwykłe Pb - takie widziałem.
a jak to wygląda 'pod maską'? NATAS ma dwie wtyczki do takiego pakietu czy jak?
zadziwiony jestem w ogóle, że honda zastosowała takie aku.

m

Rychu72
21.01.2019, 13:20
Mam taki od roku, ale w DR650. Jak na razie wszystko działa super i waży prawie tyle co opakowanie od żelowego.

https://www.google.com/search?q=akumulator+litowo-jonowy+suzuki+dr+650&tbm=isch&source=iu&ictx=1&fir=AKlv3wGjmDb34M%253A%252C5ShzBpGeFRUTpM%252C_&usg=AI4_-kQvzILUgsldqimlegobR7vFjNAlOQ&sa=X&ved=2ahUKEwiQpNbk7f7fAhXQC-wKHTeSDXkQ9QEwCHoECAMQCg#imgrc=AKlv3wGjmDb34M:

matjas
21.01.2019, 13:38
acha - czyli ładowarka i BMS są zaszyte w opakowaniu. no i super.

m

mdxmd
21.01.2019, 15:34
W jakiej formie to LiFePo4. Ilość cel, balansowanie, BMS itd

myślałem o shido, niestety szczegółowych informacji o budowie brak....

5Ah
300A rozruch
60Wh

ciekawe jak moto z jakiś powodów nie odpali to na ile to wystarczy... na 5-6 strzałów po 5s, spotkałem gościa co miał w R1200ADV już 2 lata i sobie chwalił a rozrusznik tam wiadomo traktorowy w CRF powinno być mu znacznie łatwiej, głównie chodzi mi o masę aku a tutaj jest spora różnica

CzarnyCzarownik
21.01.2019, 16:49
Mały akumulator to też problem podładować coś na postoju, poświecić światłami przy rozbijaniu namiotu (bez odpalonego silnika). Ja mam małego drona, który posiada baterię 12V 2Ah. Czyli jakbym chciał sobie naładować baterię to już mam praktycznie połowę pojemności pozostalej w baterii motocykla. Te 2-3kg mniej to wysikać się + poćwiczyć tydzień przed wyjazdem aby zgubić trochę tłuszczu i wyjdzie na to samo :D (co nawiasem pisząc przy motocyklu 250kg jest niczym)

No i jak litowy aku z jakiegos powodu się zapali to powodzenia. Dla mnie PB jest lepszym rozwiązaniem do motocykla w świat.

Franz
21.01.2019, 19:13
5 ah to do skutera a nie do silnika 1000ccm
Mam 14 ah. Daje radę w Trampku i XR 650 L

muszel72
21.01.2019, 19:59
Ale chyba mylicie aku LiFePo4 z Litowo-Jonowym:)
Ten pierwszy to litowo żelazowo polimerowy. Tylko do niego trzeba BMSa. Z tego co się orientuję to do litowo jonowego nie trza:)

kristoch
21.01.2019, 20:07
Ale chyba mylicie aku LiFePo4 z Litowo-Jonowym:)

Ten pierwszy to litowo żelazowo polimerowy. Tylko do niego trzeba BMSa. Z tego co się orientuję to do litowo jonowego nie trza:)



Wg mojej skromnej wiedzy potrzeba do każdego w chemii Li..., gdzie ogniwa łączone są szeregowo. W motoryzacji one i tak są pakowane w obudowę jak tradycyjne Pb razem z BMS w środku.

Ale ten temat już był przecież.
A tu nawet małe porównanie rozładowania oem vs Shorai - http://africatwin.com.pl/showpost.php?p=603079&postcount=85

muszel72
22.01.2019, 09:42
Tak czy inaczej, w ATAS jest litowo jonowy a nie LiFePo4. Pzdr

radiolog
22.01.2019, 09:56
Tak czy inaczej, w ATAS jest litowo jonowy a nie LiFePo4. PzdrA który bardziej nadaje się do motocykla?

mdxmd
22.01.2019, 11:30
Tak w środku wygląda japoński shido,

bKvyAsamZxs


zaufania to nie budzi....

muszel72
22.01.2019, 15:40
Nie wiem który będzie lepszy. Z pewnością LiFePo4 będzie o wiele wiele droższy. Obecnie mam w swojej królowej litowo jonowy bo fabryka tak wymyśliła. Stoi już półtora miesiąca i mimo, że coś ją tam skubie to nie zauważyłem jakiejś straty :)

mdxmd
22.01.2019, 16:26
Nie wiem który będzie lepszy. Z pewnością LiFePo4 będzie o wiele wiele droższy. Obecnie mam w swojej królowej litowo jonowy bo fabryka tak wymyśliła. Stoi już półtora miesiąca i mimo, że coś ją tam skubie to nie zauważyłem jakiejś straty :)

wiesz jakiej pojemności masz aku?

muszel72
22.01.2019, 16:56
Mogę sprawdzić późnym wieczorem.

radiolog
22.01.2019, 19:31
Nie wiem który będzie lepszy. Z pewnością LiFePo4 będzie o wiele wiele droższy.


A to dziwne bo mam w NAT zamiennik olowianego w technologii lifepo4 i jego cena była napewno niższa niż cena oryginalnego Pb, a gdzie tam do ceny litowo-jonowego oryginalnego

kristoch
22.01.2019, 20:03
Merytoryczne porównanie LiFePO4/LiIon/Pb. Wprawdzie nie w kontekście motoryzacji ale fakty dot chemii są aktualne - polecam lekturę.
https://oh8stn.org/blog/2018/05/17/lithium-ion-vs-lifepo4-vs/

muszel72
22.01.2019, 20:27
Nie kupiłbym taniego chińczyka LiFePo z uwagi na to, że jego trwałość jest mocno ograniczona choćby przez słaby BMS. proces balansowania jest kluczowy w tego typach aku i nie da się go przeprowadzić byle jak i szybko. W firmie gdzie pracuję jest dział PV oraz autonomii oświetlenia gdzie prowadzi się projekty z udziałem baterii LiFePo4. Dobra bateria tego typu z pewnością będzie przewyższać ceną kilkukrotnie zwykły aku.
Fajny artykuł.

matjas
22.01.2019, 20:49
Fajny artykuł dzieki!!!!

mdxmd
22.01.2019, 21:26
"where lithium ion cells should never be used above +60 Celsius."


... ATAS ma właśnie taki aku, który jest nad silnikiem dość szczelnie zabudowany i jeżeli założymy, że będziemy sobie jeździć w terenie + upał jak 35 st.C to ile będzie na aku?? na bank wskoczy 60st.C ew. gdzieś w Maroko lub innej części "gorącego świata" natomiast z LiFePO4 nie ma już tak restrykcyjnego ograniczenia temperatury.... dla zwykłego kwasowego AKU taka temperatura też jest nie dopuszczlna.... coś się komuś pomyliło przy projektowaniu.

Info dla użytkowników starszych egzemplarzy CRF:

"Znamionowa temperatura pracy akumulatorów wynosi 20 [°C]. Praca akumulatorów bezobsługowych w podwyższonych temperaturach powoduje dramatyczne skrócenie ich żywotności. Żywotność zmniejsza się o połowę na każdy wzrost temperatury o 8 [°C] powyżej znamionowej temperatury pracy. Oznacza to, że akumulator eksploatowany w 28 [°C] zachowa 50 [%] a w 36 [°C] tylko 25 [%] projektowanej żywotności.

zalecenia w użytkowaniu (akumulatory kwasowe/bezobsługowe)

-umieszczać akumulator z dala od urządzeń będących źródłem ciepła,
-zachować przynajmniej 1,5 cm odstępu wokół akumulatora oraz stosować urządzenia z otworami wentylacyjnymi w obudowie dla zapewnienia -swobodnej cyrkulacji powietrza, zastosować efektywną naturalną lub wymuszoną wentylację,
-stosować zasilacz z kompensacją temperaturową napięcia ładowania jeśli temperatura pracy będzie znacznie przekraczać 20 [°C] .

Napięcie ładowania powinno zawierać się w zakresie od 2,25 do 2,30 [V/ogniwo] (zalecane 2,275 [V/ogniwo]) czyli od 13,5 do 13,8 [V] dla akumulatorów 12V. Przy dużych wahaniach temperatury pracy należy zastosować zasilacz z układem kompensacji temperaturowej napięcia ładowania, który zmniejsza napięcie ładowania przy wzroście temperatury. Współczynnik kompensacji temperaturowej wynosi minus 3,3 [mV/ °C/ogniwo] od 20 [°C]. Napięcie ładowania powinno być dobrze stabilizowane a jego tętnienia nie powinny przekraczać 1,5 [%].
"


to do wątku o bublu będzie pasować :) może dlatego musieli wsadzić chociaż Litowy a użytkownicy starszych egzemplarzy kupią sobie nowe aku zaraz po gwarancji (w zależności w jakich warunkach kto użytkował moto będzie to wcześniej lub później )

kristoch
22.01.2019, 22:24
Ja bym się nie spalał - chyba każdy aku Li... będzie lepszy od Pb. A i w razie czego da się ogniwa wewnątrz wymienić tanio na bazie aku RC.
Tanie Chińczyki to zawsze loteria, ale też niedroga.


Jaki aku, jaki bagaż - to są wprawdzie jedynie dylematy pierwszego świata, ale warto je pielęgnować 😉, bo raczej nikt nie chce się mierzyć z problemami trzeciego świata...

Zdrowia!
PS ale faktycznie aż dziw, że umiejscowienie aku w NAT nad silnikiem nie powoduje więcej problemów - tam przecież b. gorąco latem jest.

Rychu72
23.01.2019, 07:37
Tu jest porównanie akumulatorów litowo - jonowych w zależności co w środku.
Ogólnie cały artykuł ciekawy
https://elektronikab2b.pl/technika/50063-akumulatory-litowo-jonowe-konstrukcje-materialy-parametry/strona/3

Ma ktoś pojęcie co jest pakowane do aku firmy JMT? Na niektórych jest napisane LiFePo, a na innych tylko litowo-jonowy.

mdxmd
23.01.2019, 10:14
Jednego tylko nie mogę zrozumieć... pitolenia o specjalnych ładowarkach a w motocyklu regulator daje ciągle napięcie w granicy 13.5-14.4V i nie przerywa żadnego ładowania co ma miejsce w ładowarce dedykowanej więc po co cała ta propaganda..??? nabijanie w butelkę aby chyba kupić kolejny gadżet w postaci ładowarki o wartości 1/2 ceny akumulatora

Rychu72
23.01.2019, 10:21
Ładowarka coś koło 90 Pln

kristoch
23.01.2019, 10:47
Jednego tylko nie mogę zrozumieć... pitolenia o specjalnych ładowarkach a w motocyklu regulator daje ciągle napięcie w granicy 13.5-14.4V i nie przerywa żadnego ładowania co ma miejsce w ładowarce dedykowanej więc po co cała ta propaganda..??? nabijanie w butelkę aby chyba kupić kolejny gadżet w postaci ładowarki o wartości 1/2 ceny akumulatora



Nabijanie w butelkę - jak piszesz bo jeśli w środku jest BMS (a musi jakiś być), to on i tak pilnuje by poszczególne ogniwa miały to samo napięcie.
Ja kupiłem dedykowaną ładowarkę do Shoraia bo w promocji była tanio i przede wszystkim dlatego, że ją się podłącza do osobnego gniazda w akumulatorze i nie trzeba aku wyciągać i odłączać od instalacji zimą by go podładować. Jeśli jeździ się w miarę regularnie i nie ma jakichś odbiorników pobierających za dużo prądu na postoju to żadna ładowarka nie jest potrzebna.

mdxmd
23.01.2019, 11:28
Nabijanie w butelkę - jak piszesz bo jeśli w środku jest BMS (a musi jakiś być), to on i tak pilnuje by poszczególne ogniwa miały to samo napięcie.
Ja kupiłem dedykowaną ładowarkę do Shoraia bo w promocji była tanio i przede wszystkim dlatego, że ją się podłącza do osobnego gniazda w akumulatorze i nie trzeba aku wyciągać i odłączać od instalacji zimą by go podładować. Jeśli jeździ się w miarę regularnie i nie ma jakichś odbiorników pobierających za dużo prądu na postoju to żadna ładowarka nie jest potrzebna.

gdzie kupiłeś shorai ? czy model LFX19A4-BS12

odnośnie zabezpieczeń to nie wszystkie aku takowe posiadają, BMS musi być w aku ale co z przeładowaniem (zbyt duże napięcie) czy zwarciem albo przekroczeniem temperatury ogniw...

matjas
23.01.2019, 13:29
Jednego tylko nie mogę zrozumieć... pitolenia o specjalnych ładowarkach a w motocyklu regulator daje ciągle napięcie w granicy 13.5-14.4V i nie przerywa żadnego ładowania co ma miejsce w ładowarce dedykowanej więc po co cała ta propaganda..??? nabijanie w butelkę aby chyba kupić kolejny gadżet w postaci ładowarki o wartości 1/2 ceny akumulatora

No to zrozum, że ładowarka po prostu odcina napięcie ładowania kiedy bateria jest pełna. Tak po prostu. Możesz podawać ile chcesz - więcej niż do pełna nie wejdzie. Tym bardziej, że koncówka ładowania LiIon to już jest prąd ledwo ledwo.

m

mdxmd
23.01.2019, 13:48
No to zrozum, że ładowarka po prostu odcina napięcie ładowania kiedy bateria jest pełna. Tak po prostu. Możesz podawać ile chcesz - więcej niż do pełna nie wejdzie. Tym bardziej, że koncówka ładowania LiIon to już jest prąd ledwo ledwo.

m

chyba wiemy o czym piszemy :) przeczytaj jakiekolwiek opis w sklepach internetowych czy nawet w "słynnym" larssonie, powinna być specjalna ładowarka nawet z wykrzyknikami.... stąd moje wywody... wiem jak to działa, a analogia do regulatora w motocyklu była tylko po to aby nie popadać w paranoje z tymi ładowarkami :)

Dario
23.01.2019, 21:19
Koledzy. Pasowałoby wyjaśnić wyczerpująco ten temat ponieważ gra warta jest świeczki a dokładnie to 452,46 GBP, czyli coś ok. 2170 PLN, bo tyle kosztuje oryginalny akumulator ELIIY HY110 montowany w ATAS od 2018 roku.
I tutaj moje głowne pytanie.
Czy ten "nasz"akumulator mający na obudowie napis Li-ion nie jest w rzeczywistości akumulatorem typu LiFePo4 ?
Wbrew pozorom nie jest to głupie pytanie, ponieważ większość filmików (w tym filmik przytoczony w tym wątku) na YT o motocyklowych alumulatorach oznaczonych jako Li-ion pokazuje, że to w rzeczywistosci są to akumulatory LiFePo4 a to Li-ion to tylko skrótowe oznaczenie.
Pytanie zadaję dlatego, że na opakowaniu ładowarki CTEK LITHIUM XS jak byk napisane jest że służy tylko do LiFePo4.
To jak, odpowie ktoś konkretnie czy CTEK LITHIUM XS nadaje się do ładowania akumulatora Li-ion w nowej AT Adveture Sports?
PS.
Może odezwał by się ktoś z serwisu Hondy - wiem, ze czytacie to forum ?

Cezar3
23.01.2019, 21:26
Mam NAT 2018 i zakupiłem CTEK LITHIUM XS. Ładuje i działa, tyle wiem...

Dario
23.01.2019, 21:29
Mam NAT 2018 i zakupiłem CTEK LITHIUM XS. Ładuje i działa, tyle wiem...

Ja właśnie też dziś kupiłem tego CTEK-a ale jak zacząłem czytać ten wątek to bylem juz bliski oddania go do sklepu :)
Dzięki za info.

kristoch
23.01.2019, 22:09
gdzie kupiłeś shorai ? czy model LFX19A4-BS12

odnośnie zabezpieczeń to nie wszystkie aku takowe posiadają, BMS musi być w aku ale co z przeładowaniem (zbyt duże napięcie) czy zwarciem albo przekroczeniem temperatury ogniw...



Tak, ten model kupiłem na https://www.shoraidirect.com/en/. Więcej moich wynurzeń znajdziesz w wątku, który podałem wcześniej.


Temat BMS to rzeka. Nie mam wiedzy o wszystkich modelach aku oczywiście, ale chętnie się podzielę tym co wiem o BMS i ogniwach Li.... W uproszczeniu:
BMS (battery management system) to zwykle dość prosty układ, który ma pilnować zwykle tylko w czasie ładowania by poszczególne ogniwa (bloki ogniw) w szeregu były ładowane równomiernie i docelowo miały zbliżone napięcie. Tym samym BMS chroni przed przeładowaniem całego aku. Nie sądzę by było zabezpieczenie przed zwarciem (w Pb tez nie ma), albo termiczne. Każdy producent może sobie wymyślić różne zabezpieczenia ale zwykle idzie się na minimum by się opłacało. Najtańsze BMSy potrafią się spalić, nie informując o tym nijak. Pobierają tez prąd i rozładowują aku powoli.
Potrzeba BMS wzięła się stąd, że w aku, gdzie łączonych jest kilka ogniw Li... w szeregu może z czasem wystąpić sytuacja, że te ogniwa będą miały różne napięcia (weźmy np. 3 x LiPo po naładowaniu 4,2 + 4,2 + 3,7 = 12,1V). To się może zdarzyć z czasem jak np. jedno z ogniw się zużyje, np. z przegrzania. Wtedy zwykła ładowarka, mierząc V na całym aku będzie ładować dalej. Tak samo regulator napięcia w motorze w trakcie jazdy. I nie byłoby problemu (w Pb nie ma) gdyby nie wrażliwość ogniw w chemii Li... na przeładowanie. One gdy osiągną 4,2V w LiPo i 3,6V w LiFePO4, a dalej się je ładuje zaczynają się grzać by wreszcie się zapalić i/lub wybuchnąć. Podobnie dzieje się przy zwarciu czy mechanicznym uszkodzeniu. Te ogniwa gromadzą dużo energii, stąd gwałtowność procesu utleniania. Na YT jest mnóstwo filmików jak LiPo wybuchają, ale warto pamiętać, że w roli głównej występują najczęściej ogniwa modelarskie (bez BMS) - np. https://youtu.be/T2YU9_6Af9U.
BMS pilnuje by wszystkie ogniwa w szeregu miały podobne napięcie i nie dopuszcza by któreś się ładowało powyżej napięcia max (monitoruje każde ogniwo z osobna). Tym samym nie dopuści do przeładowania całego aku i stąd można spokojnie wkładać aku LiPo do maszyn oraz ładować zwykłymi ładowarkami. Wyjątkiem są ładowarki w trybie odsiarczania dla aku Pb bo polega to na podaniu dużo wyższego napięcia na akumulator (chyba ponad 14V) - wtedy BMS mówi do widzenia.
Ciężko mi uwierzyć, żeby jakiś producent aku dla motoryzacji odważył się sprzedawać aku LiPo bez BMS w środku. To by były tykające bomby bo w samochodzie/moto aku jest stałe doładowywany i prędzej czy później poszczególne ogniwa rozjeżdżają się napięciowo. Nawet majsterkowicze i amatorzy budujący samodzielnie aku do rowerów elektrycznych stosują BMS.
Różnice w cenach aku Li wynikają raczej z jakości użytych ogniw - na rynku jest mnóstwo podróbek oryginalnych ogniw LiPo 18650, a różnice w pojemności potrafią być trzykrotne. Np. ten (drogi) Shorai - deklarowana pojemność 84,5Wh, a zmierzyłem 70Wh (https://youtu.be/7a3CzWdIDvI).

Sorry za przydługi wywód, ale inaczej nie miałem pomysłu jak argumentować, że raczej wszystkie aku Li... w motoryzacji mają BMS!
😉

mdxmd
23.01.2019, 22:35
jednym słowem bierzesz stabilizowany prostownik z voltomierzem i najlepiej amperomierzem ustawiasz np. 14.4V i prąd tak na start 2A i idziesz sobie na dwa dni co i tak będzie 1.5dnia zbyt długo i masz wyr..b.ne co się dzieje bo BMS i tak panuje nad sytuacją, ostatecznie szkoda tylko prądu pożartego przez prostownik już bez obciążenia :)

problemem mogą być wielostopniowe ładowarki do aku PB, które przeprowadzają specyficzny proces ładowania (wieloetapowy) aku włącznie z testami sprawności i to w przypadku LItowych czy tam LiFP się nie sprawdzi... nic nie wybuchnie ale z naładowaniem może być tak nie na 100% no może na 70% ale i tak ładować będzie :) z tym powyżej 15V to od czego jest BMS niech się martwi co z tym zrobić przecież regulator też może się spalić i będzie szło nie 14V a np. 30V !!!!! i co wtedy mamy rozpierduchę pod nogami :) mam nadzieję, że nie.

To może dalej rozważmy taką sytuację tzn. pada regeel i wali nam 30V

w przypadku zwykłego aku BP, napięcie nie wrośnie i tak do tych 30V bo aku będzie częściowo obciążać układ tym samym prawdopodobieństwo spalenia elektroniki jest niewielkie

w przypadku Litowych itp. BMS stwierdzi, że dzieje się źle i rozłączy układ wtedy alternator z tym padniętym regulatorem całą moc odda w naszą ukochaną elektronikę motocykla paląc wszystko w dym...., no chyba, że ta elektronika jest aż tak odporna na wzrost napięcia w instalacji

Optymistyczne jest to, iż taka awaria regulatora napięcia to rzadkość :) z reguły pada "w drugą stronę" czyli nie ładuje nic albo prawie nic.

Generalnie brak jest dokładnych informacji jak zachowa się konkretny akumulator Li-ion czy Li-Fe w skrajnej sytuacji a powinno to zostać jakoś uregulowane przepisami.

kristoch
23.01.2019, 22:35
Koledzy. Pasowałoby wyjaśnić wyczerpująco ten temat ponieważ gra warta jest świeczki a dokładnie to 452,46 GBP, czyli coś ok. 2170 PLN, bo tyle kosztuje oryginalny akumulator ELIIY HY110 montowany w ATAS od 2018 roku.
I tutaj moje głowne pytanie.
Czy ten "nasz"akumulator mający na obudowie napis Li-ion nie jest w rzeczywistości akumulatorem typu LiFePo4 ?



Bardzo trafne pytanie - jak kupowałem Shorai-a to mi się wydawało, że Li-Ion... Poniżej zdjęcia różnych naklejek na tym samym aku - Lithium Iron = LiFePO4. Zobaczcie co macie na aku ATAS napisane - Li-ion czy Li-iron (Li-Fe)? Bo za 2170PLN to tam w środku chyba samo złoto jest 😎.
Jeśli ładowarka podłączana jest do klem 12V to praktycznie każda będzie ok.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190123/efb8b55c2b3a25818834fa613f538de8.jpg

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190123/cb9af829fd47c884ad9e53a890e1e6ea.jpg

kristoch
23.01.2019, 22:44
jednym słowem bierzesz zwykły prostownik z voltomierzem i najlepiej amperomierzem ustawiasz np. 14.4V i prąd tak na start 2A i idziesz sobie na dwa dni co i tak będzie 1.5dnia zbyt długo i masz wyr..b.ne co się dzieje bo BMS i tak panuje nad sytuacją, ostatecznie szkoda tylko prądu pożartego przez prostownik już bez obciążenia :)



problemem mogą być wielostopniowe ładowarki do aku PB, które przeprowadzają specyficzny proces ładowania (wieloetapowy) aku włącznie z testami sprawności i to w przypadku LItowych czy tam LiFP się nie sprawdzi... nic nie wybuchnie ale z naładowaniem może być tak nie na 100% no może na 70% ale i tak ładować będzie :) z tym powyżej 15V to od czego jest BMS niech się martwi co z tym zrobić przecież regulator też może się spalić i będzie szło nie 14V a np. 30V !!!!! i co wtedy mamy rozpierduchę pod nogami :) mam nadzieję, że nie.


Dokładnie tak jak piszesz - przy czym w aku Li... ładuje się dużo szybciej od Pb i to bez szkody dla ogniw. Shorai pisze, że maksymalny prąd ładowania to 19A, więc wystarczy 1h. Mój nigdy nie lądował się dłużej niż 1h.
Odnośnie rozpierduchy pod nogami - wolę nie myśleć co się stanie jak padnie BMS/regulator 😉. Pocieszam się, że na moto są inne, bardziej prawdopodobne zagrożenia/niebezpieczeństwa, które już wcześniej zaakceptowałem. Więc luz.

Dario
23.01.2019, 22:47
Taki akumulator jest w NATAS i z tego co przeczytałem na stronie producenta akumulatora to taki wkładają od 2018 do zwykłej Afryki z DCS em.

kristoch
23.01.2019, 23:58
Taki akumulator jest w NATAS


LiIon - maksymalne napięcie (ładowania) to 4,2V (https://en.wikipedia.org/wiki/Lithium-ion_battery).
LiFePO4 - max napięcie to 3,65V (https://en.wikipedia.org/wiki/Lithium_iron_phosphate_battery)

LiIon: 3x4,2V=12,6V
LiFePO4: 4x3,65V=14,6V

Ponieważ na aku podane jest max napięcie ładowania (14,7V) raczej zakładałbym, że w środku siedzą ogniwa LiFePO4, gdyż mają większość zalet LiIon, a ponadto mają większą żywotność i odporność na temperatury. Max napięcie ładowania też sugeruje LiFePO4.

Oczywiście jest też możliwe, że Honda użyła innej chemii/technologii/elektroniki by oszukać wszystkich Johnów. Ale po co? Marża i tak oscyluje wokół 1000% (BMS i odpowiedni aku LiFePO4 można mieć za ok 200PLN).

Dario
23.01.2019, 23:59
Koledzy. Pasowałoby wyjaśnić wyczerpująco ten temat ponieważ gra warta jest świeczki a dokładnie to 452,46 GBP, czyli coś ok. 2170 PLN, bo tyle kosztuje oryginalny akumulator ELIIY HY110 montowany w ATAS od 2018 roku.
I tutaj moje głowne pytanie.
Czy ten "nasz"akumulator mający na obudowie napis Li-ion nie jest w rzeczywistości akumulatorem typu LiFePo4 ?
Wbrew pozorom nie jest to głupie pytanie, ponieważ większość filmików (w tym filmik przytoczony w tym wątku) na YT o motocyklowych alumulatorach oznaczonych jako Li-ion pokazuje, że to w rzeczywistosci są to akumulatory LiFePo4 a to Li-ion to tylko skrótowe oznaczenie.


Chyba sam sobie odpowiem.
Poczytałem na stronie producenta naszego aku, firmy ELIIY w zakładce "technologia" znalazłem to info, które raczej wyjaśnia temat i potwierdza to co napisał kristoch powyżej

Dario
24.01.2019, 00:07
Ponieważ na aku podane jest max napięcie ładowania (14,7V) raczej zakładałbym, że w środku siedzą ogniwa LiFePO4, gdyż mają większość zalet LiIon, a ponadto mają większą żywotność i odporność na temperatury. Max napięcie ładowania też sugeruje LiFePO4.

Oczywiście jest też możliwe, że Honda użyła innej chemii/technologii/elektroniki by oszukać wszystkich Johnów. Ale po co? Marża i tak oscyluje wokół 1000% (BMS i odpowiedni aku LiFePO4 można mieć za ok 200PLN).

Dzięki za wyjaśnienia.
Z ta ceną aku to mocno przeginają.
Poszukałem dłużej w sieci i znalazłem taniej bo za 350 EUR :)

kristoch
24.01.2019, 00:22
Z ta ceną aku to mocno przeginają.




Chyba nie można im mieć tego za złe - każdy orze jak może. Ceny moto są na celowniku i większość z nas porównuje głównie ceny bazowe sprzętów więc producenci szukają dorobku na serwisie, częściach itp.
Jest takie pojęcie jak np. TCO5Y (Total Cost of Ownership 5 Years) i tak należałoby porównywać opcje zakupu.
Ale jak zmierzyć wyższość, Hondy nad BMW? Bezcenne.
😉

mdxmd
24.01.2019, 09:34
Chyba nie można im mieć tego za złe - każdy orze jak może. Ceny moto są na celowniku i większość z nas porównuje głównie ceny bazowe sprzętów więc producenci szukają dorobku na serwisie, częściach itp.
Jest takie pojęcie jak np. TCO5Y (Total Cost of Ownership 5 Years) i tak należałoby porównywać opcje zakupu.
Ale jak zmierzyć wyższość, Hondy nad BMW? Bezcenne.
��

wątpię aby sprzedali jakąś istotną ilość tych akumulatorów za 2000zł, nieporozumienie całkowite.....to już lepiej wsadzić zwykły PB i zorganizować mu jakąś wentylację a w ostateczności wymieniać co 2-3 lata bo dłużej i tak pewnie nie pociągnie w takich warunkach pracy a i tak koszt będzie na poziomie 5% tego OEM Li.... ew. wybrać cokolwiek z rynku poza OEM... księgowym z hondy chyba się limitery cen w głowach poprzepalały....

coś na temat shorai

"Defective Battery and they won't warranty it.
Battery worked great for about 3 weeks then one side/cell crapped out. Sent back to Shorai and they said it was due to excessive discharge. Battery was only 3 weeks old and was never discharged below 50% according to the Shorai smart charger that I was using. Seems like a great product but I must have gotten a defective one and the manufacturer won't stand by their product. Or rather they stand by their product, not by the customer. Expensive paperweight now."

Dario
24.01.2019, 12:13
wątpię aby sprzedali jakąś istotną ilość tych akumulatorów za 2000zł, nieporozumienie całkowite.....to już lepiej wsadzić zwykły PB i zorganizować mu jakąś wentylację a w ostateczności wymieniać co 2-3 lata bo dłużej [/I]


Z tym Pb to chyba nie bardzo. W NATAS (podejrzewam, że w NAT 2018 również) akumulator zamontowano w pozycji leżącej...... Zostają więc zamienniki LI-ion.
Prawdopodobnie potrzeba producentom kilka miesięcy i zamienniki w cenach na poziomie 50 - 70 EUR pojawią się na rynku. Może wtedy Hondzie zmięknie rura i też urealnią ceny oryginału.

Franz
24.01.2019, 15:17
Żelowy może pracować w leżącej

Dario
24.01.2019, 16:44
Żelowy może pracować w leżącej


Tak. Już wiem, bo dzwoniłem dzisiaj do (nieautoryzowanego) serwisu i mówili mi o tym, że ludzie wkładają już żelowe na własną odpowiedzialność.
Potwierdzili też, że nasze akumulatory Li-ion ładują tym CTEK-iem Lithium XS.

Dario
24.01.2019, 18:47
Mam NAT 2018 i zakupiłem CTEK LITHIUM XS. Ładuje i działa, tyle wiem...


Cezar3. Jeszcze małe pytanko. Wyciągasz aku do ładowania - jak zaleca instrukcja czy podłączyłes tę szybkozłaczke od CTEKA i ładujesz bez odłączania od motocykla?

mdxmd
24.01.2019, 20:54
Myślę że nie ma powodu aby wyciągać aku do ladowania

Cezar3
24.01.2019, 20:57
Nie wyjmuję, ładuję przez dedykowaną końcówkę na moto.
Założyłem tę z trzema diodami kontrolnymi.

Dario
24.01.2019, 21:31
Myślę że nie ma powodu aby wyciągać aku do ladowania

Też tak myślę. Zdziwiłem się więc jak przeczytałem o tym w instrukcji :D

mdxmd
28.10.2019, 09:11
testowałem LTM14 Skyrich

deklarowany prąd rozruchu 250A (fabryczny 230A)

w temperaturze poniżej 10st. C ledwo kręci moto odpala dopiero za 3-4 razem ewidentnie brak mu prądu konsola przygasa a na fabrycznym bez problemu.

także na ten model szkoda kasy.

motormaniak
28.10.2019, 13:09
Kumulator JMT litowo-jonowy w Ktm EXC, w pełni naładowany. Teoretycznie daje 120A przy wymaganych 50A. Przy +5 stopniach nie odpala. Wsadzam gówniany kwasowy -odpala. Przy +20 litowy kręci jak wściekły. One nie lubią chłodu.

Babel
28.10.2019, 13:31
Ja kupiłem Litowo jonowy JMT do Freeride - i oddałem - bo gorzej się zachowywał jak 3 letni fabryczny.
One po pierwsze nie lubią chłodu - po drugie wzbudzają się .
Tzn kręcę raz rozrusznikiem i zostawiam na 20 sekund - jest odczuwalna różnica w prądzie jaki oddaje akumulator

madafakinges
28.10.2019, 13:40
Widziałęm procedure że trzeba światłą włączyć na kilkanaście sekund i wtedy się wzbudzi i będzie kręcił pięknie.

mdxmd
28.10.2019, 14:01
z wszelkiej maści danych wynika iż te ogniwa w niskich temperaturach wykazują dużo lepszę wydajność jak Pb więc w czym problem może producent podaje bajkę 250A albo trafił się wadliwy...

Rychu72
29.10.2019, 07:03
Od 1,5 roku użytkuję JMT w DRce i złego słowa nie moge powiedzieć. W niskich temperaturach, czy w wysokich zawsze kręcił żwawo.

Komar
29.10.2019, 14:59
Panowie, czy da się włożyć do NAT2018 żelowy akumulator YUASA? Sporo jest przeróbek kieszeni?

Jak wygląda miejsce na akumulator w NAT 2016-2017?
Akumulator Litowo Jonowy dla NAT'18 ma wymiary 11 x 7 x 11(h). Jak dużą kieszeń ma wcześniejsza wersja? Jak duży akumulator (w centymetrach) wchodzi do wcześniejszych wersji? Miejsce na baterię jest w takim samym miejscu czyli za silnikiem z dostępem zza skrzynki na narzędzia?

Emek
29.10.2019, 15:09
Długość:...150 mm

Szerokość:...87 mm

Wysokość:..110 mm

Wymiary ori baterii 2016

Komar
29.10.2019, 15:28
Czyli patrząc na te wymiary, teoretycznie musiałbym wymienić kieszeń na akumulator ze starszego typu motocykla

Emek
29.10.2019, 15:36
Musiałaby mieć takie same mocowania jak 16/17. Nie wiem jak to jest zamontowane. Wsiadaj i podjedź do mnie to pokombinujemy.

mdxmd
31.10.2019, 09:25
Panowie, czy da się włożyć do NAT2018 żelowy akumulator YUASA? Sporo jest przeróbek kieszeni?



co Ci się stało z akumulatorem?

Komar
31.10.2019, 10:10
Jeszcze nic się nie stało.
Drążę temat pod kątem dalszych wyjazdów gdzie na postoju ładuję telefony, interkomy itp. W związku z tym obawiam się, że oryginalny Litowo Jonowy akumulator ma za małą pojemność (5ah) przy 10ah Yuasy.
Gniazda USB/ zapalniczki zawsze miałem podłączone bezpośrednio do akumulatora co się dobrze sprawowało. Ostatni akumulator Yuasy wytrzymał mi 9 lat zanim padł. Padł tylko dlatego że zostawiłem go na zimę w motocyklu i przemarzł pod wiatą.

Poza tym firmowy akumulator do Afryki jest drogi w ewentualnym zakupie oraz podobno słabo działa w niższych temperaturach.
Jestem starej daty i bateria jakoś mi wizualnie nie odpowiada choć przyznam się, że nie miałem z nią jeszcze żadnej styczności poza trzymaniem jej w rękach.
Jest ona jakaś taka za lekka, rachityczna jak na 1000ccm silnik.

Teortycznie, kompletna, oryginalna puszka na akumulator z CRF 2017r wraz ze wszystkimi drobnymi elementami to koszt 150-200zł. Zastanawiam się, czy sama przekładka kieszeni na zasadzie 1:1 na większą jest możliwa bez ingerencji w motocykl.


Emek słusznie zauważył, że inną i tańszą opcją jest kupić bank energii o dużej pojemności (np 20000) z którego można ładować na postojach.

Grzechu2012
31.10.2019, 10:39
Jeszcze nic się nie stało.
Drążę temat pod kątem dalszych wyjazdów gdzie na postoju ładuję telefony, interkomy itp. W związku z tym obawiam się, że oryginalny Litowo Jonowy akumulator ma za małą pojemność (5ah) przy 10ah Yuasy.
Gniazda USB/ zapalniczki zawsze miałem podłączone bezpośrednio do akumulatora co się dobrze sprawowało. Ostatni akumulator Yuasy wytrzymał mi 9 lat zanim padł. Padł tylko dlatego że zostawiłem go na zimę w motocyklu i przemarzł pod wiatą.

Poza tym firmowy akumulator do Afryki jest drogi w ewentualnym zakupie oraz podobno słabo działa w niższych temperaturach.
Jestem starej daty i bateria jakoś mi wizualnie nie odpowiada choć przyznam się, że nie miałem z nią jeszcze żadnej styczności poza trzymaniem jej w rękach.
Jest ona jakaś taka za lekka, rachityczna jak na 1000ccm silnik.

Teortycznie, kompletna, oryginalna puszka na akumulator z CRF 2017r wraz ze wszystkimi drobnymi elementami to koszt 150-200zł. Zastanawiam się, czy sama przekładka kieszeni na zasadzie 1:1 na większą jest możliwa bez ingerencji w motocykl.


Emek słusznie zauważył, że inną i tańszą opcją jest kupić bank energii o dużej pojemności (np 20000) z którego można ładować na postojach.

Generalnie to akcesoria ładuje się podczas jazdy i problem wyssanego akumulatora znika :)

mdxmd
31.10.2019, 11:20
Jeszcze nic się nie stało.
Drążę temat pod kątem dalszych wyjazdów gdzie na postoju ładuję telefony, interkomy itp. W związku z tym obawiam się, że oryginalny Litowo Jonowy akumulator ma za małą pojemność (5ah) przy 10ah Yuasy.
Gniazda USB/ zapalniczki zawsze miałem podłączone bezpośrednio do akumulatora co się dobrze sprawowało. Ostatni akumulator Yuasy wytrzymał mi 9 lat zanim padł. Padł tylko dlatego że zostawiłem go na zimę w motocyklu i przemarzł pod wiatą.

Poza tym firmowy akumulator do Afryki jest drogi w ewentualnym zakupie oraz podobno słabo działa w niższych temperaturach.
Jestem starej daty i bateria jakoś mi wizualnie nie odpowiada choć przyznam się, że nie miałem z nią jeszcze żadnej styczności poza trzymaniem jej w rękach.
Jest ona jakaś taka za lekka, rachityczna jak na 1000ccm silnik.

Teortycznie, kompletna, oryginalna puszka na akumulator z CRF 2017r wraz ze wszystkimi drobnymi elementami to koszt 150-200zł. Zastanawiam się, czy sama przekładka kieszeni na zasadzie 1:1 na większą jest możliwa bez ingerencji w motocykl.


Emek słusznie zauważył, że inną i tańszą opcją jest kupić bank energii o dużej pojemności (np 20000) z którego można ładować na postojach.

czy przy oryginalnym aku Twój motocykl bez problemu odpala w niskich temperaturach?

ja obecnie włożyłem z powrotem stary PB i przy 3.stC kręci i zapala od strzała na licie była dupa... na razie wyślę go na reklamację zobaczymy .. robiłem test oporowy i napięcie spada do 9V a później wolno się podnosi do 13V także coś jest nie halo lub ten typ tak ma.

ps. ja wszystko ładuję podczas jazdy, myślę, że dodatkowy bank można umieścić w puszce na akcesoria obok akumulatora i z niego zrobić sobie wyprowadzenia do ładowania akcesoriów.

SikorP
31.10.2019, 18:26
Panowie jak ładowarka UNIWERSALNA do AGM i Li-Ion bo mam różne akku w motocyklach? Np:
NOCO Genius G3500 -> ok 215 PLN
CTEK CT5 POWERSPORT (LI-ION) -> ok 250 PLN
Oxford Oximiser 3X -> ok 300 PLN

MrWaski
31.10.2019, 19:14
Generalnie to akcesoria ładuje się podczas jazdy i problem wyssanego akumulatora znika :)
Wystarczy dokupić taki powerbank:
https://www.aliexpress.com/store/737379?spm=a2g0o.cart.0.0.6b4a3c00JeqFsG
I wszystkie problemy z ładowaniem akcesoriów i odpalaniem moto po zdechnięciu akumulatora znikają.

Borkow
13.11.2019, 19:15
Taki akumulator jest w NATAS i z tego co przeczytałem na stronie producenta akumulatora to taki wkładają od 2018 do zwykłej Afryki z DCS em.
Jak się nie mylę, to do każdej po 2018. Moja jest manualna a mam ten sam i właśnie go zabiłem dając mu się rozładować i próbując go naładować zwykłym prostownikiem po czym podłączyłem go na podtrzymanie pod Oxford Oximiser 900. Aku zdechło, kara 1500,- Co ciekawe ten sam schemat zrobiłem w zeszłym roku na tym samym aku i było wszystko cacy.
W serwisie zaproponowali oryginalną ładowarkę Hondy za 600,- ,ale po dłuższej rozmowie wyszło, że jest to jakiś Optimate. I tu pytanie do Was, wiecie może który? Bo jest ich kilka rodzai.

nabrU
13.11.2019, 22:14
Pewnie którys z tych:

https://www.optimate.co.uk/products/optimate-08-lithium
https://www.optimate.co.uk/products/optimate-lithium-5a

mdxmd
13.11.2019, 22:31
na allegro jest mnóstwo ładowarek modelarskich za 1/2 ceny optimate z dotykowym ekranem i możliwością ładowanie wszystkich rodzajów akumulatorów

Dario
13.11.2019, 23:03
na allegro jest mnóstwo ładowarek modelarskich za 1/2 ceny optimate z dotykowym ekranem i możliwością ładowanie wszystkich rodzajów akumulatorów

Może też kupic CTEK-a do litowych.
Drożej niż modelarska ale będzie miał na wieki.
CTEK LITHIUM XS. Na allegro za 440zl.

bukowski
14.11.2019, 06:30
coraz bardziej mnie zniechęcacie do tych litowek. nieprzewidywalne zejścia, kłopoty z zimnem, specjalne ładowarki - chyba nie warte tych dwóch kilogramów mniej.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Borkow
14.11.2019, 08:25
Po tym zgonie mam spore obawy co będzie jak taki aku padnie w drodze? Kiedyś pchnąłeś sprzęta, odpalał i się jechało. Teraz przysypać piaskiem i dalej pięta palec? To jakiś absurd jest.

Emek
14.11.2019, 08:35
W Kirgistanie padła litówka w jednym DR Sambora. Podpięliśmy do aku z auta, motocykl odpalił, pochodził, bateria się podładowała i kolejne 10 dni działała bez zarzutu w pełnym zakresie temperatur od 0 stopni. Pewnie jakieś skuchy się zdarzają ale to chyba w każdym type aku. Przy obecnej cenie Yuasy to przy wymianie brałbym litowy.

GregoryS
14.11.2019, 09:45
Tez uwazam ze demonizujecie. Litowka nie jest idealna, jak kazdy akumulator ma swoje... plusy i minusy. W zimie nie jezdze wiec utrata napiecie przy niskiej temperaturze nie boli, a male wymiary i masa sa dla mnie zdecydowanie plusem.

Tu jest fajny material:
Best Motorcycle Battery? Lead-Acid v. AGM v. Gel v. Lithium by FortNine
https://www.youtube.com/watch?v=3ywopGAXP-I&t=629s

Komar
14.11.2019, 10:39
Mnie interesuje odwrotna sytuacja:

Czy do instalacji elektrycznej, przystosowanej do ładowania akumulatora litowo- jonowego (6 Ah) można włożyć akumulator żelowy taki jak był stosowany w Afryce z lat 2016- 2017.
Czy żelowy będzie niedoładowany? Czy jest inny prąd ładowania wyższy/ niższy a co za tym idzie czy jakieś elementy instalacji elektrycznej nie uszkodzą się?

Borkow
14.11.2019, 12:32
W Kirgistanie padła litówka w jednym DR Sambora. Podpięliśmy do aku z auta, motocykl odpalił, pochodził, bateria się podładowała i kolejne 10 dni działała bez zarzutu w pełnym zakresie temperatur od 0 stopni. Pewnie jakieś skuchy się zdarzają ale to chyba w każdym type aku. Przy obecnej cenie Yuasy to przy wymianie brałbym litowy.
A sprawdzałeś czy da się jechać bez aku? Bo np. aku umrze jak u mnie, czyli z aku robi się kompletne nic a jesteś w np. w Kirgistanie. Co wtedy? Czy współczesna elektronika dopuszcza jazdę tylko na alternatorze? Jak sie ratować? Podłączyć po prostu baterie z kiosku?

Emek
14.11.2019, 12:50
Nie sprawdzałem bo to nie moje moto. W mojej ocenie jak masz zdechniętą baterię to odpalisz z pychu i pojedziesz ale bateria musi być zamontowana żeby obwód był zamknięty. Teoretyzuję, nie sprawdzałem.

Komar
14.11.2019, 14:37
Różnica między Yuasą do NAT 2017 a litowo jonowym akumulatorem do Nat 2018 wynosi 600zł do 1900 zł.

Artek
14.11.2019, 15:11
A sprawdzałeś czy da się jechać bez aku? Bo np. aku umrze jak u mnie, czyli z aku robi się kompletne nic a jesteś w np. w Kirgistanie. Co wtedy? Czy współczesna elektronika dopuszcza jazdę tylko na alternatorze? Jak sie ratować? Podłączyć po prostu baterie z kiosku?

Kupujesz mały samochodowy, montujesz gdzie wygodnie, ciągniesz kable i jedziesz dalej.

Dario
14.11.2019, 19:44
A sprawdzałeś czy da się jechać bez aku? Bo np. aku umrze jak u mnie, czyli z aku robi się kompletne nic a jesteś w np. w Kirgistanie. Co wtedy? Czy współczesna elektronika dopuszcza jazdę tylko na alternatorze? Jak sie ratować? Podłączyć po prostu baterie z kiosku?

Nie jestem elektronikiem ale jako człowiek zaczynający przygodę z motoryzacją w dawno i słusznie minionym okresie, w którym człowiek musiał umieć sam naprawić każdą maszynę, na ktorej jeździł pamiętam, że alternator ma uzwojenie wzbudzenia, które musi byc zasilane prądem (stałym?) z akumulatora. Dlatego tak całkiem bez aku to chyba się nie pojedzie.

Mariusz (mdxmd) popraw mnie jeśli się mylę.

GregoryS
14.11.2019, 20:10
Motocyklowe to raczej samowzbudne (magnesy stale), o ile mnie moje ogarniecie "jednosezonowego motocyklisty" nie myli :)

mdxmd
14.11.2019, 21:20
alternatorów potrzebujących wzbudzenia praktycznie już się nie stosuje,

teoretycznie aku litowo-jonowy to same zalety,

- znikoma waga
- bardzo krótki czas ładowania
- duże prądy rozruchowe
- niewielki spadek wydajności przy niskich temperaturach i rozładowania w czasie

pierwszy jaki sobie kupiłem dał d..y i w niskich temp. gorzej kręcił jak 3 letni pb poszedł do reklamacji i liczę na cud, że znajdą jakąś usterkę jak nie to 480zł poszło w p..zu nie wyobrażam sobie na tym jeździć no może tylko w lecie, chociaż nie lubię mieć elementu ryzyka w motocyklu. Może taki się trafił może innych firm są lepsze zobaczymy

ex1
14.11.2019, 22:26
ja mam u Siebie w NAT już z rok chyba.. :) wcześniej jeżdził w SE, pali cały czas, nigdy nie doładowywany był, zima czy lato.. :)

mdxmd
15.11.2019, 10:50
ja mam u Siebie w NAT już z rok chyba.. :) wcześniej jeżdził w SE, pali cały czas, nigdy nie doładowywany był, zima czy lato.. :)

jakiej firmy ? i model

Franz
15.11.2019, 12:00
W XRL 650 mam kickstarter (wbudowany z Dominatora). Odpali na kicka bez baterii bo sprawdzalem . Nie idzie jednak z tym jeździć bo usmazysz
regulator napiecia i pradnice. Można jechać podlaczywszy jakis konkretny odbiornik w miejsce akumulatora. . To nie moje zdanie a fachowca. Nie wiem na ile w tym prawdy bo nie sprawdzalem. Szkoda mi coś zjarac

ex1
15.11.2019, 22:50
jakiej firmy ? i model

EXIDE . nie pamietam modelu... ale z tego co pamietam to ma 5Ah :)

consigliero
16.11.2019, 08:20
teoretycznie aku litowo-jonowy to same zalety,

- znikoma waga
- bardzo krótki czas ładowania
- duże prądy rozruchowe
- niewielki spadek wydajności przy niskich temperaturach i rozładowania w czasie



Z filmu zapodanego wcześniej wychodzi że czas ładowania nie jest najkrótszy a w zimie szybko traci wydajność i ma znikomą pojemność w porównaniu do tradycyjnych, ten test z żaróweczkami i zapis producenta o ekwiwalencie




Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

magneto
16.11.2019, 16:21
Przewinął się tu temat jazdy bez akumulatora, więc podrzucę jakieś moje doświadczenia, oczywiście nie z NAT.
Pierwsze - Suzuki DR350S '92 (tylko na kopniak, jak to się kiedyś mówiło):
Zasilanie obwodu zapłonu z osobnej cewki, prawie iskrownik. Palił bez aku oczywiście bez żadnych problemów. Jedyny kłopot, to brak jakichkolwiek świateł przy zgaszonym silniku i cholernie migające (zwariowane) kierunki. Ten ostatni problem załatwiało się podpięciem zamiast akumulatora... kondensatora 4700 mikroF, np. Działało.
Drugie - Honda CB500 '98 :
Ktoś mnie kiedyś podkusił i sprawdziłem, jak motocykl pracuje po odpaleniu i odłączeniu akumulatora (nie polecam zdecydowanie takich eksperymentów, bo można sobie, znaczy motocyklowi niezłe kuku zrobić). Efekt - silnik chodzi, ale... tylko na wolnych obrotach i to znacznie obniżonych, tak z 900 - 1000 obr/min. Próba dodania gazu powoduje chwilowe zgaśnięcie, jak obroty wzrosną, to jak wcześniej...
Ale to stare gaźnikowce....
NAT nie dość tego, że na wtrysku (coś przed rozruchem musi zasilić pompę paliwa i komputra), to jeszcze - o ile się nie mylę - ma sprzęgło anty-hopp-coś tam, a to (podobno) niemal wyklucza rozruch "na pych".
No i to Liter bez odprężnika...
Mój wniosek:
Akumulator musi być, jak padł - to rozruch "na przewody", albo jak Artek napisał - zamontować np. mały od puszki...

Borkow
17.11.2019, 10:31
U mnie w NAT manual 2018 po tym jak zdechł LION i jeszcze nic nie jarzyłem, to odpaliłem moto na kable od auta z założonym aku, co wg serwisu Honda jest już samo w sobie dla aku śmiertelne, bo pali się w nim jakiś bezpiecznik. Ale co tam, mój aku już i tak nie oddychał, więc heja. Africzka odpaliła, pochodziła tak na kablach aż się wentylatory chłodnicy załączyły, po czym postanowiłem odpiąć kable z nadzieją na cud. Cudu nie było, ale moto od razu nie zgasło, tylko zaczęło chodzić na ostatnich nogach, reflektor mrygał, ogólnie agonia. Podciągnąłem gaz i już trochę lepiej, reflektor mrygał, tylko szybciej, ale teoretycznie można by jechać, ale teoretycznie bo nie sprawdzałem.
Morał powoli kroi się taki, że jak w daleką trasę to z zapasem. :( Oczywiście coś mniejszego, tak, żeby do jakiegoś sklepu z akumulatorami dojechać. No i kable, bez kabli to kicha jakaś będzie.
Ogólnie niefajnie jest.

Komar
17.11.2019, 11:42
Gdy padł Ci oryginalny akumulator to jaki włożyłeś nowy?

Borkow
17.11.2019, 14:19
Gdy padł Ci oryginalny akumulator to jaki włożyłeś nowy?
Jeszcze nie włożyłem, ale kupiłem oryginał, czyli taki sam LION. Z włożeniem czekam na ładowarkę, też Hondy a raczej Opimate, ale dedykowany przez Honde.

Cezar3
17.11.2019, 15:13
2018 padł aku ? Szybko.....
Jaki koszt nowego ?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

nabrU
17.11.2019, 18:26
Poniżej moja propozycja ne LiFePO4:

http://africatwin.com.pl/showpost.php?p=652964&postcount=116

Moto obecnie stoi w nieogrzewanym garażu (choć ja tu na "angielskiej riwierze" mrozów nie przewiduję) i wczoraj było polatane wokół komina przy jakichś 5*C.

Aku nadal OK.

Borkow
18.11.2019, 11:37
2018 padł aku ? Szybko.....
Jaki koszt nowego ?
Jedyne 1500,-

Poniżej moja propozycja ne LiFePO4:

http://africatwin.com.pl/showpost.php?p=652964&postcount=116

Moto obecnie stoi w nieogrzewanym garażu (choć ja tu na "angielskiej riwierze" mrozów nie przewiduję) i wczoraj było polatane wokół komina przy jakichś 5*C.

Aku nadal OK.

Taki kupię na zapas. Dzięki za namiar.

Komar
19.11.2019, 16:44
Radarman, podajesz alternatywy na litowe akumulatory ale one są za duże! Od 2018 roku w
Afryce jest malutka kieszeń na niewielki akumulator i tu jest jeden z 2 problemów.

nabrU
19.11.2019, 20:09
Radarman, podajesz alternatywy na litowe akumulatory ale one są za duże! Od 2018 roku w
Afryce jest malutka kieszeń na niewielki akumulator i tu jest jeden z 2 problemów.

Sorki, nie wiedziałem, że kieszeń na aku zmnieszyli w modelach od 2018.

Oryginalne aku (https://www.eliiypower.co.jp/english/vc-files/pdf/pdf_eng/20180308_Release.pdf) od 2018 roku ma 112×70×110 mm, a to które ja kupiłem 150x87x93 mm.

mdxmd
19.11.2019, 23:41
Sorki, nie wiedziałem, że kieszeń na aku zmnieszyli w modelach od 2018.

Oryginalne aku (https://www.eliiypower.co.jp/english/vc-files/pdf/pdf_eng/20180308_Release.pdf) od 2018 roku ma 112×70×110 mm, a to które ja kupiłem 150x87x93 mm.

z dokumentacji tego OEM akumulatora (Cold Cranking Amperage, 120A) żarty czy co?

mdxmd
02.12.2019, 12:15
moja reklamacja Litowca rozpatrzona została pozytywnie!

SKYRICH HJP14-FP

jutro będziemy testować odpalanie w niskich temperaturach :)

Romano
27.12.2019, 18:44
Widzieliście ten akumulator do NAT 2018?
https://allegro.pl/oferta/akumulator-yuasa-honda-crf-1000-la2-africa-twin-8615809802

bini
27.12.2019, 20:21
Wydaje mi się ze nie podejdzie,za wysoki

GregoryS
28.12.2019, 02:17
To tradycyjny kwasowy aku, i przynajmiej do wersji 2019 nie wejdzie na pewno.

Marcinnn6
27.01.2020, 00:10
Czy ktoś ma, albo używał aku tej marki:

https://allegro.pl/oferta/akumulator-li-ion-dla-pojazdow-od-8ah-do-16ah-7682427941?msgtoken=048a25b10f8bf5405c1e387864ffa8 5323220a1444b540a86acf77d00be2ff62

mdxmd
27.01.2020, 09:16
Czy ktoś ma, albo używał aku tej marki:

https://allegro.pl/oferta/akumulator-li-ion-dla-pojazdow-od-8ah-do-16ah-7682427941?msgtoken=048a25b10f8bf5405c1e387864ffa8 5323220a1444b540a86acf77d00be2ff62

ciekawa propozycja tylko nie widzę zamiennika do YTZ14S

Marcinnn6
27.01.2020, 12:09
Napisz do nich bezpośrednio mejla bo mają tego więcej niż na allegro. Mi dobrali aku po numerze zamiennika : allegro2@master-sport.de

bukowski
27.01.2020, 12:19
A jakby zmontować taki patent: aku lifepo, wyprowadzić przewody do oryginalnej narzędziówki NAT, tam wsadzić na stałe ładowarkę lifepo i wyprowadzić tylko kabel do podpięcia 230V? Da radę? Bez sensu?

CzarnyCzarownik
27.01.2020, 12:38
Po co specjalna ładowarka? I po co taka ładowarka na 230V, na stałe w moto? Takie akumulatory mają już układ nadzorujący/ładujący/zabezpieczający na pokładzie i zawsze myślałem, ze to ładujesz zwyklym prostownikiem.

Wielka zaleta Li-XX to mały rozmiar, duża pojemność w stosunlu do wielkości i duży prąd do wyciągnięcia z takiego akumulatora. Mały akumulatorek może odpalić spory silnik, ale to zazwyczaj ma bardzo mała pojemność. Poładujesz kilka rzeczy, zostawisz na chwile zapalone swiatła i potem może okazać się, że moto nie odpali :D

Zwróć uwagę, że na aukcji nigdzie nie pisze jaka jest pojemność akumulatora. Pisze tylko, że to odowiednik 8-16Ah (chodzi o prąd rozruchowy), ale nigdzie nie pisze ile to ma faktycznie pojemności. Akumulatory tradycyjne są tańsze i mają większą pojemność. Akumulator liXX o pojemności 12Ah to tak blizej 1000zł kosztuje :)


Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

bukowski
27.01.2020, 13:23
jestem lama, ale wyczytałem m. in tutaj, że trzeba do tych lifepo specjalne ładowarki.
co do ceny, to yuasy są po 500 zł do NAT, w serwisie chyba >1000 PLN.

a moja kwasówka ostatnio padła po 1h świecenia świateł (jak podjeżdżałem na granicy .ua/.ro i gasiłem killswitchem).

Marcinnn6
27.01.2020, 13:45
A tak z ciekawości po co do NAT aku li ion? Skoro kwasowe spełniają swoją rolę doskonale. Ja się rozglądam bo zależy mi na wadze, a w Afryce to chyba nie ma juz takiego znaczenia?

bukowski
27.01.2020, 13:59
nie kupię nowego aku do NAT za 300 zł raczej, to primo.
nie wiem też, na ile taka kwasówka może się wylać, jeśli przewrócisz sprzęta i poleży trochę.

a wagę zawsze warto zbijać - ja trzymam na swojej absolutne minimum i pakuję się na lekko.

CzarnyCzarownik
27.01.2020, 14:00
Oczywiście dziś można kupić wszystko specjalne, stworzone do X Y i Z. Ja akumulatory PB i LiXX ładuję zasilaczem labolatoryjnym 0-30V i 0-10A. Ustawiam maksymalne napięcie, maksymalny prąd i ładuje wszystko.

Na logikę: ludzie dają LiXX do jakiś boberów, caffe racerów z lat 80, co jest tam zwykły regulator napięcia 14.4V DC i wszystko działa. Taki LiXX jest dobrze zabezpieczony, bo przeładowanie, zbyt wysokie napiecie, rozładowanie zabija te baterie i muszą być jak to się mówi 'idioto odporne'. One mają opcję nawet wybuchać i spektakularnie się spalać w bardzo wysokiej temperaturze, więc aby to było bezpieczne musi być zabezpieczone przed wszystkim co moze zrobić użytkownik.

Wpisz na allegro lifepo4 w kategorii akumulatory. Masz tam kilka no-name przykładowo 'landport'

200zł - 1.6Ah
440zł - 4Ah
650zl - 5Ah

Yuasy nie widziałem, ale cena pewnie o wiele większa będzie.

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

GregoryS
27.01.2020, 14:19
Charakterystyka ladowania kwasowych i litowek (poza moto) nie wyglada tak samo. Roznia sie tez napieciem na cele. Wiec prostownik "kwasowy" - automatyczny, nie ogarnie tematu jak nalezy. W sensie ladowac bedzie, ale niewlasciwym pradem, do niewlasciwych napiec, nie ma tez co liczyc ze bedzie wlasciwie przelaczal tryby ladowania itd. Dobrze to baterii nie zrobi, wiec zdecydowanie ladowarka dedykowana.

Tutaj wiecej (inglisz):
https://glider-battery.eu/post4-1/

W wersji krotkiej: Da sie, ale trzeba miec "durną" ładowarke a nie automat - albo zasilacz laboratoryjny jak kolega, wiedziec co sie robi, i godzic sie na ryzyko uszkodzenia/skrocenia zywotnosci akusa.

EDIT: co do obecnosci BMSa w akusach Litowych do motocykli - nie wiem czy cos jest i na ile jest to sprytne.

Honda twierdzi ze w NAT jest litówka zeby obnizyc mase, no jest to jakas tam oszczednosc. Moim zdaniem problemem bylo tez dostepne miejsce - widze u siebie ze napakowane w motocyklu jest "pod korek" a w puszke akumulatora mała fabryczna litówka wchodzi na tyle ciasno ze miejsca wiele nie zostaje. Mam podlaczona pod akumulator oliwiarke, wiec doszly dwa kable z lekkim "naddatkiem". Chcialbym dolaczyc jeszcze nawigacje i juz widze ze z miejscem w puszce szału nie bedzie.
Tak kompletnie bezpodstawnie - tylko wrozac z fusow, nie wiem czy w NAT z fabrycznym aku litowym uklad ladowania nie jest wlasnie pod litówke.

bukowski
27.01.2020, 14:23
Shorai, którego kupił Kristoch, kosztuje aktualnie 450 zł (114 USD) ma zmierzone 5,7 Ah.
Wiec pewnie zdecyduję się na ten. Tylko wciąż mam wątpliwości odnośnie ładowarki - szczególnie chodzi mi o podładowywanie, gdy moto stoi (zima + przestoje latem). U mnie jest alarm fabryczny i nawet jak był nowy akumulator, to zimy nie wytrzymywał. Dlatego ładowarka wrzucona gdzieś obok byłaby wygodna.
Za 50 USD mają w tym shoraiu ładowarkę 230V z podłączeniem do BMS aku.
https://www.shoraidirect.com/en/p216137-lfx-battery-charger-maintainer-with-balancing-bms01-eu-kr-power-cord
tylko nie można jej za bardzo na stałe mieć na moto zamocowanej, szczególnie w trakcie podładowywania.


BMS01 CHARGER CAUTIONS
 BMS01 are for charging and storage of Shorai LFX batteries ONLY!
 Connect BMS01 AC Input plug to 100V~250V 50/60Hz single-phase AC wall socket, only.
 Never allow the charger to become wet. Keep out of snow, rain, and highly humid environments
 Chargers damaged by impact, moisture, or any other cause must NOT be used
 Use the built-in retractable hook to hang BMS01 off the floor whenever possible
 Keep 5’ (1.5M) minimum clearance from flammables around battery or vehicle during charge or store mode
 Keep charge output cable connectors clean and dry. Apply an anti-corrosion electrical grease if in salty, humid, or wet environments
 Replace charge output cables after 1200 connect cycles
 BMS01 has 6V and 12V Output Ports. Only one type (12V OR 6V) may be used at a time. Again, only ONE output port can be cabled at any time.
BMS01 BOX CONTENTS
 Shorai BMS01 with Charge & Store modes
 AC input cord (version per user choice location)
 Battery Charge Cables for 12V
 Charge Extension Cables for 12V
 This User’s Guide

GregoryS
27.01.2020, 14:45
Bukowski a nie moglbys akusa na zime z moto wyciagnac ? Litowki w dobrym stanie maja niewielki spadek napiecia, wiec przechowywany w temperaturze pokojowej moze nawet nie wymagac wogole doladowywania przez zime.
Tez mialem jesienia kupic ladowarke do litowych, pod koniec listopada wyjalem akumulator z Afryki, i na multimetrze okresowo przykladanym do akusa nie widze zeby cos tam sie dzialo. Jezeli tak zostanie to zamierzam po prostu zamontowac go w marcu czy kiedy tam wiosna nadejdzie i zyc nadzieja ze odpali. A ladowarke dokupic bez cisnienia kiedy tam bedzie okazja.
No chyba ze jezdzisz tez "zimą".

CzarnyCzarownik
27.01.2020, 14:57
Zgadza się, goły akumulator 12V PB ładuje się na 14,4V maks i 0,1C prądu maks.
Gdy ładuję pojedyncze ogniwo lipo ustawiam 4,2V i prąd <2C na zasilaczu.
Gdy ładuję akumulator lipo (bez elektroniki) to mam modelarską ładowarkę, gdzie masz wyprowadzone złącze do każdego ogniwa osobno - w celu nadzorowania napięcia.

Widać to samo na filmiku, mamy 2 grube kable + te cienkie w kupie. Ładowanie akumulatora (gołego) Li-XX na 2 kable nie jest dobrym pomysłem. Celki mogą się ładować nie równo, jakaś celka przekracza magiczne 4.2V i robi się problem.

Filmik z rozebranym aku: https://youtu.be/fKYU16Iivw4?t=167

Ta elektronika dba, aby żadna z celek akumulatora nie rozładowała się za mocno, nie przeładowała za mocno oraz wyrównuje napięcie we wszystkich celkach.

Jakby akumulatory Li-XX były takie 'głupie' (gołe, bez elektroniki), to co chwile amatorsko przerabiane bobery i caffe-racery stały by w ogniu. Jeśli by nawalił komuś regulator napięcia i wywaliło napięcie na 20-80V to to samo - moto w ogniu :D

Fakt, ja używam zwykłego zasilacza, więc to jest najdurniejsze co może istnieć i nie wiem co może robić 'inteligentna' ładowarka PB z Li-XX, może w jakiś głupich momentach obcinać napięcie, ale dla mnie to nie powinno dobijać aku. Masz czasami odzyskiwanie energii i ładowanie też jest impulsowe, raz jest słabe, raz duże, za chwile znowu rozładowywuje. I to jest normalne. Ładowarka taka nigdy nie powinna przekroczyć 14,4V (tyle co daje alternator) i to dla mnie jest kluczowa informacja.

Przykładowo LiPO najlepiej leżakują jak są w połowie naładowane - wtedy najwolniej tracą pojemność. Więc jak chcemy zakisić LiPO w szafie, to najlpiej naładować do połowy.

Nie rozumiem czemu ta ładowarka w linku od bulkowski ma złącze od BMS. Możesz dać linka do pasującego do tego akumulatora?


-----------------

Ok, znalazłem: BMS01 are for charging and storage of Shorai LFX batteries ONLY!

Dla mnie to wygląda jak Apple: kup nasz telefon i naszła ładowarkę, inaczej nie naładujesz :D
Tą baterię na 99% naładujemy zwykłą ładowarką - tak samo jak robi to motocykl przez cały czas.

Marcinnn6
27.01.2020, 14:59
nie kupię nowego aku do NAT za 300 zł raczej, to primo.
nie wiem też, na ile taka kwasówka może się wylać, jeśli przewrócisz sprzęta i poleży trochę.

a wagę zawsze warto zbijać - ja trzymam na swojej absolutne minimum i pakuję się na lekko.

Nie wiedziałem że w NAT jest oryginalnie litowy.
Są aku kwasowe bezobsługowe z których nic sie nie wylewa. Mam taki u siebie, ale on waży 4,8kg a litowy około 1kg.

GregoryS
27.01.2020, 15:18
Nie rozumiem czemu ta ładowarka w linku od bulkowski ma złącze od BMS. Możesz dać linka do pasującego do tego akumulatora?



Doczytalem, szefa nie ma, nikt mi nie zabroni :D wychodzi na to ze na rynku mamy akusy litowe z BMSem (wiekszosc w europie), jak i mniejszosc ktora ich nie ma - zazwyczaj te tansze.
Iii.. chyba wiem dlaczego ta ladowarka Bukowskiego ma taki fikusny kabelek. To jest po prostu wyjscie z balansera ktory jest w fabrycznej ladowarce. Czyli inna ladowarka naladuje, ale nie zbalansuje. To samo w moto. Ale znowu - to tylko przypuszczenie.

bukowski
27.01.2020, 15:52
w mojej NAT jest normalny aku Pb - to jest 2016.
tak sobie mysle, ze te CTeki też kosztują 200-300 zł, to skoro tu jest z dedykowanym balanserem, to w sumie czemu nie?
@Kristoch - jak u Ciebie się ten Shorai sprawuje?

GregoryS
27.01.2020, 17:03
W mojej z 2019 juz litowy... w malutkiej puszce. Nawet gdybym chcial to zwykly PB tam nie wejdzie.

CzarnyCzarownik
27.01.2020, 18:51
Eh... motocykl wyprawowy, a potem w czarnej dupie będzie człowiek szukać sklepu z akumulatorami LiFePO4 :D

Jeszcze słyszałem, że DCT nie da się odpalić na popych :)

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

kristoch
27.01.2020, 18:52
w mojej NAT jest normalny aku Pb - to jest 2016.
tak sobie mysle, ze te CTeki też kosztują 200-300 zł, to skoro tu jest z dedykowanym balanserem, to w sumie czemu nie?
@Kristoch - jak u Ciebie się ten Shorai sprawuje?



Ja sprzedałem NAT z shoraiem wiec trzeba by nowego właściciela pytać. Shorai u mnie przezimował i potem pojeździł kilka miesięcy i działał bez zająknięcia (kręcił lepiej niż ori Pb za nowości). Ale co to jest kilka miesięcy.
Do 690 też kupię Shoraia tylko, że lista usprawnień obowiązkowych 😉 w KTMie jest duuużo dłuższa niż w NAT. Shorai czeka więc w kolejce na kasę

PS
Do innego postu - na aku bez BMSa w środku bym uważał. To naprawdę może wybuchnąć.

Franz
27.01.2020, 19:19
w mojej NAT jest normalny aku Pb - to jest 2016.
tak sobie mysle, ze te CTeki też kosztują 200-300 zł, to skoro tu jest z dedykowanym balanserem, to w sumie czemu nie?
@Kristoch - jak u Ciebie się ten Shorai sprawuje?

Nie jestem Kristoch , ale mialem i mam shorai
Padł po dwoch latach
Ladowanie ładowarką dedykowaną

nabrU
27.01.2020, 19:26
Shorai, którego kupił Kristoch, kosztuje aktualnie 450 zł (114 USD) ma zmierzone 5,7 Ah.


A to ciekawe bo mnie na stronie Shorai po wybraniu modelu moto (czyli CRF1000L) wyskakuje ten poniższy za 199.95 dolarów. Do tego dolicz cło i VAT i już tak wesoło nie będzie...
Więc nie wiem skąd u Ciebie cena 450zł.

bukowski
27.01.2020, 19:43
wrzuć linka od Kristocha. jest promo na 139 USD, to więcej niż 450 PLN, ale niedużo.
Ale jeśli po 2 latach padł, to może pójdę w ołów...shorai za 2 lata gwarancji chce dodatkowo 90 USD, czyli jest coś na rzeczy.

nabrU
27.01.2020, 19:59
wrzuć linka od Kristocha. jest promo na 139 USD, to więcej niż 450 PLN, ale niedużo.


BigBrother w UK czuwa i przenosi mnie automatycznie z shoraidirect.com na shoraipower z wyższą ceną :dizzy:

Enyłej, ja mam już aku LiFePO4...

mdxmd
27.01.2020, 20:32
Napisz do nich bezpośrednio mejla bo mają tego więcej niż na allegro. Mi dobrali aku po numerze zamiennika : allegro2@master-sport.de

no i mają kosztuje 250zł i podają, że ma 16Ah nie wiem jak to możliwe i według jakiej normy ale wydaje się to nie realne...

https://parts-ms.com/pl/akumulatory/775162505-AKUMULATOR-STARTOWY-LITOWY-16Ah-250A-MS.html?search_query=775162505&results=1

ja po tym jak miałem problemy z LI, którego oddałem na gwarancji ze zwrotem kasy, wróciłem do OEM PB i chyba z nim już zostanę chociaż ma 4 lata to moto kręci i pali nawet poniżej 0.

GregoryS
27.01.2020, 20:40
Sprawdzilem tego "klocka" zimujacego w sypialni na szafie ;) Dokladnie jest to HY-110, 6 Ah, dżapaneeeze, Li-ion. Wymiary : 112×70×110 mm, wiec powodzenia jesli ktos chcialby znalezc podobny wielkoscia zamiennik "nielitowy" zeby miescil sie w orygialnej puszce.. Chcac nie chcac, od 2019 (albo i wczesniej) do NAT wchodza tylko litowki.

a potem w czarnej dupie będzie człowiek szukać sklepu z akumulatorami

No bedzie. Co gorsza doczytalem przed chwila na miedzynarodnym forum afryki ze honda ZDECYDOWANIE ODRADZA odpalanie motonga "z kabli" przy padnietej baterii litowej. Nie jestem w stanie tego zweryfikowac, moze w instrukcji cos pisze... musialbym ja znalezc. No to przyznam szczerze ze rzeczywiscie, jak ten klocek wyzionie ducha w czarnej dupie to nie wiem.. chyba tylko dzwonic do aso zeby przyjechali ? :P

No chyba ze wyszarpac tego padnietego klocka, poslac kolege do najblizszej wsi i modlic sie zeby ktos mu sprzedal jakikolwiek akumulator z lady czy uaza, zamontowac go trokami za kierownikiem i przykablowac do oryginalnych zaciskow w puszce ? zadziala ?

CzarnyCzarownik
27.01.2020, 20:52
Jakby Li-PO kosztowało 250zł za 12V i 16Ah to by ludzie na rowerach elektrycznych nie wydawali kupy siana za baterie :D Do kampera 12V i około 100Ah z tego co pamiętam około 7-10kpln.

Jak kupujecie litowce to patrzcie na pojemność (o ile jej potrzebujecie):
Czasami podają ją w Wh (12 - 13Wh to około 1Ah) bo dużo ludzi nie wie co to za jednostka.
Czasami napiszą, że to odpowiednik baterii 8-16Ah, bo ma prąd rozruchowy 250A. Ale 8-16 to nie pojemność naszej baterii!

Niska waga litowców nie bierze się z kosmosu, tylko w duzej części z niskiej pojemności. W PB prad rozruchowy jest stosunkowo niski w bateriach o małej pojemności, dlatego do moto stosuje sie te 12 czy 16Ah. Litowiec odpali taki sam motocykl mając pojemność 1.5-2Ah.

Ale energi w akumulatorze już nie oszukamy i chyba każdy zgadnie, który akumulator pierwszy zdechnie jak za dlugo motocykl nie odpali i bedziemy kręcić rozrusznikiem :D

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

Marcinnn6
27.01.2020, 22:29
No to ten aku z mojego linka chyba nie ma BMS, nic o tym nie piszą więc trzeba założyć, że nie ma. Pewnie prawdopodobieństwo pożaru w takich bateriach jest większe, a wolałbym, żeby motur mi się nie spalił ani aku nie urwał przy wybuchu jaj.

JMT są już lepsze, bo mają i wskaźnik i procesor który dba o to aby nie urywały jaj.

A jak wygląda samo użytkowanie takiego aku? Chodzi mi o ładowanie. Czy trzeba to robić jak często, czy wogóle potrzebuje mieć ładowarkę. Bo do kwasowego w zasadzie można nie mieć jeżeli się jeździ cały czas. Jak zacznie siadać i tak kupuje się nowy i ładowanie wtedy to już takie wskrzeszanie trupa

Cezarus
27.01.2020, 22:39
Mam JMT od 2,5 roku i jeszcze nie wymagał ładowania.

Marcinnn6
27.01.2020, 22:48
no właśnie znalazłem litowy bezpośredni zamiennik mojej baterii kwasowej :

https://allegro.pl/oferta/akumulator-litowo-jonowy-jmt-ytx14-bs-hjtx14h-fp-8869353848

Cena trochę drożej od tego taniego, ale powinny być pewniejsze. Chyba się skuszę, ten kwasowy co mam z JMT nie mogę na niego narzekać. Co prawda mam go dosyć krótko, ale narazie bezproblemowo.

Cezarus
27.01.2020, 22:53
Mam dokładnie taki sam jak z Twojego postu w Xchallangu.

GregoryS
28.01.2020, 09:56
Znalazlem instrukcje, w temacie akusa litowego i "rozwiazywania problemow" wg Hondy:

W skrocie:
- jak sie rozladuje to.. nalezy naladowac !
- nie ładowac w motocyklu
- NIE ODPALAC Z KABLI jak padnie
- a jak padnie i nie da sie naladowac to skontaktuj sie z ASO

bukowski
28.01.2020, 10:58
podsumowując:

*stosunek pojemności do ceny nie jest lepszy
*może zapalić się
*z kabli nie odpalać
*jak zimno to słabo kręci
*awaryjność (m.in. krótka i droga gwarancja w shoraiu)
*konieczna specjalna ładowarka

na wszystko pewnie jest jakieś "ale", ale za dużo tego. szukam kwasówki.

Marcinnn6
28.01.2020, 12:58
Mam dokładnie taki sam jak z Twojego postu w Xchallangu.

Czyli pojemnościowo praktycznie to samo co moja Huska. Waga aku 1kg, więc będzie sporo lżej.

A miałeś przez te 2,5 roku jakies problemy ? Gorsze odpalanie, czy np w offie po kilku kreceniach nadal ma prąd?

Cezarus
28.01.2020, 17:35
Nie nigdy , zawsze odpalał . Według mnie szybciej kręci rozrusznik na nim.

mdxmd
28.01.2020, 18:44
Znalazlem instrukcje, w temacie akusa litowego i "rozwiazywania problemow" wg Hondy:

W skrocie:
- jak sie rozladuje to.. nalezy naladowac !
- nie ładowac w motocyklu
- NIE ODPALAC Z KABLI jak padnie
- a jak padnie i nie da sie naladowac to skontaktuj sie z ASO

ta instrukcja jest delikatnie pisząc "porąbana"

pewnie jak znajdą kable na stałe zamontowane do ładowaniu aku to masz po gwarancji... instalację możesz uszkodzić.. czytać się tego nie da, takie głupie.

MrWaski
28.01.2020, 19:31
To nie jest instrukcja tylko dupochron.
Jak się wie jak odpalać z kabli, to nic się nie uszkodzi. Jak się nie wie, lepiej nie ryzykować, można uszkodzić np. regulator dawcy.

Dario
29.01.2020, 00:56
ta instrukcja jest delikatnie pisząc "porąbana"

pewnie jak znajdą kable na stałe zamontowane do ładowaniu aku to masz po gwarancji... instalację możesz uszkodzić.. czytać się tego nie da, takie głupie.

Ja mam kable od CTEK-a na stałe przymocowane do akumulatora i wyprowadzone na zewnątrz. Oczywiście ładuję aku bez wyciągania. Do tej pory eksplozji akumulatora nie było. Bylem juz na 2 przeglądach w 2 różnych serwisach Hondy i do tej pory gwarancji mi nie zabrali:)

Cezar3
29.01.2020, 07:20
Też mam kable podpięte na stałe. Na przeglądach się nie czepiali. Na zimę podpinam profilaktycznie i tak stoi do pierwszej jazdy. W sezonie nie korzystam z ładowania, ale codziennie użytkowany...

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

mdxmd
29.01.2020, 08:45
Też mam kable podpięte na stałe. Na przeglądach się nie czepiali. Na zimę podpinam profilaktycznie i tak stoi do pierwszej jazdy. W sezonie nie korzystam z ładowania, ale codziennie użytkowany...

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

bo byliście na przeglądach a nie na reklamacji z usterką... zresztą nie ważne dobrze ktoś napisał "dupochron" to całkowicie wyczerpuje i zamyka temat.

Cezar3
29.01.2020, 13:49
Faktycznie...jak będę jechał z reklamacją, to odepnę kabelki :)

SikorP
29.01.2020, 14:44
Ja mam kable od CTEK-a na stałe przymocowane do akumulatora i wyprowadzone na zewnątrz. Oczywiście ładuję aku bez wyciągania. Do tej pory eksplozji akumulatora nie było. Bylem juz na 2 przeglądach w 2 różnych serwisach Hondy i do tej pory gwarancji mi nie zabrali:)

Eeee ... a po co ? Ja mam po prostu gniazdo zapalniczki podpięte bezpośrednio do aku (li-ion) z pominięciem stacyjki i ładuję go wpinając właśnie tam uniwersalny wtyk ładowarki .

Cezar3
29.01.2020, 14:54
Eeee ... a po co ? Ja mam po prostu gniazdo zapalniczki podpięte bezpośrednio do aku (li-ion) z pominięciem stacyjki i ładuję go wpinając właśnie tam uniwersalny wtyk ładowarki .

Eeee, a po co ?
Ja mam kabelek bezpośrednio z aku i podłączam ładowarkę uniwersalnym złączem. Ponadto mam tam trzy kolory diody, informującej o naładowaniu.
Tak że ten :)

SikorP
29.01.2020, 16:05
Eeee, a po co ?
Ja mam kabelek bezpośrednio z aku i podłączam ładowarkę uniwersalnym złączem. Ponadto mam tam trzy kolory diody, informującej o naładowaniu.
Tak że ten :)
Eeee ... za dużo kabli jak dla mnie ;-) Btw. ładuję tel. taką śmieszna ładowarką USB która od razu pokazuje jakie napięcie jest na aku :-)

kristoch
29.01.2020, 20:45
Hmmmm. Jak wiadomo - organ nie używany zanika.
Ergo: wystarczy jeździć regularnie, żadna ładowarka wtedy nie jest potrzebna. Moto przecież ładuje aku w trakcie jazdy, chyba że coś jest popaprane w instalacji/stylu jazdy. Ale to wtedy trzeba naprawić.
Dupochrony w instrukcji obsługi są takie same dla aku Pb jak i LiFePo - np. Nie ładować aku wpiętego do instalacji. To wynika z tego, że instalacja pobiera cześć prądu z ładowarki i jej „inteligencja” nie rozróżnia czy aku jest rozładowane i ma mniejszy opór czy to instalacja pobiera cześć prądu. Zalecenia dot. używania dedykowanych ładowarek wynikają jedynie z maksymalnego napięcia podawanego na ładowane aku - jak w LIfePo przekroczymy 14,coś to będzie bum (choć BMS wewnątrz aku powinien chronić przed tym). Aku LiFePo sprzedawane do moto musi być gotowe na lądowanie jak ze zwykłej ładowarki bo moto tak samo ładuje każde aku.
Jak dla mnie, przy kupnie LiFePo jedyne co do czego trzeba się upewnić to czy w środku jest BMS, ew. jaka jest rzeczywista pojemność ogniw.
Kabelki, ładowarki są potrzebne wtedy gdy się zimą nie jeździ, a na tym forum nie ma takich ludzi 😉. Chyba, że akurat chwilowo mają złamaną kończynę - ale i tak do jazdy trzeba wracać zanim rozładuje się aku...

zylek
02.02.2020, 14:54
Będzie długo, ale może ktoś odpowie na kilka moich pytań i znajdzie odpowiedzi na swoje!

1. W motoryzacji raczej nie zobaczycie Li-Io jak w telefonie. Głównie z uwagi na gorszy zakres temp pracy i nie tak wygórowane parametry wydajności, jak w telefonie czy innej przenośnej elektronice.

2. Pojemność w okolicy 5ah LiFePo4 będzie ekwiwalentem 10ah kwasowego, kwasowy bezpiecznie można rozładować do 50% pojemności, potem będzie się szybko degradował, choć jeszcze trochę prądU odda. Akumulator oparty o chemię Li można rozładować prawie do 0% bez utraty pojemności. Degradacja przy użyciu poniżej 50% pojemności dotyczy również AGMów, które od lat stosowane w motocyklach z powodzeniem np. YUASA YTZ14S Stosowana w crf 1000 do 2017. AGM również są oparte o kwas ale nie wolno pływający tylko utrzymywany w nasączonych matach szklanych. Stad można go montować np. na boku jak w crf 1000, ale rozładowywanie do 50% pozostaje. Jak jest eksploatowany głębiej to degraduje szybciej.

3. Akumulatory agm, jak inne kwasowe nie lubią podwyższonych temperatur pracy. Od około 20oC każe +8oC skraca żywotność o połowę. Stad aku w crf wytrzymuje 2-3 lata i agonia, bo zamontowali go na silniku, żeby scentralizować masę, co jest dobre dla balansu moto ale ma konsekwencje w żywotności aku. Od 2018 stosują liFePo4, który wazy około 1/4 masy kwasowego. Tu trochę nie rozumiem dlaczego Honda nie przeprojektowała układu i nie przenieśli Aku pod siodło, bo argument o centralizacji masy jakby o 1/4 słabszy. Ale może im wyszło, że BMS odłączy przy wyższej temp ładowania i będzie git. A 60oC nie osiągnie. Nie wiem, domysły. Aku LiFePo4 nie lubi ładowania w wysokiej temp +40 i pracy (oddawania prądu) powyżej 60oC. Ładowanie poniżej 0, najczęściej jest śmiertelne dla ogniw aku. Dlatego puszki elektryki maja rozbudowany system podgrzewany/chłodzenia baterii. Zastanawiam się czy aku motocyklowe LiFePo4 maja BMS z kontrolą temperatury i odłączą ładowanie poza zakresem 0-40oC? Inne pytanie czy aku przestanie funkcjonować powyżej 60oC? Danych trochę brak, może ktoś coś wygrzebał?

4. baterie oparte o chemię Li nie lubią ciągłego ładowania/podtrzymania i nie znoszą ładowania wysokim napięciem. Tu w zależności od BMS trochę reguluje ale, Shorei podaje raz 14,8 dla ładowarek a gdzie indziej 15,2 dla systemu zasilania moto a np Shido 15v jako maksymalne napięcie. Moim zdaniem, raporty o uszkodzonych/spalonych akumulatorach LI w motocyklach, biorą się głównie z układów ładowania które dają wysokie napięcie, czytaj są już trochę zmęczone życiem!

5. Odpalanie na kable moto ze spalonym LiFePo4, a tak naprawdę w większości przypadków z uszkodzonym BMS, jest bardziej ryzykowne dla układu elektrycznego motocykla niż z rozładowany kwasowcem. Kwasowiec zawsze przyjmie jakiś prąd niezależnie od stanu! Li jak spali się BMS może nie przyjąć/oddać nic/0A. Wówczas w układzie moto, pojawia się dużo prądu bez odbiornika/bufora, co może potencjalnie doprowadzić do uszkodzenia różnych układów. Inna sprawą jest czy aku LiFePo4 a raczej jego BMS, będzie „symulować” rezystancję aku kwasowego, żeby regulator mógł go poprawnie obsłużyć? Moim zdaniem BMS po prostu odłączy 0-1 pobór, co raczej nie jest najzdrowsze dla regulatora. Może ktoś mądrzejszy wie czy Honda zastosowała inny regulator w modelach z LiFePo4?

6. Nie obawiał bym się ładowania z aku Li na postoju jak ktoś pisał, bo jego pojemność te 5A w porównaniu do aku urządzeń które ładujemy jest wystarczająca, no chyba że mówimy o jakiejś dużej baterii do drona. Dla przykładu iPad Pro który ma sporą baterie 7,8A przy 3,77V, co daje 29,4Wh. Przy napięciu znamionowy aku LiFePo4 3,3 na celę i 4 celach, napięcie całego aku to 13,2, wiec prąd baterii motocykla potrzebny do naładowania iPada Pro to 2,2A. Oczywiście to prosta matma pomijająca sprawność ładowania i konwersji napięć! Pytanie ile razy będziecie ładowali aku iPada pro od 0 do 100% na postoju? GoPro czy telefon to sporo mniejsza bateria i spokojnie Aku je obsłuży, nawet kilka razy.

7. Jak już koledzy pisali, w niskiej temperaturze, aku LiFePo4 potrzebuje odbiornika do wzbudzenia się. Światełka włączyć, poczekać kilka/kilkanaście sekund i odpali. Kręcić będzie dobrze, lepiej niż kwasowy, bez strachu.

Ja spróbuje wymienić aku na LiFePo4 w mojej NAT 2017. OEMowy aku rozładowuje się w 2a tygodnie, jak nie jeżdżę moto. Co prawda w garażu raczej rześko może z 8oC, ale z ładowarki automatycznej o maksymalnym prądzie 1A ładuje za szybko, mniej niż 2h, i sygnalizuje zakończenie ładowania, wiec raczej już śmietnik. Zawsze to trzy kilo mniej na pokładzie, a jak kupię to sprawdzę czy ma zabezpieczenie ładowania przy 0 i 40oC i zdam relację!

wooocash
02.02.2020, 15:00
Charakterystyka ladowania kwasowych i litowek (poza moto) nie wyglada tak samo.

EDIT: co do obecnosci BMSa w akusach Litowych do motocykli - nie wiem czy cos jest i na ile jest to sprytne.


Nie może wyglądać tak samo bo to całkiem różne baterie ale jest coś takiego jak BMS.
Ciekawe jest to, że rynek wpycha drogie ładowarki specjalne do motocyklowych akumulatorów Li-ion a sam układ ładowania w NAT z 2016(aku "kwas") i z 2019(Li-ion) jest taki sam(ten sam alternator i regulator) więc wynika z tego, że aku Li-ion Hondy ma wbudowanego BMSa który nadzoruje cały proces ładowania i można ten aku ładować zwykła ładowarką do kwasu(analogicznie do tego jak ładuje alternator)

bukowski
02.02.2020, 15:26
zylek, dzięki za rzeczowy wykład. szybko Ci ta kwasowka pada, ja moja postawilem w garażu na poczatku listopada, tydzień temu zakręciła jak gdyby nigdy nic.
zakres temperatur pracy, które podajesz, dyskwalifikują trochę ten aku do użytku w skrajnych temperaturach.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

zylek
02.02.2020, 16:08
szybko Ci ta kwasowka pada, ja moja postawilem w garażu na poczatku listopada, tydzień temu zakręciła jak gdyby nigdy nic.

No mój aku dogorywa. Naładowałem go do pełna chyba 5 stycznia. Od 2 tyg nie jeździłem, Motor już dziś nie odpalił.


zakres temperatur pracy, które podajesz, dyskwalifikują trochę ten aku do użytku w skrajnych temperaturach.


tu nie jestem pewny, znaczy nie wiem jaka temperatura panuje wew. boxa baterii, jak szybko będzie się nagrzewać wnętrze baterii z transmisji z boxa i z ciepła wydzielanego przez baterię. Może jest 40-50 maks!? Pojęcia nie mam. A może jak podchodzi pod 60 momentami, to i tak zanim dobije do tej temperatury wew. baterii, zdąży się ona naładować!?
Baterie LiFePo4 mogą spokojnie być ładowane 0,5C. wiec w teorii 2,5h jest od zera do pełna powinna się nabić. 50oC to już naprawdę gorąco, na tyle że ja zaczynam odczuwać to jako parzenie a nie jak ciepło.
Z ciekawości znajdę chyba jakiś prosty termometr z zapisywaniem temp maks/minimalnej oraz sondą i spróbuję ją przyczepić do aku.

mdxmd
02.02.2020, 16:15
mam jeszcze kwasówkę oem 2016r. i działa jeszcze spoko .

zylek
02.02.2020, 16:36
mam jeszcze kwasówkę oem 2016r. i działa jeszcze spoko .

A ile masz nawinięte? U mnie 29kkm.

mdxmd
02.02.2020, 16:47
A ile masz nawinięte? U mnie 29kkm.

92.000km już wcześniej też pisałem, że na chwilę miałem litowca chodziło o wagę ale LI nowy trafił mi się wadliwy i nie dawał tyle prądu na rozruch co powinien miałem przez to na wyprawie codzienne poranne pytanie czy odpali w niskich temp. i za którym razem zazwyczaj za 3 4 razem udawało się.. po reklamacji dostałem zwrot kasy i z powrotem wsadziłem starego Pb. Na razie mam uraz do LI i nie chcę już...

Neno
02.02.2020, 17:06
92.000km już wcześniej też pisałem, że na chwilę miałem litowca chodziło o wagę ale LI nowy trafił mi się wadliwy i nie dawał tyle prądu na rozruch co powinien miałem przez to na wyprawie codzienne poranne pytanie czy odpali w niskich temp. i za którym razem zazwyczaj za 3 4 razem udawało się.. po reklamacji dostałem zwrot kasy i z powrotem wsadziłem starego Pb. Na razie mam uraz do LI i nie chcę już...
Też jakiś czas temu wyleczyłem się z Li. Kilka stówek poszło w pi***
Na razie kwasiak z 2016 r. trzyma się dobrze, a bywa, że moto stoi po 2-4 miesiące. Przebieg chyba w okolicach 58kkm.

GregoryS
02.02.2020, 17:30
W DTR producent akusa litowego do NAT (Eliiy Power) wpisal:

Operating temperature range-10 deg. C to 65 deg. C

Temperatura w puszce akumulatora to pierwsza rzecz ktora przyszla mi na mysl widzac GDZIE dokladnie jest zabudowany. Czy przekroczy te 65 stopni w czasie jazdy ? trudno powiedziec.

A co do wspomnianej wczesniej wielkosci puszki na aku - znalazlem fotke ktora zrobilem "na wszelki wypadek" przy wyjmowaniu akumulatora (dlatego kable rozgrzebane). Na zdjeciu lezy na dlugim boku, tak jest montowany w puszce.

Komar
02.02.2020, 19:37
Moje pytanie brzmi czy ktoś probowal włożyć puszke na akumulator z NAT 2016 w NAT 2019?.
Kompletna puszkę mozna kupic za 120zl.
Przy takim rozwiązaniu mamy możliwosc jeżdżenia na litowo jonowym akumulatorze a w razie problemów wkładamy zwykłą, ogólnie dostępną baterię

zylek
02.02.2020, 20:06
92.000km
...

No to widać że moje moto za długo w garażu i pewnie przez to aku zje...e
Obiecuję się poprawić w trosce o akumulator! :D

GregoryS
02.02.2020, 20:25
Moje pytanie brzmi czy ktoś probowal włożyć puszke na akumulator z NAT 2016 w NAT 2019?.
Kompletna puszkę mozna kupic za 120zl.
Przy takim rozwiązaniu mamy możliwosc jeżdżenia na litowo jonowym akumulatorze a w razie problemów wkładamy zwykłą, ogólnie dostępną baterię

Jak mamy kogos kto by zmierzyl jaki zewnetrzny wymiar ma ta "kwasowa" puszka to moge zobaczyc u siebie czy by weszlo.

Dario
02.02.2020, 23:55
........Na zdjeciu akus STOI i jest docisniety do tylnej sciany puszki, wiec patrzymy na jego wysokosc. Wiec do rocznika 2019 kwasiak nie wejdzie chocby nie wiem co.

Na zdjęciu alumulator leży na boku. Widzimy wymiary jego podstawy a wysokością wsuniety jest w głab puszki .

GregoryS
03.02.2020, 00:35
Prawda Dario ! Mindfuck z mojej strony :) juz poprawiam

consigliero
08.03.2020, 09:12
Już miałem kupować https://www.akumulatory24.pl/exide-li-ion-eltz10s-12v-230a-48wh-l-p-1517.html na szczęście znalazłem ten temat i w jednym poście zwróciłem uwagę na pojemność. Czytałem ulotkę kilka razy i porównywałem z AGM exide . Prąd rozruchowy AGM 200, pojemność nędzne 12, w li-ion 240 i 48. No w zasadzie nie ma się nad czym zastanawiać, tylko czy nie wybuchnie. Ale zaraz czy aby na pewno tam jest 48 Ah, niestety tak jak napisał kolega w którym kolejnym poście, owszem 48 ale Wh. Tym samym wracam do punktu wyjścia i zakupię chyba taniego ciężkiego kwasiaka.

garbaty
08.03.2020, 10:00
Lionach lub LiFePo nie można mieć wszystkiego. Albo wydajność prądowa albo pojemność albo rozmiar i waga. Te aku nadają się do sprzętów bez zbędnego szpeju elektrycznego. Jedno ogniwo w rozmiarze 18650 ma wydajność 30A przy 4,1V. W obudowie trzeba zmieścić jeszcze ładowarkę z balancerem.

solo1972
10.12.2022, 12:42
Witam ,dużo tu różnych poglądów i wiadomości .Proszę jak ktoś może podać jaki zamiennik do NAT 2018 litowo-jonowy (taki jak oryginał), jaki prostownik do niego .

rrolek
10.12.2022, 13:37
Nie pomogę, ale mała dygresja: w dwu endurakach mam felipo4 i nigdy ich nie ładowałem. Fakt, motorki nie stoją nie latane również zima.
Co do starego postu Consigliero: prosty rachunek 12 Ah przy 12v to 144 Wh. Niemniej, o ile jest powyżej zera te akumulatorki, mam wrażenie, kręcą dłużej niż ołowiowe, pomimo potencjalnie mniejszej pojemności.

WojtasA
10.12.2022, 13:48
Ja używam Optimate 4s / TM290. Polecili mi ją u 2 dilerów Hondy jako odpowiednik droższej wersji z nadrukiem Honda.

solo1972
10.12.2022, 17:38
Dzięki,czyli ta ładowarka Optimate 4s / TM290. podłaczam i ładuję? Bez żadnych kombinacji ,gaśnie i naładowany.Sorry nie mam doświadczenia w tej technologii.

WojtasA
10.12.2022, 21:01
Tak jest. Jak naładuje a nie odłączysz to przejdzie w tryb maintenance i tak może stać ile chcesz.

Osa
14.04.2023, 15:16
Jak jest z żywotnością akumulatorków litowo jonowych montowanych w NAT od 2018 roku ? Padł już komuś taki prawidłowo eksploatowany, ładowany łądowarką dedykowaną ? Mam z 2018 roku właśnie , ładowarka dedykowna , zimowany w ciepełku i ostatnie dni tak jakoś słabiej kręcił. Teraz jest Ok , ale się zastanawiam czy nie kończy się już jego czas. Cena oryginału w ASO na dzień dzisiejszy to 1955 zł. Masakra :(
Zamienników praktycznie nie ma. Znalazłem niby zamiennik , ale o mniejszej pojemności. Montował ktoś może taki do NAT ? LInk poniżej:
https://allegro.pl/oferta/akumulator-litowo-jonowy-jmt-hjtz7s-fpz-crf1000-10558947032

Melon
14.04.2023, 15:38
Tak z ciekawości się zapytam, nie można normalnej baterii zastosować ?

krzyshtof
14.04.2023, 16:48
nie można normalnej baterii zastosować ?

Od strony formalnej (technicznej) można, natomiast tam niestety tzw. standardowy akumulator po prostu się nie zmieści.

Osa
14.04.2023, 16:48
Nie można ze względu na rozmiar kieszeni. Chyba ,że ktoś znajdzie żelowy o wymiarach 110x70x110.

Rychu72
14.04.2023, 17:57
Widziałem gdzieś na YT , że gość znalazł zamiennik

Melon
14.04.2023, 19:37
Ok. kumam, a ta bateria nie jest przypadkiem zrobiona z ogniw takich jak w ev są stosowane ? O co mi chodzi, mój kolega zrobił baterię do CT właśnie z ogniw leafa gdzie na niej przejechał już 20kkm, gabarytowo jest mniejsza od oryginalnej baterii i prądu nie brakuje.

szelas
14.04.2023, 22:22
Jak jest z żywotnością akumulatorków litowo jonowych montowanych w NAT od 2018 roku ? Padł już komuś taki prawidłowo eksploatowany, ładowany łądowarką dedykowaną ? Mam z 2018 roku właśnie , ładowarka dedykowna , zimowany w ciepełku i ostatnie dni tak jakoś słabiej kręcił. Teraz jest Ok , ale się zastanawiam czy nie kończy się już jego czas. Cena oryginału w ASO na dzień dzisiejszy to 1955 zł. Masakra :(
Zamienników praktycznie nie ma. Znalazłem niby zamiennik , ale o mniejszej pojemności. Montował ktoś może taki do NAT ? LInk poniżej:
https://allegro.pl/oferta/akumulator-litowo-jonowy-jmt-hjtz7s-fpz-crf1000-10558947032

mój z 2017 powoli zdycha.

Osa
16.04.2023, 13:43
Ale 2017 to żelowy masz.

R2D2
16.04.2023, 21:13
Tutaj (https://www.africa-twin-shop.com/en/battery/816-ecothium-lithium-battery-lifepo4.html) jest zamiennik.
Oryginał HY110 ma pojemność 6Ah ,a zamiennik 5Ah.

Rychu72
17.04.2023, 07:04
Tu inny zamiennik
https://www.youtube.com/watch?v=Oa_nS_ZvKRg

Osa
17.04.2023, 09:25
Dzieki bardzo za info.

Majster
17.04.2023, 17:00
Mam taką listę różnych aku:
Yuasa YTZ7S
Earth-X ETX12A
YTZ7-RE-START
Eliiy HY93-C
Shido LTZ8V
Shorai LFX14L2-BS12
Antigravity YTZ7-8
JMT 707.01.06

Nie sprawdzałem osobiście.

szelas
20.04.2023, 20:17
Ale 2017 to żelowy masz.

Nie, lifepo4

Komar
11.05.2023, 11:11
Nie wiem czy komuś się przyda taka informacja ale podczas długiego weekendu majowego oryginalny akumulator litowo jonowy z 2019 roku odmówił współpracy.

Jako, że za granicą sporo czasu (i pieniędzy) wymagałoby znalezienie tego ustrojstwa, podjechałem na jakiś włoski złom i za 10 euro kupiłem akumulator z samochodu Peugeot o pojemności 55Ah.

Zamontowałem go na siedzeniu pasażera pasem i połączyłem kablem YDY 2x1,5mm z klemami (ważne aby nie była to linka tylko drut).

Przez tydzień motocykl jeździł i odpalał jak złoto.

Dzieju
11.05.2023, 13:02
Żadna filozofia , forumowy kolega też AT wracał z samochodowym na siedzeniu z trasy.
Rodzaj przewodu nie ma znaczenia, plecionka bardziej uzasadniona niż drut.

nocny
13.05.2023, 20:47
w cbf 1000 często padały altki i właśnie z samochodowym Aku to była opcja na powrót na kołach :)

pozdrawiam Marcin Jan

nabrU
07.01.2024, 18:04
W połowie 2019 roku w swojej CRF1000L wymieniłem fabryczny ołowiowy aku Yuasa na LiFePO4 (BC Lithium Battery, BCTZ14S-FP-S):

https://bcbattery.co.uk/products/bctz14s-fp-lifepo4-12v-lithium-battery

Niestety dzisiejsza niedzielna przejażdżka dała mi do zrozumienia (moto początkowo nie chciało odpalić mimo, że aku było ładowane kilka dni temu) iż aku pomału kończy swoje życie. Wszystko pewnie głównie z powodu trackera, który mam w moto, ale też pewnie z niewielkiej ilości km zrobionych w ostatnich latach (choć starałem się w miarę regularnie aku ładować)

Niby mogę to aku kupić ponownie w cenie 100 - 120 funtów (bo w sumie złego słowa o tej baterii nie powiem), ale może macie jakieś inne propozycje (w podobnej cenie) na dzisiaj do wsadzenia do CRF1000L?

Dzieju
08.01.2024, 05:33
A z ciekawości fabryka jakie dedykuje akumulatory w oparciu o system ładowania który jest w CRF?

Emek
08.01.2024, 08:12
W połowie 2019 roku w swojej CRF1000L wymieniłem fabryczny ołowiowy aku Yuasa na LiFePO4 (BC Lithium Battery, BCTZ14S-FP-S):

https://bcbattery.co.uk/products/bctz14s-fp-lifepo4-12v-lithium-battery

Niestety dzisiejsza niedzielna przejażdżka dała mi do zrozumienia (moto początkowo nie chciało odpalić mimo, że aku było ładowane kilka dni temu) iż aku pomału kończy swoje życie. Wszystko pewnie głównie z powodu trackera, który mam w moto, ale też pewnie z niewielkiej ilości km zrobionych w ostatnich latach (choć starałem się w miarę regularnie aku ładować)

Niby mogę to aku kupić ponownie w cenie 100 - 120 funtów (bo w sumie złego słowa o tej baterii nie powiem), ale może macie jakieś inne propozycje (w podobnej cenie) na dzisiaj do wsadzenia do CRF1000L?

Yuasa YTZ14S będzie kosztować kole 90 funtów czyli niemal tyle samo.

nabrU
08.01.2024, 09:23
A z ciekawości fabryka jakie dedykuje akumulatory w oparciu o system ładowania który jest w CRF?

Oryginalnie była tam Yuasa (moto z 2017 roku), którą poleca Emek poniżej. Ale od 2018 wsadzali (do AS chyba) LiFePO4 i z tego co wiem nic z układem ładowania nie zmieniono. Było już kilka dyskusji na Forum na ten temat.

Yuasa YTZ14S będzie kosztować kole 90 funtów czyli niemal tyle samo.

No jasne, tylko ja chcę lżejsze LiFePO4, a nie 4kg ołowiowy aku. Wady i zalety obu technologii znam.

mdxmd
08.01.2024, 17:53
Oryginalnie była tam Yuasa (moto z 2017 roku), którą poleca Emek poniżej. Ale od 2018 wsadzali (do AS chyba) LiFePO4 i z tego co wiem nic z układem ładowania nie zmieniono. Było już kilka dyskusji na Forum na ten temat.



No jasne, tylko ja chcę lżejsze LiFePO4, a nie 4kg ołowiowy aku. Wady i zalety obu technologii znam.

4kg na silniku są zupełnie nie odczuwalne, miałem jedno i drugie ale wróciłem o ołowiu po problemach jesienią w Rumunii... mój ołów jest z 2015 oem i jeszcze się nie poddaje.... Li na papierze same ochy i achy a w realu w trudnych warunkach dupa. W nocy było -5st. rano szron na motocyklu i modliłem się aby za 4 razem odpalił, każda próba podgrzewała akumulator :) a na 5-6 rozruch prądu już nie było.

nabrU
08.01.2024, 18:24
Hmm,

Ja lichej budowy jestem (nie mam nawet 70kg :D) i tak sobie zawsze podchodzę do tego że, każdy kg ujmowany z masy moto (a to wersja DCT) jest przydatny. Ale z drugiej strony moto ma gmole i inne dodatkowe duperele, które swoje też ważą :p, więc może i rzeczywiście dać sobie spokój i kupić 'ołów'.

Z ciekawości, jaki to aku był z tej historii w Rumunii?

Emek
08.01.2024, 18:38
Takie same akcje mieliśmy też w Kirgistanie z LiFePo4.
Może to przypadek ale ołowiane działały bez zarzutu.

mdxmd
08.01.2024, 18:39
Hmm,

Ja lichej budowy jestem (nie mam nawet 70kg :D) i tak sobie zawsze podchodzę do tego że, każdy kg ujmowany z masy moto (a to wersja DCT) jest przydatny. Ale z drugiej strony moto ma gmole i inne dodatkowe duperele, które swoje też ważą :p, więc może i rzeczywiście dać sobie spokój i kupić 'ołów'.

Z ciekawości, jaki to aku był z tej historii w Rumunii?

a już miałem proponować abyś zabrał się za siebie :) ale byłby zonk ja tak odchudziłem temat o 10kg
z Larssona Skyrich, może teraz są lepsze.

Dla mnie też ten motocykl nie jest lekki, ok 200kg byłoby optymalnie

Jack13
01.03.2024, 06:24
tu maja akumulatory do nat 2018 w gore

https://pl.aliexpress.com/item/4000027022849.html?spm=a2g0o.cart.0.0.5de2452c3uSi O1&mp=1&gatewayAdapt=glo2pol