View Full Version : łożysko główki ramy czy lagi?
Witam. Problem następujący: Przy ostrym hamowania przednim heblem następuje stuknięcie(przy nurkowaniu i odbiciu) Nie moge zlokalizować skąd ten dzwięk sie wydobywa. Obstawiam łożysko główki. Zrobiłem nią ponad 30 tys km , i nie wiem ile zrobił poprzedni własciciel. Na centralnej, nie jest wykrywalny,tylko prze ostrych przeciążeniach. Jakies pomysły czarnuchy?
Jak na centralce nie nie ma przeskoku to chyba nie łożysko, sprawdź może jeszcze tarcze..
Jeśli ma łożyska kulkowe to na centralce nie zawsze wyczujesz to. Teraz testowałem właśnie to na trampku. Na podnośniku nie bardzo chciało coś się "stukać" ale na kostce brukowej od razu było czuć. Także to nie reguła.
Przejedź się po drodze, kostce brukowej - to najlepszy test
na kulkach orginał pada przy 50 tysiacach i mur beton jest przeskok przy polozeniu na wprost. Stawiam na slizgacze w lagach.
tak czy siak i z jednym i z drugim lepiej nie jeździć a robota niewielka.Tak jak sugeruje Podos-stawiam na lagi
na kulkach orginał pada przy 50 tysiacach i mur beton jest przeskok przy polozeniu na wprost. Stawiam na slizgacze w lagach.
Mi oryginał zaczął padać po 21.000, wszystko zależy jak jeździć.....
a ja zapytam tak ... w prawej ladze mam cisnienie 1 atm ... natomiast w lewej gdy chcialem dobic powietrza znalazlem olej .... co z tym zrobic ?? wymiana uszczelniaczy zalatwi sprawe?
Znalazłeś olej??? w jakim sensie? Chodzi Ci o wyciek?
sambor1965
28.05.2009, 08:57
a ja zapytam tak ... w prawej ladze mam cisnienie 1 atm ... natomiast w lewej gdy chcialem dobic powietrza znalazlem olej .... co z tym zrobic ?? wymiana uszczelniaczy zalatwi sprawe?
Uwazam ze dla rownowago powinienes miec w lewej 2 atm. A w kolach po 8. Haynes sie klania kolego nisko...
wasilczuk
28.05.2009, 09:20
mecia te stukanie to częsty defekt i moim zdaniem bardziej estetyczny niż groźny mechanicznie. u Szymona też stukało. kupił nowe pierścienie ślizgowe oryginał honda- kupa forsy- założyliśmy, świerze oleum i nic nie dało. dalej stuka. może to padają te małe spręzynki odbijające? sam już nie wiem.
u mnie też stuka ale sie przyzwyczaiłem i mam to w czarnej........
na kulkach orginał pada przy 50 tysiacach i mur beton jest przeskok przy polozeniu na wprost. Stawiam na slizgacze w lagach.
Jak jest ten przeskok to trzeba wymieniać? Czy tak ma być?
Jest rozwalona bieżnia. Trzeba wymienić.
Czyli nastepne 50kkm zrobie :D
Tak sobie czytam, ( bo własnie wskoczyło na szafę magiczne 50 tyś km) i dokładnie 3 dni temu zauważyłem takie samo stukanie. Nie wyczywa się go na centralnej tylko przy nurkowaniu. Przypomina mi się akcja z Volvo v40 gdzie padły przednie amortyzatory ( dwa na raz ) że można było palcem dognieść przód prawie do ziemi. Czyżby Japońce faktycznie przewidzieli te łożyska na 50 tyś km?
Rozebranie łożyska główki zajmie ci godzinkę.
Będziesz mógł ocenić stan i przesmarować je.
Zwróć uwagę na bieżnie i będziesz miał wszystko jasne.
Jeśli chodzi weryfikacje luzu na główce to mi najwygodniej jest przy zdjętych lagach (ale robię to przy okazji innych napraw).
Jak jesteś chętny to wbijaj do mnie, chętnie pomogę.
Tak sobie czytam, ( bo własnie wskoczyło na szafę magiczne 50 tyś km) i dokładnie 3 dni temu zauważyłem takie samo stukanie. Nie wyczywa się go na centralnej tylko przy nurkowaniu. Przypomina mi się akcja z Volvo v40 gdzie padły przednie amortyzatory ( dwa na raz ) że można było palcem dognieść przód prawie do ziemi. Czyżby Japońce faktycznie przewidzieli te łożyska na 50 tyś km?
Ciekawe które z koleji 50 tyś km :haha2: ale 50 000km na takie łożyska nie jest źle. Dziś też swoje dociągnałem, w sumie mają 65 000km i się zrobił mały luz, ale chyba skasowałem go młotkiem :)
ŁukaszBIA
05.06.2009, 21:32
Pytanie w podobnym temacie: Czy zbyt mocne dokręcenie łożyska główki ramy może zaowocować objawem że motocykl 'kładzie się' na bok po puszczeniu kiery??
ŁukaszBIA
05.06.2009, 21:56
Dzięki wieczny!! Przegiąłem pałę przy dokręcaniu!
Proszę Cię bardzo :).
Było o wymienianiu łożyska, chyba podos popełnił w afripedii. Tam o ile pamiętam opisał sposób dokręcania, coby luz był odpowiedni.
Chyba docisk :). Górne półke za to dopierdolić, to chyba najmocniej dokręcana śruba w moturze, niech mnie ktoś poprawi.
było już o tym, ja kasuję luz na zero ale tak żeby koło się nie waliło na boki przy popychaniu( koło w powietrzu na centralce) ale i nie stawiało oporu.
Polecam wałkowe, dłużej polatają niż kulkowe.
Chyba docisk :). Górne półke za to dopierdolić, to chyba najmocniej dokręcana śruba w moturze, niech mnie ktoś poprawi.
125 Nm (mocniej to chyba tylko sprzęgło)
Proszę Cię bardzo :).
Było o wymienianiu łożyska, chyba podos popełnił w afripedii. Tam o ile pamiętam opisał sposób dokręcania, coby luz był odpowiedni.
popełniłem, ale raczej było za luźno - po 500 km poluzowało się i dopycilem.
Nie podobają mi się zajebiście te metody na "OKO", Chce taką nasadkę na klucz nasadowy coby dokręcić dynamometrycznym kluczem.
skąd taką nasadkę koronkową wziąść?
skąd taką nasadkę koronkową wziąść?
Zrobić: stara nasadka + metaloplastyka spawalnicza, moment znikomy więc powinno działać
Każde nowe łożysko się układa i wymaga dokręcenia. Tak mi z praktyki wychodzi. Na swoich motocyklach i nie tylko. Z teorią to wiadomo jak w praktyce jest.
skąd taką nasadkę koronkową wziąść?
A tutaj można sobie kupić :
http://www.cmsnl.com/products/07916-371-0101-socket_079163710100/
ale cena odstraszająca ...
Hmm myślę że można by gdzieś zamówić zrobienie partii takich nasadek ???
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.