PDA

View Full Version : Jaki olej do zawieszenia standard, progresy ?


Franz
08.05.2009, 10:10
Założyłem onegdaj takie progresy do Beemy.
Prowadziła się katastroficznie. Na gładkich asfaltach i szutrach było całkiem wporzo ,ale na wszelkich zdrapkach , dziurach asaltowych zamiast wybierać
to przód skakał.Nie wiem czy niedobrana była grubość drutu na sprężyny
czy inny powód bo powinno być przecież lepiej...
Jojna też kiedyś napisał ,że oryginalne zdecydowanie lepsze .Widocznie też się sparzył.

Jarek
08.05.2009, 10:18
długo sie zastanawiałem nad wymianą na progresy- ale zdecydowałem w końcu wymienic olej na twardszy:)-zobaczymy jakie to da efekty w terenie:))

Franz
08.05.2009, 12:27
DO TERENU DAJE SIĘ OLEJ RZADSZY - 5" .Na drogę asfalową może być gęstszy powyżej 10"
Gęstość 10" uniwersalna

Babel
08.05.2009, 14:18
Ja tam wlałem 10 - i moim zdaniem jest za twardo.
Zmienie na pewno min na 7.5W - nie wiem ile to pomoże

wieczny
08.05.2009, 17:50
A ja mam 5W i jest zaaaajebiście. Pode mnie zawiecha jest super, ale wczoraj pod ryżym garażem wszyscy się na niej bujali nak na kanapowcu mając z tego wielki ubaw. Wniosek taki - zawieszenie niestety to kwestia wysoce indywidualna. Nie mogę kategorycznie zalecić jednej i tej samej lepkości każdemu. Miałem 5, 10 i 15W, 5 jest dla mnie akurat.

ramires
08.05.2009, 19:15
to sprawdź 7,5W :)

Dzieju
08.05.2009, 19:35
kiedyś zalałem ok 15 ( za namową kolesia z serwisu) , była to katastrofa,
zmieniłem na 7.5-8 i jest dobrze.
wprawdzie przy moich mocniejszych sprężynach pewnie i 5 by dał radę.

petrosbike
19.05.2009, 14:45
Dopiszę sie przy okazji tego tematu i porusze sprawe spręzyn. Otóz w moim moto mam zamontowane przez niemca spręzyny pewnie nie oryginalne bo sa z jednej strony gęściej nawiniete. Rozumiem że to progresy. <Mam ważne pytanie : jak nalezy prawidłowo montowac takie sprezyny czy gęstym nawojem do dołu czy na opak? Dodam że moto pod włąsnym ciężarem siada na 51mm a dodatkowo mój ciezar ok 78kg powoduje ugiecie o 12 mm czyli razem 63mm co daje 31% całkowitego skoku (TA-skok 200mm)
Jakie u was są wyniki? Może przy okazji dowiemy sie cos o sztuce strojenia zawiechy?

Poncki
19.05.2009, 14:53
Ja mam 7,5 Motula i jest gitarra.
Sprężyny jak fabryka dała.

rambo
16.03.2010, 23:35
Na nowy moto i seryjne sprężyny 7,5w.

wieczny
16.03.2010, 23:51
Haynes mówi 5W.

rambo
17.03.2010, 00:48
ja i tak zalałbym 10w synt :)

banditos
17.03.2010, 08:18
Ramboszczak bojowy widze...

Przy wymianie trzeba cos skubac, czy zlewam i zalewam?

rambo
17.03.2010, 09:26
jak masz tam błoto, to chłopaki polecali płukanie czymś co nie atakuje gumy, np olej napędowy. Nic się tam nie wymienia.

Babel
17.03.2010, 10:03
ja i tak zalałbym 10w synt :)
Ja mam - moim zdaniem za twardo ale ja za ciężki nie jestem :)

Reszta jak pisze Rambo.

rambo
17.03.2010, 10:11
Jak masz przebieg rzeczywisty 6000km to 7,5w jakiś syntek i po sprawie :)

banditos
17.03.2010, 10:43
Bloya ani syfu nie spodziewam sie bo zawiecha jak i caly komarek czyste;)
Mysle ze 7.5 bedzie odpowiednie.
Dzieki i szerokosci!

rambo
17.03.2010, 23:20
Ja mam - moim zdaniem za twardo ale ja za ciężki nie jestem :)

Możesz strzykawą ściągnąć z 10ml na strone to się poduszka powietrzna powiększy. Ot takie patenty :D

Wolo
17.03.2010, 23:33
Wziąłem 10W Motula, ale litr- wykombinowałem, że resztę doleję 5W (jako, że wchodzi 549 ccm na lagę) i będę cieszył się unikatowym rozwiązaniem (bo chyba nie wybuchnie jak pomieszam oleje?) i jedwabistym prowadzeniem w każdych warunkach.

Dzieju
18.03.2010, 21:16
Możesz strzykawą ściągnąć z 10ml na strone to się poduszka powietrzna powiększy. Ot takie patenty :D
Zamiast zmniejszać poziom można spuścić zaworkami nadmiar powietrza przy motocyklu na kołach siedząc na nim.
Gdy chcemy twardziej stawiamy na centralkę rozciągamy lagi i wpuszczamy zaworkami powietrze do lag.
Takie coś daje różnicę zblizoną do 10-15mm poziomu oleju.

Babel
18.03.2010, 22:18
Zamiast zmniejszać poziom można spuścić zaworkami nadmiar powietrza przy motocyklu na kołach siedząc na nim.

Złośliwcze ;) - 07 chyba nie mają zaworków ....

Dzieju
18.03.2010, 22:43
Złośliwcze ;) - 07 chyba nie mają zaworków ....
wybacz :mur: zapomniałem że te , jak to kiedyś powiedziałeś "chińskie podróbki Afryk" 07a nie mają wielu przydatnych rzeczy które mają te prawdziwe.....:)

rambo
18.03.2010, 22:56
Jedne mają inne nie :p :D

podos
19.03.2010, 08:55
Hej, ale własnie o to chodzi zeby to było powietrze pod cisnieniem a nie oliwa. Powietrze jest scieśliwe a olej nie, to sie ma zupelnie inaczej zachowywać.

Nie odmierza się oliwy do lag tylko mierzy sie powierzchnie od lustra do krawędzi wcisnietej do konca lagi. a te ml sa podane zebyś wiedział ze dwie butelki musisz kupić....

puntek
19.03.2010, 08:59
A jaki olej Hunda zaleca do AT?
REPSOL FORK :D

rambo
19.03.2010, 10:10
Hej, ale własnie o to chodzi zeby to było powietrze pod cisnieniem a nie oliwa. Powietrze jest scieśliwe a olej nie, to sie ma zupelnie inaczej zachowywać.

Nie odmierza się oliwy do lag tylko mierzy sie powierzchnie od lustra do krawędzi wcisnietej do konca lagi. a te ml sa podane zebyś wiedział ze dwie butelki musisz kupić....

Podos prawde Ci powie !! :Thumbs_Up: i wiecej się nie pytajcie :umowa: :at::at::at:

paku
30.04.2010, 10:19
Pozwólcie że dorzucę swoje delikatne spostrzeżenie w kwestii oleju do lag.

Więc tak

1. primo - jak piszecie - rzeczywiście Haynes podaje, że olej ma być 5W.
2. primo - ale jest problem bo Honda NIE PRODUKUJE oleju 5W, za to produkuje oleje z własnym oznaczeniem jak np. No.5, No.10, SS-8 itp itd. i tak sobie myślę, że wlewa do lag w fabryce te właśnie /ogólnie to jest to chyba zgodne z oznaczeniami Showa/
3. primo - jest sobie taka firma, nazywa się Motul :) Robi oleje do lag i oznacza je lepkością. czyli mamy na pólce olej 2,5W, 5W, 7,5W 10 W.

i tu setno kwestii.

W załączeniu instrukcja Matula jak zmieszać jego oleje żeby uzyskać lepkość zgodną z olejami innych marek /w szczególności tych producentów którzy nie podają lepkości tylko "model" oleju/.

Jak spojrzymy do załącznika na oleje Hondy to np. olej No.5 /Honda, Showa/ ma lepkość ok. 17 i uzyskuje się go mieszając 2,5W i 5W w proporcji 30/70.

Jaki jest z tego wniosek, albo Haynes się myli /literówka/ i powinno być olej Honda No.5, albo Honda zalewa swoje motocykle innym olejem niż sprzedaje ... bo nie da się kupić oleju Honda 5W - chyba że jest w mylnym błędzie.

Ale co fakt to fakt Haynes albo upraszcza, albo się myli, albo Honda ma olej 5W ???


Dodam że tak naprawdę różnica między Honda/Showa No.5, a lepkością 5W jest minimalna - i praktycznie pewnie nierozróżnialna :)

rambo
30.04.2010, 10:23
Ja zmieszałem 10w i 20w 50/50 :D :Thumbs_Up:

paku
30.04.2010, 10:34
Tak się poprawiły ulice w w-wie ??

Ja mam coś ponad 5W i jak ostatnio latałem po mazowieckich laskach i łączkach to se tak myślę ze mogłoby być mniej.

A zresztą przy wieku naszych sprzętów to już chyba trzeba dobierać olej do sztuki /i upodobań/ a nie wg manuala.

rambo
30.04.2010, 10:43
O to chodzi. U mnie na 10w bujało jak kutrem podczas sztormu. Po lesie może i ok ale nurkuje na asfalcie. A teraz mam spokój :)

paku
30.04.2010, 10:46
dlatego marzą mi się lagi z regulacją :bow:

a dzisiaj zanabyłem drogą kupna to:

paku
30.04.2010, 19:29
odpowietrzacze

wiertło, gwintownica i wkręcić /może trochę bardziej skomplikowane/

Wolo
30.04.2010, 20:16
Dobrze by było, gdybyś podzielił się z nami gdzie i za ile kupiłeś.

paku
30.04.2010, 20:21
Olek Motocykle w-wa 65 PLN, były też inne za 45 PLN chyba

Ale sprawa nie jest taka prosta bo nie opędzi się tego prostym wierceniem i gwintowaniem. Zauważcie jak to jest osadzone na zdjęciu wyżej i jak wyglada końcówka.
Otwór powinien mieć dwie średnicę. Tzn sam odpowietrznik wchodzi w otwór, w dnie którego dopiero jest gwint.

PS. Szukam w związku z tym dobrego "ślusarza" w w-wie ??? Ktos zna ??

Wolo
30.04.2010, 20:38
Dziękuję. a czy ów odpowietrznik służy wyłącznie do odpowietrzania, czy podpompować też się przez niego da?

paku
30.04.2010, 20:42
Przez ten nie da się ale są inne na taki sam gwint

Misza
30.04.2010, 20:48
Czyli mówisz, że w Olku mają odpowietrzniki z normalnym zaworkiem dętkowym? Szukane takie są aktualnie przez pewne osobniki...

paku
13.05.2010, 16:20
Takie to widziałem na allegro chromowane do beemek na disco :)

Z gwintem.

Może z tego coś da się zrobic:

http://www.allegro.pl/item949180602_adapter_ukryte_wentyle_ukryty_wentyl _chrom_5_2_7_6.html


Czyli mówisz, że w Olku mają odpowietrzniki z normalnym zaworkiem dętkowym? Szukane takie są aktualnie przez pewne osobniki...


przecież można użyć zaworku ze starej dętki, rozwiercić i nagwintować korek lub wkleić.


A to efekt końcowy instalacji odpowietrzników:

MISIEK
09.09.2010, 13:35
Przy wymianie zrobiłem mix 10 i 15 - na asfalcie super, ale już na gorszych drogach, na szybko następujących po sobie dziurach i poprzecznych nierównościach już łajza nie wybiera tylko tłucze i wyrywa kierę z rąk. Spróbuję 7,5 i mam nadzieję że nie będzie z kolei dobijać.

Dzieju
09.09.2010, 21:12
Jeśli masz niezmęczone sprężyny to powinno 7.5 dać radę.
Ostatnio się przejechałem AT na dotarciu ( niecałe 50tyskm) no i była z przodu na zwykłych sprężynach tak twarda jak moja 03 na progresach.
Także jest kilka czynników wpływających na prowadzenie , dobijanie czy wybieranie nierówności.
Każdy szuka czegoś innego, dlatego indywidualnie trzeba popróbować analizując informacje innych.

Lepi
09.09.2010, 21:25
Nie chcę tu nikogo dotknąć i zaznaczam, że nie piszę tego do Dzieja.
Często mam wrażenie, że siła tłumienia dobicia jest często mylona z pracą sprężyny. Za "miękki" zawias obwiniana właśnie jest sprężyna, a radą na to inny olej. To się kupy nie trzyma.

Dzieju
09.09.2010, 21:39
Lepi , przecież sprężyny z wiekiem i km tracą swoją sprężystość, stają się bardziej miękkie i podatniejsze na dobicie biorąc pod uwage taki sam olej przy nowej i już zmęczonej.
Jej praca będzie zupełnie inna.
Dlatego też praca sprężyny i siła tłumienia są od siebie zależne.
Nie chcąc ich wymieniać można podreperować się gęstszym olejem który przy np dobiciu spowolni nurkowanie co też nie znaczy że w 100% zapobiegnie.
Mocniejszy olej nie spowoduje natomiast utrzymania motocykla na takiej wysokości jak przy nowych sprężynach.
Także i sprężyna i olej muszą ze soba współpracować.
No a do tego indywidualne preferencje i potrzeby takie jak teren czy asfalt, solo na pusto czy max załadowana itd....
Naprawdę jest wiele opcji.
Jak wspomniałem mam progresy+ 7.5 i jest wystarczająco twardo tak że musiałbym zaliczyć spory dołek żeby dobiło.
Co za tym idzie wysokość i moc sprężyny nie pozwala dobić a olej reguluje prędkość pracy lag zwanego tłumieniem.
Olej 7.5 w tej sytuacji optymalnie spowalnia ruchy koła dając przyczepność.
Na koniec dodam że siadając na 03 na zwykłych sprężynach + 7.5 mam wrażenie że siadłem na ponton ( i tu można by się pokusić o olej 8-9).
W czasie jazdy za to przyjemniej zawieszenie wybiera nierówności których czuć o wiele mniej niż przy progresach.
Z tego powodu każdy sam powinien sobie zestroić zawieszenie co by mu pasowało.

Lepi
09.09.2010, 22:22
Temat rzeka i na pewno go tu nie wyczerpiemy. Czy sprężyna robi się miększa to nie wiem. Może się po prostu skraca ("ubija") a może jedno i drugie.

Masz rację, że przy zbyt słabej sprężynie a więc mniejszym skoku zawieszenia (jest już skompresowane statycznie) można się podratować gęstszym olejem. Tylko czy to dobre rozwiązanie? Może lepiej zwiększyć napięcie wstępne?

Często też pomaga sama wymiana oleju, który traci swoje właściwości.
Ważne jest, żeby sprawdzać ugięcie sprężyn po wgramoleniu się na moto. A z dobijaniem to też jeszcze zależy czy dobija na pojedynczej przeszkodzie czy na serii, co może oznaczać zbyt mocne tłumienie odbicia.

Temat rzeka. Dziwi mnie natomiast, czemu producenci wkładają tak miękkie zawiasy. To nie jest przecież kwestia ceny.Taka czy taka sprężyna, taki czy inny zaworek to ta sama cena. Ja akurat zazwyczaj muszę zmniejszać tłumienie ale ja mały i lekki jestem, pozostało lepiej się odżywiać ;)

podos
10.09.2010, 08:32
no i jeszcze gęstszy olej to wolniejsze odbicie - wiec zageszczanie oleju to nie jest dobra droga... A my sobie nie poregulujemy praktycznie nic.
7.5 wydaje sie być dobrym kompromisem (przynajmniej na moje jezdzenie)

Lepi
10.09.2010, 09:44
No ze wstawieniem regulacji tłumienia to może być kłopot (cenowy). Ale jakby tak rozebrać zawias i zmienić tłumienie na stałe? Ktoś coś takiego kombinował?

MISIEK
10.09.2010, 13:21
Swego czasu we Wrocławiu jeden koleś próbował handlować zawiasami K-Tech i gdy zamawiałem u niego progresy (jeszcze do Supertenery - fuj!) coś mi tam bąkał o tym, ze mając wagę jeźdźca i informacje o sprzęcie i preferowanym stylu jazdy jest w stanie takie właśnie zawieszenie K-Tech dostrajać indywidualnie wymieniając w lagach dziurkowane płytki przez które przepływa oleum. Niestety, zwinął biznes i kontakt się urwał, więc go nie zapytam

Dzieju
10.09.2010, 15:48
Dziwi mnie natomiast, czemu producenci wkładają tak miękkie zawiasy. To nie jest przecież kwestia ceny.Taka czy taka sprężyna, taki czy inny zaworek to ta sama cena.
Nic w sumie dziwnego.
AT została zestrojona optymalnie zgodnie z przewidzianą eksploatacją.
Przecież Honda nie mogła przewidzieć że Afrykę ktoś będzie chciał używać jako crosówek ,albo ktoś inny będzie miał jakieś swoje prywatne preferencje.
AT miała być uniwersalna, dalekiego zasięgu , prosta w obsłudze i nie wymagająca , wracająca z niemal każdej trasy, itp itd przecież o tym każdy wie.
Moim zadaniem Hondzie Afryka się bardzo udała taka jaka jest.
A jak ktoś ma niedosyt to sobie kombinuje pod siebie i już.
Dlatego nie masz co narzekać że niby za miękki zawias wsadzili.

Zagęszczanie oleju to tylko jedna z możliwości kombinacji.
Padniętej sprężyny nie uratuje olej, a jedynie zmieni sposób pracy zawieszenia.
Zwiększenie napięcia wstępnego jedynie przesunie zakres ugięcia ale sama sprężyna jeśli jest to i będzie nadal padnięta.

Zmiana tłumienia na stałe jest porównywalna ze zmianą lepkości oleju z tym że łatwiej zmienić olej niż kombinować z przepływem oleju.

Lepi
10.09.2010, 17:40
Nic w sumie dziwnego.
AT została zestrojona optymalnie zgodnie z przewidzianą eksploatacją.
Przecież Honda nie mogła przewidzieć że Afrykę ktoś będzie chciał używać jako crosówek ,albo ktoś inny będzie miał jakieś swoje prywatne preferencje
Chyba mimo to troszkę za miękka.

Zwiększenie napięcia wstępnego jedynie przesunie zakres ugięcia ale sama sprężyna jeśli jest to i będzie nadal padnięta.

Zgadza się, napięcie wstępne nie zmieni twardości sprężyny liniowej. Zmniejszy natomiast negatywy skok, co zmniejsza szanse na dobicie amora.


Zmiana tłumienia na stałe jest porównywalna ze zmianą lepkości oleju z tym że łatwiej zmienić olej niż kombinować z przepływem oleju.
Znów się zgadza, wpływa jednak jednocześnie na dobicie i odbicie.

pzdr

Rychu72
19.11.2010, 09:42
Właśnie zmieniam olej i potrzebuję rady. Jest jakaś lepsza lub gorsza firma np. Motul, Castrol, Repsol? Która Wam się sprawdziła.
Dodam, że sprężynki liniowe o długościach fabrycznych. Myślę o oleju syntetycznym 10W.

rambo
19.11.2010, 10:03
Tak sobie myślę, że te motule castrole, to pewnie z jednego źródła olej biorą, i no się etykieta zmienia. Może by pojść na całość i kupić olej SHOWA :)

Rychu72
19.11.2010, 10:11
Na razie to sobie potestuje, czy gęstość będzie ok, więc nie będę szalał zbytnio.
Rozumiem, że zbytniej róznicy nie będzie.
Dopakuje też zaworki do korków więc będzie jeszcze możliwość pokombinowania z luftem.

samul
23.11.2010, 21:54
Wedle faktury, olej w lagach Honda w serwisie leje 7,5W. Moze by sie kto przelamal i do nich zadzwonil? Ja nie chce ;)

Chyba mimo to troszkę za miękka.

No wiec (:osy:) dla mnie jest za twarda. Wolalbym, zeby (zwlaszcza przod) mial wiekszy skok, ale tez byl miekszy i szybszy w reakcjach (to ostatnie akurat zmiana oleju powinno dac sie poprawic)


Zgadza się, napięcie wstępne nie zmieni twardości sprężyny liniowej. Zmniejszy natomiast negatywy skok, co zmniejsza szanse na dobicie amora.

... przy "szybkim" wyboju, tak, ale skok skrocony bedzie jak przedtem.
Z doswiadczenia ze sprezynami w Toyocie (Showa abo Kayaba, nie pamietam) zmeczone sprezyny "udeptuja sie", tj. traca na wysokosci / rosnie sag / obniza sie przeswit / maleje skok zawieszenia. Oprocz tego traca tez sprezystosc, tepieja. Tylkiem odczuwa sie to jakby... stwardnialy.
Przy zmuszeniu amortyzatora, proprzez zmiane oleju na gestszy, do przejecia obciazen za sprezyne, nie wrozylbym mu dlugiego zycia.
Na czterech kolach niedobrana para sprezyna-amortyzator oznacza najczesciej szybki koniec tego drugiego. Czy to poprzez tzw. ugotowanie, czy przez upierniczenie zamocowan.



Znów się zgadza, wpływa jednak jednocześnie na dobicie i odbicie.

pzdr
HOWGH!

Poncki
20.04.2012, 13:41
Pozwoliłem sobie troszkę odkopać temat.

Czy do zawiechy stosuje się jakiś inny olej niż syntetyk?
Szczerze mówiąc nie spotkałem się z minerałem.
Pytam z ciekawości ale może ktoś jeździ na czymś takim i może się wypowiedzieć jaki jest efekt.
W starych silnikach często przechodzimy na półsyntetyk lub minerał i zastanawiam się czy przy zawieszeniu są podobne tendencje.

Drugie pytanie mam odnośnie ciśnienia w lagach.
Pompujemy czy wyrównujemy z atmosferycznym?
Jeśli pompujemy to ile?

Dodam, że mam wyeksploatowaną trójkę "bez udziwnień, my jesteśmy normalni" ;)

Z góry dzięki za info.

Joł.

majki
20.04.2012, 13:55
Teoretycznie chodzi o to żeby spuścić nabite ciśnienie/wyrównać ciśnienia w obu lagach. Podobno można trochę dobić, żeby utwardzić zawias, ale nie za dużo, bo może wysmarkać uszczelniacze. Rambo kiedyś pisał o ciśnieniu w lagach. Ja zawsze spuszczałem nadmiar ciśnienia, szczególnie po dobrym offie (w ktm jest to nawet zalecane).

Co do oleju to nie kojarzę minerała do lag. Olej ma zapewniać płynną pracę/tłumienie zawiasu, to trochę inaczej działa niż w silniku. ;)

Poncki
20.04.2012, 14:01
Czyli potwierdzają się moje przypuszczenia:)

Dzięki.

Dzieju
20.04.2012, 15:43
Jeśli potrzebuję ciut twardziej to stawiam na centralkę ( lagi oczywiście się rozciągają) i wyrównuję ciśnienie wciskając zaworki.
Jak chcę bardziej miękko to stawiam na kołach siadam ( lagi lekko się kurczą) i wtedy wyrównuję ciśnienie.
Nie jest to duża różnica ale wyczuwalna.
Mam progresy i olej 7.5-8.
Jeżdżąc lagi mają tendencje do samopompowania i raczej pod obciążeniem co jakiś czas spuszczam a nie utwardzam.

Poncki
20.04.2012, 17:37
Dzieju, chyba pisałeś kiedyś, że masz progresy?
Myślisz, że jak zaleję 10 W do wysłużonego standardowego zawieszenia od trójki to będzie ok?

Patent z pompowaniem przetestuję.

rambo
20.04.2012, 17:53
Zalał minimum 12,5W :Thumbs_Up: albo i 15W

matjas
20.04.2012, 18:24
nie wiem czy ktoś o tym pisał wcześniej a nie chcę szukać w tym wątku od początku stworzenie ale czytając kilka ostatnich wpisów muszę przestrzec przed dolewaniem zbyt gęstego oleju do lag celem ich 'utwardzenia'.
to co odczujemy jako utwardzenie' wpłynie również /negatywnie/ na prędkość odbicia. w sytuacji podbramkowej może to skutkować utratą kontaktu koła z podłożem a tego jak mniemam nikt nie chce.

pozdrawiam
matjas

Dzieju
21.04.2012, 08:10
Dzieju, chyba pisałeś kiedyś, że masz progresy?
Myślisz, że jak zaleję 10 W do wysłużonego standardowego zawieszenia od trójki to będzie ok?

Patent z pompowaniem przetestuję.
Fabryka przewiduje 7.5 i chyba nie robi podziału na nowe i stare.
Gęstość przekłada się na prędkość przepływu oleju i gęsty spowoduje opóźnienie pracy w obie strony.
Jeśli , jak piszesz, masz wysłużone sprężyny czyli są już za miękkie co powoduje np dobicia to 10 spowolni ten proces.
Możesz też spróbować wstawić nad sprężynę np 3cm dystans który spowoduje podniesienie zawieszenia i przesunięcie zakresu pracy nieco wyżej.
Na pytanie czy po zalaniu 10W będzie ok trudno powiedzieć , każdy oczekuje czegoś innego , musisz spróbować.
Sprawdź jak będzie z dystansem a potem popróbuj z olejem ..... albo poszukaj progresów.

smigacz
21.04.2012, 16:58
Ja zalałem 10W i jest wyraźnie twardsza do tego co miałem i to jest chyba max co można wlać .Na asfalcie i szutrze ok nie nurkuje i dobrze trzyma, ale po wertepach i łąkach Pogórza czuć ze jest twardziej i nie odbija tak szybko jak poprzednio.

Faraon
23.04.2012, 16:37
Nie jestem specjalistą od zawieszeń ale otarłem się o zagadnienie i przestrzegałbym przed własnoręcznym dłubaniem przy oleju, bez dobrego rozumienia jak działa zawieszenie w motocyklu. Parametry oleju są ściśle związane z typem zawieszenia, jego skokiem, masą motocykla, masą koła, typem sprężyny, obciążeniem. To wszystko jest tak liczone przez producenta, żeby w przeciętnych warunkach, koło nie traciło kontaktu z nawierzchnią. Oczywiście ta „przeciętność” to spore uproszczenie, bo asfalt to nie teren, waga jeźdźca 70 a 120 kg to też spora róznica itd. Do tego dochodzi styl jazdy, stan zużycia sprężyn, przebieg oleju itd.
Dlatego warto raz na jakiś czas dostroić zawieszenie do indywidualnych potrzeb ale trzeba to robić z głową. Kombinowanie przy lepkości oleju na własną rękę grozi popsuciem tego co fabryka wyliczyła. To się może zemścić utratą przyczepności w krytycznym momencie. Pewnie dlatego w manualu producent motocykla co najwyżej podaje standardową lepkość oleju ale ani słowa o SAGach, regulacjach itp. Temat jest zbyt skomplikowany.
Olej po parunastu tysiącach km bardziej przypomina szlam i na pewno nie ma takich samych parametrów jak na początku. Padnięta sprężyna lub zły SAG (parametr związany z zakresem pracy amora i napięciem wstępnym sprężyn) grozi dobijaniem (tu pomagaja podkładki wspomniane przez DZIEJA). Jak sprężyna jest bardzo spracowana to i ustawienie SAGa nie pomoże. Wtedy tylko wymiana sprężyn na fabryczne lub progresy. Twardsze sprężyny wymagają oleju o większej lepkości, regulującego prędkość odbicia. Porządny producent sprężyn podaje zarówno lepkość oleju, jak i napięcie wstępne ale i tak wolę oddać zawieszenie w ręce kogoś kto wie jak precyzyjnie zmierzyć SAGi, dobrać olej do sprężyn, mojej wagi, terenu w którym będę jechał, obciążenia itd. Zaprawdę mówię Wam, że tak ustawiony motong zachowuje się inaczej i lepiej się prowadzi.
Ja to robię w Warszawie u niejakiego Łukasza, który ma dużą wiedzę i doświadczenie. Nie kosztuje to majątku. Jeśli ktoś zainteresowany namiarem to proszę o priva.