View Full Version : Afryka na bliskie i dalekie wyjazdy
Czołem Koledzy :)
Aktualnie jeżdżę VStromem 1000 i rozważam zmianę moto. Motocykla używam w zasadzie do wszystkiego. Jeżdżę po mieście, wyjeżdżam na dalsze wyprawy (np. Turcja), wyskakuję gdzieś na weekend. Głównie asfalt, ale jak mogę to z wielką przyjemnością zjeżdżam na szutry :)
Poważnie biorę pod uwagę tegoroczny model Afryki adv. Tu mam pytanie do użytkowników nowej Afryki :)
Jak Wasze motocykle sprawdzają się w dłuższych podróżach, przykładowo wyprawach po 7-8.000 km? Myślę, że wrażenia nie będą znacznie odbiegać od tego co może zaoferować model adv.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
W zeszłym roku wyprawa 14kkm rok wcześniej 15 kkm. Bezproblemowo.
bukowski
05.03.2018, 09:42
u mnie wyjazd 6kkm i ogółem 22 kkm - zero uwag.
madafakinges
05.03.2018, 09:53
Będziesz pan zadowolony.
Zrobione ponad 15kkm i jak wyżej.
Wszyscy jednak mówią o poprzedniczce.
No bez przesady różnice to kosmetyka, niewiele znaczące detale w tym część in minus (patrz nowy telewizor).
No bez przesady różnice to kosmetyka, niewiele znaczące detale w tym część in minus (patrz nowy telewizor).
I tak, i nie.
My wiemy, ale nowy użyszkodnik niekoniecznie.
Chociaż Mada skrupulatnie opisał różnice w innym wątku.
Różnice jednak są... Właśnie się dowiedziałem, że w modelu adv Honda nie przewiduje możliwości instalacji kufra centralnego... W mojej ocenie mocno ogranicza to atrakcyjność tego moto. Trochę żałuję bo moto na prawdę mi się podoba. Miałem już okazje się przysiąść i jest jak "szyte na miarę".
Różnice jednak są... Właśnie się dowiedziałem, że w modelu adv Honda nie przewiduje możliwości instalacji kufra centralnego... W mojej ocenie mocno ogranicza to atrakcyjność tego moto. Trochę żałuję bo moto na prawdę mi się podoba. Miałem już okazje się przysiąść i jest jak "szyte na miarę".
kufer centralny nie nadaje sie na jazdę w terenie, więc pewnie dlatego bo już mieli przypadki zerwania tylnego mocowania jak niektórzy mądrale skakali w terenie z kufrem :D
Z jednej strony racja, z drugiej jednak w 99,999% przypadków zasadnicza większość kilometrów będzie pokonywana poza terenem. Nie wiem, czy Honda nie wylała w ten sposób dziecka z kąpielą. Bardzo poważnie rozważałem zakup tego motocykla, teraz mam mocno mieszane uczucia.
Z moto korzystam też w mieście i fajnie byłoby jadąc do pracy wrzucić gdzieś kompa, czy buty na zmianę.
Pewnie tych OEM kuferków nie da się do tej płyty zamocować. Z pewnością ktoś coś wymyśli.
robertG7
05.03.2018, 12:22
No to bierzesz wersję bez ADV i masz miejsce na kufer, w czym problem?
madafakinges
05.03.2018, 13:06
Jestem przekonany, że za dosłownie chwile pojawi się milnion akcesoriów w tym zestawy do montarzu centralnego kufra.
Wcześniejsza Afra jest fajna, ale w adv podoba mi się bardzo bogate wyposażenie, lepsza ochrona przed wiatrem i przede wszystkim duży bak. Podpytywałem w Hondzie o akcesoryjny kufer centralnym ale otrzymałem odpowiedzi w stylu, za nic nie bierzemy odpowiedzialności, pewnie będą shimy nawet przy niższych prędkościach i w ogóle nie wiadomo czy nie odpadnie ;) Przyznacie, że to raczej mało zachęcające.
Nie przesadzajcie z tym mocowaniem centralnego. Troche rzezby i bedzie lepiej niz fabryka. Mysle ze 2 godz. i po sprawie..tak przynajmniej u mbue bylo.
no givi na stronie ma dla nowej AT 2018 tylko większą szybe i tank bak na razie :)
https://www.givi.it/my-motorcycle#HONDA,CRF1000L_Africa_Twin_Adventure_Sp orts_(18)
bukowski
05.03.2018, 14:41
Nie przesadzajcie z tym mocowaniem centralnego. Troche rzezby i bedzie lepiej niz fabryka. Mysle ze 2 godz. i po sprawie..tak przynajmniej u mbue bylo.
ale wzmocniłeś jakoś ramę pomocniczą? Bo to nie problem z mocowaniem, tylko z tym, że połamać łatwo. U mnie jest wielki kufer, ale uzywam go tylko do podrozy asfaltowych.
[...] U mnie jest wielki kufer, ale uzywam go tylko do podrozy asfaltowych.
Takie rozwiązanie byłoby dla mnie ok. Jeżeli nie odpada przy 160 km/h i moto nie wpada w wibracje to dokładnie o coś takiego mi chodzi. Można zapytać jakiej pojemności masz kufer centralny?
Nie wzmacnialem. Choc tez jest miejsce zeby sie wkrecic wspornikiem. Nawet juz gdzies to w sieci widzialem. Podobnie jak ty. Centralka tylko na asfalt. Ale mozna to tak wzmocnic zeby na kamolach ani drgnela
bukowski
05.03.2018, 15:24
Takie rozwiązanie byłoby dla mnie ok. Jeżeli nie odpada przy 160 km/h i moto nie wpada w wibracje to dokładnie o coś takiego mi chodzi. Można zapytać jakiej pojemności masz kufer centralny?
Kufra jest zdaje sie 60 litrów. Bez problemu zaladowany przeleciał z 2500 km autostradami Polska/Niemcy/Holandia, często było pod 200 km/h, nic nie trzepało.
Potem zrobiłem kilka tys. km po Norwegii, no ale tam raczej gładko.
http://africatwin.com.pl/attachment.php?attachmentid=64896&d=1472569577
madafakinges
05.03.2018, 15:39
Każdy motocykl z załadowaną centralką przestaje się dobrze prowadzić, bo podnosimy i odsuwamy do tyłu środek ciężkości.
Każdy motocykl z załadowaną centralką przestaje się dobrze prowadzić, bo podnosimy i odsuwamy do tyłu środek ciężkości.
dokladnie! poza tym moto wyglada głupio - osobiście używam centralnego tylko do jazdy z pasażerką.
bukowski
05.03.2018, 16:12
oj dziewczęta, marudzicie z tym prowadzeniem. pewnie nie macie nalepki Dakar!
Kufra jest zdaje sie 60 litrów. Bez problemu zaladowany przeleciał z 2500 km autostradami Polska/Niemcy/Holandia, często było pod 200 km/h, nic nie trzepało.
Potem zrobiłem kilka tys. km po Norwegii, no ale tam raczej gładko.
http://africatwin.com.pl/attachment.php?attachmentid=64896&d=1472569577
Piękna jest :) Moim zdaniem najładniejsze malowanie. Masz z DCT, czy manual? Można zapytać jakie miałeś średnie spalanie z trasy i na ile średnio km starcza Ci bak paliwa?
Piękna jest :) Masz z DCT, czy manual?
Widać, że to manual...
Piękna jest :) Moim zdaniem najładniejsze malowanie.
I tu się mylisz kolego. Najładniejsze malowanie wygląda tak ;)
http://i.imgur.com/1N6l4hL.jpg
Taaa.... Przecudnie się z zoltym i zielonym worem komponuje... Dżast lajk swietafor :D
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
A właśnie, że takie. I jest w DCT :D
78567
bukowski
05.03.2018, 20:30
Piękna jest :) Moim zdaniem najładniejsze malowanie. Masz z DCT, czy manual? Można zapytać jakie miałeś średnie spalanie z trasy i na ile średnio km starcza Ci bak paliwa?
Asfalt >180 kph = 10/100
Asfalt 130-160 = 8/100
Asfalt normalnie = 5,5-6.5/100
Czyli tankowanie odpowiednio co 180, 250 i 300 km.
Jak jechałem w Pamirze wiedząc, że nie mam żadnego luzu, załadowana spaliła ok. 4,5 litra. Mniej się nie dało, raz - 30 kg dodatkowego bagażu, dwa - średnia wysokość 3-4 tys. m npm.
kristoch
05.03.2018, 20:30
I tu się mylisz kolego. Najładniejsze malowanie wygląda tak ;)
http://i.imgur.com/1N6l4hL.jpg
Zgadzam się!
I ten centralny pakuneczek shimmy nie powoduje.
A właśnie, że takie. I jest w DCT :D
78567
Automaty i batmobile są w innej kategorii :D.
Jakie shimmy? Takie zjawiska są w pełni kompensowane przez taktyczne klapki mocowane na bagażu. Nie mów że nie zauważyłeś :haha2:.
Jak w Chorwacji się wlokłem nie więcej niż 90 z plecaczkiem na pusto to raz odczyt mi pokazał 3,9! Ale to było tylko raz :)
Drugim razem postanowiłem uwiecznić i niedługo po tankowaniu było 4,0l.
Jazda solo do 100km/h
78570
Dodam, że w Chorwacji paliwo było dobrej jakości.
Czego nie można powiedzieć o paliwie tankowanym w Polsce. Gdzieś już o tym pisałem.
Na ruskim paliwie dzień drogi ok 700 km zrobiłem ze średnia poniżej 4 litrów. Ale to było raz.
Grzechu2012
05.03.2018, 21:28
Na ruskim paliwie dzień drogi ok 700 km zrobiłem ze średnia poniżej 4 litrów. Ale to było raz.
a kto sprawdza spalanie przy cenach paliwa u ruskich :at:
Wszystkie są super ale biało-niebieskie malowanie najbardziej mi się podoba :)
Trochę mnie przeraziły te historie z rdzewiejącymi ramami.
Nooo, ja sprawdziłem :rolleyes:
Chłopie chcesz to ci zrobię foty tej rdzy po 2 latach mojego niedbania o moto.
A może takie malowanie?
Znalezione na Insta.
Emek - pasowała by Ci torba :D
78571
Panowie jeszcze jedno pytanie. W salonie twierdzą, że DCT ma dużo lepsze osiągi od manuala. Faktycznie jest to tak bardzo zauważalne? Czy różnice w spalaniu pomiędzy DCT a maualem są duże?
Panowie jeszcze jedno pytanie. W salonie twierdzą, że DCT ma dużo lepsze osiągi od manuala. Faktycznie jest to tak bardzo zauważalne? Czy różnice w spalaniu pomiędzy DCT a maualem są duże?
Wsiądź i przejedź się jedną, drugą i sam sobie odpowiedz, co Ci bardziej odpowiada.
Tylu, ilu zwolenników, tylu przeciwników DCT. Był na ten temat obszerny wątek - poszukaj i poczytaj.
W salonie twierdzą, że DCT ma dużo lepsze osiągi od manuala. Faktycznie jest to tak bardzo zauważalne? Czy różnice w spalaniu pomiędzy DCT a maualem są duże?
chyba ich pobożne życzenie, zobacz sobie porównanie spalania:
http://www.fuelly.com/motorcycle/honda/crf1000l_africa_twin_abs
http://www.fuelly.com/motorcycle/honda/crf1000l_africa_twin_dct
Manualem zawsze możesz mięć lepsze spalanie niż automatem jak i gorsze, zależy od jazdy :D
chyba ich pobożne życzenie, zobacz sobie porównanie spalania:
http://www.fuelly.com/motorcycle/honda/crf1000l_africa_twin_abs
http://www.fuelly.com/motorcycle/honda/crf1000l_africa_twin_dct
Manualem zawsze możesz mięć lepsze spalanie niż automatem jak i gorsze, zależy od jazdy :D
No i gdzie ta wielka różnica w spalaniu, bo ja nie widzę...
Radarman... - to prowokacja przecież.
Olej temat.
HarryLey4x4
05.03.2018, 22:53
A właśnie, że takie. I jest w DCT :D
78567
Jak Czarnuch to Czarnuch.
Najpiękniejsza czarna Mamba. ;-)
@Novy 👍
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180305/a7ceb734a6023c0b5a5c30649ecff116.jpg
P.S.
Sluchajcie, czy od tego roku występuje juz tylko ATAS a starszej, a raczej podstawowej wersji NAT już nie ma?
Jak Czarnuch to Czarnuch.
Najpięknięjsza ;-)
Dlatego też powinieneś zdjęcie swojej wstawić - też ślicznoty!
Tak jest!! :Thumbs_Up::)
HarryLey4x4
05.03.2018, 23:02
Mówisz masz :zdrufko:
radiolog
06.03.2018, 06:32
Sluchajcie, czy od tego roku występuje juz tylko ATAS a starszej, a raczej podstawowej wersji NAT już nie ma?
Jak najbardziej podstawowa wersja też wystepuje
HarryLey4x4
06.03.2018, 08:20
No to nie wiem, czemu takie decyzje,że albo ten mastodont, albo nic.
HarryLey4x4
06.03.2018, 12:13
Na T7 lepiej poczekać.Ale tam wysokosc kanapy ma byc 99 cm. To przy moim wzroscie pomachałbym nozkami jak przedszkolak
No to zostaniesz prze NAT :D.
https://i.imgur.com/xN1Qhlp.jpg
Ponieważ wątek dotyczy m.in. długich wyjazdów, zastanawia mnie czy zbiornik w NAT (niedotyczący wersji sport) 18,8 l nie jest problemem ? Przy niemałym spalaniu tego moto zasięg nie jest chyba imponujący, a może ten problem nie jest znaczący i niewarte się nim przejmować ?
Czy ktoś może ma doświadczenie z dodatkowym zbiornikiem ?
https://youtu.be/Aytg0bhx0e4
madafakinges
25.10.2018, 19:49
Jedyny niedostatek paliwa odczuwam na autostradzie, gdzie przy 160-170kmh rezerwa zaświeca się przy 200km. Tak to 270-300km do rezerwy i 50-60km na rezerwie.
Sam sobie odpowiedź czy ci będzie mało.
Przy bardzo spokojnej jeździe zrobiłem na zbiorniku 450-460km i ciekawi mnie, czy daloby się więcej :)
...trochę nuda ciągnąć się lytrem niczym komarkiem, poza tym mechanicznie silnik cierpi, zastanów się czy warto?
dlaczego silnik cierpi?
pisałem już, ze podobnym stylem jezdzilem na XT600 (rzadko przekraczałem 90km/h), silnik od ostatniego remontu zrobil ponad 110 tys. km....
czy wiec cierpi?
Ponieważ wątek dotyczy m.in. długich wyjazdów, zastanawia mnie czy zbiornik w NAT (niedotyczący wersji sport) 18,8 l nie jest problemem ? Przy niemałym spalaniu tego moto zasięg nie jest chyba imponujący,.....
Taka pojemność zbiornika to nieporozumienie w przypadku motocykla który chce być podróżnym enduro.
Nie rozumiem dlaczego nie zrobili tak jak to było w AT wcześniej 25 litrów już w podstawowej wersji , sztuczne schodzenie z masy zbiornika i dodatkowego paliwa by się chwalić w danych technicznych ?
Gdybym miał mieć NAT to miałbym dyskomfort z tego powodu i nie ważne że stacji jest dużo. Jadąc w grupie z NAT było odczuwalne że musi częściej dolewać.
Domeną czopków jest wytyczanie trasy od stacji do stacji.
Ja robię ok 300 km do rezerwy, na rezerwie da się zrobić 60-80 km. Nie wiem o co tu kruszyć kopie. Jeździsz na strzał 300 km bez zsiadania z motocykla, że jest potrzebne 25 czy więcej litrów? Mnie się nie zdarzyło. 200-250 km to max i muszę stanąć, kości rozprostować, chlapnąć wody, wrzucić batona czy fajkę zapalić. Zasięg na baku 300-350 km jest w zupełności wystarczający. Jakiż to dyskomfort miałbyś z tego powodu? Chyba że ekipa super hard iron butt extreme i kto dłużej wytrzyma ;).
madafakinges
26.10.2018, 08:38
Emek nie chodzi o zasięg, tylko że stare jest lepsze ;) a moje stare, to już w ogóle najlepsze.
To przeca wiadomo że Moje najlepsiejsze.
madafakinges
26.10.2018, 08:47
Nie Twoje, tylko moje jak już;)
dlaczego silnik cierpi?
pisałem już, ze podobnym stylem jezdzilem na XT600 (rzadko przekraczałem 90km/h), silnik od ostatniego remontu zrobil ponad 110 tys. km....
czy wiec cierpi?
Wysoki bieg i niska/za niska prędkość, przyspieszanie z niej bez redukcji przekłada się na nikłe smarowanie kilku wrażliwych miejsc, przy łożyskowaniu tocznym chwilowe braki umkną, przy ślizgowym sprawy mają się gorzej...
Jedyny niedostatek paliwa odczuwam na autostradzie, gdzie przy 160-170kmh rezerwa zaświeca się przy 200km. Tak to 270-300km do rezerwy i 50-60km na rezerwie.
Sam sobie odpowiedź czy ci będzie mało.
Jeśli tak to nie ma tragedii, ponieważ autostrad raczej unikam 340 - 360 km zasięgu nie robi wrażenia, ale też nie jest nieakceptowalne. Wynika z tego, że średnio NAT palą 5,6 l /100 km.
madafakinges
26.10.2018, 09:51
średnio 5,2
bukowski
26.10.2018, 19:15
dlaczego silnik cierpi?
pisałem już, ze podobnym stylem jezdzilem na XT600 (rzadko przekraczałem 90km/h), silnik od ostatniego remontu zrobil ponad 110 tys. km....
czy wiec cierpi?Cierpi, bo:
1. Na niższych obrotach masz większą bezwladnosc wirujacych mas, są większe wibracje i obciazenia
2. Utrzymywanie stechiometrycznej mieszanki w dolocie/cylindrze załamuje się przy ekstremalnych wartościach obrotow, ze względu na bezwladnosc układu wtryskowgo, reologię, charakterystykę przeplywomierzaetc
3. Smarowanie, a konkretnie liniowa charakterystykę pompy oleju, która ktoś zaprojektował do znoszenia obrotów rzędu 6krpm i wiecej
4. Sterowanie zaworami, przy niskich obrotach krzywki walka rozrządu wala mocniej w trzonki, bo te też mają bezwladnosc. Stad powszechne halasowanie zaworów na zbyt niskich obrotach w praktycznie każdym silniku.
Sent from my G8441 using Tapatalk
Przy pompie olejowej jest stawidło (zawór), który wg kompa (i nastaw pochodzących z kilku czujników) ustawia się i na wyjściu jest niemal stałe ciśnienie oleju.
Co do mniejszej/większej bezwładności - większa bezwładność jest przy wyższych, a nie przy niższych obrotach. Drgania silnika zawsze będą, tyle że w pewnym zakresie będą mniejsze.
Generalnie silnik spalinowy jest konstruowany na pewne stałe obroty, w których silnik najlepiej pracuje - czyli chłodzenie, spalanie, zużycie gładzi... Ale jak regulować prędkość? Ano właśnie poprzez regulację obrotów silnika. Stąd cała zabawa polega na tym, by w całym zakresie obrotów zapewnić stosowna mieszankę, chłodzenie, smarowanie, wyważenie silnika... Zawsze jest to jakiś kompromis.
Co do 4 - raczej odwrotnie, przy najwyższych obrotach masz dużą bezwładność zaworów, i wtedy musi być stosowna konstrukcja i sprężyna, która w miarę szybko wraca zawór w położenie wyjściowe/zamknięte. Stukanie zaworów raczej będzie występowało (jeżeli w ogóle jest zauważalne) przy zimnym silniku, na niskich obrotach.
Nooo, grubo teraz pojechales. :) Znaczy- trzeba napierdalac? :)
Dla dobra silnika :)
Cierpi, bo:
1. Na niższych obrotach masz większą bezwladnosc wirujacych mas, są większe wibracje i obciazenia
2. Utrzymywanie stechiometrycznej mieszanki w dolocie/cylindrze załamuje się przy ekstremalnych wartościach obrotow, ze względu na bezwladnosc układu wtryskowgo, reologię, charakterystykę przeplywomierzaetc
3. Smarowanie, a konkretnie liniowa charakterystykę pompy oleju, która ktoś zaprojektował do znoszenia obrotów rzędu 6krpm i wiecej
4. Sterowanie zaworami, przy niskich obrotach krzywki walka rozrządu wala mocniej w trzonki, bo te też mają bezwladnosc. Stad powszechne halasowanie zaworów na zbyt niskich obrotach w praktycznie każdym silniku.
Sent from my G8441 using Tapatalk
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
bukowski
27.10.2018, 11:02
Przy pompie olejowej jest stawidło (zawór), który wg kompa (i nastaw pochodzących z kilku czujników) ustawia się i na wyjściu jest niemal stałe ciśnienie oleju.
Tak, z dokładnością do zbyt niskich obrotów. Pewnie mało leciwych pojazdów miałeś, ale właśnie w takich wysłużonych sprzętach często zapalała się kontrolka oleju na wolnych obrotach. Tym chętniej, im bardziej wyeksploatowany czyli mniej szczelny był układ smarowania. Kontrolka gasła zwykle po dodaniu gazu.
Co do mniejszej/większej bezwładności - większa bezwładność jest przy wyższych, a nie przy niższych obrotach. Drgania silnika zawsze będą, tyle że w pewnym zakresie będą mniejsze.
No właśnie, właśnie - kiedy będą mniejsze? Macałeś kiedyś silnik
zmieniając obroty, czy tak jak z łańcuchem, brzydzisz się podnosić maskę? Cały ambaras z siłami wynikającymi z bezwładności powstaje tam, gdzie ruch obrotowy zmienia się w posuwisto-zwrotny: tłok, popychacze rozrządu, zawory (plus wał korbowy, rzecz jasna, ale tam rzadko kiedy jest jakiś problem).
Generalnie silnik spalinowy jest konstruowany na pewne stałe obroty, w których silnik najlepiej pracuje - czyli chłodzenie, spalanie, zużycie gładzi...
Niezupełnie. To jest prawda tylko w ogromnych silnikach np. na statkach. Silniki w mniejszych pojazdach projektowane są na pewien zakres obrotów. Nawet w instrukcjach docierania silników napisane jest, żeby unikać jazdy ze stałymi prędkościami obrotowymi.
Co do 4 - raczej odwrotnie, przy najwyższych obrotach masz dużą bezwładność zaworów, i wtedy musi być stosowna konstrukcja i sprężyna, która w miarę szybko wraca zawór w położenie wyjściowe/zamknięte. Stukanie zaworów raczej będzie występowało (jeżeli w ogóle jest zauważalne) przy zimnym silniku, na niskich obrotach.
Stukanie zaworów występuje zawsze przy zbyt niskich obrotach. Na przykład stuka mi w passacie B8 2.0 tdi od nowości, wyłącznie jak jest ciepły. Jak zimny to nie stuka, bo pracuje układ podwyższający wolne obroty do 1100-1200 rpm; podczas jazdy spada często poniżej 1100 i wtedy stuka. Nie mam na to wpływu, bo skrzynia jest automatyczna. Nie ma tu usterki, wszystkie passaty 2.0 tdi DSG tak mają - tak twierdzą dwa różne serwisy.
bukowski
27.10.2018, 11:10
Nooo, grubo teraz pojechales. :) Znaczy- trzeba napierdalac? :)
Dla dobra silnika :)
Właśnie tak.
Miałem kilka benzynowych hond w życiu, mówię o samochodach. W hondach z lat 90 moment pochodził nie z pojemności, tylko z obrotów; przy średnio dynamicznej jeździe trzymało się 4-5 krpm i bez problemu ciągnęło do czerwonego pola, które zaczynało się na 7,5 krpm. W takim wariacie jak crx 1.6 vtec zabawa zaczynała się przy 7 krpm a silnik ciągnął do 10 krpm.
I teraz najważniejsze - w żadnej z tych kilku hond, mimo przebiegów 200-400 kkm nie było najmniejszych problemów z silnikiem, w szczególności ze szczelnością tłok/pierścienie/cylinder czy wałkami rozrządu. Czego nie mogę powiedzieć o niewysilonych, wolnoobrotowych silnikach których też kilka było.
Jeśli taka NAT ma użyteczny zakres między 1500 a 6500 rpm, to można śmiało założyć, że lepiej jej będzie przy 6000 niż przy 2000 obrotów.
Oczywiście jeśli te 6000 nie będzie na postoju :D
Zasięg w NAT może się nie zmieni ale ze względu na wprowadzenie przez Orlen usługi, o której już dawno się mówiło znacznie ułatwi i usprawni tankowanie. Chodzi o usługę płatności telefonem poprzez kod QR bez odchodzenia od moto i stania w kolejce.
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/na-stacji-zaplacisz-smartfonem-aplikacja,120,0,2419832.html
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.