PDA

View Full Version : Podróż za 50zł


redrobo
24.11.2017, 13:05
Znacie ich.
Dr Czoper i Dr Honzik

Wiara naiwna jest silniejsza od wszelkich innych.
Ja sobie tego nie wyobrazam, bo chca tak na wschod...

rYdpAOMi_NM

Projekt: Podroz na limesie
20 000km

Cel - siegnac nieba.

Oddaje glos dr Czoperowi:

Tuba

Lecimyyyy!!!

siwy
24.11.2017, 13:29
Jaki środek transportu i kierunek/cel ?

calgon
24.11.2017, 22:44
Powodzenia Gustawie! i oby Cię Inocynt nie "zajechał":Thumbs_Up:

tyran
24.11.2017, 22:50
Pozytywnie zakręceni!

To było w 2009.
Motywacja też zrozumiała.

Pięknie!

redrobo
25.11.2017, 10:30
Tuba

Nie ma, co prawda szczytnej misji, choć przesłanie głębokie jest.
W genialnym filmie (wszystko będzie dobrze) to przesłanie Księgi Hioba.

Nasza misja skromniejsza.

To co...?
Lecimyyyy?

redrobo
25.11.2017, 12:56
Tuba

Dokąd pójdziemy drogą pod wiatr
My z dwudziestego wieku?
Co nam przyniesie wolny nasz świat
Nim zatrzymamy go w biegu?

Jakie nadzieje spełni nam czas
Rwący nawałą zdarzeń
Zanim zapłoną ogniem złych gwiazd
Domy i pola nasze?!

Komu będziemy mogli jak dziś
Sercem i myślą wierzyć
Jeśli rozbiją okna i drzwi
Kolby najemnych żołnierzy?!

Dokąd pójdziemy drogą pod wiatr
- my z XX wieku?
Kto nam pomoże znaleźc gdzieś ślad
Uczuć człowieka w człowieku?

LQCaZwiVk1Q

Wrócimy do tych lat.

1sRp92WSHnQ

fassi
25.11.2017, 14:38
Szanowny Doktorze,

w katedrze odbyly sie narady w zwiazku z badawczym charakterem tej wyprawy (nie bojmy sie uzyc tego slowa). Na naradzie naradzono:

- podczas i w trakcie trzeba wymazac twarze odtwarzaczem
- zakaz uzywania slowa d..pa, w zamian bedzie odwlok np. odwloka nie urywa
- slowo ped..l zastepujemy "platforma naciskowa"
- celem zdobycia naukowych dowodow istnienia czlowieka wolnego zyjacego w gorach bez ZUSu, USu i innych sanepidow, dozwolone sa wszystkie chwyty i metody aby onego wolnego czlowieka spotkac. Nalezy jednak dokonac kolejnych czynnosci:
* detonacja i wyplukanie cywilizacyjnych osadow w obszarach mozgowych
* dekontaminacja bakterii i wirusow wszelkich poprawnosci kulturowych, obyczajowych i innych mogacych zakazic owa wolny dusze
* wykonanie drog do miejsc gdzie sie pierdoli nakazy i zakazy


Katedra w wysokim skladzie oczekuje wynikow gdy lisc z roku 2018 bedzie szelescil pod nogami, a student zderzy sie z rzeczywistoscia akademicka

Gwoli wyjasnienia Szanownego Doktora slow:
"Co nam przyniesie wolny nasz świat"

powiem:
gowno przyniesie ktorym trzeba tutaj zaladowac ten pieprzony wozek i dalej go ciagnac. Dnia sadnego w ktorym cuma opadnie, zagiel sie podniesie a oczy spojrza na horyzont gdzie nie ma za nim nic, wtedy bedzie mozna poczuc sie wolnym, lecac karatem doroga, wznoszac tumany kurzu, a cichym swiadkiem beda skaly ktore pamietaja jeszcze wlochate mamuty.

Z poszanowaniem
Dr. Honzik

ps. dzis szabas, w tym celu udzielam sie do sali wykladowej El Parador w Hinojedo gdzie bede z hiszpanskimi konkwistadorami knul plany przejecia wladzy nad swiatem.

ps2. Kolega po fachu z katedry mechaniki plynow prosi o instruktarz rozladania namiotu w warunkach pod wplywem mechaniki plynow, gdyz nie odkryl jeszcze takiego wektora o kierunku i sile .

redrobo
26.11.2017, 09:18
Tuba

Doktorze Honziku, zapraszam do obejrzenia filmu ściągniętego przeze mnie z czeluści ruskiego internetu.

M3gGVdNNGTs

Głównym celem będzie wytropienie Yeti`ego.

Ekspedycja będzie trudna, niebezpieczna, wymagająca hartu ducha i odwagi.
Stąd od dzisiaj rusza program przygotowań cielesnych, by podołać spodziewanym trudom!
Pomocnym na pewno będzie doświadczenie zdobyte przy tropieniu (z sukcesem) Jozina z Bażin.

5Knshtfo4L0

redrobo
26.11.2017, 11:36
Tuba

Po obiedzie ruszamy ze Strażnikiem Domowym do kina na:

oXaw9kI0olI

To w ramach treningu mentalnego.

Na Jurka trafiłem jeszcze w latach 80-tych. Obejrzałem krótki film (nie mogę go teraz namierzyć) z poprawczaka. Przez kilkanaście minut słychać tylko oddechy. Jurek, wtedy w szczycie formy, biega z nastolatkiem, zamkniętym w poprawczaku. Młodzian ma z nim szansę wyjść za mury. Raczej wybiec.
Film kokńczy się w szatni, kiedy obaj siedzą po treningu na ławce. Górski ściaga najnowszy model butów Nike i stawia przed sobą. Młody wpatruje się w nie, jak w obraz. Przed nim stoją te ch-czne, niebieskie, wojskowe trampki...
Padają p ierwsze słowa w filmie:
- Podobają ci się...?
Tak!
- Przymierz...
Młody zakłąda buty i jest w niebowzięty. Chciałby takie mieć.
- No i jak... pasują?
Tak!!!
- ... są twoje.

Trzeba obejrzeć tę scenę. Wczuć się w atmosferę końca lat 80-tych, kiedy dżinsy wycierane były marzeniem a takie buty....
Film kończy się biegiem rozanielonego młodego i żaden jebany redbull by tego nie dokonał...

Przeszedłem drogę tego młodego (poza poprawczakiem... :D)

Jarczoq
26.11.2017, 15:38
Tak, wtedy takich gówien nie było, a te co były nie były promowane.
Kiedyś do sekcji judo, gdzie trenowałem jako gnojek zapisał się chłopak, którego warunkowo wypuścili z poprawczaka. Na zgrupowaniach (później) opowiadał, że motywem jego była chęć nauczenia się lepiej (bo już całkiem dobrze umiał) bić. Ponieważ mieliśmy trenera, jak ojca, widziałem, jak chłopak z penera stał się kolesiem zasługującym na szacunek i sympatię. Tak, jebany Redbull tego na pewno by nie dokonał.
P.S.
Apropo krat - słucham sobie właśnie "Inside looking out" Grand Funk.

redrobo
30.11.2017, 18:24
Tuba

Doszedłem do wniosku, że temat jest mocny i żartów nie będzie.
Teraz zimowanie.

piotr_3miasto
01.12.2017, 10:42
Czyli, że co.... to znaczy, że Yeti nie istnieje...? ;)

redrobo
01.12.2017, 20:31
Tuba

Yeti`ego Marcinie, będziemy szukać poważnie. Niepoważnie o tym pisać nie będziemy.

redrobo
03.12.2017, 20:11
Tuba (fałszywy).

76082
Elwoodzie/Tubo! -Abyś mógł znacząco wspomóc swoją silną słabą wolę, powinieneś wystrugać sobie coś w ten deseń (jak na obrazku,.. -I jednocześnie "rzykać", coby jakiś biesowszczik nie przypomniał sobie że przewód pokarmowy ma dwa otwory, które w stanie wyższej konieczności można traktować zamiennie.. ;):D

Tuba (nadaje fałszywy).

Mauro wiesz, jak Ciebie lubię. Jesteś jednym z tych spontanicznych, otwartych na ludzi gościem, którzy potrafią mieć świat w dupie i mając go tam na uwięzi, dzielić się nim jak pączkami w tłusty czwartek.
Ci wszyscy możni tego świata, cali obsrani, siedzą w tym Twoim tyłku i wydaje im się, że rządzą.

W związku ze związkiem zapraszam Pana (z odbytem otwartym na świat, jak mało kto) na udział w naszej wyrypie, co to ją sobie z ElKomendante wydumaliśmy.

Miało być za 50zł ale... chuja, nie da się.
Potrzebujemy kierowcę do naszego Wrublina Turbo Busa, bo nim pojedziemy. Napiszemy na nim TVP. Fazik będzie napierdalał Karatem, ja obok z buta a Ty za kierownicą. Poza kamerą tłuczemy kilometrów Busem w chuj.
Mamy już sponsorów. 16 000km w piździec na Wschód. Przekroczysz 16 granic łącznie a wpisowe nie więcej niż 50zł do kwadratu. Takie warunki przyjął główny sponsor wyrypy. Przyjął i ani mu powieka nie drgnęła, bo działy się będą rzeczy wielkie.

Decyzja do 20.12.2017
Wymiksujesz się z burdelu na 33 dni. Rok później na 44. Bo kurwa rozmach mamy jak chuj Bracie.

motoMAUROxrv
04.12.2017, 09:56
-Dzięki Herr Elwoodzie za dobre słowo, i zacną propozycję zamustrowania mnie na Twoją TurboArkadię w charakterze sternika. Nooo.. zanęciłeś mnie tym okrutnie! :drif:
Jeśli licznie występujące u mnie ułomności np. językowe, "organizacyjno-porządkowe czy kondycyjne, nie będą czynnikiem dyskwalifikującym, to już jestem jedną nogą na trapie..:oldman: :rolleyes: Drugą dostawię, jak termin "rejsu" nie będzie kolidował z wyznaczonym już wydarzeniem familijnym, wymagającym mojej obecności..
Resztę pewnie uda się jakoś ogarnąć! :D
P.S -Mam nadzieję że dla sternika też przewiduje się swobodny dostęp do gąsiora z lekarstwem, coby błędnik nie wariował od bujania?.. ;):lol8:

redrobo
04.12.2017, 11:41
Tuba (fałszywy).

Wychodzi 100ml dziennie lekarstwa na osobę na dobę. Załoga 8 osób a nawet 9. W tym jeden stojący.

redrobo
06.12.2017, 22:34
Tuba (fałszywy).

Dookoła Wojtek.
Za nim pobiegasz, możesz pochodzić... No to poszedłem.

http://i68.tinypic.com/ekpbwy.jpg
Aprowizacja i w drogę.

http://i64.tinypic.com/24l3o2b.jpg
Będzie, będzie ale od płn. strony dzisiaj.

Nachylenie stoku 70%. Bierzesz plecak 30kg na plecy i jedziesz... Niekoniecznie po schodach. Różnica poziomów ponad 80m. Jest co robić.
Ale też nie dzisiaj. Dzisiaj na lekko. 5 mandarynek (kiwi ze skórą na dobry prognostyk już w żołądku). Pada... Nic to.

Dzisiaj na lekko ale lekko nie będzie. Zaliczę w stylu alpejskim jeden ze szczytów naszej lokalnej korony. To na początek.

A na początek...
http://i66.tinypic.com/25qypv6.jpg
...wożą tych turystów na przyczepach... i takie efekty.

Pierwszy PK.
http://i63.tinypic.com/ztw6.jpg
No nie jest to ostre tempo ale deszcz po oczach i takie tam...

http://i68.tinypic.com/ae8mdz.jpg
Droga ku pierwszemu szczytu... To tylko pozory.

Wiele wypadków w górach. Niby łatwy i ludzie nieprzygotowani lezą. Żeby chociaż te mandarynki... I katastrofa gotowa. Trup ściele się gęsto.

Już lecą po kolejne, oby nie zwłoki...
http://i67.tinypic.com/2gxeiwh.jpg
Znają mnie. Odkrzykuję, że dopiero 1/4 trasy za mną i Wójta będę robił z rejowej polany...

Odlatują, wstrzymując śmigła w locie na pożegnanie. Kozaki...

http://i67.tinypic.com/ax20l3.jpg
Łotóż i ona. Rejowa polana. Zarośnięta nieco.

Podchodzę z zachodniej, łatwej strony. Ale pamiętajcie... łatwej dla mnie. Zasadniczo zalecane chodzenie w trójkach, minimum na lotnej. Szczeliny zasypane, niewidoczne. Nagle hyc i po tobie. W dwójce niezalecane, bo często dwóch lądowało w takiej szczelinie i dupa.
Tu rządzi Borodziej. Jak wpadniesz, to już ze szczeliny nie wypuści.

http://i63.tinypic.com/351ijgm.jpg
Trafiam w punkt. 152m... Wysokość nie w kij dmuchał. Zasadniczo czuć już tu brak tlenu.

http://i65.tinypic.com/x7rll.jpg
Kontrola PK.

Od strony południowej znana wiata.
http://i65.tinypic.com/1fy5ns.jpg
Można się tu ogrzać, osłonić od wiatru, popić kawy...

Ale nie dzisiaj. Dzisiaj po alpejsku - szast prast i w drogę!
Wójta mam już głowy, teraz pora na Pachołka. Prowadzi doń żmudny szlak z licznymi, wąskimi trawersami. Wokoło urwiska i przepaście a szalk śliski jak pierun. Do tego leje i nie chce przestać.

http://i66.tinypic.com/10z0dcg.jpg
Ilu na tej wąziutkiej ścieżce wybranej litej skale - gości poleciało w głęboki piździec... Nie doliczysz się.

http://i67.tinypic.com/20g1zc1.jpg
Na szczęście już widać Pachołek. To grupa trzech wierzchołków, taki nasz lokalny Triglaw w trzech kapeluszach kaszubskich.

Wysokością absolutnie nie ustępuje bardziej znanemu koledze no... ale jest mniej znany po prostu. Trawersuje dwa pierwsze kapelusze od zachodniej strony. W pierun strzelisto ale ścieżka bezpieczna. Wykuta w granicie platforma. Kiedy pada ślisko. Trza uważać. Zwłaszcza przy zejściu ze szczytu, kiedy to koncentracja spada. Samoż życie... Klasyka górska...

Dlatego sobie życzymy tyle samo wejść, co zejść.

http://i64.tinypic.com/288t8k0.jpg
Kontrola PK. Jestem równo w połowie szlaku.

http://i66.tinypic.com/affz2t.jpg
Kolejne PK niejako samo reklamuje się.

Zasadniczo mnie zabytki nie interesują ale zbaczam ku jednemu...

http://i67.tinypic.com/mip2k5.jpg
Na korytarzu łapie mnie niespodziewanie jakaś piękna dziewczyna za rękę...

Darek! Ty tutaj...?
No co mam powiedzieć... Że zasuwam dookoła Wojtek? Kurde... Tyle lat i ona mnie poznała. Komplementuję uczciwie koleżankę doktorantkę, z którą siedziałem w jednej ławce.
- No uwierz mi... Myślałem, żem córę twoją zobaczył!
Wypytałem, co i jak i opuściłem gmach, w którym spędziłem całe 10 uroczych lat mej cudownej młodości...

Opuszczam budynek, z rozrzewieniem wspominając...
http://i67.tinypic.com/16gxveu.jpg
...ale nie o tym, nie o tym, nie o tym.

http://i65.tinypic.com/35cfof8.jpg
Kolejne PK - samoreklamujące się z Pachołka.

Przecinam rozległe plateau i schodzę ku oceanu...

oviKg42KvNo

http://i65.tinypic.com/9b8w76.jpg

Kontrola PK.
http://i63.tinypic.com/28b4rww.jpg

Generalnie nie planowałem kąpieli, bo przyborów nie było ale i ludzi nie było, to można i na golasa było. Zgrzany trochę byłem więc sól nieświeżą na świeżą zamieniłem.
Mokre gacie sfatygowane już moją cielesnością porzuciłem. Cwany ruch. Zbędne gramy wek.
Portki na goły tyłek, otrzepać się i w drogę.

Wcale nie było łatwiej. Marsz plażą w piachu, to dobry trening. Ocean zabierał swoje i po łachach drzeć pozostało. Cel widoczny, to łatwiej.
Ale nie powiem... głowy mych kości udowych nawierciły się porządnie w dedykowanym im krętarzach. Krótko mówiąc: nogi już mi zaczęły w dupę wchodzić.

http://i63.tinypic.com/2e392rt.jpg

Nieco wcześniej musiał obejść ujście górskiego, rozszalałego cofką strumienia i wzruszyłem się precyzją iście niemiecką...

http://i67.tinypic.com/20t2rz8.jpg

Zawinąłem do portu osaczonego przez kawki.
http://i65.tinypic.com/21ndts8.jpg
Ale to nie dzieło Podlaskiej Palarni Kawy.

To skrzydlata natura w akcji. Ciężko ją dostrzec ale była wszędzie.

http://i65.tinypic.com/awyxrs.jpg
Kontrola PK i odwrót...

Na Zachód kurwa...

http://i65.tinypic.com/mkksd5.jpg
Po drodze kontrola cen paliwa.

To z polecenia dr Honzika. Ale ja juz mam wszystko policzone. Wrublin na 16400km spali paliwa za 4300zł.

http://i63.tinypic.com/2dspn45.jpg
Tak wiem... Pendolinem byłoby szybciej ale nam się nie spieszy.

Dokąd tak pędzisz szalony?!
http://i67.tinypic.com/2qly3h4.jpg

Ostatni PK...
http://i66.tinypic.com/242ybh2.jpg

...no i stuknęło 26,5km na podeszwie.

redrobo
07.12.2017, 10:33
Tuba (fałszywy).

Jeszcze trochę nocnikowych krajobrazów:

http://i68.tinypic.com/acc4qt.jpg
Cofka.

http://i65.tinypic.com/wrgw7t.jpg
Na brzegu oceanu hotele z ogrzewaniem, łazienkami, ciepłą wodą.

Pytanie retoryczne:
Na chuj mi to?

A w porcie nocą rządzą kawki. Kiedyś rządziły mewki...

http://i63.tinypic.com/15zi691.jpg

Tak, że proszę ja kogo, Panie dr Honziku - widzisz Pan, że nie zasypiam czereśni popiołem.

P.S.
Możliwy jest kasting na zapasowego kierowcę Wrublina Turbo Busa. Są chętni?
Wymagania:
- 2500zł w portfelu.
- Środowisko czarnej dupy - wymarzonym.
- Zdolność przyjmowania z uśmiechem batów na goły tyłek.
- J.w. z uśmiechem.

Jazda w systemie zmianowym.
Kierowcy w trakcie prowadzenia pojazdu nie piją. Dlatego zmieniają się co 2h.

fassi
07.12.2017, 10:48
Panie !! Wez mie tu nie beltaj mozgu, bom adwent mam i posrane pomysly czyszcze papierem toaletowym!!!

Cycatem tez zapodam ostatnim, bo od jutra post!

Różnica między ludźmi, którzy realizują swoje marzenia, a całą resztą świata nie polega na zasobności portfela. Chodzi o to, że jedni całe życie czytają o dalekich lądach i śnią o przygodach, a inni pewnego dnia podnoszą wzrok znad książki, wstają z fotela i ruszają na spotkanie swoich marzeń.

redrobo
07.12.2017, 11:14
Tuba (fałszywy).

http://i64.tinypic.com/2py29ns.png

fassi
07.12.2017, 11:30
fMt6RPvD4Ms

redrobo
07.12.2017, 11:54
Tuba (fałszywy).

W ramach oswajania/przyswajania kurtury przed wyjazdem, w nawiązaniu do doboru miejscówek noclegowych:

VRjrGT0k5kA

P.S.
Możliwy jest kasting na zapasowego kierowcę Wrublina Turbo Busa. Są chętni?
Wymagania:
- 2500zł w portfelu.
- Środowisko czarnej dupy - wymarzonym.
- Zdolność przyjmowania z uśmiechem batów na goły tyłek.
- J.w. z uśmiechem.

Jazda w systemie zmianowym.
Kierowcy w trakcie prowadzenia pojazdu nie piją. Dlatego zmieniają się co 2h.

redrobo
09.12.2017, 11:14
Tuba

Ciut szczegółów.
Jedziemy do Duszanbe przez Taszkient. Pierwszy etap. 5300km.
Drugi - góry. Tropimy Yeti`ego. 3000km (22 dni).
Powrót przez KGZ. 6500km

Środek transportu:

LQG0ADvoPms

Rzadka wersja - autobus. Zmodyfikowany na potrzeby górskie.

Środek pomocniczy Karat - komunijny rower składany w oryginale. Wykorzystany będzie jak w pierwszym poście. Podziękowania dla Matjasa za przechowanie.

Na co dzień stosować będziemy terminologię ruską... ;)

motoMAUROxrv
09.12.2017, 14:44
Łola boga panie, piekielnaja maszina! :eek::D Skręca, trąbi, i zapierdala jak zła :lol8: -a jak hamuje, bo nie pokazane? :rolleyes: -tylko tradycyjnie, czy również przy pomocy hamulca aerodynamicznego jak w myśliwcach?.. ;):D

mareksz007
09.12.2017, 14:58
Tuba

Ciut szczegółów.
Jedziemy do Duszanbe przez Taszkient. Pierwszy etap. 5300km.
Drugi - góry. Tropimy Yeti`ego. 3000km (22 dni).
Powrót przez KGZ. 6500km

Środek transportu:

LQG0ADvoPms

Rzadka wersja - autobus. Zmodyfikowany na potrzeby górskie.

Środek pomocniczy Karat - komunijny rower składany w oryginale. Wykorzystany będzie jak w pierwszym poście. Podziękowania dla Matjasa za przechowanie.

Na co dzień stosować będziemy terminologię ruską... ;)
Ale zapitala !
Tam i z powrotem.

redrobo
11.12.2017, 17:35
146385798

182732260

176293259

mareksz007
11.12.2017, 18:39
Pięknie

redrobo
12.12.2017, 10:01
Tuba (fałszywy).

Lista kastingowa kierowców zatwierdzona.
Uwzględniając typy osobowości:
https://www.16personalities.com/pl/typy-osobowosci

sprawdzimy, z kim mamy do czynienia:
https://www.16personalities.com/pl/darmowy-test-osobowosci

plus badanie na wariografie:
http://i65.tinypic.com/29qb443.jpg

Wybór nastąpi za tydzień.
W związku z ochroną danych osobowych lista nie będzie publikowana, przedstawione zostaną natomiast szkice osobowości uczestników (9 osób) - być może.

redrobo
13.12.2017, 18:29
http://i64.tinypic.com/2py29ns.png

I to by było na tyle.

fassi
13.12.2017, 20:05
Doktorze E!

Wyszlo mi ze trzeba jechac na piwo do Trzech....

https://www.16personalities.com/pl/osobowosc-entp

MUTT
13.12.2017, 20:33
"Nalefka" dojrzewa , pierwsze testy pozytywne .
Będę śledził rozwój sytuacji za sterami HS 970 .
Oświetlenie działa , czekam na opad .
Zdrowia
Mutt

redrobo
13.12.2017, 22:05
Tuba

Doktorze E!

Wyszlo mi ze trzeba jechac na piwo do Trzech....

https://www.16personalities.com/pl/osobowosc-entp

http://i65.tinypic.com/v6lphv.jpg

"Nalefka" dojrzewa , pierwsze testy pozytywne .
Będę śledził rozwój sytuacji za sterami HS 970 .
Oświetlenie działa , czekam na opad .
Zdrowia
Mutt

Bez cienia kozery. Kroi się wycieczka w naszym stylu.
Fazik przebije gościa:

xbE6EsBHLvE

redrobo
13.12.2017, 22:39
Tuba

No... ale to już dalej Fazik będzie kontynuił. Ja dostałem bana i odlatuję:

4YEnCcErPLk

redrobo
14.12.2017, 00:23
fMt6RPvD4Ms

http://africatwin.pl/showthread.php?t=4886