View Full Version : Nawi do ciorania w lesie
ramoneza
28.10.2017, 21:06
Hej. Z racji że padła mi zumo 220 szukam czegoś co mi pomoże znaleźć droge do domu po cioraniu po lesie i po oranym.
Musi mieć opcję jazdy na kreskę, /nie po kresce/ aaa dodam że nie mam parcia na sprzet z półki,może być dobra używka.
No bajam się wjechać do ciemnego lasu teraz,co mam kupić?
zaczekaj
28.10.2017, 21:22
Oregon 600
Lub klasyka - 62s lub 64s od garmina.
Kazde zumo ma opcję" na krechę" i drogi gruntowe (zazwyczaj zaskakujące :) ). Bardziej "terenowa" jest Montana. Duzo wiecej widac niz na 62-64ce.
Wysłane przy użyciu Tapatanka
Wypowiedzi powyżej warte wiecej niż milion dolarów :)
ramoneza
31.10.2017, 21:21
A zumo 660 ? Czy warta tysiaca z hakiem?
Przywiozę Ci w sobotę swoją na próbę. Testuj. O pigwówce tylko nie zapomij.
A zumo 660 ? Czy warta tysiaca z hakiem?Jakby co, mam BMW navigatora IV z dozywociem na zbyciu. To to samo co Z660.
Wysłane przy użyciu Tapatanka
Jakby co, mam BMW navigatora IV z dozywociem na zbyciu. To to samo co Z660.
Wysłane przy użyciu Tapatanka
Możesz podać warunki na priv? (jeśli to jeszcze aktualne)
antitank
08.11.2017, 12:52
A zumo 660 ? Czy warta tysiaca z hakiem?
U mnie od jakiegoś czasu zalega w pudełku gremlin 660 z dożywotnią aktualizacja map. Pisz na priv jeśli zainteresowany.
Oregon 600
też polecam, kilka lat ciągam po błotach i działa super
Zumo 660 jest to sprzęt samochodowy motocyklowy, ale raczej na asfalt.
Solidne ale dość skąpe w funkcje pod OFFroad urządzenie.
Zumo bardzo dobry sprzęt, sam używam 390. Ale to na asfalt głównie. W teren mam 64s ale leży bo co najwyżej na grzyby chodzę :)
Na teren to Oregon - w zasadzie ekonomicznie godne uwagi to 450 i 600. Jak kasa pozwala to lepiej 600, ale 450 też daje radę ładnie.
Konkretniej w teren i z guzikami - 62s lub 64. To przetrzyma wszystko.
Drożej i porządnie - Montana, np. 600.
I na tym ta lista się zamyka. Zumo też da radę ale nie ma przydatnych pod off funkcji rozbudowanych.
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.