PDA

View Full Version : Honda CB1300 Super Bol d`or


tommi
25.08.2017, 08:48
Panowie,

wczoraj zobaczyłem na ulicach stolycy i się zakochałem ;)
Z kuframi trzema i na leonie, złote felgi. Tylko malowanie jak w temacie, a nie jak na fotce poniżej.
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/8/25/9179438_cb1300-super-bol-dor.jpg
Ktoś ma/miał/zna? Opinie?

szynszyll
25.08.2017, 09:40
Cudo... CB1100EX tez piekny motor. mnie sie ostatnio udalo pomacac XJR1300 w tym malowaniu co na fotce. przepiekne kolory i przepiekny stan motocykla. momentalnie znalazl nabywce :)

ten boldor jest obecnie w ofercie? zaraz sprawdze...

dostepny tylko w Japoni. cena na nasze okolo 45 tys pln. no to wyjatkowa maszyna sie komus trafila :)

http://www.honda.co.jp/CB1300/

marcos
25.08.2017, 10:49
W warszawie pod budynkiem warty często stała XJR 1300, ale to CB 1300 boldor to mega jest - ile to kosztuje i czy jest dostępne teraz ?

tommi
25.08.2017, 10:54
Może sam malował? Albo szparunki (?) tylko złote dorobił?
Ale moto jak nowe, więc może i z Japan sprowadzone. Przeca to tylko kwestia kasy i kapkę dłuższego czasu oczekiwania na moto. Globalna wioska ;)

Na portalach:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-cb-1300-s-abs-fi-sportowy-wydech-ID6z209N.html

No i że TY szynszyllu po japońsku szprechasz to szacun!
:)

matjas
25.08.2017, 11:13
Szynszyl jak się dobrze napije to i z marsjananinem by sie dogadał :D

To CB1300 nie różni się przecież wiele od wcześniejszych wersji. Tak czy owak te big bike sa po prostu wy..ne w techno.
CB1100 widziałem jakiś czas temu w salonie we Wro ale jak zobaczyłem cenę to się nogi pode mna ugięły.

Zmyler
25.08.2017, 11:23
Panowie jeśli o tej kategorii motocykli rozmawiamy to moim faworytem jest suzuki GSX 1400. Miałem 2 sztuki i świetnie wspominam. Porównywałem z cb 1300, z xjr1000, cb 1000. Wg mnie lider. Jakbym nie zachorował na dzika i lakby nie czarny golf na skrzyżowaniu miałbym jeszcze gsx-a 1400. A mam jeszcze jednego na oku.Gość kupił zauroczony moim ale nie jeździ bo się ..... nie ogarnia. Trochę odczekam aż będzie chciał sprzedać a ja zapełnię odpowiednio świnkę.

tommi
25.08.2017, 11:41
[QUOTE=matjas;544803]Szynszyl jak się dobrze napije to i z marsjananinem by sie dogadał :D


I to przed 13tą wszystko?!
:D

Suzuki też fajny, chociaż owiewkę ma brzydszą troszkę.
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/8/25/9180848_Suzuki_GSX1400_bike01.jpg

No i to musi być jak z afryką, serce musi szybciej przypikać na sam widok!

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/8/25/9180871_Honda-CB1300-SUPER-FOUR-SP-9.jpg

żuk
25.08.2017, 11:55
Polecam mało u nas w sumie popularnego ZRX1100/1200. Jak dla mnie faworyt w wersji C1 z telewizorem na froncie niczym stare elemisy. Zapierdalacz konkret. Na każdym biegu wyrywa przedramiona z łokci. Masę czuć nawet podczas jazdy, w winkiel składa się ale z pomocą drivera. Nie wiem na ile to kwestia opon, byłby czas by się nad tym pochylił. Na Diablo GT jeździ ładnie ale jakoś podświadomie nie mam do nich przekonania. Nm w pytonga - 5 biegów na jazdę miejską to gruba przesada, 3 spokojnie starczą a i tak na każdym ogień z dupy.
Stylistycznie w tej klasie dla mnie wygrywa, zaraz potem XJR.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

krakus
25.08.2017, 12:18
Polecam mało u nas w sumie popularnego ZRX1100/1200. Jak dla mnie faworyt w wersji C1 z telewizorem na froncie niczym stare elemisy. Zapierdalacz konkret. Na każdym biegu wyrywa przedramiona z łokci. Masę czuć nawet podczas jazdy, w winkiel składa się ale z pomocą drivera. Nie wiem na ile to kwestia opon, byłby czas by się nad tym pochylił. Na Diablo GT jeździ ładnie ale jakoś podświadomie nie mam do nich przekonania. Nm w pytonga - 5 biegów na jazdę miejską to gruba przesada, 3 spokojnie starczą a i tak na każdym ogień z dupy.
Stylistycznie w tej klasie dla mnie wygrywa, zaraz potem XJR.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

naprostuję trochę, mam zrx1200 w wersji S.

Co do prostowania łokci i wyrywania nadgarstków. Moc jest oddawana bardzo płynnie, nic nie wyrywa, moje stawy w rękach mają się dobrze :) po prostu zajebiście idzie :D
Mocy pod dostatkiem z niskich obrotów idzie pięknie. Takie głupie uczucie, gdy po zakończeniu wyprzedzania chcesz wrzucić bieg wyżej, a okazało się że poszedł tak z piątki.
Zawieszenie bardzo przyjemne, przód i tył regulacja odbicia/dobicia, napięcia wstępnego sprężyn. 2 osoby, 3 kufry, pełen załadunek, wyregulowane zawieszenie, prowadzi się w łuku na nierównościach jak po sznurku :)
I to co ważne dla mojej drugiej połówki. Kanapa, 700km dziennie i nie narzeka. Na tdm po 400 obydwoje wyliśmy :)

72408

żuk
25.08.2017, 12:26
Bardziej chodziło mi o reakcję na zmianę obciążenia niż sposób oddawania mocy. Dasz ognia na wyjściu z winkla i uczucie zbliżone do wbicia w fotel: gdyby nie zagłówek to łeb by się zatrzymał na tylnej szybie. Samo oddawanie mocy jest płynne, żadnych dziur, zrywania przyczepności itp. Natomiast b dynamiczne przyspieszanie jest na łapach odczuwalne. Przynajmniej dla mnie w Rexie1100. Co do 1200 nie mam porównania.
Z całą resztą w pełni się zgadzam. Kanapa, zawias, wykończenie - wszystko miodzio.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

matjas
25.08.2017, 12:36
fakt jest taki, że wszystkie 1000+ idą... no kurde jaka łaska. musza iść. wiadomo GSX pójdzie lepiej niż CB1100 ale litr i powyżej to już ma i dół i górę - na którą, co lubię najbardziej, możesz wcale nie zagląda a to i tak bezwysiłkowo jedzie.
dlatego jeśli ktoś mówi, że 750 jest akurat to po prostu nie pojeździł naprawdę dużym moto - nie trzeba zapier... ale moc i tak czuć na każdym kilometrze.

m

bigboykr
25.08.2017, 12:52
Takie głupie uczucie, gdy po zakończeniu wyprzedzania chcesz wrzucić bieg wyżej, a okazało się że poszedł tak z piątki.


O i tu właśnie podałeś największą wadę tego moto. Brak 6go biegu. Poza tym ta Kawa jest cudowna.

Zmyler
25.08.2017, 13:35
Gsx-em 1400 łapałem się na tym że lecąc w trasie i wjeżdżając w zabudowany czy jakieś ograniczenia do 50 po zwolnieniu i ponownym odkręceniu gazu przy 120 czy 140 wbijałem siódemkę (próbowałem) bo tak szedł od dołu. Cb 1300 dużo mocniejsza na górze powyżej 6tyś, ale gsx lepiej z dołu ciągnie. I to bez względu czy solo czy z plecakiem.

JarekO
25.08.2017, 15:24
Ja Was kręcę! W końcu wątek o ładnych motocyklach :-). Dzięki Futrzaku!

Kazmir
25.08.2017, 21:23
O i tu właśnie podałeś największą wadę tego moto. Brak 6go biegu
To też dorzucę parę groszy.
Tak jak już pisałem w wątku o "Kiedy spełnią się marzenia" zastanawiałem się nad CB 1300, XJR 1300 i GSF 1250. Wygrał Bandit właśnie ze względu na 6-bieg, ale nie tylko. Oczywiście wtrysk paliwa z niesamowitą reakcją na ruch manetki. Małe zużycie paliwa w stosunku do starszych wersji. O odpalaniu zimnego silnika olejaka .....to znacie. Prosta konstrukcja, łatwy dostęp do wszystkiego (serwis) tanie części, ABS, dobre heble, nienaganne prowadzenie.

Mówicie o przyspieszeniach? Jeśli zostanie ten motocykl na dłużej pierwszym zakupem będzie wyświetlacz biegów. Temat już ogarnięty są dwie drogi jedna to zakup w h....j drogiego gotowca:(. Drugi przeróbka (prosta) czujnika biegów i wyświetlacz.
Czasami jest tak jak mówicie!! Jadę sobie spokojnie po mieście 50km/h na 6 biegu. Po jakimś czasie jest coś do wyprzedzenia. Odkręcam gaz - no wyprzedzam, ale szału nie ma. Dopiero potem pada w głowie k...wa to przecież szóstka była:mur:. Druga zabawna rzecz z którą musiałem potrenować. Bardzo kłopotliwa była jazda po szutrach dziurawych, ze względu na niesamowitą reakcję manetki gazu. Moto jak wpadło w dziurę na drodze to minimalny ruch manetki powodował strzał jak z procy;) Teraz "wbijam" na wolnych obrotach 2,3 bieg i jadę sobie spokojnie omijając tylko dziury.

Ja lubię operować na danych, który motocykl z 1000+ ma cały moment (108) dostępny od 3700obr/min? Na dodatek (miły) prezencik. Deklarowana moc w tym moto jest w praktyce dużo większa niż podawana w danych tech. Na koniec cena, a to też trzeba brać pod uwagę.

Tank
25.08.2017, 21:41
Moze byc? Ma prostokątną lampę...

krakus
25.08.2017, 23:12
O i tu właśnie podałeś największą wadę tego moto. Brak 6go biegu. Poza tym ta Kawa jest cudowna.

nie brakuje mi 6. Po prostu człowiek ma gdzieś w głowie zakodowane: po sprawnym wyprzedzaniu wrzuć bieg wyżej. jakby była szóstka to jak kolega napisał, szukałbym siódemki :dizzy:
Całe bałkany mogłem wyprzedzać w trasie bez redukowania (2 osoby i bagaże). Kolega solo na VFR750 redukował z 6 na 4. Taka różnica. I przy prędkościach w trasie rzędu do 140, hunda paliła więcej :P
Motocykl ten kupiłem przez przypadek w sumie. I teraz mam problem, chciałbym ponownie coś, czym mogę zjechać z asfaltu. I co mi zapewni taki komfort wyprzedzania? Budżet musiałbym pewnie podwoić...

KristoF
25.08.2017, 23:31
Do każdego trzeba się przysiąść. Dla mnie pozycja na bandziorze jest nieakceptowanie usportowiona jak zresztą w starszych wersjach. CB 1100 jest mała pokroju Seven Fify czy W800. Piękne ale nie dla dużego chłopa. Gsx jest spoko ale nie za dużo jara? Ile trza dać za uszczelki do zacisków ? ;) ZRX taki... kompaktowy. Biało Czerwona CB 1300 S to na razie jedyny Big bike na który bym zamienił XJR. Szkoda że nie robią z dwiema lufami
https://youtu.be/IXg-d_NhT6I
Brak szóstki jest odczuwalny ale można dać większą zębatkę. I tak powyżej 160kmh bez dużej szyby się nie jeździ. Mimo masy składa się pięknie, hample bardzo dobre kanapa szeroka, bardzo stabilna na wyjściu z łuku. Trzeba rozwiercić końcówki wydechu. Pykanie rur wydechowych po zgaszeniu zjawisko rzadko spotykane. Baku meter kilka piw postawi . Mam rok 95 żadnych lambdów i kominów wielkości gaśnicy, ssanie przy gaźniku itp. Esencja linii motocykla. Sex na kółkach :)

matjas
25.08.2017, 23:35
Seks na kółkach - to w piątkowy wieczór do mnie przemawia ;)

KristoF
26.08.2017, 10:43
A w sobotę rano można pooglądać w pętli na rzutniku :) :
https://youtu.be/hu0crj7Gk1o

karlos
27.08.2017, 11:32
Do każdego trzeba się przysiąść. Dla mnie pozycja na bandziorze jest nieakceptowanie usportowiona jak zresztą w starszych wersjach.
Kurczę, a mi bardzo pasuje, ujezdzam od roku 1200s i jest extra, nawet spalanie przy normalnej jezdzie wychodzi poniżej 6 litrów (kiedyś w takie bajki nie wierzyłem, dopóki nie kupiłem tego egzemplarza ) :)
https://iv.pl/images/95603560750857231619.jpg (https://iv.pl/)

KristoF
27.08.2017, 12:55
Miałem na myśli B1250 czy starą 600. Moje 1188 cm też w trasie bocznymi na Biesy brały 5.7 .

matjas
27.08.2017, 13:58
Mój 1200s wziął minimalnie 4.7 po Karkonoszach. Przy turystycznej jeździe a tak zawsze go ekspliatowalem brał po prostu piątaka.
FJ1200 brała 5.5l przy jeździe do stowy. Raz ja sprawdziłem od pełnego do rezerwy po autostradzie non stop 140-150 to wzięła 6.2. Wartości z kuframi.

Już zlitrazowalem delikatnie swoja cegłę i K1100LT u mnie pali równo piec litrów. Nie zapierdalam... Gdzie trzeba wyprzedzić wyprzedzam i staram sie jeździć przepisowo czyli Max 110 na lokalnych drogach. Z reguły jadę te bereciarskie 90. Nigdzie mi sie nie spieszy bo jazda moto jest dla mnie wypoczynkiem.

Jesli komuś B12 chla 10 to jesli moto jest sprawne - powinien zmienić lekarza na tego od głowy.

myku
27.08.2017, 21:20
Dzisiaj jezdzac nad Renem minely mnie dwa boldory. Zlote felgi maly bagaz. Chybs tez mnie wzielo bo zrobilo mi sie cieplo.

myku
31.08.2017, 18:29
Pytanie do znawcow teorii,a moze i praktyki.Jesli chcialbym sprowadzic taka CB 1300 SB z Japonii,to gdzie musze pukac?Czolo odpada :haha2:.Honda Polska nie jest w stanie sie tym zajac.Dzieki za dobre rady :o

flisak
31.08.2017, 20:14
Mój ZRX1200 z czachą od GPZ 900 ma u nie dożywocie. Na asfalt nic lepszego nie trzeba.

myku
31.08.2017, 20:24
Nooo ja sie chyba starzeje i chcialbym cos dla dwojga ,cos z dawnych dzieciecych czasow w nowej odslonie ;)

jochen
31.08.2017, 21:21
Nooo ja sie chyba starzeje i chcialbym cos dla dwojga

Masz na myśli dla Ciebie i dla yorka Myku..?

myku
31.08.2017, 21:42
Proszeeee cie Jochen.Mam ...to i owo...do wozenia :D
ps.A yorki mam dwa wiec bez kosza i tak sie nie obedzie heh

cyryl
31.08.2017, 21:54
Mój ZRX1200 z czachą od GPZ 900 ma u nie dożywocie. Na asfalt nic lepszego nie trzeba.

Pokaż jakieś zdjęcia maszyny.

Tank
01.09.2017, 06:39
.https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170901/61050e641b97c74edd23c12eec862ee4.jpg

Wysłane przy użyciu Tapatanka

Tank
01.09.2017, 06:40
A niehonda moze byc? :)

Wysłane przy użyciu Tapatanka

zbyszek
01.09.2017, 07:38
Gdyby wyjąć silnik, to na pierwszy rzut oka TS 350 ;)

ps. w sumie nie wiem co to toto xs 1100??

strobus1
01.09.2017, 07:54
Giesiarz kupił kolejnego Gs..a :)
Z kopajkom ?

myku
01.09.2017, 09:27
Szynszyl,a dlaczego EX a nie RS ? Mnie sie np RS bardziej widzi.Wyprowadz mnie z bledu :D

Tank
01.09.2017, 10:06
Giesiarz kupił kolejnego Gs..a :)
Z kopajkom ?Bingo.:) Nie, tylko elektryk.

Wysłane przy użyciu Tapatanka

olecki79
01.09.2017, 11:06
Przejechałem się kiedyś 1300s. Pierwsze - pokochałem za wygląd, drugie - ma to kopyto. Auta można z rowów wyciągać. Cudowne, emocjonalne moto.

olecki79
01.09.2017, 11:06
A jeszcze biało-czarwona plus telewizor... Marzenie!

KristoF
01.09.2017, 16:39
W raichu mnóstwo kapusty za nie śpiewają.

marcos
04.09.2017, 13:56
Co to jest telewizor ?

myku
04.09.2017, 14:07
:haha2:...to takie cos czworokatne w ktore wielu patrzy

myku
04.09.2017, 14:28
Przejechalem sie 1300SB i bez przesady.Raczej nie ma sie czym ekscytowac a juz napewno nie tym ze to jakis klasyk itd.Jest fajna,ale ginie w tlumie.Za to coraz bardziej przemawia do mnie cb1100rs.Jak najszybciej jazda probna i beda zapadac decyzje :rolleyes:

KristoF
04.09.2017, 23:20
EX bardziej klasyczna
https://youtu.be/gpgoUMIeTaQ
Właściciel MCS Honda ma taką przemalowaną ładnie z wymienionymi amorami (podcinał ramę). RS ma to w standardzie ale kółka lane. Piękne motorki ale niskie. Kojarzą mi się ze stylem cafe, którego nie lubię. Najbardziej klasyczne duże kowadło to XJR :). Orają nimi góry (hillclimbing) i ścigają się na ćwiartki. Po profi tuningu można urwać z 50kg a i tak cena nie dojdzie nowej Hondy RS. Złota maszyna do przeróbek ale najlepsza w oryginale.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170904/1b4284955ebdb31bdebe44df68ff02fb.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20170904/5e60ad3a85d1a43397367d9a62f773c7.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20170904/c3ac5205d3b9da3ac7677fa4d40ffa53.jpg

strobus1
05.09.2017, 07:41
XJR jest przepiękna to fakt niezaprzeczalny. Ale ma geometrię odziedziczaną chyba po latach 80' . Prowadzi się jak walec. Do takiego wniosku doszedłem po 30km warmińskich dróg w siodle Yamahy. Właściciel Yamahy też był mocno zdziwiony, że duże moto może skręcać bez wysiłku. Z klasyków Yamahy widzi mi się TRX :)

Zmyler
05.09.2017, 08:16
Silnik xjr 1200 i 1300 jest bliźniaczy z Fjr 1200 a wcześniej 1100. Te natomiast są rozwinięciem silnika XS 1100 z przełomu lat 70-80tych tylko mają 16 zaworów zamiast 8 z XS. Dość przestarzała konstrukcja. Będę się upierał że GSX 1400 bije Xjr na głowę pod każdym względem.I silnikiem, zawieszeniem,układem hamulcowym, zużyciem paliwa.Prowadzenie też wydaje mi się sporo łatwiejsze (ale być może dlatego że miałem 2 szt przez ok 6-7 lat byłem lepiej wjeżdżony w GSXy).W klasycznej estetyce też niczym nie ustępuje.

matjas
05.09.2017, 09:30
Silnik xjr 1200 i 1300 jest bliźniaczy z Fjr 1200 a wcześniej 1100.

Cenię Twoje zdanie ale pozwolę sobie Ciebie poprawić :D bo chodzi Ci zapewne o FJ a nie o FJR.

Jeśli idzie o 'gieometrię lat osiemdziestych' to myślę, że nic złego w niej nie ma. po prostu wymaga silniejszej ręki - mocniejszego przeciwskrętu. nie zamierzam się chwalić brakiem odpowiedzialności ale dwóch dukatistów chciało koniecznie wyprzedzić FJ1200 z kuframi na serpentynach gdzieś koło krosna i za ch... nie dali rady. te motocykle i skręcają i hamują. trzeba im tylko trochę pomóc.

BTW wracając wczoraj z pogrzebu Pawła widziałem na tankstelli FJR1300 i jak zawsze mocno się zachwycałem tym motocyklem tak wydała mi sie zajebiście niska i klocowata. Nie ma to jak cegła - znaczy się chciałem powiedzieć :D

m

Zmyler
05.09.2017, 10:13
Racja Matjas 100 %-moja litrówka . Chylę czoło.

KristoF
05.09.2017, 14:25
Mnie tam na Krowie się dwa razy łatwiej jeździ jak kompaktowym Versysem, czy to chodzi o przerzucanie na szybkich winklach czy zwykłą ósemkę na placu. Tam połowa masy szoruje po asfalcie, silnik ma bite sto kilo- ledwie go wsadziłem do polo :P . Hample mimo starych przewodów lepsze jak w KLE choć temu dałem oploty i nissiny ns. Na ohlinsy tylne ludzie nie narzekają. Silnik dzięki starej konstrukcji wytrzymać potrafi kilkaset kkm...
Ale to są wszystko subiektywy i sprawa gustu jaką krowę kto wypasa :)

matjas
05.09.2017, 14:36
XJR jeszcze nie miałem okazji się przejechać - pewnie pozycja bardziej jest odprężona niż na FJ1200 ale to i tak wciąż za bardzo cholera do przodu. Teraz na LTku mam to co trza - pozycję jak na enduro no i ochronę przed wiatrem - o ile mam ochotę. Podgrzewanie dupy i nóg za to w gratisie przez okrągły rok /duża i chyba jedyna wada LT/.

niemniej jednak SILNIK w FJ1200 był najfajniejszy jaki do tej pory miałem. w czymkolwiek. myslę, że w XJR1300 jest jeszcze fajniejszy + lepsze zawiasy i heble.

XJR1300 to w tej chwili IMO najfajszy nakedbike na rynku patrząc na ogół: wygląd/osiągi/koszty zakupu i późniejszej eksploatacji. duuuuuża rozpiętość rocznikowa i możliwość wybrania moto na gaźniku lub już na szprycy - duże pole wyboru dla potencjalnych kupujących a moto jak pisano powyżej: wdzięczne i trwałe.

m

matjas
05.09.2017, 14:38
moja litrówka

acha Zmyler :D :D :D

Zmyler
05.09.2017, 15:29
No widzisz Matjas -prawda zawsze wyjdzie na wierzch... - z tą litrówką :-)
A ja będę drążył Gsxa 1400, heble przód sześcio tłoczkowe z hajabusy, w pełni regulowane zawieszenie przód i tył(napięcie wstępne, dobicie, odbicie) w tym tył przestawiasz gołymi rękami, regulacje napięcia z 1na2 osoby robisz pokrętłami(paluszkami), dokręcasz odpowiednio tłumienie dobicia /całość ok 25-30sec na obie strony. Miałem to już tak obczajone że na trasę z żoną +toboły nawet nie zmieniała się wysokość snopa światła. O 100Nm niewiele ponad dostępnej niewiele ponad 2000 już nie wspomnę. Jedyna wada którą wykryłem prze parę lat eksploatacji to straszny apetyt na opony. Przód 6-7tyś , tył .... 3,5-4 ale od razu piszę że specjalnie nigdy nie oszczędzałem(bez palenia czy wygłupów). To moje 2 byłe sztuki.

matjas
05.09.2017, 17:57
:drif::drif::drif:faaaajne:drif::drif::drif:

był u mnie gościu tym po olejarkę. do drugiego właśnie. pierwszym zrobił coś koło 100koła i pożenił kumplowi. drugim lata... lubią duże bajki bo żona przykulała się na kilofazerze :D taki to pożyje.

no ale jak pisałem XJR1300 - cenowo niedozajeb..nia a żeby nie szła powiedziec sie nie da.
GDYBYM miał sobie kupić jakiegoś neoklasyka to właśnie byłaby to XJR1300 - GSX to jest jednak za duży /jak dla mnie/ pieniądz przy zakupie i potem.

niemniej kwestia jego możliwości jest mi znana :D

m

Adagiio
05.09.2017, 19:03
Kupiłem na wiosnę ładną XJR w oryginale i 33 tys. przebiegu. Pojeździłem trochę i bardzo przyjemnie mi się pyrkało. Ale trafiło się ostatnio Benelli do roboty i potrzebna kasa na odrestaurowanie, jak byś był zainteresowany daj znak.

matjas
05.09.2017, 19:58
Daj pokój z weranda Adagio :)
Mam w tej chwili sześć motocykli. Przynajmniej o cztery za bogato.
Teraz jest czas na k1100.
Role nakeda spełni CB650 jak wstanie z marchwi.

GreguBol d'or
15.10.2017, 20:15
witam posiadam od miesiaca, i coz ucze sie sprzetu codziennie

PawelM.
15.10.2017, 20:20
Zapraszamy do powitalni

marcos
16.10.2017, 11:09
Szczęściarz !!!

struk
16.08.2018, 21:41
Ja Was kręcę! W końcu wątek o ładnych motocyklach :-). Dzięki Futrzaku!

Jejku jak mi się podoba ten wątek. Mam kolejną chcicę na XJR jakoś z banditów CB ZXR po prostu najbardziej mi się podoba. Jakiś czas temu myślalem że rozchodziłem temat a tu k.... choroba wraca.

żuk
16.08.2018, 22:07
Ja powoli stwierdzam, że zostawię sobie ten litr przyjemności na długo. Jak na lekarstwo, w miarę upływu minut, tych motocykli. Sprzedać niby chcę, ale w sumie to nie chcę... :-)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

jorge
16.08.2018, 22:52
Kupiłem na wiosnę ładną XJR w oryginale i 33 tys. przebiegu. Pojeździłem trochę i bardzo przyjemnie mi się pyrkało. Ale trafiło się ostatnio Benelli do roboty i potrzebna kasa na odrestaurowanie, jak byś był zainteresowany daj znak.

ile dukatów?

PawelM.
17.08.2018, 00:08
Nie dziwię się że pytasz bo i mi taką xjr kreci świder we lbie

wojtekk
17.08.2018, 07:37
Nowy forumowy wirus :)

JarekO
17.08.2018, 10:17
Ładne golasy są fajne. Odczucia z jazdy też są lux. Ja trafiłem coś takiego:

matjas
17.08.2018, 10:58
Nie dziwię się że pytasz bo i mi taką xjr kreci świder we lbie

Miałem przed urlopem XJR1300 na serwisie układu zasilania. Po robocie test ride był.... o matko jakie zajebiste moto. Szkoda ze nie można mieć kolejnego ;)

Mhv
17.08.2018, 11:02
Matjas..a tak samo nie mówiłeś 3-4 motocykle temu..?:D

PS. Na pewno nie dasz rady mieć kolejnego fajnego moto..powtarzam, nie dasz rady mieć kolejnego zajebistego moto..powtarzam....
:D

matjas
17.08.2018, 11:08
Matjas..a tak samo nie mówiłeś 3-4 motocykle temu..?:D

PS. Na pewno nie dasz rady mieć kolejnego fajnego moto..powtarzam, nie dasz rady mieć kolejnego zajebistego moto..powtarzam....
:D

Postawie może na imadle taki kamień jak hipnozyt ;) może się uda.

Narazie nie ma opcji na kolejne zakupy. Z utrzymaniem tego co jest jest wystarczający kram.


M

Piękny Maryjan
17.08.2018, 20:32
A może "nowa" CB1300?

https://www.otomoto.pl/oferta/honda-cb-1300-motocykl-fabrycznie-nowy-ID6ABRKy.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

jochen
22.08.2018, 15:43
A może na ten przykład klasyk, czyli Honda CB Sevenfifty...?

82389


82390


82391

Zmyler
22.08.2018, 17:24
Johen z całym szacunkiem nie można porównywać 750 (chociaż też pięknej i naprawdę dobrej w tym przypadku maszyny) do 1000 a już tym bardziej 1300 czy 1400. I nie chodzi mi kompletnie o moc maksymalną a już na pewno nie prędkość maksymalną. Reakcja na odkręcenie czyli moment obrotowy jest nie do porównania szczególnie w czasie jazdy w dwie osoby plus bagaż. Natychmiastowy ciąg bez względu na aktualny bieg czy obroty silnika litra i wzwyż są nie do podrobienia dla 750tki. Myślę że to tak jakby wcześniejszy stopień wtajemniczenia ridera przed 1000+. Oczywiście znajdą się tacy którzy powiedzą że 750 im całkowicie wystarczy i z nimi też się zgodzę i przy ognisku piwa napiję.

Misza
22.08.2018, 19:59
Oprócz mniejszej mocy to Sevena jeszcze jest tak z pół rozmiaru mniejsza od 1000+

Kazmir
22.08.2018, 21:39
Natychmiastowy ciąg bez względu na aktualny bieg czy obroty silnika litra i wzwyż są nie do podrobienia dla 750tki.
Za to kocham, kocham, kocham swojego bandziora;):D

marcos
23.08.2018, 11:53
w warszawie sporo tego jeździ... :at:

motif
29.09.2018, 23:33
a gdzie to kupić? pikna...

cyryl
30.09.2018, 07:43
Wie ktoś czy cb1300 jest większa gabarytowo od bandita 1200? Więcej tam miejsca dla kierownika? Nie mam gdzie porównać w okolicy.

Zmyler
30.09.2018, 09:20
Jest większa.Nie jest to jakoś kosmicznie więcej miejsca ale da się odczuć różnicę na + dla CB.