PDA

View Full Version : jak wyczyścić zardzewiały gwint


teddy-boy
26.10.2016, 11:00
Kupilem czesc uzywana. Niby jest OK, ale gwinty sa zardzewiale, widac ze lezalo to dlugo na powietrzu, w srodku musiala byc woda. To jest zbiornik plynu chlodzacego wiec jako calosc nie ucierpial, ale moze wyczyscilbym to przed montazem, bo z czasem bedzie tylko gorzej.
Pytanie - jak to zrobic i cyz wogole robic?

fotka najgorszego gwintu:
http://pl.tinypic.com/r/2hd0fv5/9

Kazmir
26.10.2016, 11:37
Gwintownik i bardzo delikatnie do przodu do tyłu. Gwint w górze, żeby syf wypadał do dołu. Potem wazelina wodoodporna.

teddy-boy
26.10.2016, 11:40
zestaw gwintownikow mam na dzialce, dokladnie 100 km od domu :(

KristoF
26.10.2016, 15:04
Dużo WD40 na noc i potem śrubą w te i we wtę a najlepiej odrdzewiaczem zalej np Dragon z tesco. 30 % kwasu zrobi swoje acz nie wiem co plastik na to powie.

teddy-boy
26.10.2016, 16:23
Dziekuje, no wlasnie, co z plastikiem. ta metalowa wkladka jest nagwintowana na wylot, widac na koncu plastik, wiec on bedzie cala noc pod dzialaniem tego srodka.

Misza
26.10.2016, 18:33
Tak jak pisze Kaźmir... i bez przesady gwintownik dużo nie kosztuje :)

szynszyll
26.10.2016, 18:59
Wd40 sie nadaje do rzucania za psami a nie odrdzewiania. Nie ma w skladzie nic co rozklada rdze. To zwyklu 'usuwacz wody' - WD = Water Displacement. Zupelnie bezuzyteczny. Najwieksze przereklamowane gowno na rynku.

Najlepsze co mialem w warsztacie z polecenia kolegi starego syfiarza-zawieszeniowca-weteraniarza-samochodziarza. Szczypie w rece jak sobie psikniesz i robi cuda w seksie. Normfest Oxim Ultra. Plastikowi nic nie bedzie.Psiknac, poczekac i zdrowa sruba atakowac. Bedzie opor to do sklepu po gwintownik bo wyrwiesz z plastiku gwint i bedzie amba.

nicek27
27.10.2016, 07:20
Z tej samej firmy polecam też SuperCrack, chociaż jak już się ma tego Oxim'a to cuda można.


:)

teddy-boy
27.10.2016, 09:10
Mialem totalnego farta. U mnie w bloku jest remont, spotkalem naszego pana konserwatora i oczywiscie mial wszelkie gwintowniki jakie dusza zapragnie ;) wiec ladnie sobie gwintownikiem pojezdzilem, zbiorniczek wyplukalem, i zamontowalem z klejem do gwintow ;) nie cieknie, ale przy okazji - ktos kto to zaprojektowal, i firma yamaha ktora zdecydowala ze tak jest OK - to nie jest dobry pomysl, a wrecz fatalny. Oslona boczka ktora ma przyjac na siebie uderzenie przy glebie jest dwoma srubami przykrecona bezposrednio do zbiorniczka, a jedna do plastikowego uchwytu obok ramy. No jakos to srednio tak wyglada.

zbyszek
27.10.2016, 12:23
Fajnie ze sprawę rozwiązałeś, ja osobiście to zlałbym ciepłym moczem ten zardzewiały gwint;) mocz podobno dobrze się nsdaje do dezynfekcji ran, jak nie ma lepszych srodków:D więc i tu pewnie by pomógł....
:) :haha2::haha2::haha2: :)

teddy-boy
27.10.2016, 15:11
No nie wiem, dziwnie tak nasikac na zbiorniczek a pozniej go zamontowac, mam mieszane uczucia :)

zbyszek
27.10.2016, 15:18
Ale to było by olanie terapeutyczne :D
Jednak rozumiem Twoje obawy, motocykl mógłby strzelić focha :Sarcastic:, ze został olany :haha2:
:)

matjas
28.10.2016, 17:58
No nie wiem, dziwnie tak nasikac na zbiorniczek a pozniej go zamontowac, mam mieszane uczucia :)

na zbiorniczek to luz - ale nigdy nie sikaj do środka :haha2: